Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 247 takich demotywatorów

 –  + 20°C Grecy zakładają swetry + 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie + 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki. + 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. +1 °C Norwedzy idą się kąpać do jeziora. - 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa -15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry. -17.9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. -18 °C Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze. - 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają. - 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy. - 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie - 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody. - 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. -42 °C Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa. - 42°C W Europie nie funkcjonuje transport Rosjanie jedzą lody na ulicy. - 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych. - 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. - 55 °C Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli. - 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe. - 70°C Zamarzło piekło. - 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. - 75 °C Rosjanie zakładają uszanki - 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki. -114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurzeni

Dziadek przed śmiercią napisał list do swoich wnucząt, w którym zawarł mądre rady dla nas wszystkich

Dziadek przed śmiercią napisał list do swoich wnucząt, w którym zawarł mądre rady dla nas wszystkich – Drodzy Ryan, Conor, Brendan, Charlie i Mary Catherine,Moja mądra i przezorna córka Rachel poprosiła mnie bym jak najszybciej spisał dla was rady, ważne rzeczy, które nauczyłem się na temat życia. Piszę to 8 kwietnia 2012, w przeddzień moich 72 urodzin.1. Każde z was jest cudownym darem od Boga dla waszej rodziny i dla całego świata. Pamiętajcie o tym zawsze, zwłaszcza gdy zimne wiatry zwątpienia i zniechęcenia spadną na wasze życie2. Nie bójcie się... kogokolwiek lub czegokolwiek, żyjcie w pełni swoim życiem. Spełniajcie swoje nadzieje i marzenia, nieważne jak trudne lub "inne" mogą się wydawać dla innych. Zbyt dużo ludzi nie robi tego, co chce lub co powinno robić, tylko dlatego, że myślą o tym co inni pomyślą lub powiedzą. Pamiętajcie, że jeśli nie możecie liczyć, że ktoś przyniesie wam rosół gdy będziecie chorzy i nie będzie przy was w trudnych chwilach, to taka osoba nie powinna mieć dla was znaczenia. Omijajcie pesymistów o cierpkich duszach, którzy po wysłuchaniu waszych marzeń mówią "Tak, ale co jeśli...". Do diabła z "co jeśli...". Zróbcie to! Najgorsze co może być w życiu, to patrzenie wstecz i mówienie "Mogłem to zrobić, trzeba było to zrobić, powinienem był to zrobić". Podejmujcie ryzyko, popełniajcie błędy.3. Każdy na tym świecie jest zwyczajnym człowiekiem. Niektórzy mogą nosić drogie ubrania lub mieć długie tytuły, lub (czasowo) mieć dużo władzy, oraz mogą chcieć sprawić byś myślał, że są ponad wszystkimi innymi. Ale nie wierz im. Mają te same wątpliwości, lęki i nadzieje; jedzą, piją, śpią i pierdzą jak każdy inny. Zawsze kwestionujcie władze, ale róbcie to w mądry i ostrożny sposób.4. Zróbcie listę rzeczy w życiu, wszystko to, co chcecie zrobić: podróżować do różnych miejsc, nauczyć się czegoś, poznać jakiś język, spotkać kogoś wyjątkowego. Lista powinna być długa, a każdego roku róbcie coś z tej listy. Nie mówcie "Zrobię to jutro" (lub za miesiąc lub za rok). To najłatwiejszy sposób, żeby czegoś nie zrobić. Nie ma jutra i nie ma "odpowiedniego" momentu by zacząć coś robić, poza teraz.5. Praktykujcie stare irlandzkie przysłowie: "Chwal dziecko a rozkwitnie"6. Bądźcie mili i pomagajcie ludziom, zwłaszcza słabym, zlęknionym i dzieciom.Każdy niesie swój krzyż i potrzebuje współczucia.7. Nigdy nie wstępujcie do wojska lub innej organizacji, która chce was nauczyć zabijać. Wojna jest zła. Wszystkie wojny zaczynają się od starych ludzi, którzy zmuszają młodych ludzi żeby nienawidzili i zabijali. Starzy ludzie przetrwają i tak jak zaczęli wojnę przy pomocy pióra i papieru, tak samo ją zakończą. Tyle młodych, dobrych i niewinnych ludzi ginie. Skoro wojny są takie