Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 204 takie demotywatory

Typowo męski punkt widzenia –
Męski wkład w pomoc domową –
"Męski mężczyzna to jest ten, który nie kłamie i się nie boi. Bo mężczyzna, to jest ktoś kto ma honor i nie pozwoliżeby ktoś mu ten honor zdeptał – Dobry mężczyzna, to jest ten, który umie zarobić pieniądze pięknie, a nie byle jak. Mężczyzna który oszukuje, to nie jest mężczyzna, to jest pętak, ciota i łajdak"
Podobno mężczyzna, który ma wiele kobiet jest męski – Jak bardzo męskim trzeba być,by dotrzymać wierności tylko jednej
Ten niezręczny moment, gdy nie jesteś pewny czy aby na pewno wciąż jesteśw dziale męskim... –
I tak oto sk***ysyny okradają naiwnych ludzi –  [...]Mama znajomego mechanika mojego taty odebrałatelefon. Nazwijmy ją "Babcia".W słuchawce Babcia usłyszała męski głos, który przedstawił się jako policjant. Rzekomy funkcjonariusz, zaprezentował historię, że wnuczek Babci spowodował wypadek, w którym ucierpieli ludzie i żeby uchronić go od aresztowania należy NATYCHMIAST wpłacić kaucję wysokości 30 tys. złotych. Babcia cała przejęta powiedziała, że tyle nie ma, na co "policjant" zapytał "to ile pani ma". Babcia powiedziała, że tylko 15 tysięcy. "Policjant" powiedział, że zaraz po pieniądze przyjedzie "kurier" i żeby Babcia POD ŻADNYM POZOREM nie odkładała telefonu. Lecz ona kazała policjantowi dać swojego wnuczka do telefonu. Wyobraźcie sobie,że "policjant" zawołał "wnuczka" po imieniu, tak jakrzeczywiście powinien się nazywać.Babci po usłyszeniu innego głosu "wnuka" niż zwykle zapaliła się ostrzegawcza lampka i zapytała dlaczego "wnuk" ma inny głos. On odpowiedział, że ma całą spuchniętą twarz, może nawet złamaną szczękę (!) powypadku i błaga by mu pomogła.Policjant przejął ponownie słuchawkę i mówi, że popieniądze zjawi się zaraz kurier.No i już do reszty dała się wciągnąć. Kobieta siadła zapłakana na łóżku i czekała na kuriera (oczywiście nie odkładając telefonu), który zjawił się po krótkiej chwili,prosząc o 15 tysięcy złotych.Ona postanawia dać mu jedynie 13 tysięcy, mówiąc kurierowi, że 2 tys. potrzebuje na leki. Ten sk***ielpowiedział, że proszę dać NATYCHMIAST 15 tysięcy! Reszty możecie się domyślić, Babcia oddała 15 tys, czyli cały jej dorobek, ma emerytury 1200 zł więc obliczcie sobieile musiała na to zbierać!Co najlepsze zadzwoniła ponownie do wnuczka prawdziwego, który o niczym nie wiedział i spokojnie popijałherbatkę.

8 najdziwniejszych sposobów na podryw (9 obrazków)

Nie wierzę, że tacy ludziechodzą po tej ziemi... –  Szokujące wyznanie feministki: usunęłam dziecko, bo był to chłopiecNa jed­nym z an­glo­ję­zycz­nych blo­gów po­ja­wi­ła się notka ko­bie­ty pod­pi­su­ją­cej się jako Lena. Au­tor­ka przy­zna­ła, że usu­nę­ła dziec­ko z po­wo­du jego płci. Miała wcze­śniej złe do­świad­cze­nia z męż­czy­zna­mi - czy­ta­my w "Metro".Kobieta, nazywająca siebie feministką, opisuje, że zaszła w ciążę w 2012. Ojca określiła jako "dawcę". Chciała urodzić, dopóki nie wybrała się na badanie USG, gdzie dowiedziała się, że to będzie chłopiec. Jak pisała na blogu, męski potomek mógłby jej przysporzyć bólu i poniżać ją. Zaczęła go nazywać "potworem", dlatego poddała się zabiegowi aborcji.
Były już kobiece słowniczki, więc czas teraz na męski –
Płaczący mężczyzna – Bardziej męski niż 25 centymetrów w spodniach
Męski raj, czyli pokład samolotupełen modelek Victoria's Secret –

