Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 173 takie demotywatory

TVP ma wkrótce uruchomić nowy kanał - TVP Teen. Tak będzie się przedstawiać ramówka: – 7:00 - Od Rana na Kolana - gimnastyka poranna9:00 - Spowiadanie na Śniadanie - z młodzieżą o ich marzeniach, planach i bolączkach rozmawia duszpasterz z Lubelskiej Szkoły Ewangelizacji “Miriam”10:00 - Z Innej Parafii - interaktywny talk show dla dzieci11:30 - Henio, Dzielny Harvester - serial animowany dla najmłodszych11:45 - Kwadrans na Szucha - minister Czarnek tłumaczy wartości12:00 - Anioł Pański - komentuje Jarosław Jakimowicz13:00 - Światowe Dni Młodzieży 1991 - retransmisja14:00 - Między Nami - talk show o problemach młodzieży. Gościem Rafała Brzozowskiego będzie Patryk Jaki14:45 - Chłopak i Dziewczyna - normalny program rodzinny15:30 - Bury, Ogień i Łupaszka: Ziomki Wyklęte - program historyczny dla młodzieży16:30 - Twój Pierwszy Apartament - porady mieszkaniowe Daniela Obajtka17:15 - Teen Moms Poland - świadectwa matek, które wybrały życie17:30 - Czempioni Minecrafta - tutorial budowania Pałacu Saskiego17:59 - Minuta ciszy - dla dzieci, które nie miały szansy się narodzić18:00 - Wyprawa po Czarne Złoto, odc. 1 - podróżniczy reality show, scenariusz i reżyseria: Andrzej Duda19:00 - Dobranocka: Lolek i tylko Lolek19:30 - Wiadomości TVP Teen - Dziś w programie: Niemcy zazdroszczą Polakom skilla w Docie20:00 - FILM TYGODNIA: Krzyżacy21:37 - Jan Paweł II: wspomnienia wybrane - Papież Polak we fragmentach opowieści Stanisława Dziwisza22:00 - Z kamerą wśród zwierząt [16+] - najstraszniejsze obrazy z tzw. Marszów Równości23:00 - "O tych sprawach" - rekolekcje wychowujące do życia w rodzinie23:30 - Ojciec Mateusz: Młodzieńcze Lata, odc. 2 - serial obyczajowy23:45 - Rączki na Kołderkę - audycja na dobranoc00:00 - Nocne Czuwanie - livecam z Jasnej Góry
Źródło: aszdziennik.pl
Gdy pewna starsza kobieta poprosiła przy kasie o foliową torbę do zapakowania zakupów, młoda kasjerka nie mogła się oprzeć, by zwrócić jej uwagę: – "Powinna Pani nosić swoją torbę albo kupić ekologiczną. Najwyższy czas nauczyć się dbać o środowisko" - dodałaStarsza Pani odpowiedziała grzecznie, że za jej czasów nie było tej całej mody na eko. Na co kasjerka powiedziała:"I właśnie dlatego dziś musimy za to płacić. Bo Pani pokolenie nie dbało o środowisko i o to, aby zachować je dla przyszłych pokoleń"Starsza Pani zaniemówiła, ale po chwili postanowiła przybliżyć młodej osobie czasy swojego pokolenia, by ją nieco uświadomić."W moich czasach oddawaliśmy do sklepu butelki po mleku i po napojach. Sklep wysyłał je z powrotem do fabryki, gdzie były myte, sterylizowane i napełniane ponownie. Używaliśmy tych samych butelek wciąż od nowa. Więc i owszem nie dbaliśmy o recykling…"Do sklepów chodziliśmy wtedy z własnymi torbami i koszykami, tych samych używaliśmy latami. Z książek szkolnych korzystaliśmy przez wiele roczników. Obkładaliśmy je szarym papierem, żeby się nie zniszczyły. Ale rzeczywiście, nikt nie myślał wtedy o ekologi."Telewizor czy radio mieliśmy jedno na cały dom, a czasem nawet jeden na całą wieś czy ulicę, a ekran miał wielkość chusteczki higienicznej, a nie połowy kontynentu. Wszystko mieliliśmy, miksowaliśmy i kroiliśmy ręcznie. Gdy pakowaliśmy kruche czy delikatne rzeczy używaliśmy starych gazet, a nie folii i styropianu. Pracowaliśmy fizycznie, więc byliśmy szczupli i zdrowi, nie siedzieliśmy przed ekranami cały dzień, by potem samochodem pojechać na siłownię i biegać, na zasilanej elektrycznie, bieżni. Ale ma