Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 409 takich demotywatorów

Gangkhar Puensum jest najwyższym na świecie niezdobytym szczytem – I prawdopodobnie jeszcze przez długi czas nie zostanie zdobyty, gdyż w 1994 władze Bhutanu zakazały wspinaczki na szczyty wyższe niż 6000 metrów ze względu na poszanowanie dla lokalnych wierzeń, a od 2003 wspinaczka w Bhutanie jest zabroniona całkowicie
Kiedy wykład był okropnie długi i nudny –  еши
Kiedy w końcu spłacisz wszystkie długi oraz kredyt hipoteczny i zaczynasz cieszyć się życiem –
Nieważne w kogo wierzysz - w Buddę, Allaha, kosmitów czy magię liczb – I tak skręcisz kostkę, dostaniesz anginę, wpadniesz w długi, rozwiedziesz się, przeżyjesz śmierć bliskich i sam umrzesz. Życzliwa i miła babcia, która przeżyła wojnę, głód i represje, umiera w jednopokojowym mieszkaniu, opuszczona przez swoje dzieci i wnuki. Ale ty bardzo chciałbyś wierzyć, że gdzieś kiedyś każdy dostanie to, na co zasłużył. Że istnieje sprawiedliwość.I ona istnieje. Tylko, że to ty jesteś jej twórcą i wykonawcą I tak skręcisz kostkę, dostaniesz anginę, wpadniesz w długi, rozwiedziesz się, przeżyjesz śmierć bliskich i sam umrzesz.
Jak czarna owca rodziny została czarnym koniem – Wszyscy znamy z historii Marię Skłodowską-Curie, wybitną polsko-francuską uczoną, która wraz z mężem Pierrem Curie otrzymała w 1903 Nagrodę Nobla z fizyki, a sama dodatkowo Nobla z chemii w roku 1911. Niektórzy kojarzą też córkę Marii, Irene Joliot-Curie, która wraz ze swym mężem Fredericiem Joliot również otrzymała w 1935 roku Nagrodę Nobla z chemii.Mało kto pamięta jednak o młodszej córce Skłodowskiej-Curie, Eve, która jako jedyna w rodzinie wybrała ścieżkę muzyki, literatury i polityki zamiast nauki. Przyznawała, że długi czas żyła w cieniu matki, która początkowo nie poświęcała jej dużo uwagi, podkreślała też, że jako jedynej w rodzinie nie udało jej się zdobyć Nagrody. Ostatecznie jednak Eve również odebrała Nobla razem ze swoim mężem, choć z nieco innej dyscypliny i w nieco innych okolicznościach: razem z mężem, amerykańskim dyplomatą Henrym Labouisse przyjęła Pokojową Nagrodę Nobla w 1965 roku w imieniu UNICEF, którego Henry był szefem i w którym sama aktywnie działała. Pisarka, zwana "Pierwszą Damą UNICEF" otrzymała później również francuski order Legii Honorowej za działalność w ramach tej organizacji.Tym samym zarówno małżeństwo Marii Skłodowskiej-Curie, jak i małżeństwa jej dwóch córek, odebrały wspólnie po jednym Noblu.
Katolicyzm jest nam tak wpojony, że na samą myśl, że można z niego zrezygnować, czujemy, jak piekielne języki pieszczą nasze pięty. Poczucie winy to broń ciężkiego kalibru. W końcu jednak stwierdziłam, że wolę nie być katoliczką, niż być hipokrytką" – Dorota Szelągowska
Bojownik Wagnera, który odpowiedział na wezwanie Prigożyna do walki na Ukrainie, odsiadując długi wyrok więzienia za pobicie swojej starszej matki na śmierć w pijackim szaleństwie, otrzymał teraz "pogrzeb bohatera" –
 –
 – * TR - to type rating, czyli uprawnienie do latania konkretnym samolotem, np. Airbus A-320, co kosztuje 100-150 tys. EUR Po pierwsze pilotem zawodowymzostaje się po to, żeby zarabiaćpieniądze z latania, z pasji nie zapłacisz rachunków, muszą iść za tym $.Na start w popularnych liniach możnaliczyć na zarobki na rękę: 2k ojro. Wpierwszych 2-3 latach spłacasz $ za TR.W sezonie zarobisz 3,4ke, po zasezonem bardziej 2,3ke. Z czasem $będą rosły powoli do góry, każda liniapłaci inaczej, w jednej co 500h dostajesz podwyżkę w innej co jakiś czas, różnie.Tak naprawdę pieniądze większepojawiają sie jak spłacisz TRizostaniesz CPT. Wtedy zarobki to 5,6keczasami i 7ke. Każda linia ma co innegodo zaoferowania, umowę o pracę, bazęw pl, wyższe zarobki, system pracy,umowa na długi czas i 50k$ za TR(ktoma wiedzieć ten wie XD) czy samolot.Ranking płac w liniach dostępnych dla 0doświadczenia zrobiłbym tak:
Źródło: Awiatorzy
Ciężki kawałek chleba –  Czesc dziekuje za serduszko kogo tu szukasz I skąd jesteś ? 04 I Dziś o 07:42 Hej. Szukam miłości i przyjaciółki ,* Dziś o 10:39 Ja szukam partnera do związku w przyjaźni I miłości kogoś kto będzie mnie wspierał finansowo I życiowo kto pokocha mnie I moja córkę kupi mi samochod I splaci moje dlugi Dziś o 11:50
 –  Węgla mamy na200 lat, ryżti na300 lat, prąduna 400 lat,cukru na 500lat, a długów na1000 lat!
