Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 221 takich demotywatorów

Po podjęciu interwencji okazało się, że w wózku znajdowała się zaledwie 8-miesięczna dziewczynka. Jej rodzice byli pijani. 25-letni mężczyzna miał w organizmie 2,7, a 24-letnia kobieta 2,1 promila alkoholu – Funkcjonariusze zaopiekowali się dziewczynką i do czasu przyjazdu służb medycznych dziewczynka była na rękach policjanta, gdzie czuła się bezpiecznie. Służby medyczne sprawdziły, czy nie wymaga opieki medycznej. Kiedy policjanci mieli pewność, że zdrowiu dziewczynki nic nie zagraża, przekazali ją w bezpieczne miejsce opiekunowi. Sprawą nietrzeźwych rodziców zajmie się sąd rodzinny
 –
0:13
Okazało się, że ci dwaj byli przyjaciółmi z dzieciństwa i rozpoznali się nawzajem –
 –
0:25
Zachowanie policjantawzrusza do łez – Nagranie, na którym widać policjanta trzymającego ukraińskie niemowlę. Obok niego stoi najprawdopodobniej matka dziecka, która zapewne musiała trzymać je na rękach przez wiele godzin podróży do Polski
0:30
 –

Zaatakowali policjanta i strażnika miejskiego, a potem robili z siebie ofiary - oto co naprawdę wydarzyło się w galerii handlowej w Zamościu

Zaatakowali policjanta i strażnika miejskiego, a potem robili z siebie ofiary - oto co naprawdę wydarzyło się w galerii handlowej w Zamościu – Zarzuty czynnej napaści na policjanta i strażnika miejskiego usłyszał 32-latek i jego o rok młodsza siostra, którzy zaatakowali policjanta i strażnika miejskiego, którzy wcześniej zwrócili im uwagę za brak maseczki. 32-latek uderzył policjanta w głowę, a jego towarzyszka szarpała i popychała mundurowego. Napastnicy grozili też funkcjonariuszom pozbawieniem życia. Zatrzymany 32-latek już wcześniej notowany był w policyjnych kartotekach. O losie zatrzymanych zadecyduje sąd.O interwencji w Galerii Twierdza w Zamościu zrobiło się głośno, gdy w mediach społecznościowych pojawiły się zmanipulowane nagrania z telefonu komórkowego, na których nie było widać początku zajścia. Nagranie to w tym samym czasie co w Polsce pojawiło się w Rosji i było nawet rozpowszechniane w Polsce z rosyjskiego kanału na Youtube.Policja opublikowała zapis z monitoringu i wydała obszerny komunikat w sprawie zdarzenia."Nie ma przyzwolenia na kłamstwa, ataki na funkcjonariuszy i lincz w mediach społecznościowych. A tak wygląda część opisów odnoszących się do interwencji w jednej z galerii w Zamościu. Dlatego poniżej film z nagrania monitoringu oraz nasze stanowisko. Niech kolejny raz osoby, które nie znają całości wydarzenia wyciągną wnioski i powstrzymają przed ocenami i osądami tylko na podstawie wybranego fragmentu nagrania.Do zdarzenia doszło w minioną sobotę w zamojskiej galerii handlowej. Policjant wspólnie z funkcjonariuszem Straży Miejskiej idąc pasażem zauważyli mężczyznę i towarzyszącą mu kobietę bez założonej maseczki. Zwrócili im uwagę, aby zasłonili usta i nos. Pomimo tego, że nie zostali ukarani mandatem, ani nawet wylegitymowani, zaczęli obrażać i wyzywać mundurowych.Mężczyzna założył maseczkę, którą otrzymał od pracownika ochrony sklepu, jednak po wejściu do sklepu w kierunku funkcjonariuszy nadal kierowane były wulgaryzmy.W pewnym momencie rodzeństwo widząc oczekujących przed sklepem funkcjonariuszy szybkim krokiem ruszyło w ich kierunku. 32-latek rzucił się na policjanta próbując uderzyć go pięścią w twarz. W wyniku ataku napastnika policjant upadł na bramkę antykradzieżową. W czasie interwencji mundurowy kilkukrotnie został uderzony przez niego w głowę. Ponieważ 32-latek nie chciał się uspokoić i w dalszym ciągu był agresywny, został użyty wobec niego paralizator. Agresywna wobec mundurowych była również kobieta, która odpychała policjanta, szarpała go utrudniając przeprowadzanie interwencji.  