Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 15 takich demotywatorów

Warto przypomnieć, że wczorajsze przestępstwo Brauna to nie jest pierwsza tego typu sytuacja. Dotychczas ten psychol ma na koncie: – 1) kradzież choinki z budynku sądu i wsadzenie jej do kosza, bo miała bombki z flagą Ukrainy i UE,2) wtargnięcie na jakieś spotkanie niemieckiej organizacji, wyszarpanie gościowi mikrofonu z ręki, rozwalanie go a potem przewrócenie głośnika,3) siłowe wtargnięcia do ministerstw i naruszanie nietykalności tamtejszych pracowników,4) naruszenie nietykalności cielesnej Szumowskiego, wykręcanie mu rąk,5) zastraszanie dyrektora szkoły na Podkarpaciu i domaganie się danych uczniów, którzy poskarżyli się na prorosyjską nauczycielkę,6) groźby śmierci wobec Niedzielskiego.I po tych wszystkich sytuacjach, dalej jest w klubie Konfederacji, a część kolegów z partii wręcz chwali go za łamanie prawa DDE
 –  Oskar @Szafarowicz2001 3 godz.MOGĄ WROCIE DO RZĄDZENIA POLSKTusk skrzykuje swoją starą ekipę reseciarzyadalZgodnie spetsiami polityków speepdisperedopodobnie w piątek pesedetawins sostanie smes koalicyjna Keli Obywatelskiej, Lewicy i Tredie Drog, jedsaksa jej way to ale w which wach mogą się posPjat pak by two wentualny od Donald Teksby to byl min Barton Sienkiewics i Kadlaw ikonki bodry ponownie prejelby takeM-Polska po prostu wodd do tego, co je bylo. Colniemy się ponad osiemCodif" pod paw pa-GazetaPolskacodziennieKomisja DyscyplinarnaUniwersytetuWarszawskiegopostanowiła ukaraćOskara Szafarowiczaz młodzieżówki Prawai Sprawiedliwościnaganą z ostrzeżeniem- Niesprawiedliwy- tak wyrok oceniaOskar SzafarowiczI zapowiada, że niezamierza ograniczyćdziałalności publicznejKOMUNISTYCZNA CENZURA NA UCZELNIOSCAR ZA GŁUPOTEDLA WŁADZ UNIWERSYTETUWARSZAWSKIEGO.ZAMORDYZM I ZASTRASZANIECzwartekPOUKKAI callArmia Israelska otoczylado europarlaments glówną siedsbe HamasaquapadalyasJakub Żulczyk@JakubzulczykWYWIADUciek! a Chiapred komunismenDopadli go w HonghongsGazeta Polskas.4samobójstwo. Ja wiem, że to potworny ciężar imózg robi wszystko aby go wypierać. Alespojrzenie w tę otchłań może zrobi z ciebieczłowieka przez C.wwwSłuchaj dzieciaku powiem Ci tak, nie chodzę dokościoła i nie wierzę w Boga ale myślenie mamchrześcijańskie. Ergo - nawet taki małyzasraniec jak ty zasługuje na skruchę, pokorę irehabilitację. Ta jednak jest możliwa jeślizrozumiesz za co zostałeś ukarany i powieszPRZEPRASZAM. Wystawiłeś wrażliwe danedzieciaka który następnie popełnił
 –  Ludzie władzy ujawniają publicznedane osób, które się z nimi niezgadzają albo ich krytykują. To takaforma zastraszania: postaw się nam,a my napuścimy na ciebie naszychzwolenników.Czy żyjemy w normalnym,cywilizowanym kraju?