Pani rację, w nosie mieliśmy ekologię""Moje pokolenie prało dzieciom pieluchy, ponieważ nie istniały jednorazowe. Ubrania suszyliśmy na sznurku, a nie w pożerających prąd suszarkach. Ubrania nosiliśmy wiele lat do chwili kiedy nie dały się już naprawić, nie wymienialiśmy garderoby co sezon, bo niemodna" "Ludzie jeździli autobusami i pociągami, a dzieci chodziły do szkoły pieszo lub jeździły na rowerze. Nie stawialiśmy po 2 auta w garażu i nie zamienialiśmy swoich matek w całodobowe taksówki. Ale fakt faktem – ekologia dla nas nie istniała" Kasjerka była pąsowa, gdy starsza Pani postanowiła skończyć wywód, choć przykłady mogła mnożyć bez końca.Ludzie w kolejce zaczęli kiwać głowami z aprobatą na znak, że zgadzają się z tym, co mówiła... "Powinna Pani nosić swoją torbę albo kupić ekologiczną. Najwyższy czas nauczyć się dbać o środowisko" - dodałaStarsza Pani odpowiedziała grzecznie, że za jej czasów nie było tej całej mody na eko. Na co kasjerka powiedziała:"I właśnie dlatego dziś musimy za to płacić. Bo Pani pokolenie nie dbało o środowisko i o to, aby zachować je dla przyszłych pokoleń"Starsza Pani zaniemówiła, ale po chwili postanowiła przybliżyć młodej osobie czasy swojego pokolenia, by ją nieco uświadomić."W moich czasach oddawaliśmy do sklepu butelki po mleku i po napojach. Sklep wysyłał je z powrotem do fabryki, gdzie były myte, sterylizowane i napełniane ponownie. Używaliśmy tych samych butelek wciąż od nowa. Więc i owszem nie dbaliśmy o recykling…"Do sklepów chodziliśmy wtedy z własnymi torbami i koszykami, tych samych używaliśmy latami. Z książek szkolnych korzystaliśmy przez wiele roczników. Obkładaliśmy je szarym papierem, żeby się nie zniszczyły. Ale rzeczywiście, nikt nie myślał wtedy o ekologi."Telewizor czy radio mieliśmy jedno na cały dom, a czasem nawet jeden na całą wieś czy ulicę, a ekran miał wielkość chusteczki higienicznej, a nie połowy kontynentu. Wszystko mieliliśmy, miksowaliśmy i kroiliśmy ręcznie. Gdy pakowaliśmy kruche czy delikatne rzeczy używaliśmy starych gazet, a nie folii i styropianu. Pracowaliśmy fizycznie, więc byliśmy szczupli i zdrowi, nie siedzieliśmy przed ekranami cały dzień, by potem samochodem pojechać na siłownię i biegać, na zasilanej elektrycznie, bieżni. Ale ma Pani rację, w nosie mieliśmy ekologię""Moje pokolenie prało dzieciom pieluchy, ponieważ nie istniały jednorazowe. Ubrania suszyliśmy na sznurku, a nie w pożerających prąd suszarkach. Ubrania nosiliśmy wiele lat do chwili kiedy nie dały się już naprawić, nie wymienialiśmy garderoby co sezon, bo niemodna" "Ludzie jeździli autobusami i pociągami, a dzieci chodziły do szkoły pieszo lub jeździły na rowerze. Nie stawialiśmy po 2 auta w garażu i nie zamienialiśmy swoich matek w całodobowe taksówki. Ale fakt faktem – ekologia dla nas nie istniała" Kasjerka była pąsowa, gdy starsza Pani postanowiła skończyć wywód, choć przykłady mogła mnożyć bez końca.Ludzie w kolejce zaczęli kiwać głowami z aprobatą na znak, że zgadzają się z tym, co mówiła...
Komisja Europejska wprowadzi zakaz hodowli klatkowej na terenie UE do końca 2027 roku – Komisja Europejska poszła w ślady PE i zobowiązała się do wycofania klatek dla kur, matek świń, cieląt, królików, kaczek, gęsi i innych zwierząt hodowlanych
Źródło: www.money.pl
Rak piersi to nie wyrok? Zależy dla kogo... – Czymże jest utrata piersi, gdy w ten sposób możesz ocalić życie? Godzimy się na wiele bo chcemy żyć.Więc dlaczego odbierana jest szansa? Szansa dla często młodych kobiet (matek) na kilka miesięcy, lat życia!!!
