Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 72 takie demotywatory

 –  Zdjęcieวzpopk Chłopcy nie rodzą się twardzi. Są miękcy i ciepli.Tulą się całym ciałem. Płaczą gdy mają zasnąć bezukochanej przytulanki. Biegną dać uścisk mamie. Naspacerze przystają nad kwiatkiem. Głaszczą futerkokota tak delikatnie, jakby bali się swojej mocy.Uśmiechają się na widok koleżanki z grupy, awieczorami mówią czasem,,kocham cię tato", sami zsiebie.Chłopcy nie rodzą się twardzi. Trzeba ich utwardzać.Wyjmować z rączek ukochane lalki, zabić dziecięcąfascynację różowym cekinem. Trzeba im powiedzieć,żeby nie płakali gdy im przykro, by lepiej zacisnęlipiąstkę gdy spotka ich tragedia rozdeptanego kwiatka.Trzeba ich z tej miękkości wyciągnąć, by nauczyli się,że waży się słowa i emocje.Chłopcy nie rodzą się twardzi. Rodzą się ufni w świat naktóry trafili. Pełni emocji i uczuć na które nie znają słów.Rodzą się z czułością, empatią i zachwytem, zekscytacją drżącą pod powierzchnią i z głębokimsmutkiem który zasnuwa serce. Rodzą się tak cali jakrodzi się każdy człowiek.Chłopcy nie rodzą się twardzi. Wielu twardymi umrze.Przekonanymi, że to była jedyna droga. Czasem nawetu najtwardszych z nich dostrzeże się przebłyskichłopców. Gdy tulą ukochanego kota (mówili że go niepotrzebują ale tylko go mogą tulić bez lęku), gdypodlewają kwiatek, chwaląc się że mają do tego rękę,gdy już doczekawszy się wnuków znów słyszą „kochamcię" padające bez żadnego ostrzeżenia.Gdy mój brat przystawał na spacerze wąchać kwiatkimoja babcia z rozczuleniem mówiła,,Jak byczekFernando". Gdy byłam starsza przeczytałam historię obyczku który zamiast walczyć a arenie chciał wąchaćkwiaty. Często o tym myślę w kontekście chłopców itego jakie drogi wyznacza im świat. I tego, że część znich nigdy nie dostanie kwiatów poza tymi, które siępołoży na ich trumnie.
 –  Kent E. Biggs
 –
0:46
Aktor zdaje się być w dobrym nastroju, ale wyraźnie nie jest w dobrej formie fizycznej – 32-letnia Scout podzieliła się wzruszającym nagraniem wideo,na którym 68-letni aktor, który boryka się z uciążliwymi objawami choroby, w tym z utratą pamięci i problemami z komunikacją, ściska jej dłoń My guy0:03
0:03
 –  DE LA
0:03
 –  I love this womanNOBODY, NO MATTERHOW BIG YOU ARE
Może i najsłabszy uścisk na świecie,ale ściska w serduchu jak żaden inny –  1
Przytul mnie mocnoi nigdy nie puszczaj –
Dlaczego za rzucenie na chodnik papierka jest mandat 100 zł,a za rzucenie na chodnik tysiąca hulajnóg jest 100.000 zł dotacji i uścisk dłoni burmistrza? –  STHEMEN
 –
0:34
 –
0:14
Od kilku dni po brytyjskich ratowniczych forach krąży bardzo mądry tekst. Bardzo dobrze oddaje on charakterystykę tego zawodu: – „Pracuje w ratownictwie medycznym jednak nikt nie uczył mnie jak usiąść obok 86 letniego mężczyzny i powiedzieć mu, że jego żona zmarła we śnie. Nikt nie nauczył mnie jak patrzeć jak pragnienie życia opuszcza jego oczy w momencie, kiedy przekazuję mu tą wiadomość, która zmieni jego życie na zawsze.Nikt nie nauczył mnie jak akceptować potok obelg z ust osoby, która piła alkohol cały dzień i chce by ją teraz podwieźć do domu.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z agresywnym pacjentem, którego właśnie spotkałem, po przedawkowaniu potrzebującego mojej pomocy aby oddychać.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z osobą w depresji , która targnęła się na swoje życie, podcięła nadgarstki, spanikowała i zadzwoniła po pomoc. Nikt nie nauczył mnie jak reagować, kiedy ta osoba zwróciła się do mnie i powiedziała „Nie mogę nawet dobrze popełnić samobójstwa”.Nikt nie nauczył mnie jak ugryźć się w język, kiedy skończyłem pracę dwie godziny później poświęcając swój czas komuś kto przez ostatni dzień tylko źle się czuł. Nikt nie nauczył mnie akceptować fakt, że przegapię rzeczy dla innych oczywiste: urodziny, Boże Narodzenie, posiłki o normalnych porach, sen. Nikt nie nauczył