Po prostu piękne życie –
Okazało się, że były to skutki przemocy domowej i wcześniej nikt nie podejrzewał jak bardzo jest ona powszechna –
Szczerość w związku to podstawa –  a długi masz głupio mi o tym mówić
Spława dla logopedy –  kiedyś, mój kolega, który teżpracował na stacji benzynowej,opowiadał mi historię.Przyszedł do nich facet i dokasjerki mówi- chciałem zapłacić za długi.

Ile jeszcze odcinków damy im wyprodukować?

 –  Mam wrażenie, że jesteśmy świadkami jakiegoś reality show prosto z Netflixa: „Przetrwać w Polsce”. Uczestnikami programu są mieszkańcy, prowadzącymi oczywiście rządzący, a całość podzielona jest na odcinki i zadania. Odcinek 1: „rosnąca inflacja” - prowadzący dojeżdżają gospodarkę i przyglądają się jak uczestnicy muszą pogodzić się z coraz gorszym życiem. To tylko prolog, takie przywitanie się z uczestnikami, wstęp do prawdziwego survivalu.Odcinek 2: „stopy procentowe” - oglądamy Magdę i Krzyśka, którzy z zawodu są nauczycielami, dwa lata temu wzięli kredyt na mieszkanie. Ich rata obecnie wyżera 50% miesięcznego budżetu, a gdzie opłaty, jedzenie? O wyjściu do kina mogą tylko pomarzyć. Między parą dochodzi do coraz częstszych kłótni, sytuacja przerasta ich, wpadają w długi, sprzedają swoje marzenia, a nowego Opla Corsę muszą oddać i wrócić do Tico od rodziców. Jakoś trzeba sobie radzić. Prowadzący każdego wieczora z tv poklepują ich po plecach „dacie radę, wytrzymacie, wkrótce zaczną spadać”. Nie wytrzymują. „Odcinek 3: „pod napięciem” - Marek ma 38 lat i z wykształcenia jest cukiernikiem. Zawsze był kreatywny i obrotny. Po kilkunastu latach w zawodzie postanowił otworzyć swoją piekarnie. Szło świetnie, wszystko działało prężnie - do czasu. Kamera robi zbliżenie na kwartalny rachunek za prąd w piekarni. Dopisali jedno 0 więcej. Marek jest zły, ale walczy: płaci raz, drugi, zaczyna szukać pomysłu, jego produkty drożeją, wpada w błędne koło. Zwalnia pracowników i tnie koszty, po jakimś czasie zamyka swój pomysł na życie. Zaczyna pić i wegetuje od rana do wieczora. W tym czasie jakiś Pan w garniturze z Warszawy tłumaczy mu przez blaszane pudełko: „to naturalne, że małe przedsiębiorstwa upadają, zostaną tylko najsilniejsi”. Odcinek 4: „zima”Pani Danuta po stracie męża została sama ze swoim gospodarstwem. Ma dwójkę dzieci: Kasie i Michała, którzy wyjechali do Anglii. To będą  Święta Bożego Narodzenia bez małżonka. Widzowie obserwują jak Pani Danuta pierwszy raz staje przed samodzielnym zadbaniem o dom. Oho, pękła rynna, dobry sąsiad wziął drabinę i załatał. W domu robi się coraz chłodniej, Pani Danuta dokładnie sprawdza czy wszystkie okna są pozamykane, ogląda tv w kurtce. Tam jakiś Pan w garniaku tłumaczy jej, że przysługują każdemu pieniądze na węgiel. Następnego dnia szczęśliwa kobieta udaje się do urzędu. Trafia na ogromną kolejkę, okazuje się, że na pieniądze trzeba czekać. Wraca do domu, nie dysponuje internetem, ale sąsiadka daje jej namiar na kogoś kto może mieć węgiel. Dzwoni: mogę przywieźć w listopadzie, 3400 proszę Panią. Kobieta nie ma takich pieniędzy, jej renta to połowa tej kwoty, najbliższe miesiące spędzi w chłodzie, rozchoruje się na starość i będzie czekać aż przyjdą cieplejsze dni. W tym czasie zobaczy w telewizji jak jakiś Pan w okularach będzie mówił jej, że Polska: jesteśmy potęgą. Kolejne odcinki to „słodki cukier”, gdzie studentka dorabiająca sobie na tworzeniu tortów musi przestać to robić bo produkty są za drogie. Potem „gaz do dechy”, „wynajem kawalerki ze znajomymi” czy „walka o mięso”. Z każdym odcinkiem jest coraz trudniej. Prowadzący wymyślają kolejne przeszkody jak wyeliminować uczestników. Co najciekawsze: podczas rozmowy z uczestnikami, okazuję się, że żaden z nich nie zgłaszał się do programu i nie chcę brać w nim udziału.