dobre i szlachetne, to czemu ci przywódcy, którzy je wszczynają nie biorą w nich udziału bezpośrednio?8. Czytajcie książki, ile możecie. To jest wspaniałe źródło przyjemności, mądrości i inspiracji. Nie potrzebują baterii czy zasięgu, a można je zabrać wszędzie.9. Bądźcie prawdomówni.10. Podróżujcie: zawsze, zwłaszcza gdy jesteście młodzi. Nie czekajcie na to aż będziecie mieli "wystarczająco" pieniędzy lub gdy wszystko będzie "tak jak powinno". To nigdy się nie wydarzy. Wyróbcie paszport dziś.11. Wybierzcie zawód lub zajęcie, które kochacie robić. Pewnie że będą ciężkie chwile, ale praca powinna sprawiać przyjemność. Uważajcie na prace tylko dla pieniędzy, zawsze niszczy duszę.12. Nie krzyczcie. To nigdy nie działa, a boli i was i innych. Zawsze gdy krzyczałem odnosiłem porażkę.13. Zawsze dotrzymujcie słowa danego dzieciom. Nigdy nie mówcie "zobaczymy" gdy myślenie "nie". Dzieci oczekują prawdy, dajcie im ją razem z miłością i dobrocią.14. Nigdy nie mówcie komuś, że go kochacie jeśli to nie jest prawda.15. Żyjcie w zgodzie z naturą. Często bądźcie na zewnątrz w lasach, górach, nad morzem, na pustyni. To ważne dla waszej duszy.16. Odwiedźcie Irlandię. To tu dusza waszej rodziny się urodziła, zwłaszcza Zachód: Roscommon, Clare i Kerry.17. Przytulajcie ludzi, których kochacie. Powiedzcie im teraz jak dużo dla was znaczą. Nie czekajcie aż będzie za późno.18. Bądźcie wdzięczni. Jest takie irlandzkie powiedzenie: "To jest dzień w naszym życiu, który już nie powróci". Żyjcie każdym dniem z tą myślą.
Otyli żyją krócej, – ale jedzą dłużej.
Jeśli to prawda, to nawet nie jestem zły, ja podziwiam tych chłopaków – Wygrać na ostrej bani dwa mecze, to prawdziwy wyczyn! Grubo na tej kadrze się działokurwa Teodorczyk zażygałpokój i korytarz faktycznieGrosicki na golasa pobiegł nabasen bo go Jędza podpuściłGlik na czworaka wchodziłnapierdolony jak bombowiectylko Lewy, Krychowiak, Fabiani młodzi zostali w hoteluPrzegląd się boi pisać nazwiskTeodorczyk takie jakbywkupne robił i chciałprzyświrowaćGlik był na zastrzyku po meczuz Daniai go roziebalo szybciejniedziele całą kilku zdychaloIwan o wszystkim wiedział iukrywał przed Nawałką

20 szokujących ciekawostek ze świata biznesu (21 obrazków)

I niech mi ktoś powie,że kobieta jest człowiekiem! –  Polak - człowiek.Polka - taniec.Japończycy - ludzie.Japonki - klapki.Fin - człowiek.Finka - nóż.Ziemianin - człowiek.Ziemianka - taka chatka.Węgier - czlowiek.Węgierka - śliwka.Graham - pisarz.Grahamka - buka.Anglik - dżentelmen.Angielka - długa bułka.Kanadyjczyk - człowiek.Kanadyjka - rodzai kajaka.Rumun - chłop jak każdy inny.Rumunka - tirówka.Szwed - człowiek.Szwedka - kurtka.Filipińczyk - człowiek.Filipinka - gazeta.Hiszpan - człowiek.Hiszpanka - grypa.Amerykanin - człowiek.Amerykanka - mebel.Estończyk - człowiek.Estonia - internetowy pasożyt jedzą-cy kartofleCzesi - ludzie.Czeszki - komunistyczne obuwie. któ-re nosiło sie na wuefie.Bawarczyk - pan w ósmym miesią-cu ciąży, spodziewający sie beczki pi-wa. koniecznie w spodenkach na ezei-kach i kapeluszu z piórkiem - znaczyczłowiek.Bawarka - herbata z mlekiem.
Weganie nie jedzą miodu, bo produkowany jest z udziałem owadów – Chciałbym zauważyć, że spora większość roślin istnieje dzięki zapylaniu przez owady...
 –
Drodzy wegetarianie – Nawet rośliny jedzą mięso
Zagraniczni komentatorzy na tych mistrzostwach nie mają łatwego życia –

Bruksela

Bruksela –  Zasiadła w Brukseli egzekutywa,Ciężka, ogromna i pot z niej spływa:Tłusta jak oliwa.Stoi i sapie, grozi i dmucha,Karami z rozgrzanego jej brzucha bucha:Uch – dawać więcej!Puff – dawać więcej!Uff – dawać więcej!Agencji tysiące podoczepialiWielkie i ciężkie, z betonu, stali,W biuruwach po uszy wszystkie urzędy,W jednym debile, a w drugim mendy,A w trzecim siedzą same kutasy,Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy,A czwarty urząd pełen tępaków,A w piątym siedzi sześciu buraków,W szóstym królewna - jaka „puszysta”!Ciało i mózg – słonina czysta!W siódmym rąbnięte osły i żłoby,W ósmym imbecyl i dwa nieroby,W dziewiątym - same tuczone świnie,W dziesiątym – cymbał cię nie ominie.Tych biur tysięcy jest sto czterdzieści,Sam nawet nie wiem, co się w nich mieści.Lecz choćby przyszło tysiąc geniuszyI każdy siedział w ustawach po uszy,I każdy nie wiem jak się wytężał,To nie udźwigną, taki to ciężar.

