Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 390 takich demotywatorów

 –
Czworonóg ma obecnie 30 lat i 228 dni i zapisał się w Księdze Rekordów Guinnessa – Niewiele by brakowało, a Bobi nie dożyłby takiego sędziwego wieku. Jego właściciel wspomina, że gdy się urodził, jego rodzice chcieli uśpić go wraz z dwójką innych szczeniąt, gdyż rodzina miała już za dużo zwierząt. Ale dzielny Bobi uciekł i dziś może świętować
Oto Jean Reno, a właściwie Juan Moreno y Herrera Jiménez –
8 stycznia 1942 roku w mieście Oksford urodził się Stephen Hawking. Chorował na stwardnienie zanikowe boczne, które doprowadziło do paraliżu większości ciała – Stephen mógł się porozumiewać tylko za pomocą urządzenia generującego głos, którym w ostatnich latach sterował za pomocą pojedynczego mięśnia policzkowego.Promieniowanie emitowane przez czarne dziury, jakie badał, nazywane jest promieniowaniem Hawkinga.W szkole miał słabe oceny. Nie przywiązywał większej uwagi do przedmiotów, które go nie interesowały.W latach 1979-2009 roku był profesorem matematyki na Uniwersytecie w Cambridge.Po stwierdzeniu u niego choroby, lekarze dawali mu 2 lata życia. Przeżył 76 lat
Na porodówce podszedł do mnie pewien facet i powiedział, że wczoraj urodziła mu się córka i właśnie leży obok mojego dziecka. Zażartował, że może zostaną parą. Odpowiedziałem, że mój syn nie będzie się zadawał z kobietami dwa razy starszymi od siebie –
Rodzina wychowała go i okazała mu miłość. Tak reaguje, gdy tylko ich widzi –
0:24
A to mama spotykającą się z nimpo 2 dniach rozłąki –
0:40
Gracz Bayernu Monachium Sadio Mane wypłaca 70 euro miesięcznie każdemu mieszkańcowi wioski, w której się urodził i wychował – "Nie interesują mnie luksusy, nie potrzebuję ich, wolę, aby moi rodacy dostali choć część tego, co dało mi życie - powiedział Mane w jednym z wywiadów
Właśnie został pierwszym sportowcem z zespołem Downa, który ukończył Mistrzostwa Świata Ironman –
0:30
Mama nie chce wychowywać syna z zespołem Downa, więc kochający tata postanawia wychowywać dziecko sam – Pewien rosyjski ojciec samodzielnie wychowuje syna Mishę, który cierpi na tę chorobę.W rozmowie dla Bored Panda tata dziecka powiedział: „Nie wiedziałem, co robić, kiedy dowiedziałem się, że mój syn ma zespół Downa. Pomyślałem, że powinienem uspokoić emocję, przestać myśleć i wspierać żonę, bo wiedziałem, że jej będzie trudniej”.Kontynuując: „Pamiętam, że kiedy dowiedziałem się, że mój syn ma zespół Downa, wyszedłem ze szpitala i płakałem, ale nie trwało to długo. Później byłem trochę zawstydzony tymi łzami. Przecież w moim życiu nic się nie zmieniło”.„Wciąż miałem dwie ręce, dwie nogi, moje doświadczenie zawodowe nie wyparowało. Moja determinacja, aktywność i ciekawość były nadal we mnie. Poszło zgodnie z planem, urodził się mój syn. Dziecko jest czymś wyjątkowym, jego życie i przyszłość ma wielkie znaczenie. A ja tu ryczę! To jakiś egoizm! Czy to jest fair? Jestem za nie odpowiedzialny. Nie mieliśmy amniopunkcji – jasne jest, że prawdopodobieństwo było niskie, ale jednak. Chciałeś mieć dziecko, więc trzeba wziąć za to odpowiedzialność. W końcu jest wiele takich chorób, jak: autyzm, porażenie mózgowe, mutacje genetyczne… A zespół Downa nie jest najgorszy, o czym się później przekonałem.” W rozmowie dla Bored Panda tata dziecka powiedział: „Nie wiedziałem, co robić, kiedy dowiedziałem się, że mój syn ma zespół Downa. Pomyślałem, że powinienem uspokoić emocję, przestać myśleć i wspierać żonę, bo wiedziałem, że jej będzie trudniej”.