Dobra wymówka, nie jest zła –  Facet około 40-tki jechał szosą swoim nowiutkim Porsche. Gdy dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, we wstecznym lusterku zobaczył charakterystyczne czerwono-niebieskie migające światełka radiowozu. Pewien mocy swojego samochodu ostro przyspieszył, jednak wóz policyjny nie dawał za wygraną. Facet zdał sobie sprawę, że w ten sposób może przysporzyć sobie wielu kłopotów, przyhamował i zjechał na pobocze. Po chwili podszedł do niego policjant, poprosił o dokumenty, sprawdził je i mówi: - Wie pan co? To był dla mnie długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany, na dodatek jest piątek, trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie na swoją ucieczkę, pozwolę panu odjechać bez mandatu. Mężczyzna pomyślał chwilkę i powiedział: - W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że chciał mi ją pan oddać. - Życzę miłego weekendu! - powiedział policjant

Najlepszy nauczyciel w życiu

Najlepszy nauczyciel w życiu – Na początku roku szkolnego nauczycielka klasy szóstej stanęła przed swoimi byłymi piątymi klasami. Spojrzała na swoje dzieci i powiedziała, że lubi je wszystkie jednakowo i cieszy się, że je widzi. To było wielkie kłamstwo, ponieważ za jednym z frontowych ławek, skulonych razem w piłkę, siedział jeden chłopak, którego nauczyciel nie lubił.Poznała go, tak jak wszystkich uczniów, w zeszłym roku szkolnym. Już wtedy zauważyła, że nie bawił się z kolegami z klasy, ubrany w brudne ubrania i pachniał, jakby nigdy się nie mył. Z czasem stosunek nauczyciela do tego ucznia pogorszył się i osiągnął punkt, w którym chciała wyczerpać wszystkie swoje pisane prace czerwonym piórem i umieścić jedynkę.Pewnego razu dyrektor szkoły poprosił o przeanalizowanie cech wszystkich uczniów od początku ich nauki w szkole. Nauczyciel odłożył sprawę nielubianego ucznia na koniec. Kiedy dotarła do niego, niechętnie zaczęła analizować jego cechy, była oszołomiona.Nauczyciel, który prowadził chłopca w pierwszej klasie, napisał: „To wspaniałe dziecko z promiennym uśmiechem. Odrabia lekcje czysto i schludnie. To przyjemność być z nim ”.Nauczyciel drugiej klasy napisał o nim tak: „To doskonały uczeń, ceniony przez swoich towarzyszy, ale ma problemy w rodzinie: jego matka ma nieuleczalną chorobę, a jego życie w domu musi być całkowitą walką ze śmiercią”.Nauczyciel trzeciej klasy napisał: „Śmierć matki uderzyła go bardzo mocno. On stara się jak może, ale jego ojciec nie jest nim zainteresowany, a jego życie w domu może wkrótce wpłynąć na jego naukę, jeśli nic nie zostanie zrobione”.Nauczyciel czwartej klasy napisał: „Chłopiec jest opcjonalny, nie jest zainteresowany nauką, nie ma prawie żadnych przyjaciół i często zasypia w klasie”.Po przeczytaniu charakterystyki, nauczycielka bardzo się zawstydziła. Czuła się jeszcze gorzej, gdy w Sylwestra wszyscy uczniowie przynieśli jej prezenty zawinięte w błyszczący papier z kokardkami. Prezent dla niej od nielubianego ucznia owinięty był w szorstki brązowy papier. Niektóre dzieci zaczęły się śmiać, gdy nauczycielka wyjęła bransoletkę z kilkoma brakującymi kamieniami i perfumę wypełnioną do jednej czwartej. Nauczyciel tłumił śmiech w klasie mówiąc: - Co za piękna bransoletka! - otworzyła butelkę, rozpyliła trochę perfumy na nadgarstek. Tego dnia chłopiec zatrzymał się po lekcjach, podszedł do nauczycielki i powiedział:- Dzisiaj Pani pachnie jak moja matka pachniała.Kiedy odszedł, nauczycielka płakała przez długi czas. Od tego dnia odmówiła nauczania literatury, pisania i matematyki. Zaczęła uczyć dzieci dobra, zasad i współczucia. Po chwili takiego uczenia się niekochany uczeń zaczął wracać do życia. Pod koniec roku szkolnego stał się jednym z najlepszych uczniów. Pomimo tego, że nauczyciel powtórzył, że lubi wszystkich uczniów na równi, naprawdę doceniła to i lubiła tylko jego.  