Źródło: tvn24.pl
To jest Warrick Dunn. Jego mama była policjantką- została zastrzelona, gdy był w klasie maturalnej. Wychował 5 rodzeństwa w trakcie studiów, ukończył je i przeszedł do NFL. Zbudował i zapłacił za ponad 173 domy dla samotnych matek, przeznaczając miliony dolarów, aby mogły mieć lepsze życie –
Przyjęła w koszmarnych warunkach ponad 3 tysiące porodów. Współwięźniarki nazywały ją aniołem. Była jedyną nadzieją dla matek –
"Kochajcie się mamo i tato". Urocze, wzbudzające chęć starania się o rodzinę, podkreślające tradycyjne wartości... Ale czy tylko? – Billboardy nawołujące do małżeńskiej miłości zalały nasz kraj. Nie da się ich nie dostrzec.Kiedy je widzę, mimo wszystko myślę o czymś zupełnie innym niż ich piękne przesłanie.Myślę o tym, jak czują się osoby - kobiety i mężczyźni - którzy już znaleźli albo dopiero szukają w sobie siły, by wyrwać się ze złych i toksycznych związków.Są związki, których ratowanie będzie jedynie przedłużaniem cierpienia całej rodziny, a w szczególności dzieci. Czasem trwa to wiele lat, a czasem nie kończy się nigdy. Tych związków jest... dużo.Widziałam wiele dzieci zniszczonych przez lata dorastania w toksycznych rodzinach. Przez lata obserwowania swych smutnych, ciągle zdenerwowanych rodziców. Płaczących matek, zdenerwowanych ojców. Krzyków, wyzwisk, czasem przemocy fizycznej. Tam nie było energii i miejsca na radość bycia z dzieckiem. Radość bycia rodziną. Wszystko pochłaniała czarna dziura wzajemnej nienawiści.Jaka będzie przyszłość tych dzieci? Oswojenie i przyzwyczajenie do rzeczy, których nie powinno się akceptować. Wewnętrzne przyzwolenie na przemoc i bycie źle traktowanym. Przesunięcie własnych granic w bardzo niebezpieczną stronę. Brak poczucia własnej wartości. Lęki i depresje.Co czują rodzice, którzy to zrozumieli i chcą przerwać błędne koło "produkowania" kolejnych pokoleń nieszczęśliwych ludzi? Lecz na każdym kroku spotykają piękne hasła o rodzinnej miłości? Do której tak naprawdę nie trzeba zachęcać ludzi, którzy prawdziwie kochają się. Pewnie zwątpienie i poczucie winy.Mamo i tato! Jeśli:- podjęliście tę trudną decyzję o Waszym rozstaniu,- znaleźliście w sobie siłę, by zmierzyć się z bólem Waszych dzieci wynikającym ze zmiany ich świata, bo wiecie, że ostatecznie będzie to dla nich dobre,- odnaleźliście w sobie odwagę, by przyznać przed światem i sobą, że Wam nie wyszło,- poradziliście sobie z nierzadko trudnymi organizacyjnie kwestiamiW MOICH OCZACH JESTEŚCIE BOHATERAMI.Mamo i tato, jeśli nie potraficie być razem, to się rozstańcie.Nikt nie będzie Wam wdzięczny za Wasze "poświęcenie" i niczego dobrego Wam ono nie przyniesie.Mamo i tato, bądźcie szczęśliwi i kochajcie swoje dzieci - żyjąc razem bądź osobno.
