Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 151 takich demotywatorów

Francesco Lentini, urodził się z 3 nogami i żył w latach 1889-1966) – Nie wiem, czy umiał śpiewać, ale w sumie to nie ma znaczenia - na bank dziś by wygrał Eurowizję
Źródło: boredpanda.com
poczekalnia
 –  bardzo dobry wpis Pana Piotra Korczarowskiego o eurowizyjnej degeneracji i zgadzam się z nim w 100%"Mój komentarz do kolejnej edycji finału Eurowizji:Cały świat wiedział, że Freddie Mercury był homoseksualistą. W zasadzie nikt chyba nie miał z tym problemu.Dlaczego? Bo Freddie był wybitnym piosenkarzem. I każdy pamięta jego występy w białej podkoszulce. Dlaczegopotrafił tak wyjść na scenę? Być może miało to jeszcze jakieś głębsze uzasadnienie, lecz ja odebrałem to tak, żeprawdziwy artysta nie potrzebuje żadnych atrakcji. To on jest atrakcją. Pojawia się na scenie i powala swymtalentem. Freddie potrafił śpiewać a cappella i radził sobie w każdych warunkach. Był prawdziwym, wybitnymartystą.Natomiast te miernoty, te ludzkie odpady, ta eurowizyjna degeneracja, ta bezczelna patologia, nie tylko nie mażadnego talentu, ale jego braki musi rekompensować skandalem. Musi prowokować i profanować, aby ktokolwiekchciał na nich w ogóle zwrócić uwagę.To piętno Herostratesa, znane i potępiane od czasów starożytnych, dziś w oczach hołoty i proletariatu bezwłasnego zdania, urasta do rangi ciekawostki, odkrycia, rozrywki i dobrej zabawy.Jeśli zatem bawi was kierunek, w którym poszła Eurowizja, to się bawcie, ale miejcie jednocześnie świadomość, żeto was klasyfikuje jako bezmózgi proletariat, pozbawiony wszelkiego wnętrza, wartości, kompasu moralnego iprzede wszystkim korzeni. Bo nasza europejska cywilizacja wyrosła wokół triady prawdy, dobra i piękna, ażydowska hucpa Eurowizji jest jej całkowitym zaprzeczeniem.Co jednak najgorsze, jest to czynione z premedytacją! To samo ma miejsce w Hollywood. Międzynarodoweżydostwo, które tam rozdziela kasę (ileż to skandali wybuchło, gdy jakiś aktor wskazał na nich palcem) inwestuje wjakieś beztalencia, albo przekupuje prawdziwych artystów (trzymając ich tym samym w ryzach), by brali udział wnacechowanej obrzydliwą ideologią hucpie, produkowanej przede wszystkim w celu zniszczenia starych wartości,takich jak tożsamość narodowa, życie rodzinne, tradycja, miłość, piękno, honor, godność, lojalność itd., aby nazgliszczach tego, co pozostało po ludzkości, zbudować "nowy, wspaniały świat". Ich świat. Ten rodem z piekłaHieronymusa Boscha.I tu pewnie część z Was będzie zaskoczona, że mówię, iż celem nie jest zysk, lecz niszczenie wartości. Otóżpieniądze są tu ledwie środkiem do celu, choć cel sam w sobie też przynosi duży zysk finansowy. Przedewszystkim chodzi jednak o władzę! Chodzi o ugruntowanie swej pozycji na świecie, w którym masy będą podatnena wszystko, co się im zaimplementuje.Stare wartości trzymają nas bowiem przy zdrowym rozsądku, który nakazuje odrzucać niektóre rozwiązania. Gdyjednak odbierzemy ludziom poczucie przynależności kulturowej i narodowej, gdy odbierzemy im ich wiarę izniszczymy całe wyobrażenie świata, opartego na tym co prawdziwe, dobre i piękne, wszystko nagle stanie sięrelatywne i do zaakceptowania. Takim ludziom będzie można wcisnąć każdy produkt, każde rozwiązaniespołeczne, każdą decyzję polityczną, bo pozbawieni tożsamości nie będą mieli do czego się odwołać, aby określić,czy to, co się im serwuje jest