 –
0:15
 – Urodził się w 1947 roku w Gdańsku, gdzie uczył się i studiował. W 1968 roku uczestniczył w wiecach w ramach wydarzeń marcowych, a w 1980 roku wstąpił do Solidarności. W czasie stanu wojennego działał w pismach podziemnych i pomagał rodzinom osób internowanych
Od razu mam lepszy humor –  Będąc na oddziale ginekologii, czekając w poczekalni, podszedł do mnie facet, około 30-stki. Już na pierwszy rzut oka widzę, że jest dosłownie oszołomiony, oczy mu się świecą, uśmiech od ucha do ucha, podchodzi bliżej i krzyczy: "Cześć, właśnie zostałem ojcem!!!". Dodam tylko, że widzę faceta pierwszy raz w życiu, on mnie też CJf*) Odpowiadam euforycznie, że świetnie, cieszę się, wspaniała wiadomość. Urodził mu się syn, pyta, czy mi pokazać zdjęcia, przystaję na tę propozycję, a w zasadzie pytanie retoryczne. Facet pokazuje zdjęcia, filmiki ze łzami w oczach. Syn śliczny, oczy brązowe po tacie, wiem, ile waży, ile ma cm, wiem, że żona dzielna. I nie wiem kiedy, ale zaczęłam ryczeć razem z nim. Powiedział, że jestem pierwszą osobą, która zobaczyła jego synka! A teraz musi już iść pokazać młodego rodzinie i znajomym. Przytulił mnie, uścisnął dłoń i dziękował jakieś 100 razy.
 –
Jego praprababcia była Polką, ślub wzięła we Wrocławiu – Praprababcią Karola była urodzona w Warszawie Julia Hauke, która 28 października 1851 roku wyszła za mąż za Aleksandra Heskiego. Ślub prapradziadków odbył się w Kościele Garnizonowym we Wrocławiu. Z tego związku urodził się Ludwik Aleksander, który ożenił się z wnuczką królowej Wiktorii. Ich zaś wnukiem był książę Filip - ojciec Karola.Julia Hauke była córką hr. Maurycego Hauke, polskiego generała z okresu wojny z Rosją w 1792 roku, uczestnika Insurekcji Kościuszkowskiej, oficera Legionów Polskich, uczestnika wojen napoleońskich. Generał po 1815 nieco skumał się z Rosją, był przeciwnikiem Powstania Listopadowego i został zabity już w pierwszym dniu powstania. Jego żona zmarła rok później i 6-letnia Julia została sierotą.Wkrótce car Mikołaj I rozkazał sprowadzić Julię do Petersburga. Z biegiem lat została damą dworu księżnej Marii Aleksandrówny. W tym samym czasie na dworze przebywał młodszy brat księżnej, książę Aleksander Heski, w którym Polka ze wzajemnością zakochała się. Julia nie należała jednak do rodziny panującej więc ich małżeństwo było niemożliwe. Para musiała opuścić Rosję. Wyjechali do Wrocławia, gdzie wzięli ślub.Julia Hauke jest także praprababcią obecnego króla Hiszpanii Filipa VI. Kuzynem Julii był gen. Józef Hauke-Bosak, polski bohater, jeden z dowódców Powstania Styczniowego. Patron ulicy we Wrocławiu

Kiedy Courtney była w ciąży, lekarz powiedział jej, że urodzi dziecko z zespołem Downa. Następnie zdecydowanie doradził przerwanie ciąży

Kiedy Courtney była w ciąży, lekarz powiedział jej, że urodzi dziecko z zespołem Downa. Następnie zdecydowanie doradził przerwanie ciąży – Dwa lata po urodzeniu dziecka napisała list do tego lekarza. Oto, co w nim zawarła: „Niedawno znajoma powiedziała mi, że kiedy jej ginekolog zobaczył jej dziecko na USG, powiedział: 'Ono jest doskonałe'. Potem, gdy jej syn urodził się z zespołem Downa, odwiedziła lekarza ponownie. Spojrzał na niego i powiedział: 'Mówiłem ci. Jest doskonały'.Jej historia mną poruszyła. Chociaż byłam szczęśliwa, że moja znajoma spotkała się z takim podejściem ze strony swojego lekarza, to jednocześnie zasmuciłam się, bo mój lekarz tak się nie zachował. Pojawiłam się u Ciebie w najtrudniejszym czasie mojego życia. Byłam przerażona, niespokojna i kompletnie zrozpaczona. Nie wiedziałam jeszcze, że dziecko jest chore i właśnie takiego wparcia potrzebowałam. Zamiast tego zasugerowałeś mi, żebym usunęła nasze dziecko. Podałam Ci jej imię i ponownie zapytałeś nas, czy rozumiemy, jak to wpłynie na jakość naszego życia, i jak trudne może być nasze życie z dzieckiem z