Kobieta była nawet  siłą odciągana od mundurowego przez innego mężczyznę. Ponieważ prośby o zachowanie zgodne z prawem nie przyniosły rezultatu, wobec agresywnej 32-latki został użyty gaz.Agresywne rodzeństwo zostało zatrzymane. Jak ustalili policjanci, mężczyzna już wcześniej był dwukrotnie notowany w policyjnych kartotekach za znieważenie funkcjonariusza. Całość z przebiegu tej  interwencji została zarejestrowana przez monitoring galerii, który został zabezpieczony.Wczoraj zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Zamościu. Zebrany w tej sprawie materiał pozwolił przedstawienie im zarzutów. Odpowiedzą oni za czynną napaść na policjanta i funkcjonariusza Straży Miejskiej, ich  znieważenie oraz kierowanie wobec gróźb uszkodzenia ciała i pozbawienia życia w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej.Prokuratura Rejonowa w Zamościu i Komenda Miejska Policji w Zamościu wobec podejrzanego 32-latka wnioskują o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Dziś odbędzie się posiedzenie sądowe w tej sprawie.Za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności"
Policjant uratował 3-miesięczne niemowlę – Szybka reakcja policjanta z Komisariatu Policji w Jastrowiu (wielkopolskie) uratowała życie trzymiesięcznego chłopca, który niespodziewanie przestał oddychać. W czwartek po godzinie 16:30 policjanci patrolowali miejscowość Sypniewo. W pewnym momencie do radiowozu podjechało małżeństwo, a z pojazdu wybiegła kobieta krzycząc, że jej syn nie oddycha. Policjanci podbiegli do trzymiesięcznego dziecka, które było już sine.Sierżant sztabowy Damian Kledzik od razu przystąpił do akcji. Udrożnił drogi oddechowe i rozpoczął sztuczne oddychanie. Po chwili niemowlę zaczęło samodzielnie oddychać.Sam policjant nie czuje się bohaterem, ale mówi, że sam będąc ojcem wie, jak ważne w takich sytuacjach jest opanowanie i spokój. Brawo!!!!!!
Wygląda jak co piąty Polak –  Kriminalis - historie prawdziwe 2 dni • O Oszukał 87-latkę na ponad 40 tysięcy złotych Mężczyzna z portretu pamięciowego oszukał 87-letnią chojniczankę. Kobieta uwierzyła w historię rzekomego policjanta i przekazała mu 42 tys. zł w różnych walutach. A wszystko zaczęło się od listonosza... http://chojnice24.pliartyku1/35265/oszukal-87 -Iatke-na-ponad-40-tys-zI/
Szokująca próba oszustwa policjanta z Legionowa. Droższe wiertło wsadził do pudełka z tańszym, by zaoszczędzić przy kasie... 5 zł. Droższe wiertło kosztowało 43 zł, tańsze - 38 – Policjant był delegowany do... Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA". Nie był jednak jego funkcjonariuszem.
"Tylko pouczenie, a miałam 170 km/h". Radna chwaliła się, jak nie dostała mandatu, bo ma męża policjanta – Podczas sesji Rady Miejskiej w Nowogardzie (woj. zachodniopomorskie) radna Jowita Pawlak nie wyłączyła mikrofonu i chwaliła się, jak jechała autem 170 km/h i uniknęła mandatu dzięki temu, że jej mąż jest policjantem."Ale mnie tam złapali raz. Za mną jechali BMW, nieoznakowanym, i ja wyprzedzałam, a on wiesz, za mną się chował. I tak trzy razy. Aż za tym trzecim razem mnie wyprzedził, włączył te światła "follow me", wiesz, nie, i "policja", kurka i musiałam zjechać. Dobrze, że Przemek ze mną jechał. To mówi: no wiecie panowie, no żona mnie tu wiezie na wczasy. I on mówi - no dobra, to tylko pouczenie, a miałam 170 km/h, tak jak mnie nagrał" - relacjonowała radna. Czyli w Polsce bez zmian. Dwa sorty ludzi
Brawa dla "czujności policjanta, który całą sytuację zobaczył przez okno" – To niesamowite, że udało się złapać wandali, którzy dewastują radiowóz przed komendą...