prawdziwe, dobre i piękne.Efekty widzimy już dziś, gdy np. rodzice nie ingerują w patologie serwowaną ich dzieciom, bo myślą, że to zapewnejest dla nich dobre. Ich jedynym punktem odniesienia do sytuacji jest zdanie innych. Jeśli zjawisko jest masowe, tojest akceptowalne.Takie same kryteria dotyczą prawdy. Ludzie, którym odebrano wartości, pozbawiono tradycyjnego wychowania,reglamentowano wiedzę, zniszczono naturalny, czasem nawet instynktowny odbiór świata, nie są w stanieodróżnić prawdy od fałszu, choćby była tak oczywista, jak nazwanie czarnego czarnym, a białego białym.Przykład? Ilu ludzi dało sobie wmówić, że mężczyzna może być kobietą i tak się do niego zwraca?Piękno też odgrywa wielką rolę w naszej cywilizacji, bo dzięki niemu odróżniamy prawdę od fałszu. Przez tysiącelat istnienia ludzkości odkryliśmy, że piękno leży w harmonii i proporcjach. Nawet dziś, gdy programujemymaszyny na odbiór piękna, uczymy je mierzyć nasze proporcje. Właśnie w ten sposób oprogramowanie potrafiwybrać z tłumu najpiękniejszych ludzi. My już tego jednak nie potrafimy. Teoretycznie możemy, ale w praktycejesteśmy w stanie zaakceptować każdą patologię, którą nam wcisną i dobrze opakują. Poddawani nieustannej,nachalnej propagandzie, jesteśmy w stanie uwierzyć, że nawet najgorsza pokraka ma coś w sobie, bo "o gustachsię nie dyskutuje".Swoją drogą, to zdanie też nam wmówiono. Jeśli bowiem komuś podobają się skrajnie otyli ludzie, to nie jest torzecz gustu, lecz chory fetysz! Seksualne zboczenie. Jako istoty żywe zostaliśmy bowiem zaprogramowani tak, bywiązać się z najsilniejszą i najzdrowszą jednostką, by wzbogacić swe geny. A jednak zabito w nas ten instynkt izastąpiono go rozwojem zboczeń. Po zniszczeniu kanonu piękna, czyli jak jeszcze raz podkreślam - kanonu siły izdrowia - zaczęto poszukiwać w nas zboczeń, których siłą jest popęd seksualny. Korzystając z tego potencjałuwyciągnięto z nas najgorsze i najbardziej chore myśli, by nadać im rangę odkrycia i uczynić z nich cel walki owolność. A jednak ludzie pragnący wolności wyrażenia tego, co czują i kochają w sposób naturalny, są najbardziejzniewolonymi jednostkami na świecie. O wolności mogą natomiast mówić degeneraci, profanatorzy, skandaliści iuzurpatorzy. Oni stoją w pierwszym szeregu międzynarodowej rewolucji, której celem - jak wcześniej powiedziałem- nie jest zysk w formie pieniądza, lecz władza absolutna. Władza nad bezmózgim stadem, któremu wszystkomożna wmówić, wszystko zaimplementować i wszystko z nim zrobić. A na koniec stado przyjmie te kryteria zawłasne..I to się dzieje na naszych oczach! Zobaczycie zresztą zaraz, co tu się pojawi w komentarzach. A wiem, że siępojawi, nie dlatego, że ktoś opłaci owych hejterów, lecz ze względu na ich tresurę. Im człowiek młodszy, tym gorzej,bo nie doświadczył nawet kilku lat wychowania. Został wytresowany jak zwierzę i teraz potrafi jedynie ujadać nato, czego nie rozumie. To mechanizm zaimplementowany właśnie takimi Eurowizjami, które sprzedawane sąpozbawionym tożsamości ludziom, jako igrzyska masowej rozrywki. A skoro masowej, tzn. że dobrej. I to też mamnadzieję, że już wyjaśniłem mówiąc, iż mało kto dziś potrafi rozróżnić dobro od zła, bo nie dysponuje żadnąmoralną busolą i dlatego podąża za stadem. Wnętrze takiego człowieka zostało wyjałowione i napełnionezdobyczami dywersji ideologicznej."2:33 PM 13 maj 202466,9 tys.WyświetleniaQu
Źródło: FB
poczekalnia