mnie trzymania za rękę umierającej osoby, kiedy bierze swój ostatni oddech, jak powstrzymać łzy przecież to nie mój żal, smutek, zmartwienie.Nikt nie nauczył mnie jak zachować powagę, kiedy młody mężczyzna wyjaśnia, jak może zrobić sobie krzywdę robiąc coś głupiego. Nikt nie nauczył mnie jak się zachować, kiedy głowa pacjenta uderza mnie niespodziewanie!Praca w ratownictwie medycznym to coś więcej niż wpaść do czyjegoś domu i ratować życie, chodzi o radzenie sobie z najbardziej wyjątkowymi i trudnymi sytuacjami, a po powrocie do domu zapytany „jak minął dzień” odpowiedzieć „dobrze, dziękuję, w porządku”.Chodzi o to aby każdemu pacjentowi dawać cząstkę siebie, bo chociaż jest to nasz piąty pacjent w ten dzień, i nie pamiętamy jego imienia, to jest to jego pierwszy ambulans tego dnia, jego ukochana osoba i doświadczenia.Chodzi o to czego nikt mnie nie nauczył jak…Chodzi o zapewnienie ulgi w bólu i uspokojenia 90-letniej kobiecie, która upadła i zraniła się w biodro, i pomimo całego bólu odwraca się i mówi: „Dziękuję, jak się masz?”.Chodzi o uścisk który dajesz komuś w Boże Narodzenie, ponieważ nie rozmawiał z nim od wielu dni, nie ma rodziny, krewnych, przyjaciół ale rozświetliłeś mu tym cały jego dzień. Chodzi o to aby usiąść koło kogoś w samochodzie i powiedzieć „nie martw się, zaraz ciebie wydostaniemy”. Chodzi o wszystko co robimy, a czego media nie publikują.Chodzi o to, żeby wiedzieć, że nie mogliśmy zająć się umierającym człowiekiem, ponieważ pomagaliśmy pijakowi… który następnie zaatakował jednego z nas. Pomimo całego naszego szkolenia niektórych rzeczy po prostu się nie nauczysz…
 –  I <3 Porn
 –
Niemal każda dłoń, której dotknąłeś dotykała kut*sa –
 –
0:04
 –
0:04
 –
Na jednym ze swoich zwykłych spotkań Stalin poprosił o przyniesienie mu kury: wziął ją i ścisnął jedną ręką, a drugą zaczął wyrywać pióra. Kura wrzasnęła z bólu i próbowała uciec, ale bez powodzenia - uścisk był dla niej zbyt silny. – Stalinowi udało się usunąć wszystkie pióra bez wielkich problemów, a kiedy skończył, powiedział swoim współpracownikom: "spójrzcie co się stanie”. Położył kurę na ziemi, poszedł po trochę pszenicy i rozrzucił ją na ziemi. Jego współpracownicy patrzyli na kurę ze zdumieniem, gdy obolała i krwawiąca podbiegła do niego. W tym momencie Stalin zwrócił się do swoich współpracowników zaskoczonych tym, co zaobserwowali i powiedział: „Tak łatwo rządzi się głupimi ludźmi. Widzieliście jak kura chodziła za mną, pomimo całego bólu, który spowodowałem? Większość ludzi jest taka, nadal podążają za swoimi władcami i politykami, pomimo całego bólu, jaki im wyrządzają, a ich jedynym celem jest otrzymanie nagrody za nic, lub po prostu trochę jedzenia na kilka dni"Przypomina wam to coś?
Dobry facet Roger Federer miał tylko uścisnąć dłoń i przywitać się z chorą na raka podopieczną fundacji Make-A-Wish – Zamiast tego zaprosił ją i jej rodzinę na Wimbledon, rozmawiał z nią przez 15 minut, kazał jej się przebrać na trening, dał jej rakietę tenisową, aby mogła uderzyć nią kilka piłek, zaprowadził ją do szatni dla graczy, aby mogła zobaczyć innych zawodników. Po tym, jak dał jej i rodzinie pamiątkowe autografy, uściskał jej rodziców i siostrę. Następnie uściskał Beatriz Tinoco, która spojrzała na niego szlochając, a on odwzajemnił uścisk ze łzami w oczach.Od bycia mistrzem na korcie ważniejsze jest bycie człowiekiem Zamiast tego zaprosił ją i jej rodzinę na Wimbeldon, rozmawiał z nią przez 15 minut, kazał jej się przebrać na trening, dał jej rakietę tenisową, aby mogła uderzyć nią kilka piłek, zaprowadził ją do szatni dla graczy, aby mogła zobaczyć innych zawodników. Po tym jak dał jej i rodzinie pamiątkowe autografy, uściskał jej rodziców i siostrę. Następnie uściskał Beatriz Tinoco, która spojrzała na niego szlochając, a on odwzajemnił uścisk ze łzami w oczach.Od bycia mistrzem na korcie ważniejsze jest bycie człowiekiem