Ponad rok po śmierci George’a Floyda, Texas Board of Pardons and Paroles jednogłośnie przegłosował i zalecił ułaskawienie go od wyroku skazującego za przestępstwo narkotykowe, popełnione 17 lat temu – "Mam nadzieję, że polityka nie będzie zbytnio w tym przeszkadzać, ponieważ wiem, że ludzie mają wiele poglądów na temat tego, kim był George Floyd i jak umarł. Ale to nie ma nic wspólnego z faktem, że został wrobiony przez skorumpowanego policjanta i nie ma żadnych dowodów na to, że popełnił to przestępstwo" - powiedziała Allison Mathis, prawnik z hrabstwa Harris, która złożyła wniosek o pełne ułaskawienie
Wg mnie każdy policjant na mundurze powinien mieć indywidualny numer identyfikacyjny – Wtedy w razie nagrania wykroczenia przez policjanta, nie trzeba znać jego danych, wystarczy sam numer. Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Student otworzył ogień w kampusie Uniwersytetu Stanowego w Permie w centralnej Rosji, zabijając co najmniej 8 osób podczas masowej strzelaniny. – Według wstępnych danych strzelaninę otworzył 18-letni Timur Bekmansurov, który został zastrzelony przez policjanta. Przed aktem napisał w mediach społecznościowych: „Zdałem sobie sprawę, że nadszedł czas, aby zrobić to, o czym marzyłem”.
Zdjęcie amerykańskiego policjanta Erica Fieldsa stało się światowym viralem ze względu na podobieństwo funkcjonariusza do Dwayne'a "The Rock" Johnsona –
Były mistrz Polski w zapasach ukradł paliwo, uciekając spowodował kolizję, a na koniec chciał wrzucić policjanta pod jadące samochody – Jak donosi portal poscigi.pl, we wtorek 24 sierpnia Erwin I. zatankował paliwo na jednej z zielonogórskich stacji i uciekł bez płacenia. Kawałek dalej uszkodził swoim autem szlaban i odjechał. Niedługo później alfa romeo 147 prowadzona przez byłego zapaśnika zderzyła się z osobowym renault scenic. Na miejsce wezwani zostali funkcjonariusze oraz karetka pogotowia ratunkowego. Były zapaśnik został zabrany do karetki, gdzie ratownicy chcieli go przebadać. Gdy tylko opuścił pojazd, wpadł w szał, odmówił podania swoich danych i rzucił się na próbującego wylegitymować go policjanta. Agresywny 25-latek próbował wepchnąć funkcjonariusza pod jadące samochody. Na pomoc mundurowemu przybyli ratownicy medyczni. Dzięki ich interwencji udało się obezwładnić byłego sportowca i skuć go kajdankami. Mężczyzna trafił do radiowozu.To nie pierwszy podobny incydent z udziałem 25-letniego byłego mistrza w zapasach. Wcześniej, w 2017 r. Erwin I. podczas interwencji pobił kilku policjantów. Jednemu złamał nos, a drugiego uderzył tak mocno, że ten wypadł z mieszkania wraz z futryną i drzwiami. Wówczas do zatrzymania mężczyzny potrzeba było niemal dziesięciu policjantów

Tak było. Facet nie zmyśla

 –  Słuchajcie co sie odjebalo xD10 rano jedna ze stacji benzynowych w Kielcach.Zatankowałem samochód wbijam na stację, nicnadzwyczajnego.Ochroniarz popija poranną kawę, elegancka pani w szpilkach płaci przy kasie za zatankowane wcześniej paliwo. Podchodzę do kasy płacę, odwracam się i nagle wchodzi on. Człowiek, którego styl bycia od razu można poznać, styl życia Andrzeja. Zaś wygląd ów Pana można opisać jednym prostym stwierdzeniem, typowy Janusz. Siwy wąs, kamizelka i inne atrybuty kojarzące się z tą właśnie grupą społeczną. Janusz, tak będę go dalej nazywał, wchodzi na stację rozgląda się i mówi: "mam problem". Tak szybko jak Janusz skończył mówić, tak szybko pojawił się jeden z pracowników stacji. "Jakiż to problem tego pięknego poranka?" pyta pracownik.- Zatankowałem za dużo paliwa i nie mam jak za nie zapłacić.