Skoro będąc taką gwiazdą nie potrafił odłożyć pieniędzy to w ogóle mi go nie żal. –  NOWE Tyle wynosi emeryturaCugowskiego. "Będę musiałśpiewać do śmierci"LUDZIE
Źródło: gazeta.pl
A może dla odmiany w przyszłym roku wyślemy kogoś, kto umie śpiewać? – Oczekuję drobnej zmiany po latach, bo zaczynam wierzyć, że ja także umiem śpiewać
Imprezujący politycy tak hałasowali, że okoliczni mieszkańcy zaalarmowali policję. Na miejscu interweniowała też Straż Marszałkowska – Po tym, jak huczna impreza z udziałem m.in. Łukasza Mejzy, Kamila Bortniczuka i Dariusza Mateckiego, odbiła się szerokim echem w mediach, Mejza stwierdził, że to było takie zwykłe, kulturalne, kameralne spotkanie. Bezczelnie odwracał kota ogonem i był oburzony, że „lewacy” krytykują to, że posłowie śpiewali „patriotyczne pieśni”.Pytany przez dziennikarzy o imprezę i zgłoszenie hałasujących posłów na policję ze strony sąsiadów, odpowiedział: „Ja myślę, że sąsiedzi, zwłaszcza ci ze strony rządowej, są po prostu zazdrośni, bo my, polscy patrioci, potrafimy śpiewać, a oni śpiewać nie potrafią” O GRZEGORZ BRAUN
Kogo jeszcze widzielibyście w tym chórze? –
 –  Sytuacja sprzed 10 lat. Pod moim oknemzebrali się jacyś degeneraci i zaczęliśpiewać piosenki, drzeć mordy, pić itp.Oczywiście w nocy. Stwierdziłem, że rzucęw nich ziemniakiem, żeby przypadkiem ichnie zabić. Jednakże nigdy nie byłemnajlepszy w celowaniu i przestrzeliłem,trafiając w zaparkowany nieopodalsamochód. I nagle wyskoczyłoniewiadomo skąd czterech napakowanychtypów z kijami i zakończyło koncert.Czasem przez przypadkowy błąd możnazwyciężyć bitwę.
Za moich czasów, gdy byłam dzieckiem nie było rozkmin czy brać dzieckona wesele, czy nie – Jeśli dziadek szedł ze mną na wesele, to wszyscy byli mną zachwyceni, bo w wieku trzech lat potrafiłam recytować wierszei śpiewać piosenki, a jemu pod te moje deklamacje nalewali wódki. Dlatego razem z dziadkiem zwiedzaliśmy wszystkie wesela,o których się dowiedział. Zabawnie wspominam te czasy Jeśli dziadek szedł ze mną na wesele, to wszyscy byli mną zachwyceni, bo w wieku trzech lat potrafiłam recytować wiersze i śpiewać piosenki, a jemu pod te moje deklamacje nalewali wódki. :) Dlatego razem z dziadkiem zwiedzialiśmy wszystkie wesela, o których się dowiedział. Zabawnie wspominam te czasy
 –  Kanary w naszym województwie są bez sercaWieczorem jechałam z synkiem autobusem i gdyweszłam synek sie zbudził i zacząl płakac to jazaczekałam go kołysać w autobusie i spiewać mutrwało to 5 minut i nagle wchodzi kanar i mówi żebilet widział ze mam dziecko i je lulam a on jeszczemiał czelność zapytać mnie o bilet i wystawił mimandat co za ludzie bez serca tam pracująja już chciałam kupować bilet tylko go chciałamuśpić żeby nie płakał a kanar bezduszny wystawił isie śmial jeszcze ze mnie i jak tu rodzic dzieci wpolsce jak takie sytuacje w 21 wieku sie dziejąmatki są poniżane do takiego stopnia i mandatydostają bez powodu gdzie tu sprawiedliwoscKiedyś miałem podobną sytuację. Matkapróbowała uspokoić małego purczka inagle wbił kanar. Widząc ryczącegomłodego, podszedł do matki, zapytał o imięmaluszka, wziął go na ręce i całując w czołozaśpiewał grubym basem Parostatkiem wPiękny Rejs. Ludzie w autobusie chwycili sięza ręce i dołączyli się do śpiewu. Kierowcawyciągnął wiolonczele i zrobił podkład. MałyKlentin natychmiast przestał płakać, aautobus oderwal się od ziemi iposzybowalismy ku gwiazdom. Tak było.