Tak wyglądają prognozy na przyszłość:

 –  „W 1998 roku Kodak zatrudniał 170 000 pracownikówi 85% sprzedanego papieru fotograficznego pochodziła właśnie od tej firmy. W ciągu kilu lat ich model biznesowy upadł i firma zbankrutowała. To co przytrafiło się Kodakowi, przytrafi się wielu przedsiębiorstwom w ciągu najbliższych 10 lat, ale ludzie jakoś tego nie widzą. Czy w 1998 roku przeszło ci przez myśl, że trzy lata później już nie będziesz wywoływał masowo zdjęć na papierze? Aparaty cyfrowe zostały co prawda wynalezione w 1975 i miały tylko 10 000 pikseli ale zadziałało tu prawo Moore’a. Jak wszystkie przełomowe technologie, i ta była rozczarowaniem dla twórców przez wiele lat i nagle stała się świetna, chwytliwa i mainstreamowa w zaledwie parę lat. To samo dzieje się teraz ze sztuczną inteligencją, medycyną, elektrycznymi i autonomicznymi samochodami, edukacją, drukowaniem 3D i rolnictwem. Witamy w 4 rewolucji przemysłowej. Witamy w wieku nieograniczonych możliwości!Nowe oprogramowanie zmiecie z rynku większość tradycyjnych biznesów w ciągu najbliższych 5-10 lat. Uber to tylko oprogramowanie, nie posiadają na własność ani jednego samochodu a są obecnie największą firmą taksówkarską na świecie. Airbnb jest największą firmą hotelarską, ale nie są właścicielem ani jednego budynku. Sztuczna inteligencjaObecnie komputery są coraz lepsze w rozumieniu świata. W tym roku komputer pokonał najlepszego gracza Go, 10 lat wcześniej niż zakładano. W Stanach Zjednoczonych młodzi prawnicy nie mają klientów, ponieważ za pomocą IBM Watson możesz uzyskać poradę prawną w ciągu kilku sekund. Dotyczy to na razie drobnych spraw ale skuteczność i dokładność porady oprogramowania to 90% a człowieka tylko 70%. Więc jeśli zacząłeś studia prawnicze lub o tym myślisz, lepiej szybko zrewiduj swoje plany. W przyszłości będzie 90% mniej prawników, zostaną tylko wybitni specjaliści. Watson pomaga również pielęgniarkom w diagnozowaniu raka i jest 4 razy skuteczniejszy niż ludzie. Facebook ma oprogramowanie rozpoznające twarze i robi to dużo lepiej niż ludzie. Przed rokiem 2030, komputery staną się bardziej inteligentne niż ludzie. Autonomiczne samochodyW 2018 pierwsze autonomiczne samochody zostaną wprowadzone do sprzedaży. Około 2020 roku klasyczne samochody zaczną znikać. Ludzie nie będą kupować samochodów. Zadzwonią pod odpowiedni numer, samochód podjedzie pod dom czy biuro i zawiezie cię gdzie chcesz. Nie będziesz musiał szukać parkingów, płacić za garaże i przegląd samochodu. Zapłacisz tylko za przejazd a podczas drogi będziesz mógł poczytać książkę lub popracować. Nasze dzieci nie będą robiły prawa jazdy i nie będą właścicielami aut. To całkowicie zmieni wygląd miast. Wielkie parkingi można będzie zmienić w parki, z ulic znikną miliony samochodów. Obecnie w wypadkach samochodowych ginie 1,2 miliona ludzi rocznie. Teraz mamy jeden wypadek co 100 000 km, gdy będą jeździły samochody autonomiczne, będzie jeden wypadek co 10 milionów kilometrów. Pozwoli to na ocalenie milionów ludzi. Większość producentów samochodów zbankrutuje. Tradycyjne firmy próbują podejścia ewolucyjnego i tworzą coraz lepsze samochody podczas gdy firmy technologiczne takie jak Tesla, Apple czy Google zaczynają od podstaw i budują komputery na kółkach. Inżynierowie z VW i Audi panicznie boją się Tesli. Firmy ubezpieczeniowe wpadną w kłopoty ponieważ bez wypadków ubezpieczenie potanieje 100 razy. Będą musieli zmienić model biznesowy dotyczący ubezpieczeń od aut. Zmieni się też rynek nieruchomości. Ponieważ będziemy mogli pracować w samochodzie, ludzie będą się przeprowadzać w odległe, mało zamieszkane miejsca.Samochody elektryczne staną się modne dopiero koło 2020 r. Miasta staną się cichsze, energia elektryczna będzie tańsza i czystsza. Większość prądu będzie z energii słonecznej, która w ostatnich latach stała się masowo wykorzystywana. W zeszłym roku zamontowano więcej kolektorów słonecznych niż tradycyjnych. Cena montażu i urządzeń tak spadnie, że do 2025 roku zbankrutują