Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1189 takich demotywatorów

W latach 1950 i 1951 amerykańskie dzieci znajdywały pod choinką zestaw Atomic Energy Lab. Był to kolejny zestaw z serii Młody Chemik, które w tamtych czasach były popularne – Ten zestaw dotyczył materiałów promieniotwórczych, a dzieci wykonywały eksperymenty opisane w komiksowej instrukcji.Zestaw był bardzo dobrze wyposażony:- Licznik Geigera- Elektroskop do badania pola elektrostatycznego- Spintaryskop do obserwacji cząstek alfa- Komora Wilsona do obserwacji promieniowania, którego źródłem był wbudowany polon-210- Minerały zawierające uran: autunit, torbernit, uraninit, karnotyt- Źródła promieniotwórcze: ołów-210 (alfa), ruten-106 (beta), cynk-65 (gamma)- Klocki do budowy modeli atomów- Trzy książki edukacyjne, w tym jedna w postaci komiksuChociaż dzisiaj ten zestaw może szokować, a w 2006 roku został uznany za jedną z najbardziej niebezpiecznych zabawek w historii, nigdy nie odnotowano żadnego zgłoszenia utraty zdrowia czy jakiejkolwiek szkody wyrządzonej przez Atomic Energy Lab.
Bo z kobietami nigdy nie wie, oj nie wie się... –  Adam ja chyba jestem wciąży..I co ja mam być ojcem?!No a kto?ja jestem jeszcze zbyt młody ipiękny! z kim spałaś próczmnie?no nie wiem... pare gości...Ale to Twoje dzieckoniby dlaczego?!no bo matki mają instynkt iczuję że Ty jesteś ojcem...z resztą już 2 miesiące okresunie mam! JESTEM W CIĄŻYI TO TWOJE DIZECKO!2 miesiące? my spaliśmytylko wczoraj ze sobą..ahaaaa... to jednak nie Twojedziecko
Daj człowiekowi pracę w młodym, dynamicznym zespole a będzie miałtej chujni po kokardę na całe życie –
 –
 –
 –
Źródło: thespun.com
Młody trochę przegiął z tą fałszywką, ale przynajmniej w sklepie było zabawnie –
Od kilku dni po brytyjskich ratowniczych forach krąży bardzo mądry tekst. Bardzo dobrze oddaje on charakterystykę tego zawodu: – „Pracuje w ratownictwie medycznym jednak nikt nie uczył mnie jak usiąść obok 86 letniego mężczyzny i powiedzieć mu, że jego żona zmarła we śnie. Nikt nie nauczył mnie jak patrzeć jak pragnienie życia opuszcza jego oczy w momencie, kiedy przekazuję mu tą wiadomość, która zmieni jego życie na zawsze.Nikt nie nauczył mnie jak akceptować potok obelg z ust osoby, która piła alkohol cały dzień i chce by ją teraz podwieźć do domu.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z agresywnym pacjentem, którego właśnie spotkałem, po przedawkowaniu potrzebującego mojej pomocy aby oddychać.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z osobą w depresji , która targnęła się na swoje życie, podcięła nadgarstki, spanikowała i zadzwoniła po pomoc. Nikt nie nauczył mnie jak reagować, kiedy ta osoba zwróciła się do mnie i powiedziała „Nie mogę nawet dobrze popełnić samobójstwa”.Nikt nie nauczył mnie jak ugryźć się w język, kiedy skończyłem pracę dwie godziny później poświęcając swój czas komuś kto przez ostatni dzień tylko źle się czuł. Nikt nie nauczył mnie akceptować fakt, że przegapię rzeczy dla innych oczywiste: urodziny, Boże Narodzenie, posiłki o normalnych porach, sen. Nikt nie nauczył mnie trzymania za rękę umierającej osoby, kiedy bierze swój ostatni oddech, jak powstrzymać łzy przecież to nie mój żal, smutek, zmartwienie.Nikt nie nauczył mnie jak zachować powagę, kiedy młody mężczyzna wyjaśnia, jak może zrobić sobie krzywdę robiąc coś głupiego. Nikt nie nauczył mnie jak się zachować, kiedy głowa pacjenta uderza mnie niespodziewanie!Praca w ratownictwie medycznym to coś więcej niż wpaść do czyjegoś domu i ratować życie, chodzi o radzenie sobie z