Kiedyś panny miały do zaoferowania coś więcej niż tylko wygląd –  DamskiLwówTrzy kuzynki.Blondynka mająca posagu 20 ty-sięcy, lat 24. Brunetka posagu 15tysięcy, lat 17; Szatynka posagu 16.tysięcy lat 16, poszukują mężów.Pierwszeństwo mają adwokaci, ad-junkci, ukończeni prawnicy i techni-y. Panowie mają być przystojni,miejący spiewać, albo grać na for-epianie, lub innych instrumentach..Ponieważ jesteśmy sierotami, więczmuszają nas do tego kroku stosun-ki familijne. Prosimy o przesłaniefotografij i podanie lat, w liście re-komendowanym pod adresom M. A.J. Administracja ,,Kur. Lwow." Dy-155skrecja pod słowem honoru.
Najpopularniejszym klubem nocnym w Los Angeles był "Mocambo", którego właściciele nie chcieli dać szansy Eli Fitzgerald, mimo że była wówczas najbardziej utalentowaną kobietą muzykiem jazzowym, zwaną później Pierwszą Damą Jazzu – Marilyn Monroe była jej wielką fanką. Kiedy usłyszała, że Elli nie wolno śpiewać w klubie, zadzwoniła do klubu i obiecała właścicielom, że jeśli zatrudnią Ellę, to ona będzie przychodziła co wieczór, żeby ją posłuchać. Pojawienie się Marilyn Monroe wywołało niesamowite zainteresowanie mediów.Wkrótce legenda jazzu zaczęła występować w "Mocambo", a Marilyn dotrzymała słowa i co wieczór zasiadała przy stoliku przed sceną. W ten sposób Marilyn Monroe wywarła ogromny wpływ na karierę Elli."Po tej pomocy nie musiałam już śpiewać w małych klubach. Marilyn była niezwykłą kobietą. Zawsze wyprzedzała swoje czasy. Niestety, nigdy o tym nie wiedziała."

Większość kobiet nawet nie zna religii, w którą wierzą

 –  Eva Alex10 czeKobieta w chrześcijaństwie...- ,,Kobiecie przystoi jedynie szata żałobna. Skorotylko przekroczy próg wieku dojrzałego, winnazasłonić swe gorszące oblicze, by nie utracićszczęśliwości wiecznej." (Tertulian, pisarzchrześcijański 207 r.)- ,, u kobiety sama świadomość jej istnieniapowinna wywoływać wstyd.” (ClemensAlexandrinus, 215 r.),,Kobietom nie wolno we własnym imieniu pisaćani otrzymywać listów” (Synod w Ewirze, IV w. ok.330 r..),,Kobiety są przeznaczone głównie dozaspokajania żądzy mężczyzn." (Jan Chryzostom,349-407 r.)Uświęcona zostaje jedynie poprzezmacierzyństwo." (św. Jan Chryzostom, 349-407 r.)„Kobieta jest istotą pośrednią, która nie zostałastworzona na obraz i podobieństwo Boga. Tonaturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyćmężczyznie." (św. Augustyn 354-430 r. jeden znajznakomitszych ojców Kościoła)„Księża, którzy udzielają noclegu kobietom idoznają przy tym z podniety, muszą zostaćukarani. Kobiety natomiast mają zostaćsprzedane przez biskupa jako niewolnice." (2.Synod w Toledo 527 r.),,Kobietom nie wolno śpiewać w kościele." (św.Bonifacy, misjonarz benedyktyński, 657-754 r.)...:„Wartość kobiety polega na jej zdolnościachrozrodczych i możliwości wykorzystania do pracdomowych" (św. Tomasz z Akwinu, mędrzecKościoła, 1225-1275 r.)mę„W miejscu, w którym zatrzyma się ksiądz, niepowinna przebywać żadna kobieta" (SynodParyski, 846 r.)„Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem niezostało ono stworzone na obraz Boga." (Ambroży,Kościoła, 339-397 r.),,Kobiecie nie wolno mieszkać w pobliżukościoła." (Synod w Coyaca, 1050 r.)„Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj, to diabeł! Onajest swoistym piekłem!" (Papież Pius II,1405-1464 r.)„Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynkipowstają z uszkodzonego nasienia lub też wnastępstwie wilgotnych wiatrów." (św. Tomasz zAkwinu ok. 1250 r.),,Kobiety ze swej natury są przeznaczone dowspólnych uciech." (Kapokrates, założycielklasztoru),,Żona nie chce, chodz ty, dziewczę!" (Marcin Luterok. 1510 r.),,Dziewczęta noszące spódniczki mini, pójdą dopiekła." (Wild, SJ, XX w.),,Cała płeć żeńska jest słaba i lekkomyślna.Kosciol katolicki twierdzi :.....,,W żadnej religii czy światopoglądzie kobietanie jest tak szanowana i uważana, jak wchrześcijaństwie."
