Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 3600 takich demotywatorów

 –  - przyznał się, że przerażają go otwarte pytania i small talki;- nie umie sobie zrobić jajecznicy i traktuje przyrządzenie tostów jako cośtrudnego;- jest doradcą podatkowym, ale jego partia popełniła rażące błędyksięgowe w sprawozdaniu i złożyła je po terminie, przez co uwalą imsubwencję;- wielokrotnie dawał się złapać pijany;- mówił, że w trakcie eventów firmowanych własnym nazwiskiem wypija po4-5 piw i potem plącze mu się język na scenie;– uspokajał przy tym, że nie ma nic złego w promowaniu przez niego piciapiwa, bo "od piwa jest się trudno uzależnić";- uczy się przemówień na blachę, raz jednego zapomniał na mównicysejmowej i nie wiedział, gdzie się podziać;- nazwał demokrację głupim ustrojem, który powinien przeminąć;- określa sam siebie monarchistą i twierdzi, że "dyktatury nie muszą byćwcale takie złe";- proponował w swoich ustawach zniesienie przepisu penalizującegopromowanie faszyzmu, ale nie proponował zniesienia ustawy o obrazieuczuć religijnych;- chce zlikwidować płacę minimalną;- w 2022 w swojej kancelarii proponował dla asystentów 3000-3500 złbrutto i wymagał "gotowości do pracy ponad normę", więc nietrudno siędomyślić, dlaczego chce znieść tę minimalną;- podpisał Konfederację Gietrzwałdzką, w której poparł projekt "WielkiejPolski Katolickiej", która ma służyć "dążeniu Polaków do życia wiecznego";- proponował wsadzanie do więzień kobiet za dokonanie aborcji (na 10 lat);- chciał zakazać aborcji z gwałtu;- w celu szukania oszczędności proponował zlikwidowanie darmowychstudiów;- postulował powołanie instytucji nierozerwalnego małżeństwa, gdzie orozwodzie decydowałby biskup;- ma historię obrzydliwych wypowiedzi o Żydach, które mogłyby narazić naszwank nasze stosunki dyplomatyczne;– nazwał AfD najbardziej propolską partią niemiecką, politycy jego partiiweszli z AfD w sojusz;sugerował wyjście Polski z Unii Europejskiej (kilka lat temu jawnie, terazkręci, że "dzisiaj to może nie, ale...").Wyobraźcie sobie kandydata o takich cechach. Chyba tylko ktoś szalonychciałby zrobić takiego typa prezydentem, prawda?Zdjęcie oczywiście przypadkowe.KRC
Źródło: x.com

Co się dzieje z Ameryką?