Ludzie myślą, że ten projekt 'superkomisji' jest na Tuska, a ja myślę, że na KAŻDEGO, kto będzie próbował demaskować przed wyborami coraz bezczelniejszą propagandę – Jako obywatel chcę wiedzieć CO Z TĄ RAKIETĄ.Oskarżcie mnie nawet o bycie agentem Stalina,mimo że się wtedy jeszcze nie urodziłam przedstawiciel Kremla
Kolega ubliżył dziewczyncew szkolnym autobusie – Odpowiedź jej ojca to wzruszające wyznanie miłości do córki oraz odezwa do rodziców wszystkich dzieci, by wspierały je w tak trudnych momentach, jakimi jest brak akceptacji wśród rówieśników.W odpowiedzi na nieodpowiednie zachowanie wobec córki ojciec napisał list skierowany do jej kolegi, który nazwał ją brzydką.„Różnica zaczyna się w domu, a życzliwość zaczyna się od nas” – pisze w poście na Instagramie.''Chłopaku, który pewnego dnia nazwałeś moją córkę brzydką w szkolnym autobusie, mam ci kilka rzeczy do powiedzenia'' – zaczyna list tata trójki dzieci.„To, co powiedziałeś mojej córce, było nie tylko całkowitym kłamstwem, ale było naprawdę bolesne. Wiem, że prawdopodobnie nie obchodzi cię, że ją skrzywdziłeś. […] Ale to, co powiedziałeś, zrujnowało jej cały dzień. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, jak bardzo twoje słowa mogą zranić ludzi. Ale jestem tutaj, aby ci powiedzieć, że tak jest”.Tata dziewczynki która stała się ofiarą dręczenia w szkole, pisze, że kilkulatka uwierzyła, że naprawdę jest brzydka. 9-latka popadła w obsesje przeglądania się w lustrze i kontrolowania swojego wyglądu. W ten sposób zapomniała, że jest wartościową osobą, bo jest sobą. Komentarz chłopca odebrał jej całkowicie pewność siebie.„Twoje słowa zmieniły sposób, w jaki ona siebie widzi” – pisze.„Moja córka jest taka inteligentna. Jest odważna, dowcipna, odporna, utalentowana, miła, zdeterminowana, wspierająca i odważna. Mógłbym mówić dalej i dalej. Jest kochana i bez wątpienia jest wspaniała, zarówno w środku, jak i na zewnątrz”– charakteryzuje swoją córkę.Zwraca się z apelem do rodziców, by zwrócili uwagę na to, co mówią ich dzieci i uświadomili ich, że życzliwość to jedyna słuszna droga w podejściu do drugiego człowieka.„Zdaję sobie sprawę, że zastraszanie i wyzwiska będą pojawiać się każdego dnia, w każdym autobusie szkolnym i w każdej klasie. Ale to nie znaczy, że możemy to zignorować. Musimy porozmawiać z naszymi dziećmi” Odpowiedź jej ojca to wzruszające wyznanie miłości do córki oraz odezwa do rodziców wszystkich dzieci, by wspierały je w tak trudnych momentach, jakimi jest brak akceptacji wśród rówieśników.W odpowiedzi na nieodpowiednie zachowanie wobec córki ojciec napisał list skierowany do jej kolegi, który nazwał ją brzydką.„Różnica zaczyna się w domu, a życzliwość zaczyna się od nas” – pisze w poście na Instagramie.„Chłopaku, który pewnego dnia nazwałeś moją córkę brzydką w szkolnym autobusie, mam ci kilka rzeczy do powiedzenia” – zaczyna list tata trójki dzieci.„To, co powiedziałeś mojej córce, było nie tylko całkowitym kłamstwem, ale było naprawdę bolesne. Wiem, że prawdopodobnie nie obchodzi cię, że ją skrzywdziłeś. […] Ale to, co powiedziałeś, zrujnowało jej cały dzień. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, jak bardzo twoje słowa mogą zranić ludzi. Ale jestem tutaj, aby ci powiedzieć, że tak jest”.Tata dziewczynki o imieniu Cooper, która stała się ofiarą dręczenia w szkole, pisze, że kilkulatka uwierzyła, że naprawdę jest brzydka. 9-latka popadła w obsesje przeglądania się w lustrze i kontrolowania swojego wyglądu. W ten sposób zapomniała, że jest wartościową osobą, bo jest sobą. Komentarz chłopca odebrał jej całkowicie pewność siebie.„Twoje słowa zmieniły sposób, w jaki ona siebie widzi” – pisze Brandon.„Moja córka jest taka inteligentna. Jest odważna, dowcipna, odporna, utalentowana, miła, zdeterminowana, wspierająca i odważna. Mógłbym mówić dalej i dalej. Jest kochana i bez wątpienia jest wspaniała, zarówno w środku, jak i na zewnątrz” – charakteryzuje swoją córkę.Zwraca się z apelem do rodziców, by zwrócili uwagę na to, co mówią ich dzieci i uświadomili ich, że życzliwość to jedyna słuszna droga w podejściu do drugiego człowieka.„Zdaję sobie sprawę, że zastraszanie i wyzwiska będą pojawiać się każdego dnia, w każdym autobusie szkolnym i w każdej klasie. Ale to nie znaczy, że możemy to zignorować. Musimy porozmawiać z naszymi dziećmi”.