Nie wiem co mają w głowie ci, którzy takie "męskie mody" wymyślają

Nie wiem co mają w głowie ci, którzy takie "męskie mody" wymyślają – Ale jak dla mnie to facet jest męski, gdy jest facetem - głównie z charakteru. Żadna koszula w kratkę z pi*dy faceta nie zrobi Nadchodzi era drwala - nowy trend w modzie męskiejJuż nie metroseksualny wymuskany elegant, ani pan w garniturze, ani hipster. Najnowszy wzorzec męskiego stylu to miejski drwal. Czyli mężczyzna drwaloseksualny (cichy chichot).Amerykańskie portale lajfstajlowe odnotowały usadowienie się w miejskiej przestrzeni mężczyzny "drwaloseksualnego” (ang. lumbersexual). Myliłby się ten, kto założyłby, że drwaloseksualni mieszkają w leśnych chatkach w głuszy, dajmy na to - Alaski. Otóż najwięcej przedstawicieli gatunku można spotkać w Nowym Jorku. Najzagorzalsi drwaloseksualni mieszkają w Williamsburgu, są fotografami, projektantami albo bliżej nieokreślonymi artystami, a w wolnych chwilach lubią wędkować, rzeźbić w drewnie, oliwić motocykle, warzyć domowe piwo i szykować herbatki z kombuczy. Albo pracują nad nowym programem komputerowym, który może pomóc najbiedniejszym rejonom świata, a w chwilach wolnych lubią uciec do lasu, w góry, powspinać się albo pojeździć/popływać na desce. W plecaku mają raczej drogiego laptopa, choć wyglądają jakby wyszli z remake'u "Przystanku Alaska”. Takie połączenie miejskiego zwierza z dzikim barbarzyńcą.Metroseksualny typ (wizualizacja - David Beckham ca. 2002 i później) - w wąskich spodniach i dopasowanej koszuli, jest passe, co ucieszy bez wątpienia wielu mężczyzn. Tak przynajmniej przewiduję na podstawie obserwacji ze sklepów i rozmów na temat ubrań i mody ze znajomymi mężczyznami - zazwyczaj prędzej czy później padało zdanie "Czy teraz wszystkie spodnie muszą szyć na zabiedzonych chłopców? Dlaczego one są takie, że nogę mogę wcisnąć w nogawkę maksymalnie do kolana?”. Zapomnijcie, chłopaki. Te straszne czasy dobiegają końca, choć w pewnym momencie - przyznać trzeba - metroseksualnymi byli nazywani wszyscy faceci, którzy potrafili sami kupić sobie ciuchy, chodzili na siłownię i używali kosmetyków innych niż mydło (dziatwa nigdy nie uwierzy, że to był wielki postęp w historii ludzkości).Teraz naszedł czas "drwali” - zainteresowanych bardziej aktywnościami na świeżym powietrzu (niech to będzie nawet włóczenie się po mieście, choć wyjechać gdzieś w naturę nie zaszkodzi) niż pielęgnowaniem idealnej fali nad czołem i testowaniem pianek do golenia w poszukiwaniu tej idealnej. Drwaloseksualny mężczyzna wygląda jakby wybierał się na szlak górski lub rozważał ścięcie jakiejś sosny. A! - i najczęściej się nie goli.Nie dajmy się jednak zwieść tej powłoce. Drwaloseksualni głównie przenoszą akcesoria i styl przypisane dotychczas "twardzielom” żyjącym w naturze do mainstreamu, a ich wygląd jest równie przemyślany, jak metroseksualne czy hipsterskie kreacje (nie, wbrew pozorom styl hipsterski nie polega na ubieraniu się po ciemku, w tym szaleństwie jest metoda). Jakie więc są elementy stylu "na drwala”? Bawełniana bluza z długim rękawem, zazwyczaj biała, na to sweter, na to koszula w kratę. Albo koszula w kratę i na nią wrzucony zapinany sweter w norweskie wzorki. Może być na zamek albo na takie guziki-kołki, to mniej ważne. Najważniejsza jest koszula w kratę. Flanelowa. Taka, jaką nosili wielbiciele grunge. Ponadczasowa, miękka, ciepła. Poza tym dżinsy. Buty, na które może spaść siekiera i nic się nie stanie, ale na zimę w mieście, oblodzone chodniki i zaspy - też niczego sobie. No i czapka - najlepiej zrobiona na drutach, bo świadomy społecznie drwaloseksualny ceni rękodzieło i nie popiera wielkich koncernów wyzyskujących ludzi i niszczących środowisko.W wersji bardziej miejskiej, to sweterek na koszulę, kurtka, najlepiej parka, na bluzę z kapturem