Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1164 takie demotywatory

USA, Tennessee – Tak wygląda jedna z posesji podczas ogromnej powodzi, wszędzie woda, a na niej sucho. Cała magia tkwi w wałach antypowodziowych. Właściciele szykowali się na taką sytuację latami
Są takie sytuacje w życiu faceta, w których wszelkie jego dotychczasowe metody działania zawodzą –  Znajomy spotkał mocno załamanego kolegę,który w knajpie topił swoje smutki w alkoholu- Stary, co się stało?- A wiesz, wróciłem do domu z zagranicznego wyjazdu.Cieszyłem się, że w końcu zobaczę swoją żonę.Drzwi do mojego mieszkania jednak, otworzyła miobca kobieta... Zza niej wynurza się moja żonai mówi, że nie chce już ze mną być, że kocha inną.I co zrobiłeś?- No a co miałem zrobić? Wyszedłem, facetowi bymprzypie***ił, a kobiety przecież nie uderzę.
Jeden miły gest – Tylu szczęśliwych ludzi W naszym bloku mieszka starsza pani, która ciężkąsytuację. Straciła pracę – kiedyś sprzątała klatkischodowe, ale została zwolniona. Nie ma pieniędzy,a jej sposobem na ucieczkę od problemów stało sięrobienie na drutach. Dzierga bez przerwy - nawetswoje koty ubrała w sweterki.Pewnego dnia zajrzałam do niej i byłam zachwyconajej pracami. Zaproponowałam, że kupię włóczkę,a ona zrobi mi sweter — oczywiście za zapłatą.Zgodziła się, a efekt przerósł moje oczekiwania.Sweter wyszedł przepiękny, nigdy nie miałamlepszego. W pracy wszyscy pytali, gdzie go kupiłam.Dałam im do niej kontakt.Od tamtej pory ma pełne ręce roboty - dziergaz pasją, a do tego zaczęła dobrze zarabiać. Aż miłopatrzeć, jak się zmieniła. Odżyła, aż miło patrzeć.
Zagłosuj

Zdecydujmy ostatecznie - na dwór czy na pole?

Liczba głosów: 4 171
Przeprosiny na pewno pomogą –  vo toowiedział: -To nie tylko dom.wy, integralna czesc bryarood, której nie można poerencje prasową zorganiark. Przedstawicielka Losmalowane na czerwono"dy oznajmila - Po jedrady, które odbyło sięe tymczasowo oszczęo uznanie tego obiektuItury. Każdy szczegółbelek sufitowych poeksykańskim, wybie-Ta willa jest wzru--Eat Everett Collectszającym przypomnieniem jej ostatrpierw jednak sytuację musi przeanalZasobów Historycznych, a potemtury Historycznej wyda rekomendmiasta, a ma na to 75 dni.W styczniu 1961 roku, po pierżeństwa, Monroe wzięła rozwódArthurem Millerem. Wtedy pcswój pierwszy dom. Wcześniewała lokum i ciągle zmieniałaWątpię, inteligentne nie wychodząza mąż...TWłochy, WhatsApp)List polecony ze szpitala: „Sza-nowny Panie Rossi, wyniki biop-sji potwierdziły, że zaczerwienieniewokół członka nie miało charakteruzmian złośliwych, to była szminka.Za amputację przepraszamy. Dyrek-cia".Wnie.je pWłochy, WhatsAppOto jak należy łączyć uprzejmośćodmowa

Przerażające zdjęcia, na widok których ma się ochotę krzyknąć: ''O kur**a!'' (24 obrazki)