wszystkie kopalnie.Z tanim prądem przyjdzie tania woda. Odsalanie 1m3 wody to jedyne 2kWh. W większości miejsc na świecie musimy oszczędzać wodę pitną. Wyobraź sobie, że w przyszłości będziemy jej mieli mnóstwo praktycznie za grosze. ZdrowieFirmy medyczne będą budowały urządzenia nazywane Tricorder (jak w Star Treku) które będą współpracowały z twoim smartfonem. Urządzenie przeskanuje siatkówkę, zrobi badanie próbki krwi i oddechu. Potem przeanalizuje 54 biomarkerów pod kątem prawie wszystkich chorób. Urządzenie to będzie tanie, więc praktycznie każdy z nas będzie miał dostęp do medycyny światowej klasy za niewielkie pieniądze. Drukowanie 3DW ciągu 10 lat cena drukarki 3d spadła z 18 000 do 4 000 dolarów. W tym czasie drukowanie w 3D stało się 100 razy szybsze. Wszystkie wiodące firmy obuwnicze drukują już buty w 3D. Drukuje się również części zamienne do samolotów. Na stacji kosmicznej znajduje się drukarka, na której astronauci mogą sobie szybko wydrukować brakujące lub zużyte elementy. Pod koniec tego roku, nowe smartfony będą miały wbudowane skanery 3D. Będziesz mógł za pomocą telefonu zeskanować swoją stopę i wydrukować obuwie w domu. W Chinach wydrukowano już 6-piętrowy biurowiec z pełnym wyposażeniem. Do 2027 roku, 27% rzeczy, które teraz produkują ludzie będzie drukowane w 3D.BiznesJeśli chcesz założyć nową, niszowa firmę, musisz pomyśleć nie o tym, co mamy obecnie ale o tym, czego będziemy potrzebowali w przyszłości. Jeśli już wiesz co to jest, zastanów się, czy będzie to kompatybilne ze smartfonem. Jeśli nie, porzuć od razu projekt. Pamiętaj, że to co było sukcesem w XX wieku, okazało się kompletną porażką w XXI wieku. Praca70-80% miejsc pracy i zawodów zniknie w ciągu najbliższych 20 lat. Będą oczywiście nowe miejsca pracy ale nie jest pewne czy wystarczy jej dla wszystkich.RolnictwoW przyszłości będzie mnóstwo robotów pracujących w rolnictwie. Ich cena nie przekroczy 100 dolarów. Farmerzy z krajów trzeciego świata z rolników staną się menadżerami i nie będą spędzali całych dni w polu. Dzięki agroponice nie będziemy potrzebowali tyle wody do nawadniania pól. Jest już dostępna cielęcina wyprodukowana w naczynku Petriego. W 2018 będzie ona tańsza niż mięso z krowy. Obecnie 30% pól wykorzystywanych jest na pastwiska dla krów. Wyobraź sobie, że te pola niedługo nie będą potrzebne. Jest już kilka startupów, które pracują nad dostarczeniem na rynek protein z insektów. Będzie to nazywane alternatywnym źródłem protein (ponieważ ludzi nadal brzydzi pomysł, że jedzą robale).Jest już aplikacja nazwana „moodies” która powie ci dokładnie w jakim jesteś nastroju. Do 2020 powstanie aplikacja, która analizując twoją twarz będzie mogła stwierdzić czy kłamiesz. Wyobraź sobie debatę polityczną, wycelujesz w twarz polityka smartfona i od razu wiesz, który kłamie a który nie. Bitcoiny staną się mainstreamowe już w tym roku a w przyszłości będą zapasową walutą uznawaną wszędzie. Długość życia4 lata temu średnia długość życia byłą obliczana na 79 lat, teraz jest to już 80. Przeciętnie długość ta wzrasta o 3 miesiące na rok. Wzrost goni wzrost więc do 2036 może już osiągnąć 100 lat.EdukacjaJuż teraz najtańsze smartfony kosztują w Azji i Afryce około 10 dolarów. Do 2020 roku, 70% ludzi będzie miało smartfony a tym samym stały dostęp do najlepszej edukacji.”~ Robert M. Goldman/tłumaczenie: demotywatory.pl/
Wegetarianin z wyboru? Pies jej powiedział, że chce wpierdalać zieleninę? –  Wszyscy się chwalą co sami jedzą. to ja się pochwalę co je mój pies wegetarianin z wyboru.Ulubione danie czyli garnek Buddy:)marchewka. pietruszka. seler. seler naciowy. burak. jarmuż. brokuł. dotego ryż, siemię lniane lub chia. trochę dobrego oleju i duuużo koprulub natki. Mój niunio uwielbia zieleninę:)