najbardziej wyjątkowymi i trudnymi sytuacjami, a po powrocie do domu zapytany „jak minął dzień” odpowiedzieć „dobrze, dziękuję, w porządku”.Chodzi o to aby każdemu pacjentowi dawać cząstkę siebie, bo chociaż jest to nasz piąty pacjent w ten dzień, i nie pamiętamy jego imienia, to jest to jego pierwszy ambulans tego dnia, jego ukochana osoba i doświadczenia.Chodzi o to czego nikt mnie nie nauczył jak…Chodzi o zapewnienie ulgi w bólu i uspokojenia 90-letniej kobiecie, która upadła i zraniła się w biodro, i pomimo całego bólu odwraca się i mówi: „Dziękuję, jak się masz?”.Chodzi o uścisk który dajesz komuś w Boże Narodzenie, ponieważ nie rozmawiał z nim od wielu dni, nie ma rodziny, krewnych, przyjaciół ale rozświetliłeś mu tym cały jego dzień. Chodzi o to aby usiąść koło kogoś w samochodzie i powiedzieć „nie martw się, zaraz ciebie wydostaniemy”. Chodzi o wszystko co robimy, a czego media nie publikują.Chodzi o to, żeby wiedzieć, że nie mogliśmy zająć się umierającym człowiekiem, ponieważ pomagaliśmy pijakowi… który następnie zaatakował jednego z nas. Pomimo całego naszego szkolenia niektórych rzeczy po prostu się nie nauczysz…
Źródło: www.facebook.com
Tym żołnierzem był sam premier Morawiecki. I nie dość, że w samochodzie nie było silnika, tojeszcze był to jeden z miliona niewidzialnych elektryków –  ЛС\ Nie wstydzę się Jezusa.CjB ' їдіийпіагогі -0Młody mężczyzna służący w armii był bez przerwy poniżany za swoją wiarę w Boga. Pewnego dniadowódca postanowił upokorzyć młodego żołnierza przed całym oddziałem.Zawołał go i rozkazał: - Podejdź tutaj, weż klucze І zaparkuj samochód.Żołnierz odpowiedział: - Nie potrafię kierować!Na to dowódca; - W takim razie zwróć się o pomoc do swojego Boga!Udowodnij nam. że On istnieje!Żołnierz wziął klucze, i modląc się odmaszerował w stronę samochodu... Zaparkował go
Potem stałem się dorosły i zrozumiałem, że żeby szybko pozbyć się kaca, trzeba być MŁODYM –
Laura Failner jest stewardessą SkyWest. 7 lipca była świadkiem takiego aktu życzliwości: – „Uwielbiam szukać dobra na świecie! Lecąc dziś do Waszyngtonu, wsiadłem do samolotu z tą uroczą 94-latką. Była wątła i miała trudności z powrotem na swoje miejsce. było trochę zamieszania co do miejsca, w którym miała usiąść. Będąc w pierwszej klasie ten wspaniały dżentelmen zobaczył jej położenie i zasygnalizował mi to. Powiedział: „Czy możesz ją zabrać i posadzić na moim miejscu, a ja wezmę jej”. Wrócił ze mną, żeby ją zabrać i zaprowadzić do pierwszej klasy. Była bardzo wzruszona. Kobieta mocno go przytuliła i powiedziała: „Nigdy w ciągu moich 94 lat nikt nie zrobił czegoś takiego dla mnie. Dziękuję, młody człowieku”. Popłynęły jej łzy wdzięczności. To niesamowite, jak jego gest zmienił nastawienie wszystkich uczestników lotu. Obyśmy wszyscy szukali małych rzeczy, które możemy zrobić, aby pomóc innym wokół nas i okazać życzliwość. W tym szalonym świecie spróbujmy wszyscy być dobrzy”.
 –
0:14
 –
0:14
Duży sukces, który mógł umknąć w cieniu mundialu. Polak został mistrzem świata! – 18-letni krakowianin, Szymon Kural został mistrzem świata juniorów w bilardzie w odmianie 9 bilowej na imprezie w Portoryko. Młody Polak jak burza przeszedł przez całe zawody, nie ponosząc żadnej porażki. Brawo!
Źródło: sport.lovekrakow.pl
 –
0:49
Czy ty wiesz, że jak ja byłem młody, to też byłem rudy i zginąłem podczas budowy stadionu? Poważnie – Gianni Infantino
 –
0:02
Nie dzisiaj młody, nie dzisiaj –
0:20
Młody flaming uczy się stać na jednej nodze –
0:28
Młody słonik przypadkowo nadepnął na swoją własną trąbę –
0:08
 
Color format