...wiarę w to, że zawsze gdzieś są dobrzy ludzie –  Przez długi czas jeździłam tym samym autobusem z dworckolejowego do miasta do pracy, zawsze z tym samymkierowcą. Można powiedzieć, że przez ten czasprzyzwyczailiśmy się do siebie.Tego dnia w autobusie byli nietypowi pasażerowiedwóch młodych turystów jadących do miasta. Jedenz nich miał irokeza, co w latach 2017-2018 było dośćrzadkie, więc przez chwilę przyglądałam mu sięz ciekawością. Potem jednak włączyłam muzykę nasłuchawkach i zapomniałam o turystach.Przygotowując się do wyjścia, usiadłam z przodu,za kierowcą, i położyłam telefon obok siebie. Wyszłamzadowolona z autobusu, ale dopiero gdy muzyka ucichła,zdałam sobie sprawę, że zapomniałam zabrać telefon.Ogarnął mnie stres - w głowie pojawiły się czarnescenariusze: zmiana numeru, usuwanie starego numeruz banku, utrata wszystkich zdjęć...Złapałam taksówkę i pojechałam na dworzec autobusowy,dokąd zmierzał mój autobus. Szybko odnalazłam kierowcęi opowiedziałam mu o całej sytuacji. Powiedział, że niewidział telefonu, ale wpuścił mnie do autobusu, żebymmogła się rozejrzeć - może gdzieś spadł pod siedzenia.Niestety, nigdzie go nie było.Zmartwiona poszłam w kierunku przystanku, żebydojechać do pracy. Tam czekali ci sami dwaj turyści.Zapytałam, czy nie widzieli mojego telefonu.Odpowiedzieli, że tak - wzięli go i oddali kierowcy.Byłam w szoku. Powiedziałam, że przed chwiląrozmawiałam z kierowcą, a on zaprzeczył, jakoby znalazłjakikolwiek telefon. Wtedy chłopak z irokezem powiedziałspokojnie:- Chodź, pójdziemy do niego razem.Podeszliśmy do kierowcy, a chłopak grzecznie, alestanowczo poprosił go o oddanie telefonu. Kierowca zacząsię plątać, tłumacząc, że skąd niby miał wiedzieć, do kogonależy telefon. Już chciałam się oburzyć, ale chłopakruchem ręki mnie uciszył. Stanęłam za nim i poczułam siędziwnie - to pierwszy raz, kiedy ktoś rozwiązywał mójproblem za mnie.W końcu kierowca oddał telefon. Zdążył go wcześniejwyłączyć, żeby nikt nie mógł się na niego dodzwonić.Wracając na przystanek, trochę porozmawialiśmy. Okazałsię naprawdę inteligentnym i kulturalnym człowiekiem.Opowiedział mi trochę o swoich podróżach. Chciałam mupodziękować, wręczając 50 zł (tyle miałam przy sobie wgotówce), ale odmówił. Byłam w szoku - nie tylko przezcałą sytuację, ale też przez jego zachowanie, które wydałomi się tak nietypowe.Dziękuję ci, chłopaku z irokezem!Pomogłeś mi odzyskać telefon i zostawiłeś po sobiewspomnienia na całe życie.
Ambasadorów brak, bo Duda gra w dyplomatyczne fochy – Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, zirytowany brakiem decyzji prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie nominacji ambasadorskich, zapowiada wycofanie swoich wniosków. Zawarte między nimi trzy umowy miały zapewnić obsadzenie kluczowych placówek dyplomatycznych, jednak prezydent nie dotrzymał ustaleń. Sikorski komentuje sytuację rosyjskim powiedzeniem: "bez wódki tego nie zrozumiesz". Teraz planuje poczekać na nowego prezydenta, licząc na bardziej efektywną współpracę w kwestii dyplomacji ホイ 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.wprost.pl

Sytuacje, kiedy te osoby uświadomiły sobie, że mieszkają z troglodytą (18 obrazków)

