Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 2031 takich demotywatorów

 –  十七+S010305TPR.EDMOND W.AIRCOINE.RECCE.SQD.30503 TROOPERWMCK EDMONDRECONNAISSANCE FORESAIRBORNEITH SEPTEMBER WEATRIFEIN THE CLANGDAST WE NOWmurdo SLEEPING
 –
Od kiedy on tak się liczy z opinią Tuska? A może jemu chodzi o Morawieckiego. Wciąż nie zauważył, że PiS stracił władzę? – 15.03.2024 - Zeznania Jarosława K przed komisją śledczą do spraw Pegasusa SEJMCHKomisja śledcza ds. wykorzystywania oprogramowania PegasusTopczatMauuia FASTLINAN - Omicial Channel To jest nachwyprzedzający, ale bez sensu, bo nie można utajnićposiedzenia przed przesłuchaniem, bo nie maprzesłanek. KontynuujmyEEliza Surowiec Zaczyna się motanieRRafał Kaczmarek już się wykręcaRRobert Puchała o jest i bratKKala bajkopisarze !!!Janusz Puchalski FilozofMateusz, dobre JaroLLeon Z KRĘTACZ!karol minorowski i się będzie wykręcał...ttomasz świerk tylko akumulatorYakuzi100 komedia hahahaKrul z Krulestfa nadszyszkownik już kręciAn. Oni chyba myślą że Kaczor to najwyższedobro narodoweWitold Wilczyński przedstawienie lisów dla owied 💡 WIĘCEJ
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Etapy histerii w życiu człowieka – Histeria, gdy masz 16 lat: wywalasz drzwi z kopa, rozbijasztelefon o ścianę i krzyczyszHisteria, gdy masz 27 lat: drzwi kosztują 1500, montaż jeszcze 300, za telefon wciąż spłacasz raty, do tego opcjonalnie masz kredyt...po prostu krzyczysz30 lat: krzyczeć nie ma jak, bo dzieci śpią. Po prostu taksobie siedzisz... Histeria, gdy masz 16 lat: wywalasz drzwi z kopa, rozbijasz telefon o ścianę i krzyczyszHisteria, gdy masz 27 lat: drzwi kosztują 1500, montaż jeszcze 300, za telefon wciąż spłacasz raty, do tego opcjonalnie masz kredyt...po prostu krzyczysz30 lat: krzyczeć nie ma jak, bo dzieci śpią. Po prostu tak sobie siedzisz...
 –  Na streamera wprost z routeramała dioda mruga:"Chodź, opowiem Ci bajeczkę,bajka będzie długa".Był dziennikarz raz z Youtube'ai modelka z Instagrama.On oglądał ją wieczorem,ona go słuchała z rana.I nie czuli, nie widzieli,że to wszystko to jest złuda.Ta modelka z Instagramai dziennikarz, ten z Youtube'a.On wciąż pragnął mieć subskrybcje,ona śniła sen o like'ach.Nagle zgasła dioda Wi-Fii skończona bajka.