albo na tę koszulę i sweterek. Dżinsy. Czapka. Generalnie - na "zwykłego studenta”. Uwaga - co łączy drwaloseksualnych? To, że w prawdziwym życiu są raczej wykształconymi panami z porządną pracą, którzy swoją męskość podkreślają para-kampingowym strojem i butami za 500 PLN.Na razie drwaloseksualni występują głównie w Stanach Zjednoczonych, wieszczę jednak szybką adaptację trendu u nas. Zadałam sobie trud (a był to trud nie lada, uwierzcie) przejrzenia blogów i Instagramów polskich szafiarzy i da się tam wyczuć wyraźny powiew wiatru przemian znad lasu w Michigan. Wprawdzie - jak to na blogach szafiarskich - sprawa dyktowana jest raczej tym, kto płaci, a nie osobistymi wyborami ("jeśli dziś środa, to kochamy buty Timberlanda/Caterpillar, jeśli piątek, to wyginamy się w bluzach Wang dla H&M”. Tak, oczywiście, piszę to tylko dlatego, że zazdroszczę sławy, szczęścia i miliona monet od sponsorów). Ale są też bardzo kreatywne wariacje na temat stylu drwala.Poza tym, większość stylizacji mogłaby być trzymana pod kloszem w Sevres jako wzorzec generyczności.Jednym i drugim typom pytani o zdanie koledzy powiedzieli "nie!” - argumentując, że proponowanym stylizacjom równie daleko do menelstwa jak ekskluzywności. Jeden nawet twierdzi, że to, co zobaczył u naszych szafiarzy go zabiło, a inny na obeznanie go z polską męską blogosferą modową (cóż za zwariowana konstrukcja językowa) odpowiedział mi tym oto rysunkiem:Ale wracając do drwaloseksualnych... skąd wzięła się ta moda? Trudno powiedzieć. Można stwierdzić, że została wykreowana przez szare eminencje światowego marketingu, każące nam co jakiś czas zmieniać upodobania i pragnąć "nowych” rzeczy. Moda się powtarza, nic nowego nie zostanie już wymyślone, połykamy własny ogon, przyszedł czas na flanelowe kratki (co logiczne, biorąc pod uwagę, że dopiero co modne były różne koszmarki z lat 80.). W pewnym sensie poziomu i estetyki stylizacji "drwaloseksualny" jest męskim odpowiednikiem pin-up girl, a oba te style cieszą się obecnie za Oceanem wielką popularnością.Można też - siląc się na socjologiczne dywagacje i analizy - uznać, że mężczyzna drwaloseksualny jest odpowiedzią na potrzeby wyemancypowanych kobiet i wyrazem buntu mężczyzn. Ogólna szorstkość i strój nawiązujący do pracy fizycznej implikują siłę i testosteron. Że fascynacja drwalem, to atawizm - że duży, zarośnięty, żylasty chłop, co drwa narąbie, wióry polecą, te sprawy. Że jest też wyrazem buntu przeciwko korporacyjnemu kieratowi, czy wymuszonej "metro” elegancji. Tak, jak grunge'owa flanela i brud były wyrazem buntu i przekory wobec plastikowej estetyki lat 80., tak "drwal” jest zaprzeczeniem uwięzionego za biurkiem od 9 do 17 (haha, dobre sobie, chyba że pracuje w administracji) nieszczęśliwego trybika machiny finansowej. No i z drwalem od razu wątła białogłowa widzi się w leśnej chacie z dala od cywilizacji, serce mocniej bije, on przed zimnem ogrzeje, generalnie - szał ciał i odwieczny eskapizm klasy średniej.A tak serio, to nie zrozumiem chyba nigdy konieczności nazywania terminami jak "metroseksualny” czy "cośtam-seksualny” zjawiska polegającego na tym, że istnieją mężczyźni, którzy nie chcą chodzić tylko w garniturach albo dżinsach i koszulce, i mają jakiś styl. Ot, moda. Wielkie mi mecyje.
Wchodzę do sklepu z ubraniami i nie wiem – który dział jest męski, a który damski
Męski wkład w utrzymywanie porządku – Jak zwykle pozostaje niedoceniony
Jeżeli mężczyzna w rurkach jest mało męski... – To jak skomentujecie to?
Źródło: Forum BwB
Najbardziej męski uścisk dłoni na świecie! –  Najbardziej męski uścisk dłoni na świecie! –
Prawdziwie męski – Uścisk dłoni Prawdziwie męski – Uścisk dłoni
Męski punt widzenia na trójskok –
Źródło: YouTube
Męski wieczór z synem – Zamiast Xbox'a
Męski punkt widzenia –
Źródło: nonsensopedia