I to dupkiem z pokoleniana pokolenie –  Przyszłam odebrać córkę z przedszkola. Gdy tylkomnie zobaczyła, z radością i dumą podbiegła, niosącswoją pracę z plasteliny - na kawałku kartonuprzykleiła małe plastelinowe,,kredki". Było tonaprawdę urocze. Widziałam, jak bardzo zależało jejna pokazaniu mi swojego dzieła.W tym momencie jedna z,,kredek" się odkleiła.Córka usiadła i ostrożnie zaczęła ją przyklejaćz powrotem. Nagle podbiegł największy rozrabiakaz grupy, wyrwał jej pracę z rąk i zaczął ją niszczyć.Córka zaprotestowała, ja próbowałaminterweniować, ale on nie reagował i świetnie sięprzy tym bawił.Jego matka siedziała obok jak dama, wpatrzonaw telefon, kompletnie ignorując sytuację. Dopierogdy dzieło mojej córki zostało doszczętnie zniszczone,łaskawie się odezwała:- No, oddaj im.Oczywiście to nic nie dało.Kiedy w końcu odzyskałyśmy to, co zostało z pracy,córka ze łzami w oczach zaczęła zbierać kawałkiplasteliny z dywanu, próbując jakoś ją naprawić.A tamta madka? Spokojnie ubierała swojego małegopotwora, jakby nic się nie stało. Ani słowa mu niepowiedziała. Zupełnie nic.Gdy zorientowałam się, że lafirynda nie zamierzawykazać najmniejszego zainteresowania sytuacją,zapytałam wprost:- A pani zamierza przeprosić? Nie uważa pani, żepani syn zachował się niewłaściwie?Na co usłyszałam w odpowiedzi:- Nie, a za co? To tylko dzieci!No cóż, nie bez powodu córka mówiła, że tenchłopiec jest niegrzeczny.Nie, kochanie. On nie jest,,niegrzeczny". On jestdupkiem.
"Jazda bez trzymanki" - skandaliczne zachowanie kierowcy na drodze – W województwie pomorskim facet jechał samochodem, kierując... nogami. Mężczyzna wystawiał głowę przez szyberdach i w ten sposób kontrolował sytuację na drodze. Policja została poinformowana o zdarzeniu i prowadzi czynności wyjaśniające, aby ustalić tożsamość kierowcy i ukarać go za stworzenie realnego zagrożenia w ruchu drogowym
Źródło: www.polsatnews.pl

Warto wiedzieć, dlaczego i jak pewne rzeczy należy robić, a nie odwalać jakieś rytuały, bo "elektryk mi powiedział" (15 obrazków)