Jego słowa dają do myślenia! – "Najgorzej, gdy szkoła ucieka się do takich metod, jak zastraszanie, przemoc czy sztuczny autorytet. Metody te niszczą u uczniów naturalne odruchy, szczerość i wiarę w siebie, czyniąc z nich ludzi uległych""Większość nauczycieli traci czas na zadawanie pytań, które mają ujawnić to, czego uczeń nie umie, podczas gdy nauczyciel z prawdziwego zdarzenia stara się za pomocą pytań ujawnić to, co uczeń umie lub czego jest zdolny się nauczyć""Szkoła tego rodzaju wymaga, aby nauczyciel był w swojej dziedzinie niejako artystą. Jak jednak możemy pomóc szkole osiągnąć takiego ducha? [...] Po pierwsze, już nauczyciele powinni wyrastać w takich szkołach. Po drugie, nauczycielowi powinno się pozostawić wiele swobody w wyborze materiału i stosowanej metodzie nauczania. Bowiem i jego dotyczy to, iż przymus i nacisk zewnętrzny zabijają radość w rozwijaniu własnej pracy""Najpiękniejszą rzeczą, jakiej możemy doświadczyć, jest oczarowanie tajemnicą. Jest to uczucie, które stoi u kolebki prawdziwej sztuki i prawdziwej nauki. Ten, kto go nie zna i nie potrafi się dziwić, nie potrafi doznawać zachwytu, jest martwy niczym zdmuchnięta świeczka""Nauka w szkołach powinna być prowadzona w taki sposób, aby uczniowie uważali ją za cenny dar, a nie za ciężki obowiązek" "Najgorzej, gdy szkoła ucieka się do takich metod, jak zastraszanie, przemoc czy sztuczny autorytet. Metody te niszczą u uczniów naturalne odruchy, szczerość i wiarę w siebie, czyniąc z nich ludzi uległych""Większość nauczycieli traci czas na zadawanie pytań, które mają ujawnić to, czego uczeń nie umie, podczas gdy nauczyciel z prawdziwego zdarzenia stara się za pomocą pytań ujawnić to, co uczeń umie lub czego jest zdolny się nauczyć""Szkoła tego rodzaju wymaga, aby nauczyciel był w swojej dziedzinie niejako artystą. Jak jednak możemy pomóc szkole osiągnąć takiego ducha? [...] Po pierwsze, już nauczyciele powinni wyrastać w takich szkołach. Po drugie, nauczycielowi powinno się pozostawić wiele swobody w wyborze materiału i stosowanej metodzie nauczania. Bowiem i jego dotyczy to, iż przymus i nacisk zewnętrzny zabijają radość w rozwijaniu własnej pracy""Najpiękniejszą rzeczą, jakiej możemy doświadczyć, jest oczarowanie tajemnicą. Jest to uczucie, które stoi u kolebki prawdziwej sztuki i prawdziwej nauki. Ten, kto go nie zna i nie potrafi się dziwić, nie potrafi doznawać zachwytu, jest martwy niczym zdmuchnięta świeczka""Nauka w szkołach powinna być prowadzona w taki sposób, aby uczniowie uważali ją za cenny dar, a nie za ciężki obowiązek"
Mejza miał próbować zastraszyć ludzi, którzy zgodzili się ujawnić przekręty tej ostoi rządu i koalicji. Sam wiceminister zaprzecza i twierdzi, że "żadnych pism przedprocesowych do rodziców nie było" – Dla elektoratu jednak PiS nadal dobry, bo 500 zł dał. Mimo, że samo 500 zł. przez politykę rządu będzie niedługo nic nie warte. Czy nasz naród ma jeszcze przyszłość? Łukasz Mejza pozwie rodziców chorych dzieci?Wiceminister rozsyła pismaDo rodziców nieuleczalnie chorych dzieci, którzy odważyli się ujawnić swoje kontaktyz firmą Łukasza Mejzy, trafiły pisma przed procesowe od obecnego wiceministrasportu - dowiedziała się Wirtualna Polska. - Te rodziny bardzo się boją, zapewnimy impomoc prawną - deklaruje w rozmowie z WP posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic.