Lubicie takie dziewczynyjak ta po lewej? – Autorka zdjęcia - Magda Foeller, opisała krótką historię z jakimi problemami i wyrzeczeniami wiąże się taki wygląd. I dlaczego woli siebie w wersji po prawej Długo nosiłam się z zamiarem napisania tego posta. Ma on być z jednej strony moim oświadczeniem, z drugiej zaś apelem do kobiet uwikłanych w obrazkową propagandę instagrama.Zdjęcie po lewej stronie zrobione było dnia 28 lutego 2015 roku, w dniu, w którym debiutowałam na scenie fitnessu sylwetkowego i kiedy to dowiedziałam się, że na moim brzuchu spokojnie da się zetrzeć marchew. Osiągnęłam formę życia, bo taki sobie postawiłam cel. Co musiałam poświecić? Na pewno zdrowie, bo doprowadziłam swój organizm do granic wytrzymałości. Na pewno relacje z bliskimi, bo wyżywałam się na nich, odreagowując życie pod ścisłym rygorem diety i treningów. Potrafiłam nie iść na czyjeś urodziny, aby nie patrzeć na ludzi, którzy jedzą to, na co mają ochotę. Na pewno psychikę, bo nie jedząc tłuszczy i węglowodanów prostych, byłam zdana praktycznie tylko na kurę z ryżem, a marzyłam chociaż o bułce z masłem. Na pewno miłość do sportu, bo treningi z odskoczni od rzeczywostosci, stawały się przykrą koniecznością. Cudownie czułam się na scenie oraz odbierając gratulacje, natomiast samopoczucie na co dzień sięgało dna. Byłam ciągle głodna i poddenerwowana. Kiedy zakładałam sukienkę, wstydziłam się żylastych rąk i odtłuszczonego, płaskiego biustu.Zdjęcie po prawej stronie zrobiłam dziś. Nadal mam te mięśnie, nadal tę determinację do zmieniania świata, ale mam już za sobą doświadczenie i świadomość, że lajki pod zdjęciem, plastikowy puchar, czy poklepanie po plecach przez setki osob, nie zwrócą mi zdrowia i pięknych chwil z ludźmi, którym wykrzykiwalam w twarz "zawody!". Jestem szczęśliwa, bo mogę jeść owoce, a jak mam ochotę, to nawet i czekoladę.Jestem dumna z tego, że podjęłam wyzwanie, z tego, co osiągnęłam i z tego, że dałam świadectwo mojej silnej woli. Jestem też dumna z tego, że teraz potrafię się cieszyć moją codzienną formą, bez wmawiania sobie, że jestem zalana. Wyglądam dobrze w sukience, pójdę ze znajomymi na pizzę, a moja kochana babcia nie musi się martwić, że skoro na przedramionach widać mi żyły, to na pewno jestem chora.Zawodowej formy nie da się utrzymać na co dzień, bez rozstroju układu hormonalnego i bez spartańskich restrykcji, odwodnienia i nasmarowania bronzerem. Podejmując się przygotowań, widziałam tylko fajne laseczki uśmiechające się ze sceny. Teraz chcę przekazać Wam także tę mniej radosną stronę medalu, której wczesniej nie byłam świadoma.Jak mawia moja mądra Mama - wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem.Jeśli uważasz, że choć trochę dobrze gadam, nie musisz od razu polewać, ale udostępnij ten post i razem uświadomimy więcej kobiet
Pilnujcie tego, co na spacerachjedzą wasze psy! – W Stargardzie ktoś podrzuca psom kiełbasęnaszpikowaną gwoździami! List od internauty Sebastiana (pisownia oryginalna): Przepraszam, że dopiero teraz o tym piszę. Jest to bardzo ważnego. Chcę was ostrzec. Mieszkańcy Stargardu, którzy macie swoje psy lub inne pupile, uważajcie, jeśli wychodzicie na spacer ze swoimi pupilami. Wychodzą niektórzy ludzie z kiełbaskami, w których są gwoździe i je rozrzucają. Nie wiadomo kto to jest. Oni chodzą w nocy po mieście i rozrzucają głównie po parkach i trawnikach. Do incydentów doszło ostatnio na Kazimierza Wielkiego oraz na osiedlu Chopina. Na Kazimierza Wielkiego pani wychodziła z psem na spacer, który połknął tę kiełbasę i niestety pół godziny później zmarł. Kiedy poszła z tym martwym psem do lekarza, sekcja zwłok wykazała, że w kiełbasie są gwoździe. Na osiedlu Chopina na szczęście innego psa udało się uratować, ale ledwo co, był krok od śmierci. Ta pani, której pies zmarł powiedziała, że nie popuści i znajdzie tych, którzy jej to zrobili. Chodzi o to, że jakaś grupa ludzi kupuje kiełbasy, kroi na małe kawałki i wsadzają tam gwoździe. Dlatego uważajcie. Najlepiej nie wypuszczajcie swoich psów ze smyczy i nie wypuszczajcie ich samych z domu. Gdybyście widzieli ludzi nawet w dzień, którzy mogliby rozrzucać kiełbasę, to od razu interweniujcie lub najpierw zadzwońcie z ukrycia na policję, a potem interweniujcie. Dziękuję to wszystko.