Co się dzieje z Ameryką? – "Tak, ludzie Trumpa i to co z wierchuszki (Vance, Hegseth, Rubio, Walz, Gabbard) to takie dzbany, że ustalają operacje militarne na Signalu. Tak, to takie dzbany, że przypadkiem zaprosili do konwersacji naczelnego The Atlantic i przez kilka dni nie zauważyli, że tam jest i wszystko czyta. Tak, to takie dzbany, że komunikują się modlitewnymi emotikonkami.To jest aż tak głupie jak się wydaje. Ci ludzie są dokładnie tak niekompetentni na jakich wyglądają.Nie, nie ma tu żadnych szachów 5D ani nawet warcabów 2D. Raczej grają w kółko i krzyżyk bez kółek. To nie jest żaden chytry plan, teatr dla mas czy wielopoziomowa strategia PR-owa. Ci którzy tak uważają nigdy nie mieli racji, a teraz mają jej jeszcze mniej.Trump to ograniczony ignorant, który nie umie zbudować zdania złożonego, myśli, że Hiszpania jest w BRICS i nigdy nie słyszał o Lesotho. I robi to nie od kampanii w 2016 roku, tylko CAŁE ŻYCIE. Dosłownie zobaczcie jak się wypowiadał 20, 30 lub 40 lat temu - różni się tylko ilością sztucznej opalenizny na twarzy. A przecież nikt w 1990 roku nie planował sprytnej kampanii pisanej pod social media, i piętnastosekundowe tiktoki, dobrze? On taki po prostu jest. Tak inteligentny jak się wydaje. Z taką wiedzą jaką prezentuje. A jego ludzie, no właśnie, jak nie dają się koncertowo oszukiwać Rosjanom w “negocjacjach”, to robią coś takiego jak teraz z tym Signalem, to znowu wywalają ekspertów od energetyki nuklearnej, by potem w panice ich zatrudniać. Ale…Mimo to, za ruchem MAGA stoi dość starannie ułożony plan. Chodzi oczywiście o Project 2025, w którym na 900 stronach rozpisano jak należy przejąć państwo i dokonać dwóch rewolucji: kadrowej i obyczajowej. Poza męczącym utyskiwaniem, że dzisiaj to nie ma czasów, w dokumencie są zalecenia konkretnych ruchów prawnych, poprawiania konkretnych przepisów w konkretnych ustawach, niekiedy bardzo starych. Widać, że tworzyli to profesjonaliści, którzy wiedzieli co robią. I ten plan jest dość szybko wprowadzany w życie, co dzieje się niejako za zasłoną chaosu związanego z “pokojem” dla Ukrainy i akcji typu ta z Signalem.Tak więc tak, Signal i naczelny The Atlantic to jest ważna rzecz, choć także zabawna. Ale równie ważne jest, że Trumpowi zapewniono bezkarność, że ignoruje sobie wyroki sądów, że rozwalane jest państwo, że podporządkowywane są mu instytucje. A także to, że koniec końców, za wszystkim tym stoi ideowa pustka, nic ponad “bo ja chcem”, “bo chcem więcej” oraz “deus vult heretyku”. Ale hej, pamiętajcie, że w Polsce istnieje pokaźna grupa ludzi, którzy uważają, że to jest właśnie ta ekipa, z którą będziemy zaraz robić jakieś bajeczne deale lub pod jej protektoratem rozwalać Unię Europejską"Autor: Doniesienia z putinowskiej Polski
Źródło: www.facebook.com
poczekalnia
Głos w tej kwesti zabiorą poseł Krzysztof Bosak, a potem jego żona również posłanka Karina Bosak –
Zagłosuj

Dziś jest Światowy Dzień Backupu. Czy robisz kopie zapasowe danych?

Liczba głosów: 666
poczekalnia
MANIPULATOR – Wydaje nam się, że przyjaźń opiera się na prostych zasadach: ja pomagam tobie, ty pomagasz mi; ja szanuję ciebie, ty szanujesz mnie. Ale nie każdy myśli w ten sposób.Manipulator ma inne zasady gry: ,,Jesteś naiwna? Świetnie. Wpuszczasz mnie do swojego życia? Zabiorę ci wszystko. Będziesz mnie wspierać w zamian za puste słowa. Opowiem wszystkim, że to ja ci pomagam, choć nic ode mnie nie dostaniesz. Stracisz czas, pieniądze, bliskich, dzieci, a może nawet więcej. Przejmę twój styl, twoje pasje, twoje życie. Chcę wszystkiego, co masz."Manipulator nigdy nie ma dość. Zniszczy twoją reputację, obróci ludzi przeciwko tobie. Wymyśli kłamstwa, na które sama byś nie wpadła. A potem założy maskę ofiary – zrobi z siebie osobę, której wszyscy zazdroszczą, którą rzekomo atakują z zawiści. Będzie płakać, grać na emocjach, szukać współczucia. Zawsze znajdzie kogoś, kto uwierzy w jego wersję, stanie po jego stronie, wpuści do domu...
Oby więcej takiej młodzieży: – 10-letni Ben z Wielkiej Brytanii zyskał popularność dzięki swojej nietypowej pasji – sprzątaniu zapomnianych nagrobków. Mówi, że woli to bardziej od gier komputerowych. Zaczęło się od grobu jego babci, a potem postanowił dbać także o inne zaniedbane miejsca pochówku. Chłopiec czerpie z tego satysfakcję i uważa swoją działalność za ważną, pomagając zarówno zmarłym, jak i ich rodzinom. Jego historia, opisana przez BBC Derby, spotkała się z falą pozytywnych reakcji w internecie. Internauci podziwiają jego empatię i altruizm, a Ben udowadnia, że młode pokolenie może mieć inne priorytety niż tylko gry komputerowe PATRICIA FREEMAN
Źródło: www.bbc.com
Jeśli jestem drużbą na pierwszym weselu przyjaciela, a potem na drugim jak się rozwiódł, mogę zacząć przemowę od: – "Znowu się spotykamy"?
 –
Od dziecka wiadomo, że w interesach liczy się nie tylko towar, ale i spryt! –  FrauMauwJak byłam mała to zrobiłam coś podobnegona szkolnym kiermaszu. Moim całymtowarem na sprzedaż, była lalka, którąuszyła mi mama. Była piękna, ale jak natakie wydarzenie dosyć droga, kosztowałaaż 20 zł (to było w 2002 roku). Sprzedałamją bardzo szybko, ale potem zrobiło mi sięsmutno, że wszyscy mają jeszcze mnóstworóżnych rzeczy do sprzedania, a ja już niemiałam nic.Wzięłam więc te 20 zł i zaczęłam skupowaćtanie rzeczy do 2 zł. Od jakiejś typiarkiwykupiłam wszystkie bransoletkiz koralików, które sama zrobiłai wystawiłam je 2-3 razy drożej. Potemzrobiłam to samo u innych.Pod koniec kiermaszu ludzie zaczęliwykupować resztki, nawet te najbrzydsze,więc wpadłam na genialny pomysł, żebyzrobić to samo i sprzedawać je jakoostatnia. Tym razem cenę podniosłampięciokrotnie! Wszyscy się nade mnąlitowali, że sprzedaje takie „brzydactwa"i kupowali, żeby mnie wesprzeć.Sprzedałam cały towar.W wieku 8 lat osiągnęłam szczyt mojejprzedsiębiorczej kariery.