zespołem Downa. Zasugerowałeś, żebyśmy jeszcze raz zastanowili się nad naszą decyzją o utrzymaniu ciąży.Po tym spotkaniu obawialiśmy się kolejnych wizyt. Ten najtrudniejszy okres w moim życiu, był niemalże nie do zniesienia, ponieważ nigdy nie powiedziałeś mi prawdy, że moje dziecko jest idealne.Nie jestem zła. Nie jestem zgorzkniała. Po prostu jest mi naprawdę smutno. Przykro mi, że maleńkie bijące serca, które widzisz każdego dnia, nie wzbudzają w Tobie podziwu. Przykro mi, że cudowność tych słodkich małych palców u rąk i nóg nie zawsze cię zachwycają. Przykro mi, że tak bardzo się myliłeś, mówiąc, że dziecko z zespołem Downa obniży jakość naszego życia. Jestem załamana myśląc, że mogłeś to dzisiaj powiedzieć innej mamie. Jednak najbardziej przykro jest mi dlatego, że nigdy nie spotka Cię zaszczyt poznania mojej córki.Ona nie tylko poprawiła jakość naszego życia, ale poruszyła serca tysięcy ludzi. Dała nam cel i radość i nie da się wyrazić tego żadnymi słowami. Sprawiła, że uśmiechamy się szerzej i częściej niż kiedykolwiek. Otworzyła nam oczy na prawdziwe piękno i miłość.Z tego też powodu modlę się, aby żadna inna mama nie musiała przechodzić przez to, co ja. Modlę się, abyś Ty także zobaczył teraz prawdziwe piękno i miłość w trakcie każdego badania USG. Modlę się o to, że ​​kiedy zobaczysz następne dziecko z zespołem Downa, czule schowane w łonie matki, spojrzysz na tę mamusię i powiesz jej prawdę, że: 'Twoje dziecko jest absolutnie doskonałe'”.
 – Urodził się w roku 1890. W wieku 13 lat opuścił dom przez swojego agresywnego ojca alkoholika. W roku 1909 dotarł na Alaskę gdzie zaczął się spotykać z 36 letnią prostytutką Kitty O'Brien. Pewnego dnia jeden z klientów Kitty nie zapłacił za jej usługi i pobił ją. Gdy Stroud to odkrył zabił mężczyznę. Następnie udał się na policję i przyznał się do popełnionej zbrodni. Został skazany przez sąd na karę 12 lat pozbawienia wolności. Karę miał odbywać w więzieniu McNeil Island. Był jednym z bardziej niebezpiecznych i sprawiających problemy więźniów. Już w pierwszym okresie odsiadki do wyroku dodano mu kilka miesięcy za agresywne zachowanie i próbę kradzieży morfiny ze szpitala więziennego. W roku 1912 przetransportowano go do więzienia federalnego w Leavenworth. W roku 1916 zabił więziennego strażnika. Za ten czyn został skazany na karę śmierci przez powieszenie. Matka Strouda apelowała do prezydenta o prawo łaski. Prezydent wstrzymał karę śmierci zamieniając ją na karę dożywotniego więzienia. Stroud karę miał odbywać w izolacji od innych więźniów. W więzieniu zaczął interesować się ornitologią. Napisał dwie książki na temat chorób ptaków. Władze więzienia zezwoliły mu na trzymanie ptaków w celi. Stroud trzymał w swojej celi około 300 ptaków. Przestępca opracował także leki na ptasie choroby. Napisał również książkę na temat amerykańskiego więziennictwa. W 1942 roku przetransferowano go do słynnego więzienia Alcatraz. W 1943 został zbadany przez psychiatrę, który zdiagnozował u niego psychopatię oraz ponadprzeciętną inteligencję. Zmarł w roku 1963 w wieku 73 lat. W więzieniu spędził 54 z czego 43 w izolatce. Na podstawie jego życia nakręcono w 1962 film pt. Ptasznik z Alcatraz. Stroud jest jednym z bardziej znanych przestępców w historii USA. Amerykański pisarz Rober Niemi twierdził, że Stroud był bardzo dobrym ornitologiem o wybitnej inteligencji. Ale był także bardzo niebezpiecznym psychopatą nielubianym przez więźniów i strażników
 –
Amerykański ninja z Wałbrzycha. Reżyser Sam Firstenberg – Urodził się w Wałbrzychu. Dzięki niemu termin "ninja" wszedł na stałe do słownika filmowego, a Michael Dudikoff stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy lat 80.
Źródło: Www.ludzie wAUbrzycha.pl
Najwyraźniej twórca tej reklamy urodził się bez stóp, skoro nie wie, jak wyglądają –
Źródło: boredpanda.com