Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 28 takich demotywatorów

Pralnia pieniędzy już uruchomiona –  J.$zrzutka.plQ=SOLDARNiZ MATECKIMJeśli wspierasz - zostaw ⑲id: btk2y8WSPARCIE PRAWNE I RODZINYPOSŁA MATECKIEGO!14 886 zł z 1000 zł1488%
Miasto Whittier na Alasce znane jest z tego, że prawie cała jego populacja mieszka w jednym budynku mieszkalnym – Budynek nosi nazwę Begich Towers i jest to 14-piętrowy kompleks apartamentów, w którym mieszka około 90% mieszkańców miasta (łącznie ponad 200). Dzięki temu Whittier zyskał przydomek „miasto pod jednym dachem”.Budynek, pierwotnie zbudowany jako obiekt wojskowy, obecnie służy jako przytulne mieszkania z pocztą, sklepem wielobranżowym, komisariatem policji, pralnią samoobsługową, przychodnią zdrowia, biurem burmistrza i krytym basenem z podgrzewaną wodą.Do Whittier na Alasce można dotrzeć wyłącznie drogą powietrzną lub jednopasmowym tunelem rozciągającym się na ponad dwie mile przez sąsiednią górę Maynard. Zimą warunki pogodowe w mieście mogą być trudne, co sprawia, że ​​Begich Towers jest swygodnym i praktycznym rozwiązaniem dla mieszkańców.Oprócz Begich Towers w miasteczku znajduje się drugi apartamentowiec, w którym mieszkają pozostali mieszkańcy. Miejska szkoła i sala gimnastyczna znajdują się w oddzielnym budynku, ale są połączone z Begich Towers tunelem, co umożliwia łatwy dostęp w miesiącach zimowych.
Oszukać przeznaczenie –  SHORARIO8:00h - 23:00hSECADORA
0:21
Zagłosuj

Zdecydujmy ostatecznie - na dwór czy na pole?