Woda, zawsze ta sama

Woda, zawsze ta sama –  Tak,Idziesz spać? zamknij sięJeśli wypijesz mleko a potem sięwysikasz to czy wysikałaś wodę, którąwypiła krowa zanim wyprodukowałamleko?.0memy.plTak.Woda, którą dziś pijemy ma ponad 4miliardy lat.To ta sama woda, w której łączyły sięaminokwasy, ta sama woda, która skułaplanetę w Wielkim Zlodowaceniu i którąpiły dinozaury oraz mamuty, ta samawoda, którą używano do budowy piramid,ta sama woda, która spadała na królestwoInków i której używano do wyrobów wazw epoce Ming, ta sama woda, w którejkąpał się Juliusz Cezar i którą piłWładysław Jagiełło, ta sama woda, wktórej utonął Titanic i do której wpadłyszczątki Challengera.Wielokrotnie zanieczyszczana, skazana ioczyszczana, przefiltrowana przezrośliny, glebę i skały osadowe, spadającajako deszcz i śnieg. Ale zawsze ta sama.Woda, którą dziś pijemy, bez której niejesteśmy w stanie żyć. Pomyślmy o tympijąc kawę, biorąc prysznic, poczujmyprzez chwilę prehistorię.fot. fir0002 - https://pl.wikipedia.org/wiki/WodaWoda pojawiła się na Ziemi około 4 mldlat temu. Według jednej z hipotezprzyniosły ją uderzające w planetępodczas Wielkiego Bombardowanialodowe asteroidy i komety. Inna teoriagłosi, że pole magnetyczne Słońcazabierało w przestrzeń Kosmosu,pochodzące z wiatru słonecznego jonywodoru, które łączyły się z tlenemtworząc wodę w dysku protoplanetarnym,z którego powstała m.in. Ziemia.Niezależnie od chwili i sposobu zjawieniasię wody na naszej planecie, jedno jestpewne - jej ilość jest stała. Zmienia siętylko jej stan skupienia oraz miejsce, wktórym się znajduje. Od pierwszej chwiliwoda krąży w ziemi i na ziemi, wpowietrzu, w każdej istocie żywej imartwej, cały czas jest w ciągłym ruchu.
Wczoraj zadzwonił do mnietelemarketer z mojej sieci – Wysłuchałem go do końca, a potem grzecznie powiedziałem, że niestety nie jestem zainteresowany, ale bardzo doceniam jego pracę.Gościu popłakał się do słuchawki i powiedział, że jeszcze nikt mu nigdy nie powiedział, że jego praca jest ważna, tylko go wyzywają albo rzucają słuchawką, i że z tego powodu daje mi bezpłatny abonament na 3 następne miesiące. Niewielu wie, że telemarketerzy to mogą zrobić i to też jest nieprawda, jak cała ta historia
Jeśli wydaje ci się, że to ty masz kiepski dzień, pomyśl o tej Rosjance – Kobieta z Tobolska w Rosji dosłownie powstała z martwych: najpierw została pogrzebana pod gruzami po wybuchu gazu w sąsiednim budynku, a potem – gdy wydawało się, że gorzej już być nie może – potrącił ją samochód. Ale wstała i odeszła. Jakby nic się nie stało. 12-08-2025 17:32:01CAMOS
0:34

"Kac książkowy". Znacie to uczucie?

