Właśnie zostałem adoptowany i jadę do nowego domu – Właśnie zostałem adoptowany i jadę do nowego domu
17-letni Dawid Kopik jest jedynym Polakiem, który w tym roku dostał się na Yale University w USA – Dawid jest m.in. zwycięzcą konkursu "Pomysł na biznes", laureatem "Kangura matematycznego", czy też finalistą największego konkursu o tematyce kosmicznej w Polsce: "Cosmic Challenge: Pathfinder". Pomimo młodego wieku przez okres szkoły wykazywał się altruistycznie, pomagał osobom starszym zrozumieć cyfryzację. Stworzył w jednym z domów spokojnej starości listę, na którą zapisywały się osoby potrzebujące wsparcia w korzystaniu z różnych urządzeń. Poświęcał im kilka godzin tygodniowo krok po kroku tłumacząc to, czego nikt wobec nich nie robi. Brawo Dawid! BĘDZIE STUDIOWAŁ NA YALE UNIVERSITY W USA 17-letni Dawid Kopik jest jedynym Polakiem, który w tym roku dostał się na Yale University…
"My frajerzy kupiliśmy ruinę i ją przez 20 lat odbudowywaliśmy, a teraz wiemy, że prawdziwy patriotyzm to dostać gotową willę od kolegów z rządu" - Radosław Sikorski – "My frajerzy kupiliśmy ruinę i ją przez 20 lat odbudowywaliśmy, a teraz wiemy, że pra…
W obronie gotówki nie chodzi o to, by rezygnować z wygodnych rozwiązań płatniczych i męczyć kasjerkę płacąc stówą za zakupy warte kilka złotych – Chodzi o to, by w dowolnej chwili móc swobodnie płacić gdy padnie terminal, wysypie się BLIK, Visa zrobi sobie przerwę techniczną albo naszym rządzącym coś odwali. Zawsze mieć możliwość wyboru, trzymać trochę drobnych i banknotów. O to właśnie chodzi - o wolność wyboru, bez przypisywania osobie z gotówką łatki przestępcy skarbowego W obronie gotówki nie chodzi o to, by rezygnować z wygodnych rozwiązań płatniczych i męczy…
Gdybym miał możliwość powstrzymać kogoś przed zgwałceniem dziecka, zrobiłbym to Taka jest różnica między mną, a twoim Bogiem – Gdybym miał możliwość powstrzymać kogoś przed zgwałceniem dziecka, zrobiłbym to Taka jest…
Kino domowe mojego dzieciństwa – Kino domowe mojego dzieciństwa
Daj mocne, jeżeli popierasz ten pomysł – Propozycja: akcja znakowania się piekarni Daj mocne, jeżeli popierasz ten pomysł
Mężczyźni w sukienkach nieżyjący w tradycyjnych związkach małżeńskich z kobietami, nie powinni pracować z dziećmi – Mężczyźni w sukienkach nieżyjący w tradycyjnych związkach małżeńskich z kobietami, nie pow…
Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Mama nie chce wychowywać syna z zespołem Downa, więc kochający tata postanawia wychowywać dziecko sam – Pewien rosyjski ojciec samodzielnie wychowuje syna Mishę, który cierpi na tę chorobę.W rozmowie dla Bored Panda tata dziecka powiedział: „Nie wiedziałem, co robić, kiedy dowiedziałem się, że mój syn ma zespół Downa. Pomyślałem, że powinienem uspokoić emocję, przestać myśleć i wspierać żonę, bo wiedziałem, że jej będzie trudniej”.Kontynuując: „Pamiętam, że kiedy dowiedziałem się, że mój syn ma zespół Downa, wyszedłem ze szpitala i płakałem, ale nie trwało to długo. Później byłem trochę zawstydzony tymi łzami. Przecież w moim życiu nic się nie zmieniło”.„Wciąż miałem dwie ręce, dwie nogi, moje doświadczenie zawodowe nie wyparowało. Moja determinacja, aktywność i ciekawość były nadal we mnie. Poszło zgodnie z planem, urodził się mój syn. Dziecko jest czymś wyjątkowym, jego życie i przyszłość ma wielkie znaczenie. A ja tu ryczę! To jakiś egoizm! Czy to jest fair? Jestem za nie odpowiedzialny. Nie mieliśmy amniopunkcji – jasne jest, że prawdopodobieństwo było niskie, ale jednak. Chciałeś mieć dziecko, więc trzeba wziąć za to odpowiedzialność. W końcu jest wiele takich chorób, jak: autyzm, porażenie mózgowe, mutacje genetyczne… A zespół Downa nie jest najgorszy, o czym się później przekonałem.” W rozmowie dla Bored Panda tata dziecka powiedział: „Nie wiedziałem, co robić, kiedy dowiedziałem się, że mój syn ma zespół Downa. Pomyślałem, że powinienem uspokoić emocję, przestać myśleć i wspierać żonę, bo wiedziałem, że jej będzie trudniej”.
Źródło: https://www.boredpanda.com/russian-single-fat…

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…