Liczba głosów: 2 360
 –  AHA!Jurek Owsiak ❤5 godz.Pralnia rusza, prysznice z ciepłą wodądziałają w Lądku-Zdroju! Pokojowy Patrolzaprasza na plac MOPSu! Super robota!
Źródło: www.facebook.com
 –  COME33Quarters OnlyDEXTER
Pralka do ubrań i pralka umysłu –
Kiedy chcesz założyć organizację, która będzie trochę partią polityczną, trochę legalną firmą i trochę pralnią pieniędzy –  "FUNDACJA"
 –  KIDDY TRATEMAGIELPRALNIACZYSZCZENIE BUTÓWW PRALNI 5 secSprchnologia Plus29.90DYWAN50secRevitaPlus,
Zamiast tego telefonu moglibyście kupić pralkę i suszarkę. I jeszcze by wam zostało kasy na niezłego smartfona –  RewhitBTX
 –
 –
Podczas rozmowy kwalifikacyjnej przyszły pracodawca poprosił kandydata o nietypową czynność. Gdy ją wykonał, wiedział, że musi go zatrudnić! – Młody mężczyzna udał się na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko menedżera w dużej i dobrze prosperującej firmie. Bez problemu przeszedł wszystkie etapy, aż doszedł do ostatniego. Była nim rozmowa z dyrektorem.Przyszły pracodawca wziął jego CV do ręki i przeczytał, że kandydat miał świetne oceny na studiach. Już w liceum zbierał najwyższe noty. Dyrektor zapytał go:Czy miał pan jakieś stypendia naukowe?Nie — odpowiedział mu młody człowiek.Więc to ojciec płacił za pana edukację?Nie, mój tata zmarł, gdy miałem rok. To matka za wszystko płaciła.A gdzie pracowała? — pytał dalej pracodawca.W pralni — odpowiedział mu szybko.Wtedy dyrektor poprosił go, aby pokazał mu swoje ręce. Obejrzał je i zobaczył, że były miękkie i delikatnePomagał pan kiedyś matce w pracy?Nie. Ona chciała, żebym skupił się na nauce. Poza tym jej to o wiele lepiej wychodziło.Usłyszawszy to, pracodawca chwilę się zastanowił, po czym odrzekł:Niech pan idzie do domu i umyje matce dłonie. Jutro dokończmy naszą rozmowę.Młody człowiek miał przeczucie, że dostanie wreszcie wymarzoną pracę i gdy tylko wszedł do domu, natychmiast umył mamie ręce. Gdy to robił, po jego policzkach zaczęły spływać łzy.Dostrzegł, że jej dłonie są bardzo zniszczone. Pokrywają je siniaki i głębokie zmarszczki. Wcześniej nigdy się im nie przyglądał, a to właśnie one ciężko pracowały, by chłopak mógł się uczyć. Zniszczenia były ceną, jaką kobieta musiała zapłacić za dyplomy syna.Następnego dnia mężczyzna wrócił, aby dokończyć rozmowę z pracodawcą. Jego oczy błyszczały od łez.Czego nauczył się pan wczoraj w domu?Wiem już co to wdzięczność, bo gdyby nie moja mama nigdy nie osiągnąłbym tego, co mam. Zrozumiałem również, jak ważna jest rodzina.To dobrze, bo tego właśnie szukałem u menedżera. Chce przyjąć osobę, która potrafi docenić wysiłki innych. Dam panu szansę i zatrudnię w mojej firmie Młody mężczyzna udał się na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko menedżera w dużej i dobrze prosperującej firmie. Bez problemu przeszedł wszystkie etapy, aż doszedł do ostatniego. Była nim rozmowa z dyrektorem.Przyszły pracodawca wziął jego CV do ręki i przeczytał, że kandydat miał świetne oceny na studiach. Już w liceum zbierał najwyższe noty. Dyrektor zapytał go:Czy miał pan jakieś stypendia naukowe?Nie — odpowiedział mu młody człowiek.Więc to ojciec płacił za pana edukację?Nie, mój tata zmarł, gdy miałem rok. To matka za wszystko płaciła.A gdzie pracowała? — pytał dalej pracodawca.W pralni — odpowiedział mu szybko.Wtedy dyrektor poprosił go, aby pokazał mu swoje ręce. Obejrzał je i zobaczył, że były miękkie i delikatnePomagał pan kiedyś matce w pracy?Nie. Ona chciała, żebym skupił się na nauce. Poza tym jej to o wiele lepiej wychodziło.Usłyszawszy to, pracodawca chwilę się zastanowił, po czym odrzekł:Niech pan idzie do domu i umyje matce dłonie. Jutro dokończmy naszą rozmowę.Młody człowiek miał przeczucie, że dostanie wreszcie wymarzoną pracę i gdy tylko wszedł do domu, natychmiast umył mamie ręce. Gdy to robił, po jego policzkach zaczęły spływać łzy.Dostrzegł, że jej dłonie są bardzo zniszczone. Pokrywają je siniaki i głębokie zmarszczki. Wcześniej nigdy się im nie przyglądał, a to właśnie one ciężko pracowały, by chłopak mógł się uczyć. Zniszczenia były ceną, jaką kobieta musiała zapłacić za dyplomy syna.Następnego dnia mężczyzna wrócił, aby dokończyć rozmowę z pracodawcą. Jego oczy błyszczały od łez.Czego nauczył się pan wczoraj w domu?Wiem już co to wdzięczność, bo gdyby nie moja mama nigdy nie osiągnąłbym tego, co mam. Zrozumiałem również, jak ważna jest rodzina.To dobrze, bo tego właśnie szukałem u menedżera. Chce przyjąć osobę, która potrafi docenić wysiłki innych. Dam panu szansę i zatrudnię w mojej firmie
 –
Właśnie tyle warte są przykazania i pomaganie. Ktoś postawił się księdzu więc ten strzelił focha –  Wrocław: biskupowiodmówiono poświęceniapralek w pralni dlabezdomnych, więczostaną zwrócone22.01.2022, 12:09WROCŁAWfWYŚLIJersil Persi PesilALE JAK TOIM. ŚW. BRATA ALBERTAwww.staetgPTOWARZYSTWO POMOCYAksonPersi PersPotrzebujesz pomocyPROWADOMMATERZONCBIKOBIETW CIAZYTO TAK MOŻNA?C TERAEUTYCZNYPersiPersiWe Wrocławiu otwarto Pralnię SpołecznieOdpowiedzialną przeznaczoną dla osób w kryzysiebezdomności. To już druga taka inicjatywa firmyHenkel, która rok temu wspólnie z Towarzystwem św.Brata Alberta uruchomiła pralnię w Gdańsku.Na otwarciu pralni pojawił się biskup Jakub Kiciński,który chciał poświęcić nowe miejsce. Takzaplanowało Towarzystwo. Okazało się jednak, żesponsor pralni miał inne zdanie:W związku z odmową poświęcenia nowej pralni,Zarząd Koła Wrocławskiego Towarzystwa Pomocyim. św. Brata Alberta zdecydował, że oddadarczyńcom przekazane środki.
Źródło: www.donald.pl
W miejscowej pralni w Larkin, USA pracuje sobie 8-letni golden retriver imieniem Cody. Pralnia należy do jego pana, a Cody no cóż, nie jest najlepszym pracownikiem i głównie śpi na pralkach, ale i tak nikt nie narzeka –