Spraw, by ludzie zastanawiali się, dlaczego wciąż się uśmiechasz –  NO
Szacunek! – W ostatnim czasie jej głos stał się głośny za sprawą publikacji zdjęć ciała po ciąży. Szczęsna-Rzepecka pokazała swoją metamorfozę. "To jest metamorfoza po 2,5 roku. Matki, która ma czwórkę dzieci. Po 4 ciąży ćwiczyłam i wciąż ćwiczę najmniej w swoim sportowym życiu. Po ostatniej ciąży przytyłam ponad 20 kg i schudłam w rok. Pierwsze efekty zobaczyłam mimo karmienia piersią, po 4-6 miesiącach. Myślałam, że już nigdy nie wrócę do formy, ale cisnęłam treningi w swoim tempie" - napisała pod zdjęciem opublikowanym na Instagramie i dodała, że bardzo ważnym aspektem w walce o lepszą sylwetkę jest nieporównywanie się do innych: Zazdrościłam innymi, ale głośno i mega pozytywnie! Wiedząc, że każda z nas jest inna! Od czegoś innego zaczyna, jest w innym wieku, ma inną przeszłość treningową i różne doświadczenia z dietą i ze zdrowiem oraz zupełnie inną genetykę- dodała. Ciąża to piękny i wymagający okres w życiu kobiety. Nieuniknione jest, że ciało zmienia się diametralnie,jednak im szybciej zaakceptuje się te zmiany, tym lepiej. Matka czwórki dzieci pokazała w sieci, że choć wwalce o wymarzoną sylwetkę potrzeba wielu wyrzeczeń, to da się wrócić do formy sprzed ciąży. Jejmetamorfoza tylko pokazuje, że wraz z lepszą sylwetkę, zwiększa się pewność siebie. "Myślałam, że jużnigdy nie wrócę do formy, ale cisnęłam treningi w swoim tempie" - napisała Klaudia Szczęsna-Rzepecka naInstagramie.
Źródło: www.msn.com

Kobieta zamieściła w internecie historię swojej miłości, która jest bardzo budująca (uwaga: dużo czytania)

 –  Anonimowy członek grupy25 lutA ja dla odmiany podzielę się tu czymś DOBRYM.Poznałam mojego męża ponad 10 lat temu. On wtedyjeździł rozklekotanym Fordem, ja studiowałam dwakierunki i dorabiałam sprzątaniem biur itp. Ot, dwabidoczki zakochały się i postanowiły, że będą razembudowały przyszłość. Po ok dwóch latach związkuwyszło na jaw, że On ma długi łącznie na ponad 200tys zł. Ukrywał to przede mną bo się wstydził i myślał,że jakoś to spłaci. Zarabiał mało i zaczął braćchwilówki by spłacać długi długami. Sytuacja była jużbardzo zaogniona bo nie miał skąd brać środków nabieżące spłaty. "Pożyczył" sobie z kasy pracowniczej ichciał oddać po wypłacie ale wydało się i zwolnili godyscyplinarnie. A ja wciąż nic nie wiedziałam.Któregoś dnia wróciłam z pracy a jego nie było,zostawił mi tylko list, w którym wszystko wyznał. Byłprzekonany, że go zostawię. Szukałam go cały dzień iznalazłam pod mostem. Wiem, że miał wtedynajgorsze myśli. Opowiedział mi wtedy wszystko.M.in. to, że poprosił o pomoc znajomego księdza,potrzebował wsparcia duchowego a jedyną dobrąradę jaką usłyszał było to, że powinien mi owszystkim powiedzieć. Poza tym ksiądz obarczyłwiną mnie bo gdybym go nie namówiła na wspólnemieszkanie to on nadal mieszkałby z rodzicami, niemiałby takich wydatków i na bieżąco spłacałby tezobowiązania...Wszyscy wiedzieli o jego problemach bo on zwracałsię o pożyczkę niemalże do każdego. Wiem, że ludzienas obgadywali i wyśmiewali za plecami. Głównieśmiali się ze mnie, że go nie zostawiłam. To byłwspaniały człowiek i miał tylko długi. Chciałam daćmu szansę choć miałam żal, czułam się zranionakłamstwami, bałam się o przyszłość, bałam się, że mizmarnuje życie, moje zaufanie było nadszarpnięte itd.Mnóstwo obaw a jednocześnie nadzieja i wiara wtego człowieka. To był bardzo trudny czas z wieluwzględów. Wychodziły w trakcie różne sprawy.