Krowy jedzą trawę, a ja jem krowy –
Tak wygląda zima w różnych miejscach na świecie –  + 20°C Grecy zakładają swetry + 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie + 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki. + 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. +1 °C Norwedzy idą się kąpać do jeziora. - 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa -15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry. -17.9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. -18 °C Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze. - 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają. - 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy. - 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie - 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody. - 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. -42 °C Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa. - 42°C W Europie nie funkcjonuje transport Rosjanie jedzą lody na ulicy. - 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych. - 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. - 55 °C Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli. - 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe. - 70°C Zamarzło piekło. - 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. - 75 °C Rosjanie zakładają uszanki - 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki. -114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurzeni
Przyjaźń – Nie zna żadnych barier Lew, tygrys i niedźwiedź. Jako młode były własnością handlarza narkotyków, który o nie nie dbał, nie karmił i trzymał na łańcuchu. Ciężki los mocno je połączył, kiedy wreszcie zostały uwolnione i przekazane fundacji zajmującej się pomocą zwierzętom nie dały się rozdzielić. Początkowo, z obawy, że będą ze sobą walczyły, zostały umieszczone na oddzielnych wybiegach, ale sprawiały problemy w wychowaniu i źle się zachowywały. Kiedy ponownie zostały umieszczone razem wszystkie problemy zniknęły. Teraz po 12 latach od uwolnienia trzej przyjaciele nadal każdą chwilę spędzają razem, bawią się, jedzą, przytulają i ocierają o siebie.

Pewien tatuś musiał sam zająć się domem. Oto jego refleksje

Pewien tatuś musiał sam zająć się domem. Oto jego refleksje – Okaż szacunek swojej kobiecie, zajmowanie się domem to też praca i to ciężka praca! Mike jest ojcem dwóch córek (3 latka i 1,5 roczku) oraz syna (8 lat). Zamiast pracować zajmuje się swoimi dziećmi, a wszystko opisuje na swoim blogu Daddy Fishkins. Często śmieje się, że "jest doprowadzany na krawędź szaleństwa". Tak naprawdę Mike, który był kiedyś prawdziwym twardzielem, teraz jest niezwykle czułym i kochającym ojcem. Niedawno na swojej stronie Mike napisał o najtrudniejszej pracy na świecie. Jego list przepraszający skierowany do wszystkich matek, które zdecydowały się pozostać w domu, zrobił prawdziwą furorę w internecie. "Jestem winny przeprosiny dla wszystkich kobiet, a szczególnie dla tych, które jako matki zdecydowały się pozostać w domu. Wielu mężczyzn myśli, że oni utrzymują finansowo rodzinę, a matki zostają w domu z dziećmi i cały dzień... w pewnym sensie... albo nie robią tak samo dużo jak oni, albo po prostu siedzą i nic nie robią cały dzień. Jestem tutaj też trochę winny. W przeszłości sam często pytałem moją żonę, dlaczego pewne rzeczy w domu nie zrobiła na czas. Nie raz myślałem sobie, że to musi być miłe tak siedzieć w domu i oglądać telewizję cały dzień. Jak bardzo się myliłem? Nie można bardziej. Przewińmy do przodu o kilka lat. Teraz to moja żona wychodzi codziennie do biura, a ja zostaje w domu z dziećmi. Na początek myślałem, że wprowadzę jakiś sprytny system by szybko zrobić co mam do zrobienia. Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiłem było zmienienie ułożenia produktów w lodówce i szafkach. Wszystko w lodówce było ustawione w linii, etykietami do przodu, według typu jedzenia itd. Byłem z siebie dumny. Wiecie jak wygląda moja lodówka teraz? Zobaczcie poniżej. Pomyślałem że to będzie proste. Po niezłym początku, myślałem że dam radę utrzymać dom w czystości, robić pranie, a na koniec powitać żonę z kolacją na stole, gdy ona skończy pracę. Cóż, było tak przez tydzień, a teraz, patrząc wstecz, sam nie wiem jak mi się udało to osiągnąć, aż tak długo. Widzicie, problem w tym, że nie wziąłem pod uwagę przeszkód, oraz codziennych wyzwań, które pojawiają się po drodze, gdy w domu sq dzieci, którymi trzeba się zająć. Chciałem to w szczegółach opisać, byście mogli zobaczyć jak wyglqda mój dzień i co miałem na myśli: 6:oo: Wstałem, przyniosłem żonie kawę, wysłałem syna pod prysznic, spakowałem go, sprawdziłem czy ma odrobione lekcje i czy umył zęby. 6:45: Zabrałem syna na przystanek autobusowy 7:01: Przekroczyłem próg domu słysząc jak trzylatka użala się i płacze, bo chce dostać naleśniki i sok. Lubi jeść śniadanie w łóżku oglądając telewizję. 7:02: Dostała naleśniki i sok, natomiast ja czasami dostają od niej uśmiech za to, ale nie zawsze 7:15: MYŚLĘ o tym żeby wziąć prysznic. Ale nie mogę 7:3o: Żona wyszła do pracy 7:3o-9:oo: W tym bloku czasu robię różne rzeczy. Czasami wracam do łóżka z dziewczynami na chwilę. Jeśli nie wrócę do nich to one wstają już o 7:3o rano, a bądźmy szczerzy nie jestem w stanie poradzić sobie z dwoma dziewczynami i ich dramatami, gdy sq niewyspane i marudne już w południe, ponieważ wstały za wcześnie. Dodatkowo codziennie pracuję do północy więc ten dodatkowy sen jest bardzo przydatny. Chociaż nie zawsze jestem w stanie odpocząć, gdy co 15 minut jestem kopany, dziewczyny po mnie skaczą, albo proszą o smoczek. 9:oo Dostaję zamówienie (myślą że jestem kelnerem z ich ulubionej restauracji "U tatusia") od trzylatki, że chce "kawałki kurczaka i sok". Zaraz po tym jak odpowiadam, że to za wcześnie na kurczaka i sok, ona natychmiast rzuca się na 5 minut na podłogę, dopóki... uwaga uwaga.. nie dostanie kurczaka i soku. Niestety nie dostaję napiwku. 9:05 Próbuję zasiąść z laptopem na kanapie w wątpliwej próbie popracowania 9:06 Młodsza córeczka je kawałki kurczaka i sok siedząc mi na głowie 9:15 Strzepnąłem kawałki panierki z włosów i kanapy. Czasami je batoniki z muesli posprzątanie tego to już inna historia 9:17 Zmiana pieluchy 9:20 Znowu siedzę na kanapie 9:21 Poproszono mnie bym włączył Sponge Bob Square Pants (odcinek z drzazgą, uwielbiam jak teraz proszą o konkretne odcinki) 10:30 Młodsza śpi, podczas gdy starsza ogląda telewizję, bawi się zabawkami i co 2o sekund zadaje mi jakieś pytanie 10:35 W końcu biorę prysznic 10:45 Zmiana pieluchy (śmierdzący typ) 11:o 0-12:oo Daję radę popracować Uwaga: jest już południe a ja wciąż nie zrobił nic z prac domowych 12:o 0-12:3 o Dzieci jedzą obiad, niespodzianka: nie kurczak: Podczas gdy ja próbuję zrobić wszystko by kuchnia pozostała czysta podczas gotowania ich 7 daniowego posiłku 12:30-14:0o W końcu sprzątam kuchnię i robię pranie. Jeśli mam szczęście to mogę jeszcze podnieść część z X9000 zabawek i klocków walających się po podłodze w salonie. Jeśli mam wyjątkowe szczęście to udaje mi się przejść przez salon bez stanięcia na jedna z tych wyjątkowo ostrych zabawek, które według producentów są bezpieczne dla dzieci. To jak iść przez pole minowe w domu pełnym wrogich terrorystów. 14:o 0-14:3 o Ubieram dziewczyny i idziemy na przystanek. Tak, ONE WCIĄŻ BYŁY W PIŻAMACH. 14:3 0-15:0 o Dziewczyny bawią się na przystanku czekając aż przyjedzie ich brat 15:oo-16:oo Dziewczyny kładą się na drzemkę, a syn idzie do swojego pokoju. Kuchnia jest w tragicznym stanie znowu, od przygotowania przekąsem i przeszukiwania szafek. Czasami udaje mi się podczas tej godziny chwilę popracować. Ale nie zawsze. 