 –  Na początku niepewnie otwieraszpierwszą stronę....Czując zapach starego papieru powolizagłębiasz się w nowy świat...Nieprzespane noce...Myśli w chmurachCodzienne powroty do ukochanejopowieściUtożsamiasz się z bohaterami...Przeżywasz wspólnie cierpienia izwycięstwa...Czekasz z niecierpliwieniem nakolejny tom...Potem na następny...I na ten ostatni...Czytając w ciszy ostatnią stronęuświadamiasz sobie, że to koniecCała przygoda kończy się wraz zostatnim wyrazem...I nie ma już nic więcej...
Role się odwróciły –  synu, pomóż mi, bo nie jestem w stanienauczyć się obsługi tego komputera.......a pamiętasz, jak ja nie byłem w stanienauczyć się wzorów skróconego mnożenia,Bogurodzicy, dat powstań i innych gówien?No, to otwieraj excela i robisz makro, a potembazę danych. Jak nie zdążysz do 19:30, to nieoglądasz Wiadomości. Sam mówiłeś, że odtelewizji się głupieje i proszę - oglądasz TVP1i głosujesz na PiS.
W Szymbarku na Pomorzu proboszcz odprawił mszę za prawicowych polityków - najpierw za Nawrockiego, a potem za Mentzena. Ksiądz: "Nie widzę w tym agitacji".Innego zdania są prawnicy, którzy sądzą, że doszło do złamania zapisów Konkordatu i Konstytucji RP – Pod względem prawnym uważają, że takie polityczne modlitwy to łamanie przez Kościół zarówno Konkordatu, jak i Konstytucji, które jasno mówią o wzajemnym poszanowaniu przez państwo i kościół swojej autonomii i niezależności.  Kościół takimi akcjami oraz ciągłym wtrącaniem się w proces legislacyjny, jak w przypadku np. tematu religii w szkole czy edukacji zdrowotnej, daje kolejne argumenty zwolennikom głębokiej zmiany umowy łączącej Polskę z Watykanem, a może nawet jej wypowiedzenia.Zaskakujące nie jest to, że mszę odprawiono za kandydata PiS, nowością jest jednak, że zrobiono to również za kandydata Konfederacji. Warto przypomnieć, że Mentzen ma w swoim programie karanie kobiet za przerwanie własnej ciąży, rozwody tylko za zgodą biskupa, czy to, że bicie dzieci dla niego jest w porządku, a to chyba podoba się klerowi 💡 WIĘCEJ
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Lata 90. były najlepszym okresem w historii – Prywatni kucharze, pracować nie trzeba, pasywny dochód. Nawet tyłek podcierali. A potem podrosłem i poszedłem do przedszkola

Kiedy ubiera się zakłada najpierw bluzkę, dopiero potem majtki (14 obrazków)

Dzień dobry! Nazywam się Demodex, mam 0,03 mm i żyję na twojej twarzy – W nocy połączyłem się w parę, złożyłem jaja w porach twojej skóry, a potem zjadłem twój martwy naskórek. Czy wiesz, że nie mam otworu na kupę i jem dopóki nie wybuchnę na twojej buzi? Dzień dobry!Nazywam się Demodex, mam 0,03mm i żyję natwojej twarzy. W nocy połączyłem się w parę,złożyłem jaja w porach twojej skóry, a potemzjadłem twój martwy naskórek. Czy wiesz, że niemam otworu na kupę i jem dopóki nie wybuchnęna twojej buzi?
A potem się nie dziwmy, że dziki przychodzą pod bloki –
0:17

Jeremy Clarkson, który jest raczej znany z konserwatywnych poglądów dla The Sunday Times (uwaga, będzie długo):