Francja wprowadziła nowe prawo, dzięki któremu znęcanie się nad uczniami (przez innych uczniów oraz nauczycieli) będzie karane nawet do 10 lat więzienia – Francuscy parlamentarzyści zatwierdzili nowe prawo, które kryminalizuje zastraszanie w szkole. Osobom uznanym za winne grozi grzywna do 45 000 euro i trzy lata więzienia. Kara może wzrosnąć do 10 lat więzienia i 150.000 euro grzywny, jeśli ofiara popełni samobójstwo lub usiłuje to zrobić.
Czy tylko ja widzę problem po stronie nastolatków? –
Dręczyciele szydzą z cheerleaderkiz zespołem Downa - koszykarze przerywają grę, by stanąć w jej obronie – Nie pozwolili na dalsze nękanie.To, co ci koszykarze zrobili dla jednej z cheerleaderek swojej drużyny, roztapia serca. Wstawienie się za kogoś, kto był wyśmiewany stało się lekcją, z której wszyscy powinniśmy wyciągnąć wnioski.Szkoła może być trudna dla wielu uczniów. Wszyscy tam byliśmy i jesteśmy świadomi, że problemy takie jak zastraszanie są zawsze obecne i wygląda na to, że pracownicy szkoły nie robią zbyt wiele, aby położyć kres takim zachowaniom i chronić ofiary.Tym razem jednak zawodnicy wstawili się za swoją przyjaciółką i chcieli, aby wszyscy wiedzieli, że znęcanie się nie jest czymś, co będą tolerować.Zawodnicy byli w połowie gry, kiedy zauważyli jak niektórzy rywalizujący pomiędzy sobą fani wyśmiewali się z jednej z cheerleaderek. To sprawiło, że postanowili przerwać mecz i zeszli z boiska."Byliśmy wściekli. Nie podobało nam się to. Poprosiliśmy naszego dyrektora sportowego, żeby porozmawiał z gówniarzami i powiedział im, żeby się z niej nie nabijali"Dziewczyna jest niesamowitą cheerleaderką, która zawsze chętnie przybija piątki i ściska pięści na znak wsparcia dla zawodników.Od czasu incydentu chłopcy często odprowadzają ją do szkoły, upewniając się, że jest bezpieczna.Szkoła uważa, że niesamowity czyn chłopców zmienił sytuację tak głęboko, że teraz zastraszanie jest prawie całkowicie zredukowane i wszyscy mówią o integracji i czynieniu dobroci. Ta historia wpłynęła na wielu nastolatków, aby ci stali się lepszymi ludźmi i szanowali swoich rówieśników.Szkoła poszła o krok dalej i zrobiła coś, co zasługuje na wszelkie pochwały. Mianowicie, nazwali salę gimnastyczną 'D's House', po słodkiej Desiree, a nazwa ta oznacza przyjaźń.Dyrektor klubu w którym grają chłopcy był głęboko poruszony tym gestem, do tego stopnia, że powiesił wielki baner z napisem: "To jest właśnie prawdziwa drużyna, nie tylko koszykarska, ale drużyna ludzi, która będzie zawsze stawać po stronie słabszego" Nie pozwolili na dalsze nękanie.To, co ci koszykarze zrobili dla jednej z cheerleaderek swojej drużyny, roztapia serca. Wstawienie się za kogoś, kto był wyśmiewany stało się lekcją, z której wszyscy powinniśmy wyciągnąć wnioski.Szkoła może być trudna dla wielu uczniów. Wszyscy tam byliśmy i jesteśmy świadomi, że problemy takie jak zastraszanie są zawsze obecne i wygląda na to, że pracownicy szkoły nie robią zbyt wiele, aby położyć kres takim zachowaniom i chronić ofiary.Tym razem jednak zawodnicy wstawili się za swoją przyjaciółką i chcieli, aby wszyscy wiedzieli, że znęcanie się nie jest czymś, co będą tolerować.Zawodnicy byli w połowie gry, kiedy zauważyli jak niektórzy rywalizujący pomiędzy sobą fani wyśmiewali się z jednej z cheerleaderek. To sprawiło, że postanowili przerwać mecz i zeszli z boiska."Byliśmy wściekli. Nie podobało nam się to. Poprosiliśmy