"Trzymaj się mocno!" - apelują Tramwaje Warszawskie – Na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikowali nagranie, na którym widać pasażerów bezwładnie upadających na podłogę, uderzających w poręcze i siedzenia. Wszystko to efekt nagłego hamowania tramwaju."Podróżując tramwajem, zawsze warto pamiętać o jednej prostej zasadzie: trzymaj się poręczy! W ruchu miejskim mogą zdarzyć się nagłe sytuacje - inny kierowca zajeżdża drogę, pieszy wchodzi niespodziewanie na tory... W takich momentach gwałtowne hamowanie może uratować życie, ale dla pasażerów oznacza to ryzyko utraty równowagi.Jeśli ktoś upadnie, pamiętajmy, że nie należy podnosić osoby poszkodowanej, zanim nie upewnimy się, że nie ma złamań ani innych urazów. To kluczowe, by nie pogorszyć jej stanu i zapewnić bezpieczną pomoc.Dbajmy o siebie i innych!" - apeluje operator stołecznych tramwajów
0:49
Źródło: www.facebook.com
 –  Ostatnio gdy wchodziłem do klatki, prawie spadł mi na łebplastikowy koszyk na zakupy ze sklepu. Upadł dosłownie półmetra za mną.Niezapomniane przeżycie. Podniosłem głowę i i zauważyłemwychylające się z balkonu na 10 piętrze 3 łby. Miałem ochotęprzetrzepać skórę jednemu, drugiemu i trzeciemu, ale tak niewolno. Trzeba działać zgodnie z prawem.Chłopcy mieli około 8-9 lat, a trzeci 14. Zabawę sobie, kwa,wymyślili.Schowałem się do klatki i zacząłem się zastanawiać jakzałatwić sprawę. Na szczęście dzieciaki rozumem nie grzeszyłyi wyszły po swoją zgubę. Złapałem najstarszego za kurtkę, areszcie kazałem wracać do domu. Chłopak zaczyna mówić, żejest nieletni i będzie krzyczał, że go gwałcę i wsadzą mnie dowięzienia za pedofilię. Na co ja zacząłem krzyczeć,,Ratunku,pomocy, biją!". Zrozumiał, że to nie ma sensu.Zadzwoniłem na policję i opisałem całą sytuację. Późniejkazałem zadzwonić dzieciakowi do jego matki. Ta przeztelefon się na mnie drze, że nielegalnie przetrzymuję jej synkai że na pewno jestem pedofilem i ona zaraz zadzwoni napolicję! Gdy poinformowałem ją, że już to zrobiłem tospuściła z tonu i zaczęła myśleć logicznie, bo przecież gdybymbył pedofilem, to nie kazałbym dzieciakowi do niej dzwonić.Przez cały ten czas do klatki wchodzili i wychodzili sąsiedzi ikażdemu tłumaczyłem jak wygląda sytuacja, żeby na wszelkiwypadek mieć świadków.Po dzieciaka przyszła bardzo rozsądna babcia i długoprzepraszała za całą sytuację. Policja przyjechała dość szybko.Spisali zeznaniai odjechali. Dalszych losów małego debila nie znam.A najgorsze w tej całej sytuacji jest to, że musiałem się użeraćz cudzym dzieciakiem. O mało kaleki ze mnie nie zrobił.Myślę, że gdybym ich nie zatrzymał, to jeszcze tego samegodnia mogliby tym koszykiem kogoś trafić i narobić poważnychszkód.
Właśnie jesteśmy świadkami upadku skoków (nie tylko polskich, ale też uczciwej i sportowej rywalizacji w sportach zimowych) – Norwegowie oszukiwali I zostali na tym złapani. W końcu ponieśli konsekwencje, bo dotychczas naciągali się na belce, manipulowali kombinezonami i nic. W narciarstwie biegowym ten proceder trwa od dawna, bo zazywaja leki zwiększające wydolność organizmu. I nic, obsadzona przez Norwegów federacje nie reaguje, a sam norweski związek is like "gówno nic nie zrobiłem gówno" (jak stuu). Smutne jest to bo na naszych oczach umiera sport i uczciwa rywalizacja. Jak to się skończy tylko na pojedynczej dyskwalifikacji, to takie sytuacje będą częstsze i to wśród innych narodowości też. Norwegia powinna być pozbawiona medali, tytułów rekordów w wszystkich sportach zimowych i wykluczona z wszystkiego na lata (jak niegdyś Rosja), a Norwedzy powinni być wykluczeni z związków sportowych za tolerowanie tego procederu. Jeśli nie zagreagujemy to będzie gorzej I nie będzie już żadnej uczciwości WURTH39TRONDHEIMCOOP1997est 💡 WIĘCEJ
Źródło: sport.tvp.pl
Jim Carrey powiedział kiedyś: – „Wyobraź sobie na chwilę, że masz problemy finansowe i jesteś w nieszczęśliwej sytuacji, będąc bezdomnym. A nagle ktoś przychodzi z kamerą, żeby sfilmować twoją twarz i twoją niepewną sytuację. Dać ci posiłek, żeby mogli go nagrać, a ty musisz go wziąć, bo jesteś głodny… Wyobraź sobie to uczucie. Proszę, przestań to robić. Jeśli zamierzasz komuś pomóc, zrób to z życzliwością, a nie z ego”
Kabaret z Holandii stworzył skecz odwzorowujący obecną sytuację Ukrainy –

Zdjęcia na których uchwycono dziwne sytuacje (24 obrazki)

Halle Berry całuje zdobywcę Oskara, Adriena Brody'ego, rewanżując się tym samym za podobną sytuację sprzed 20 lat, kiedy Brody, wygrywając swojego pierwszego Oskara, bez pytania wpakował się z jęzorem do ust Berry –
0:11

10% "szczęścia" i 90% własnej głupoty wystarczą, aby dołączyć do nominowanych do nagrody Darwina (23 obrazki)

Wieloryb w Międzyzdrojach i akcja ratunkowa – Długopłetwiec oceaniczny, czyli wieloryb humbak zaplątał się w sieci rybackie w okolicy Międzyzdrojów, około 80 metrów od brzegu. Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymała w środę rano (26.02) Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa (SAR). Do akcji wkroczyli też pracownicy Wolińskiego Parku Narodowego. Aby dokładnie ocenić sytuację wykorzystano drona. Ratownicy starali się uwolnić wieloryba bez narażania go na stres i dodatkowe obrażenia. Po blisko czterech godzinach niełatwej akcji ratunkowej służbom udało się uwolnić zwierzę
0:20
💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl
 
Color format