Jeremy Clarkson, który jest raczej znany z konserwatywnych poglądów dla The Sunday Times (uwaga, będzie długo): – Krótko po tym, jak Donald Trump ponownie wtoczył się do Białego Domu, promieniując i pieniąc się niczym pomarańczowy napój gazowany, kilku znanych amerykańskich aktorów ogłosiło, że rozważają natychmiastowe opuszczenie kraju.Kiedy do tego chóru dołączył Robert De Niro, wyrażając obawy przed życiem pod rządami Donalda, byłem bliski, by do niego zadzwonić. "Powiem ci tak, stary. Wprowadź się do mojego domu i ciesz się wszystkimi tymi ekologicznymi, proimigranckimi cudami, które Kamala by wprowadziła, a ja zamieszkam w twoim. Wiem, że masz tylko 78 akrów, ale nie będę marudził. A potem, gdy za cztery lata Starmer zniknie ze sceny, zamienimy się z powrotem."Na początku miałem pewien sentyment do Trumpa. Zakazał mistrzom boksu wagi ciężkiej startowania w zawodach dla uczennic szkół podstawowych, zauważył, że papierowe słomki "eksplodują", stwierdził, że ropa i gaz są lepszym sposobem na produkcję prądu niż wiatr (i słusznie), a także zapoczątkował projekt wysyłania nielegalnych imigrantów do tego więzienia w Salwadorze, gdzie osadzeni spędzają cały dzień, siedząc na podłodze w samych gaciach, a jeśli chcą się napić, muszą zlizywać pot z pleców współwięźnia przed sobą.A potem nadeszło to spotkanie w Białym Domu, kiedy tego biednego Wołodymyra Zełenskiego wywleczono przed kamery i otwarcie sponiewierano w jego, bądź co bądź, trzecim języku. Wkrótce cała banda rzuciła się na niego, domagając się wyjaśnienia, dlaczego nie wysłał Amerykanom listu z podziękowaniami i dlaczego nie nosi garnituru. Gdyby nie wyrzucono go po kilku minutach, można by przypuszczać, że ktoś nazwałby jego ojca "ciotą" i zarzucił, że pachnie moczem i kałem. Niektórzy określili to wydarzenie jako "niekomfortowe do oglądania". Było znacznie gorsze: odrażające.Od tego czasu sprawy tylko się pogorszyły. Trump poparł Rosję i Koreę Północną w głosowaniu ONZ w sprawie Ukrainy. Całkowicie wycofał wsparcie militarne USA, a kiedy przywódcy europejscy spotkali się, by omówić, co dalej, wiceprezydent J.D. Vance wzruszył ramionami, nazywając Wielką Brytanię i Francję "przypadkowymi krajami, które nie walczyły w żadnej wojnie od 30 czy 40 lat".Nie chcę zniżać się do jego poziomu, ale to zrobię. Vance to brodaty fanatyk, który uważa, że zgwałcone kobiety powinny być zmuszone do urodzenia dziecka. Szukałem odpowiedniego określenia dla niego i myślę, że "kretyn" pasuje idealnie. A do tego nie ma bladego pojęcia o historii.Bo jeśli rzeczywiście uparł się na te "ostatnie 30-40 lat", to warto mu przypomnieć, że nasi dzielni młodzi żołnierze ginęli w jakimś zapomnianym przez Boga pustynnym piekle, wspierając kolejną szaloną wojnę rozpętaną przez amerykańskiego prezydenta. A kiedy tam umierali, Wielka Brytania wciąż spłacała długi wobec USA za broń, którą kupiliśmy, by pokonać Hitlera w II wojnie światowej. Ostatnia rata wyniosła 43 miliony funtów i została uiszczona w 2006 roku.Skoro już jesteśmy przy II wojnie światowej, to warto zauważyć, że to, co Trump wyrządza Ukrainie, brzmi jakby Franklin Roosevelt powiedział do Churchilla: "Słuchaj, Hitler wziął sobie Polskę, pozwólmy mu ją zatrzymać."Wielu komentatorów twierdzi teraz, że tak właśnie dzieje się, gdy oddajemy władzę miliarderom. Cóż, znam kilku superbogaczy i większość z nich to normalni, uprzejmi i hojni ludzie. Ale kilku z nich jest z gówna i myślę, że Trump, Elon Musk i Władimir Putin należą właśnie do tej kategorii.Wbili sobie do głów, że ponieważ są pracoholikami, którym się poszczęściło — bo jak wiadomo tylko tyle potrzeba, by