naszego dyrektora sportowego, żeby porozmawiał z gówniarzami i powiedział im, żeby się z niej nie nabijali"Dziewczyna jest niesamowitą cheerleaderką, która zawsze chętnie przybija piątki i ściska pięści na znak wsparcia dla zawodników.Od czasu incydentu chłopcy często odprowadzają ją do szkoły, upewniając się, że jest bezpieczna.Szkoła uważa, że niesamowity czyn chłopców zmienił sytuację tak głęboko, że teraz zastraszanie jest prawie całkowicie zredukowane i wszyscy mówią o integracji i czynieniu dobroci. Ta historia wpłynęła na wielu nastolatków, aby ci stali się lepszymi ludźmi i szanowali swoich rówieśników.Szkoła poszła o krok dalej i zrobiła coś, co zasługuje na wszelkie pochwały. Mianowicie, nazwali salę gimnastyczną 'D's House', po słodkiej Desiree, a nazwa ta oznacza przyjaźń.Dyrektor klubu w którym grają chłopcy był głęboko poruszony tym gestem, do tego stopnia, że powiesił wielki baner z napisem: "To jest właśnie prawdziwa drużyna, nie tylko koszykarska, ale drużyna ludzi, która będzie zawsze stawać po stronie słabszego"
W jednej ze szkół w Halifax w Wielkiej Brytanii doszło do rasistowskiego ataku. Grupka uczniów pobiła do nieprzytomności siedmioletniego Gabrysia. Powód? – Dziecko napadnięto tylko za to, że jest Polakiem - alarmuje ojciec chłopca w mediach społecznościowych i dodaje, że szykany zaczęły się już kilka miesięcy temu Karol Mizgalski 5 dni • O Rano j. zwyk. zona zawiozla syna do szkoly. Po drodze planowanie d., zolwlk I 11.03 telefon ze szkoly ze syn musi zostac odwieziony do szpitala. To n. byl wypadek Szykany zastraszanie trwaly od poczatku roku w koncu doszlo do pobicia za to tylko ze jest Polakiem.
Ja mam 190 i jeśli ktoś będzie próbował cię zastraszyć to przybędę z odsieczą.Dzięki... –
Bunt w poznańskiej policji - 17 funkcjonariuszy poszło na L4, bo nie zgadzają się na skandaliczne praktyki w jednostce – Mobbing, zastraszanie, kolesiostwo i statystyki - tak ma wyglądać sytuacja w referacie wywiadowczym Wydziału Zabezpieczenia Miasta Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.Do buntu miał doprowadzić szereg decyzji podjętych przez asp. sztab. Andrzeja Hawrana, który w 2017 roku zaczął pełnić obowiązki naczelnika wydziału."W listopadzie wydano instrukcje, że mamy już około tysiąca zatrzymanych sprawców przestępstw" - relacjonuje jeden z policjantów. - "Usłyszeliśmy, żeby na siłę nikogo nie łapać, bo zawyżymy liczby i w kolejnym roku nasze cele będą jeszcze większe. Oczywiście, jak doszło do przestępstwa, to łapaliśmy sprawców, ale już nie zatrzymywaliśmy ludzi z własnej inicjatywy - na przykład, by sprawdzić, czy mają przy sobie narkotyki. Wcześniej mieliśmy takie wytyczne"
"Elita" – Poseł Wojciech Penkalski skazany za pobicia, rozboje, zastraszanie świadków. Zatrzymany do kontroli drogowej groził policjantom wyrzuceniem ich z pracy. Status - bezkarny. I to jest prawdziwy demotywator
Dziś prawdziwych piratów już nie ma? – Nic bardziej mylnego - są i to nad naszym polskim morzem. Mieszkańcy Gdańska i turyści drżą ze strachu w obawie przed grasującym tam Czerwonym Korsarzem. Wystylizowany na pirata mężczyzna dał się poznać głównie z molestowania napotkanych kobiet oraz burd i zaczepek z przechodniami. Postanowił zająć miejsce zmarłego Andrzeja Sulewskiego, który piracką legendę stworzył w Gdańsku dziesiątki lat temu. Co najdziwniejsze, wobec jego działań władze miasta i policja, są bezradne

1