Żyliśmy bardzo skromnie. Bieżące zaległości pomoglispłacić jego rodzice- przy okazji wyszły ich trudnerelacje z moim mężem. Wieczne porównywanie go zrówieśnikami, którym wiodło się lepiej itp. Janabawiłam się w tym czasie traumy, którą późniejprzepracowywałam z psychologiem. Przez cały tenczas zastanawiałam się czy dobrze robię dając muszansę, czy nie powinnam go zostawić i myśleć osobie. Dziś mam odpowiedź: warto było. Naszzwiązek pokazuje, że odpowiednie wsparcie i wiara wczłowieka może wszystko odmienić. Oczywiście, jeśliobie strony tego chcą. Wspierałam go na każdymkroku. Nie oceniałam. Słuchałam. Podnosiłam naduchu bo były lepsze i gorsze momenty. Znalazłlepszą pracę i choć zarabiał dobrze to nie starczałonam do następnej wypłaty. Przetrwaliśmy to.Niesamowicie nas to umocniło. Stoimy za sobąmurem i pomagamy sobie w każdej sytuacji. Przedewszystkim wszystko sobie mówimy. Obojeodkryliśmy magię rozmawiania o problemach bo wdomu nas tego nie nauczono. Gdyby mąż potrafiłmówić o problemach od początku, nie byłoby tejhistorii.Jak dziś wygląda nasze życie? Mąż ma świetnąpracę, ja otworzyłam firmę. Mamy wymarzony dom.Oprócz tego mąż kocha sport i poza pracą spełnia sięw tej pasji. Wczoraj otrzymał kolejną statuetkę zazajęcie podium. Mamy ich w domu kilkanaście.Zawsze mówi, że to są moje statuetki bo gdyby nie jato nie byłoby tego wszystkiego.Związki naszych znajomych rozpadają się (także tych,którzy nas wyśmiewali) a my trwamy razem.Wszystko osiągnęliśmy razem i mamy takie poczucie,że na start dostaliśmy lekcję przetrwania i skoro todźwignęliśmy to ze wszystkim damy sobie radę. Pozatym, po prostu się kochamy i mamy mnóstwowspólnych tematów, zainteresowań. Dziś spędzimyrazem ten piękny, słoneczny dzień.Dziękuję za dotrwanie do końca. Bardzo chciałam siętym podzielić.
Ludzie wciąż przychodzą na cmentarz z kwiatami –
 –  London 2012ndone
Oby tylko właściciele zawsze sprawdzali zmywarkę przed włączeniem –
Pamięć o naszych bliskich nie umrze nigdy –  POS OFPROGRESSSOFTLETER206RACE TIME00:10.161006100200I to właśnie taty duch wciąż żyjew tej grze. Po takiej przerwie znówpoświęciłem dużo czasu na granie,220 240Gdy miałem 4 lata, tata kupił mi Xboxa -starą, pierwszą wersję z 2001 roku.Mieliśmy wraz z ojcem mnóstwo zabawygrając w różne gry - do czasu, gdy tatazmarł. Miałem wtedy 6 lat. Konsola ciąglekojarzyła mi się tylko z ojcem i wspólnymichwilami z nim. Nie mogłem tknąć konsoliprzez 10 lat, ale w końcu nadszedł dzień,kiedy to zrobiłem i zauważyłem coś...Bardzo często z ojcem graliśmyw RalliSport Challenge - ówczesną świetnągrę wyścigową. Gdy ją włączyłem,zobaczyłem dosłownie ducha...W grze, podczas ścigania się na czas,rekord trasy wyznacza samochód "duch",z którym się ścigasz.po to by dorównać wynikowi mojemu taty.Pewnego dnia udało mi się go wyprzedzić,ale gdy dojeżdżałem do mety,to zatrzymałem się przed nią.Nie chciałem utracić "ducha" taty,chcę by zawsze był w tej grze ze mną.DEMOTYWATORY.PL