Minęły 32 lata od śmierci Kaliny Jędrusik. Warto przy tej okazji przytoczyć jedną z anegdotek z jej życia – Po jednym z występów aktorka została wezwana na rozmowę do telewizji, gdzie musiała wysłuchać, że zbyt odważny dekolt to "zgnilizna moralna" i obraza uczuć obywateli. Została pouczona w jaki sposób ma zakrywać ciało, występując na wizji. Kalina pokornie wysłuchała wszystkich uwag. Na najbliższy program transmitowany na żywo założy dopasowaną suknię z czarnej wełny zapiętą pod szyję i wykończoną golfem. Podejdzie do mikrofonu i zacznie śpiewać. Dyrektor telewizji zdąży odetchnąć z ulgą. Kalina skończy, ukłoni się i... odwróci. Oczom telewidzów ukaże się taki dekolt, że widać było przedziałek
Edin Terzic to trener Borussii Dortmund, który zawsze był jej kibicem. Drużyna na ostatniej prostej straciła prawie pewny tytuł mistrza Niemiec, a trener pogrążył się we łzach. Pięknie się zachowali kibice, którzy zaczęli skandować jego imię, a potem: – "Jeśli wygrywasz i stajesz na szczycie lub kiedy przegrywasz i lądujesz na dnie, nadal będziemy śpiewać: Borussia, BVB!” atsettoSIGNAL IDUNAOSPOR@evonik
 –  HOCKEY WORLD CHAMPIONSHER, DAEAT BRITAINPORTERS CLUBcasrmotorMOTOR2 00.0Intermotor***********666 SKODAԽՈՒՄLocasWYDRATIONPETRALANACORLEN
 –  KIEDYŚ:WidgetNIE CZUJĄCDNI, GODZINI LAT.NIE LICZĄCZYSKÓW,ANI STRAT...2DZIŚ:Krzysztof Cugowski narzeka na niską emeryturę. Powaloryzacji dostaje tysiąc złotych miesięcznie.„Będę musiał śpiewać do śmierci"amian Swiderski 14 kw 2023, 7:2020
Gdyby żyła, Kalina Jędrusik dzisiaj obchodziłaby 93 urodziny – Po jednym z występów aktorka została wezwana na rozmowę do telewizji, gdzie musiała wysłuchać, że zbyt odważny dekolt to "zgnilizna moralna" i obraza uczuć obywateli. Została pouczona w jaki sposób ma zakrywać ciało, występując na wizji. Kalina pokornie wysłuchała wszystkich uwag. Na najbliższy program transmitowany na żywo założy dopasowaną suknię z czarnej wełny zapiętą pod szyję i wykończoną golfem. Podejdzie do mikrofonu i zacznie śpiewać. Dyrektor telewizji zdąży odetchnąć z ulgą. Kalina skończy, ukłoni się i... odwróci. Oczom telewidzów ukaże się taki dekolt, że widać było przedziałek
Daisuke Inoue na zdjęciu to wynalazca karaoke. Nie opatentował maszyny, ponieważ „chciał nauczyć cały świat śpiewać” – Niestety jego pomysł spełzł na niczym. Nic nie zarobił na miliardowym przemyśle, który zrodził jego wynalazek. Jak sam mówił - nie żałuje swojej decyzji. Na zdjęciu pomysłodawca z pierwszą w historii maszyną do karaoke
Niech on już skończy nam "śpiewać" –  nowy rok nowy ładpolska goni trzeci świathej polacy czy już wieciejacy bioedni wkrótce będziecieciepła woda prąd i gazto luksusy już nie dla was

Drodzy, rodzice, nie wychowujcie swoich młodych strachem i wstydem!