Rok później, kiedy już pracowała z innymi uczniami, znalazła notatkę pod drzwiami klasy, w której chłopiec napisał, że była najlepsza ze wszystkich nauczycieli, jakich kiedykolwiek miał. Minęło pięć lat, zanim otrzymała kolejny list od byłego ucznia; napisał, że ukończył szkołę średnią, zajął trzecie miejsce w klasie i nadal uważa, że jest Pani najlepszym nauczycielem w swoim życiu. Cztery lata minęło, nauczycielka otrzymała kolejny list, w którym jej uczeń napisał, że pomimo wszystkich trudności, wkrótce ukończy uniwersytet z najlepszymi ocenami i potwierdził, że nadal jest najlepszą nauczycielką, jaką kiedykolwiek miał. Cztery lata później nadszedł kolejny list. Tym razem napisał, że po ukończeniu studiów postanowił podnieść poziom swojej wiedzy. Teraz przed jego imieniem i nazwiskiem będzie słowo lekarz. W tym liście napisał, że była najlepsza ze wszystkich nauczycieli, jakich miał w swoim życiu.Czas mijał. W jednym ze swoich listów napisał, że ojciec zmarł dwa lata temu; że spotkał miłość swojego życia i chcę się z nią ożenić. Zapytał, czy nie odmówi na jego weselu zajęcia miejsca, w którym zwykle siedzi matka pana młodego. Oczywiście nauczycielka się zgodziła. W dniu ślubu byłego ucznia włożyła tę samą bransoletkę z brakującymi kamieniami i kupiła te same perfumy, które przypominały nieszczęście chłopca jego matki. Spotkali się, objęli i poczuł zapach matki.- Dziękuję Pani za wiarę we mnie, dziękuję za to, że Pani sprawiła, że poczułem moją potrzebę i znaczenie oraz za to, że nauczyłem się wierzyć w siebie, że potrafię odróżnić dobro od zła.Nauczycielka odpowiedziała łzami w oczach:- Mylisz się, nauczyłeś mnie Ty tego wszystkiego. Nie wiedziałam, jak uczyć, dopóki cię nie poznałam...
 –  BUSINESS INSIDER Mateusz Morawiecki chce ułatwić życie przedsiębiorców. Ma garść pomysłów 2 października 2017, 6:43. I 1 min czytania Udostępnij artykuł I f Y in Mateusz Morawiecki chce pomóc przedsiębiorcom. Minister rozwoju planuje wprowadzić nową ulgę na złe długi i szybsze rozliczanie straty podatkowej, chce także zmniejszyć obowiązki rachunkowh - pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". BUSINESS INSIDER Polska wśród najgorszych krajów do prowadzenia biznesu. Winny Polski Ład 6 lipca 2022, 6:51. I 1 min czytania Udostępnij artykuł f i1 in Polska jest na 10. miejscu na świecie i na 4. w Europie na niechlubnej liście państw, w których najtrudniej działać przedsiębiorcom - pisze środowy "Puls Biznesu", powołując się na raport TMF Group.
Najzabawniejszy kawał świata. Naukowcy wytypowali go po 20 latach badań – Badanie nad najzabawniejszym żartem na świecie rozpoczęło się ponad 20 lat temu. Zespół naukowców, w tym jeden z doktoratem przeanalizował oceny ponad 1,5 mln ludzi z całego świata. Eksperyment przeprowadzono na stronie internetowej LaughLab. Specjaliści rozpatrzyli ponad 40 tys. żartów. Dwóch myśliwych poszło do lasu. Nagle jeden z nich padł jak długi. Wydaje się, że nie oddycha, a jego oczy sq zaszklone. Drugi mężczyzna wyciąga telefon i dzwoni na pogotowie. Z przejęciem mówi do słuchawki: "Mój przyjaciel nie żyje! Co mam zrobić?". Operator w słuchawce odpowiada: "Proszę się uspokoić, pomogę". A następnie dodaje: "Najpierw upewnijmy się, czy faktycznie nie żyje". Zapada cisza, potem słychać strzał. Następnie dzwoniący pyta: "Ok, co teraz?" - brzmi dowcip, który rozśmieszył najwięcej osób.