zostać miliarderem — są lepsi od innych. W końcu dochodzą do przekonania, że wszyscy biedniejsi to tylko referenci biurowi. A kiedy zostajesz przywódcą mocarstwa, ta logika zaczyna odnosić się do całych narodów. Kogo obchodzi co myśli Grecja albo Łotwa? To tylko chłopcy na posyłki.Mamy więc Trumpa mówiącego do Putina: "Dobra, Vlad, bierzesz Ukrainę. My bierzemy Panamę, Grenlandię i Kanadę, a jak następnym razem zobaczysz Xi, daj mu znać, że może sobie wziąć Tajwan. A jeśli komuś się to nie podoba, to niech się odp…. A żeby naprawdę się odp…, dowalimy mu cłami, a ty możesz mu zakręcić gaz. Golf w przyszłym tygodniu? Kupię Hiszpanię, to sobie tam pogramy."W tym miejscu bardzo chcę przypomnieć, że przewidziałem dokładnie ten stan rzeczy w moim proeuropejskim artykule sprzed lat. Pisałem wtedy, że świat potrzebuje porządnie zintegrowanych i liberalnych Stanów Zjednoczonych Europy – z jedną walutą i jedną armią - żeby przeciwstawić się szaleństwu płynącemu z Rosji, Chin i Ameryki. Może teraz wreszcie to się wydarzy. Mam taką nadzieję.Ale boję się, że to tylko marzenie ściętej głowy, bo, o zgrozo, nie widzę w naszych obecnych przywódcach choćby cienia churchillowskiego ducha. Sir Keir Starmer kłania się w pas Trumpowi, Nigel Farage jak papuga powtarza narrację Białego Domu, że może jednak Zełenski nie jest aż takim bohaterem, za jakiego go uważaliśmy, a Kemi Badenoch przekonuje, że zna Vance’a i że on wcale nie powiedział tego, co powiedział. Tylko że powiedział. Wszyscy to słyszeliśmy.I poniekąd to rozumiem. Globalny porządek właśnie doznał wstrząsu. W Białym Domu zasiada maniakalny przemocowiec, na Kremlu siedzi morderca, a NATO stoi na krawędzi rozpadu. I nikt nie chce pisnąć słowa, bo Trump to szkolny łobuz, który wepchnie ci głowę do kibla. Potrzebujemy kilku tygodni, żeby oswoić się z nową rzeczywistością. Ale wkrótce będzie nam potrzebny ktoś, kto się wścieknie i stanie do walki z nadciągającą ciemnością. primCLARKSON'SFARMe videdRrim deoרRKSON'SFARM
Źródło: www.facebook.com
 –  Wczoraj dostałem książkę i to nie byle jaką, tylkopodręcznik psychologii z 1951 roku przeznaczony dla szkołyśredniej. Dla szkoły średniej!!!W tej książce młodzieży tłumaczono czym są emocje, jakdziałają, jak radzić sobie z konfliktami, jak trenować pamięć,wyobraźnię i wolę. Prosto, bez zbędnego naukowegobełkotu, ale z niesamowitą głębią. Czytałem i myślałem:,,Cholera, przecież to dokładnie to, co godzinami tłumaczęswoim pacjentom na terapii".I wtedy przypomniała mi się pewna sytuacja z gabinetu.Przyszedł do mnie pacjent z hipochondrią. W trakcierozmowy zahaczyliśmy o jego relacje rodzinne. W pewnymmomencie zapytał:,,Dlaczego tego nie uczono nas wszkole? Gdybyśmy wiedzieli jak się komunikować, jak radzićsobie z emocjami, może wszystko wyglądałoby inaczej?".A tu się okazuje, że kiedyś gdzieś uczono!!! Tworzono dotego podręczniki. Ten, który mam w rękach to już piątewydanie. Widocznie potem coś poszło nie tak.Ten podręcznik to jak wiadomość z przeszłości.Przypomnienie, że kiedyś ludzie rozumieli, że psychologiato nie żadna ezoteryka, tylko podstawowa naukao człowieku. Jej znajomość jest tak samo ważna jakumiejętność czytania czy liczenia.A teraz? Teraz ja, jako psychoterapeuta, spędzam godzinyna tłumaczeniu ludziom, że złość jest normalna, że konfliktymożna rozwiązywać, że trzeba umieć stawiać granice, żerelacje to nie tylko uczucia, ale też praca. A przecież kiedyświedzieli to nawet nastolatkowie.Może czas przywrócić psychologię do szkół, ale takąprawdziwą, a nie,,do odhaczenia"? Może czas znównauczyć dzieci (i dorosłych) rozumienia siebie i innych.
 
Color format