W Łodzi stanęła pierwsza publiczna łaźnia dla osób w kryzysie bezdomności, z której można skorzystać za darmo: Jest ogrzewany, wyposażony w toaletę i łazienkę z prysznicem dla kobiet i mężczyzn. Jest tam też pralnia połączona z magazynem na środki czystości i czyste ubrania

Jest ogrzewany, wyposażony w toaletę i łazienkę z prysznicem dla kobiet i mężczyzn. Jest tam też pralnia połączona z magazynem na środki czystości i czyste ubrania – Na razie konstrukcja stanęła na pół roku. Realizatorzy tego projektu liczą na to, że uda się zebrać fundusze na przedłużenie jej działalności
Zaprzyjaźnili się, a po latach, kiedy dowiedział się, że Mimi jest bezdomna, zorganizował dla niej mieszkanie, zapłacił jej czynsz i przedstawił ją Renee Zellweger, która umeblowała mieszkanie –
Sprawa przyciągnęła międzynarodową uwagę jako przykład niepoważnego sporu sądowego i zakończyła się przegraną Pearsona. Później został on również zawieszony w pełnieniu funkcji sędziego –
W Gdańsku powstała pierwsza w Polsce pralnia dla bezdomnych. Na razie trafiają tam pościel i koce z placówek zajmujących się opieką nad pozbawionymi własnego dachu nad głową, ale już niebawem swoje rzeczy będą tam, indywidualnie i bezpłatnie, mogły uprać także same osoby pozostające w kryzysie bezdomności – – Projekt jest ważny z kilku powodów: prozaiczna rzecz, jak czyste ubrania, da naszym podopiecznym nie tylko większe bezpieczeństwo, ale też po prostu komfort. I godność, która jest niezwykle ważna.– Pralnia stanie się też dźwignią dla kolejnych zmian – budowanie miejsca w oparciu o model ekonomii społecznej umożliwia stworzenie miejsc pracy dla osób, które na co dzień miałyby z tym problem. Co za tym idzie, takie osoby będą mogły zarobić pieniądze, ustabilizować swoją sytuację i rozwijać się - mówi  Dominik Kwiatkowski, prezes Fundacji Społecznie Bezpieczni, która – obok Towarzystwa im. św. Brata Alberta, jest społecznym partnerem projektu.
Mimo swojej choroby ci ludzie nie bali się podjąć pracy – W porównaniu do młodych zdrowych ludzi, którzy wolą iść do MOPSu po socjal, bo od 8-godzinnej pracy kręgosłup pęknie Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO]Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO]Redaktor Bartłomiej PlewniaBartłomiej PlewniaRedaktor05/01/2019 12:33Przeczytaj poźniejZdjęcie z artykułu: Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO] Osoby z zespołem Downa będą sprzedawać w foodtrucku frytki belgijskie; MOs810Ilustracja do artykułu Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO]Miała być pralnia lub hotel, stanęło na… foodtrucku. Osoby z zespołem Downa ze Stowarzyszenia Tęcza będą sprzedawać frytki belgijskie.
Źródło: krakow.eska.pl

 
Color format