16:o 0-17:oo Rozdzielam dziewczynki i mojego syna, bo znów kłócą się o całkowicie bezsensowną rzecz np. o to która część domu jest czyja. Syn: "Tato zabierz Syd z mojego pokoju, dotyka moich ważnych rzeczy!" Córka: "Nieprawda" Syn: "Tak dotykasz Syd, dotykasz moich rzeczy, mojego komputera i jeszcze wydajesz z siebie dźwięki" Ja: "Sydney czy wydajesz z siebie dźwięki?" Córka kręci głową Ja: "Czy chcesz go zdenerwować?" Córka chichocząc: "tak" 17:o 0-18:0 o Pomagam synowi z pracą domową, sprzątam dom, przecieram podłogi i przygotowuje kolację 18:oo Moja żona wraca i jemy kolację. Większość dni jestem zbyt wykończony by wchodzić w szczegóły jak jej minął dzień. A czasem jestem tak sfrustrowany, że idę zjeść kolację sam na tarasie. Uwaga: Tak wygląda DOBRY dzień. Każdy dzień jest inny. Nie wspomniałem o dniach z chorobq, godzinnych kłótniach, różnorodnych bałaganach, zamkach które muszę zbudować z klocków, szamponie który muszę ścierać z podłogi, płynie do zmywania który muszę czyścić z miski dla psa, składaniu ubrań „które dzieci rozkładają po całym domu, kałużach moczu które powstają gdy dziecko rozrywa pieluszkę i sika na podłogę, kąpielach które robię dzieciom w środku dnia ponieważ jedno z nich uznało że jest to zabawne wbiec w kałużę błota, ponownym zawieszaniu zerwanych zasłon, wkładaniu wyjętych szafek z powrotem po tym jak dzieci uznały, że można je wyjąć i jeździć w nich po domu i tak dalej. Ktokolwiek wraca z pracy do domu, czy to jest mąż czy żona, nie ma bladego pojęcia co ich druga połowa musiała zrobić przez cały dzień. Innym razem na przykład, moja żona przyjechała z pracy, a ja była przed domem na podjeździe i patrzyłem jak dziewczyny bawią się na zewnątrz. Był piękny dzień więc siedziałem na krześle i obserwowałem. Żona wysiadając z samochodu zapytała "co na kolację". Powiedziałem jej że czekałem na nią bo chciałem żeby dziewczyny pobawiły się na zewnątrz. Ona popatrzyła się na mnie i powiedziała, cytuję: "Co jest z tobą nie tak ostatnio?" Serio!?!? Właśnie spędziłem 12 godzin z 3 potworami przez cały dzień i potrzebuję kilku minut dla siebie żeby zaczerpnąć świeżego powietrza, a gdy moja żona wróciła do domu co jest pierwszą rzeczą którą mi mówi?? Podsumowując chcę szczerze przeprosić wszystkie kobiety, którym powiedziałem coś negatywnego na temat zostawania w domu, albo o tym żartowałem. To nie jest łatwe. Właściwie to jest to najcięższa praca jaką kiedykolwiek miałem. Oczywiście że są wspaniałe chwile, ale są też ogromne wyzwania i dużo stresu. Wszystko to jest utrzymane w kupę, przynajmniej dla większości kobiet, przez dobrą butelkę wina. Z poważaniem Tata który został w domu, Daddy Fishkins"
Źródło: podaj.to
Smutne jest to... ile jedzenia będzie się marnować i wszystko wyląduje w koszu [bo dzieci nie jedzą] – Ministerstwo opublikowało  odpowiedzi na "Najczęściej zadawane pytania". Z nich wynika, że w szkolnych sklepikach nie mogą być sprzedawane kanapki z "białych" kajzerek, a kompot owocowy ma być bez dodatku cukru i substancji słodzących. Ale na pytanie o używanie słodzików pada odpowiedź, że można używać tych wymienionych w unijnym rozporządzeniu nr 1333/2008 słodzikówNa pytanie czy można używać małych ilości soli, pada odpowiedź: Nie rekomenduje się dosalania potraw po procesie przygotowania posiłku.W kanapkach sprzedawanych w sklepikach szkolnych będą musiały znaleźć się warzywa. Ponadto mogą one zawierać na przykład szynkę z indyka, przetwory z ryb i jaja, ale nie można do nich dodawać majonezu i salamiRozporządzenie określa także wymagania dotyczące posiłków przygotowywanych w stołówkach szkolnych, m.in. ograniczając liczbę potraw smażonych.