- Nie ma problemu, wystawimy fakturę, którą będzie mógł Pan opłacić przez 24h.I tu pojawił się prawdziwy problem Janusza, który ze stoickim spokojem rzekł "Aleja nie chce płacić za ten nadmiar paliwa" Jak się za chwile okazało Janusz zatankował coś koło 114 zł a miał tylko 100 ale nie to było jego zmartwieniem. Pracownik powiedział, że nie ma możliwości na niezapłacenie za paliwo pobrane z dystrybutora. Wtedy mina Janusza zrzedła, na twarzy zaczęły pojawiać się wypieki a z ust z prędkością karabinu maszynowego wyrzucane były kolejne słowa. "JAK TO SIĘ NIE DA! PROSZĘ TO WYPOMPOWAĆ I SOBIE ZABRAĆ MNIE TO NIE INTERESUJE!" krzyczy szanowny Pan. "Ale nawet jeśli wypompujemy benzynę nadal będzie musiał Pan za nią zapłacić". Wtedy Janusz nie wytrzymał. Popatrzył na ludzi znajdujących się na stacji i krzyknął "SKURWYSYNY!Jak to mam zapłacić. Nie zapłacę i chuj mi zrobicie, zabieraj tą stówę i sam dopłać resztę. To jest firmowy samochód, firmowe pieniądze i nikt mi ich nigdy nie odda!". Janusz jak by stanął w płomieniach, furia porównywalna do tej jaką zaprezentował Jeży Janowicz po nie tak dawno przegranym meczu, trenowanie po szopach itd. Już wtedy wiedziałem, że ten dzień będzie dobrym dniem. "W takim razie dzwonimy po policję" mówi jedna z kasjerek. Zostałem poproszony o poczekanie na przyjazd radiowozu żeby zeznać w jak skandaliczny sposób zachowywał się ten uciemiężony człowiek pracy ale i tak od początku wiedziałem, że nie mogę tego opuścić. Po 10 może 15 minutach przyjeżdża policja, spisuje zeznania i podchodzi do Janusza.- Proszę zapłacić z benzynę, którą Pan pobrał. -Nie- W takim razie sprawę kierujemy do sądu. Proszę jakiś dokument tożsamości.-Nie- Proszę Pana, ma Pan obowiązek wylegitymowania się.Janusz wkurwiony rzucił w policjanta portfelem i wyszedł na zewnątrz.Od razu po opuszczeniu stacji z wewnętrznej kieszeni swojej kamizelki wyjął papierosy i odpalił jednego tuż przed rozsuwanymi szklanymi drzwiami.Wtedy jeden z policjantów podszedł do pracownika ochrony i zaczął coś do niego mówić pół głosem. Z całej rozmowy zrozumiałem tylko jedno, jedyne słowo klucz! "GAŚNICA!" Pracownik chwycił gaśnicę stojącą na jednej z półek po czym poszedł negocjować z wąsatym Panem.- Proszę zgasić papierosa -Nie- Powtarzam po raz ostatni proszę zgasić papierosa, to jest stacja benzynowa tu nie można palić-NieI to był błąd. Tego dnia Janusz przegrał z systemem. Został pokonany w tej nierównej walce.Jak tylko ostatnia litera partykuły wylała się z jego ust pracownik stacji bez wahania ODPALIŁ GAŚNICE! I JEB W JANUSZA. JANUSZ NIE WIE CO MA ROBIĆ, KRZYCZY COŚ WKURWIONY. Wyzywa wszystkich na około. Nagle proszek się skończył, kurz bitwy opadł. I stoi sam na środku placu wkurwiony Janusz. Ale jak on był wkurwiony, tego po prostu nie da się opisać. Był tak czerwony że czerwień przebijała się przez grubą warstwę proszku gaśniczego. W tym momencie Janusz rzucił się do samochodu, jednak szybszy był policjant, który jebnął Panem o maskę i zakuł go w kajdanki. I pomyśleć, że to wszystko o jebane 14 zł!
Najlepsze przebranie dla policjanta po cywilnemu –
Rada Praw Człowieka ONZ wezwała do globalnych działań, w tym odszkodowań mających na celu "zadośćuczynienie" za rasizm wymierzony przeciwko ludziom pochodzenia afrykańskiego – Ustalenia ONZ mówią, że protesty BLM i skazanie białego policjanta były "doniosłym punktem w walce z rasizmem". Raport ONZ chwali również ruch Black Lives Matter i mówi, że grupa powinna "otrzymać finansowanie,uznanie publiczne i wsparcie"