 –  Chcę się z Wami podzielić rzecz którą obserwuję regularnie u wielu rodziców a która wkurwia mnie niepomiernie. Wychowywanie przez ośmieszanie lub straszenie. Brzmi niedorzecznie ale widać to na każdym kroku a im starszą osobę mamy na pokładzie tym bardziej jest to dla niej normalne. Zacznijmy od ośmieszania. Sytuacja z wczoraj. Odbieram dziecko z przedszkola a obok jedna dziewczynka w histerii. Nie chcę się ubierać, wszystko źle, wszystko niedobrze, płacze, krzyczy - ot przedszkolak. Matka walczy jak może po czym przechodzi starsza sprzątaczka "000 a co to... taka ładna dziewczynka a tak płacze. Dzieci się będą z Ciebie śmiały". Więc pytam się jej "A przepraszam.. Z Pani kto się śmieje jak jest Pani smutna lub zła?!" Yyyy.... Zmieszanie, zatkanie bo to przecież normalne. Nie, to nie jest normalne. Tak samo teksty typu "No... musisz bardziej się postarać/ musisz się nauczyć (rysować, śpiewać, tańczyć...) bo się dzieci będą z Ciebie śmiały.." Co to jest w ogóle za tekst? To co myśli dziecko w tym momencie brzmi mniej więcej "Jestem do niczego, staram się ale i tak mi nie wychodzi, wszyscy się będą ze mnie śmiali". Brawo - jak chcecie zjechać dziecku samoocenę to jesteście na dobrej drodze. Tak samo popularne reakcje jak dziecko krzyczy, płacze, jest wściekłe, smutne "Oj daj spokój, nie becz, nie maż się, nic takiego się nie stało, bądź grzeczny/a". Jasne - wywalmy u dziecka jakiekolwiek przyzwolenie na odczuwanie trudnych emocji a za 20 lat się dziwmy, że ma problem z ich okazywaniem. Drugi temat -straszenie. Po co tłumaczyć dziecku, że nie może czegoś teraz dostać lub dlaczego ma uważać na ulicy skoro można powiedzieć, że przyjdzie "pan" lub "pan policjant i Cię zabierze". W tym drugim przypadku straszymy dziecko kimś kto w razie problemów ma mu pomóc. Czy jeżeli dziecko zgubi się to podejdzie do policjanta po pomoc gdy wiele razy słyszało "Bo przyjdzie Pan policjant i Cię zabierze"? Kiedyś na ulicy jakaś matka przy mnie też nie mogła sobie poradzić z dzieckiem więc wskazała przypadkowego gościa z tekstem "Widzisz... zaraz Pan Cię weżmie i zabierze". Gośc zareagował mówiąc krótko "Proszę nie straszyć mną dziecka bo sobie tego nie życzę". Szok i niedowierzanie. Cały "model wychowawczy" upada. Czy naprawdę aż tak cieżko jest traktować dziecko jak małego człowieka który przeżywa swoje, czasem trudne emocje? W czym ośmieszanie lub straszenie go ma pomóc? Czy nie lepiej... rozmawiać i tłumaczyć akceptując jego emocje? Dlaczego tak cieżko jest zapytać "Co mogę zrobić aby było Ci lepiej/łatwiej?". Póżniej się dziwimy, że ludzie nie umieją w relacje i emocje albo, że nastolatek nie chce z nami rozmawiać o swoich problemach. No kurwa ciekawe dlaczego....