Policjanci w Krapkowicach otrzymali zgłoszenie o brutalnym zabiciu psa rasy akita. Według ustaleń policji, 66-latek zawiązał stalową pętlę wokół szyi zwierzęcia, przymocował ją do podnośnika wózka widłowego i podniósł powodując uduszenie psa – Następnie wrzucił go do Odry. Mężczyźnie postawiono już zarzuty. Odpowie za to zgodnie z Ustawą o Ochronie Zwierząt, co grozi mu nawet pięć lat więzienia. Warto w tym miejscu przypomnieć sprawę byłego senatora Waldemara Bonkowskiego, który zamordował psa ciągnąć go na łańcuchu za samochodem. Ta sprawa wciąż się nie zakończyła. Sad pierwszej instancji skazał polityka PiS na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Wpłynęły jednak odwołania. Kolejna rozprawa ma się odbyć 22 marca. 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.fakt.pl
Zegar astronomiczny czeskiej stolicy jest najstarszym zegarem astronomicznym na świecie, który wciąż jest w użyciu. Według wielu źródeł powstał w 1410 roku –  14OCLASYSEL TEG
Nie mogą żyć ze sobą, ale bez siebie również –  Wciąż utrzymuję kontakt z moją byłą.Wysłałem jej żywego kurczaka naurodziny, a ona zrewanżowała mi sięw moje urodziny pustym notatnikiemz napisem "Wszystkie razy, kiedy było miz tobą dobrze". Potem dałem jej stanikzerówkę, a ona dała mi jednorazowąwejściówkę na siłownię... Także naszarelacja jest jeszcze zdecydowanieciekawsza niż wtedy, gdy byliśmy ze sobąw związku.
 –  In hora mortisJeszcze Polska nie zginęła póki my giniemypóki nasi starsi bracia wędrują do ziemitam tajemne biją źródła tryskają strumienietam śmierć pada na kolana przed wiecznymistnieniemtam zabici w ciemnym lesie modlą się za namitam powstańcy do Śródziemia idą kanałamiścieżka wiedzie przez grób Pański - nie ma innejdrogitrzeba się owinąć w całun biały i czerwonygdy przestaną nas hartować strzałem w potylicęsamoloty będą spadać za lub przed lotniskiemmroźny wiatr ze wschodnich kresów wciąż namwieje w plecygnie się trzcina nadłamana tli się płomyk świecya im bardziej bezsensowny twój zgon się wydajetym gorętsze składaj dzięki że jesteś Polakiemnaród tylko ten zwycięża razem ze swym Bogiemktóry pocałunkiem śmierci ma znaczoną głowę10 kwietnia 2010pierwodruk: "Gość Niedzielny" 2010 nr 15
A wy wciąż w pracy? –
 –  Karta VISA 87 1Ake karty7824-02-14 12:18NUP 779-10-11-327SLEE45682412185458580309620JESTEŚMYNAJTAŃSIOD 2002 ROKUBiedronkaCodelennie niskie cenyTAŃSZANIŻTERAZ360PRODUKTÓWDJEJ
Mam już dosyć tych wszystkich kulinarnych „ekspertów" – Sushi to jedzenie najbiedniejszych japońskich rybaków, którzy mieli tylko ryż, wodę morską i kawałek świeżej ryby. Także mam wywalone w to „prawidłowe jedzenie sushi", będę jadł tak, jak mi się podoba czyli widelcem. Jak mi się zachce to nawet musztardy dodam. Chyba tylko słowiańska kuchnia nie próbuje wszystkim robić sieczkę z mózgu. Zamiast tego mówi: „Jestem barszcz — zajr:3isty barszcz i możesz dodać do mnie śmietany, posypać pieprzem, wziąć chleb ze smalcem i zjeść — a ja wciąż będę smaczny. Możesz również zapomnieć coś do mnie dodać, albo po prostu zamoczyć we mnie chleb, a i tak będę zajebiście smaczny". Barszcz nie ma kija w dupie i nie mówi ci, że podczas jedzenia go musisz odsunąć mały palec u stopy i podrapać dziewicę za uchem. Po prostu go jesz i tyle KO
 –  ALЗ ГА
 
Color format