Źródło: www.facebook.com
List do wydawnictwa w tej sprawie napisała Pani Katarzyna - jedna z oburzonych matek: – - Szanowni Państwo, na wczorajszej lekcji biologii, omawiany był rozdział dotyczący cukrzycy m.in. typu 1, który znajduje się w podręczniku na stronie 156. Mój syn choruje już ponad 10 lat na cukrzycę typu 1 i powiem szczerze, że po przeczytaniu wiadomości zawartych w tym rozdziale jestem naprawdę w ogromnym szoku. Nie mam pojęcia, kto wyraził zgodę na opublikowanie tego steku bzdurWprowadza to w ogromny błąd ludzi oraz dzieci, które nie mają styczności z osobą chorą na cukrzycę typu 1. Po pierwsze, ct1 NIE JEST chorobą wrodzoną. Powstaje z autoagresji organizmu, najczęściej po przebytych chorobach wirusowych. Coraz więcej dzieci choruje na ct1 podczas gdy w ich rodzinie NIGDY nie było tej choroby. Po drugie, ct1 ujawnia się przed 35. rokiem życia, a nie przed 30. tak jak napisane jest w podręczniku.Po trzecie, objawy nie są nagłe i silne. Mogą występować nawet do pół roku przed zdiagnozowaniem choroby. Po czwarte insulina w cukrzycy typu 1 dostarczana jest cały czas, codziennie, a nie cytuję 'w razie potrzeby'. Stałe monitorowanie dotyczy poziomu glukozy,  a nie insuliny we krwi. Po piąte i chyba najważniejsze, pompa insulinowa NIE JEST sztuczną trzustką. Badania nad sztuczną trzustką trwają od lat, ale jeszcze jej nie wynaleziono. Pompa służy tylko i wyłącznie do podskórnych wlewów insuliny bez konieczności kilkurazowego kłucia w ciągu dnia
Źródło: mamadu.pl
Australijski Uniwersytet Narodowy zaproponował profesorom uczelni, aby stosowali neutralne genderowe zwroty dot. rodziców. Żadnych "matek" i "ojców". Te skostniałe określenia mają być zastąpione nowoczesnymi zwrotami jak "ciążowy rodzic" i "nierodzący rodzic" – Specjalny podręcznik ma też zakazywać określenia "karmienie piersią", które ma być wyparte przez "karmienie klatką piersiową"
Źródło: www.dailymail.co.uk

Jurek Owsiak odpowiedział Młynarskiej. "Posłuchajcie, co ma 'dziaders' do powiedzenia"

 –  Posłuchajcie, co ma „Dziaders" do powiedzenia. Nie mogę wyjść ze zdziwienia, że to, co powiedziałem, zostało tak nieprawdopodobnie zmienione, ponieważ jedno zdanie wyrwane kompletnie z kontekstu narobiło kompletnego bałaganu.Paulino wczoraj przeczytałem Twój wpis i nazwać możesz mnie jak chcesz, bo powiem szczerze, że nazwa nawet mi się podoba, bo biorąc pod uwagę moje prawie siedem dych na karku, brzmi to energetycznie i dla mnie do zaakceptowania. Ale Dziaders Jurek nigdy, ale to przenigdy w życiu nie powiedział, a także nie pomyślał tego, co Ty opatrzyłaś swoim komentarzem. Nie ukrywam, że długo myślałem, co Ci odpisać, bo zależy mi, abyś mnie dobrze zrozumiała. Poniżej jeszcze raz, słowo w słowo, przecinek po przecinku zacytuję moją wypowiedź: „Tutaj jest także bardzo ważne, o czym mówiłem przez cały Finał nawiązując też między innymi do Strajku Kobiet, to jest nasze ogromne wsparcie od wielu lat dla intensywnej terapii noworodka, intensywna terapia noworodka, mówię to bardzo wyraźnie, bardzo głośno, to są wcześniaki, to właśnie jest wielowadzie, kiedy to dziecko się rodzi i wtedy ten sprzęt z serduszkiem ratuje życie. Wszelkiego rodzaju bzdury wygadywane pod moim adresem, pod adresem Fundacji, że jesteśmy Fundacją która, już nawet nie będę mówił, bo to już nawet mi nie wychodzi, bo to jest tak obrzydliwe, że nawet nie chcę o tym mówić. Ale generalnie wiecie o co chodzi. Nie jesteśmy świrami, wariatami, którzy mówią, że aborcja ma być na pstryknięcie, to jest absolutne nadużycie, myślenie o tym jest absolutnym nadużyciem." Ja te słowa mówiłem wyłącznie w takim sensie, że razem z żoną przeciwstawiamy się stanowczo wszelkim skrótom myślowym, które są treścią komentarzy ze strony na przykład mediów publicznych. A tym skrótem myślowym jest nazwanie Strajku Kobiet - jego uczestniczek i uczestników, sympatyczek i sympatyków, i wszystkich ludzi wspierających ten społeczny ruch wyzwiskami, najgorszymi przezwiskami, obrażanie ich i dyskredytowanie. Nie zgadzamy się nanazywanie prawa kobiet do wyboru - aborcją na pstryknięcie. I my spotkaliśmy się z takimi określeniami, kiedy od samego początku wyrażaliśmy swoje poparcie dla protestów kobiet już kilka lat temu. Ten temat to dla mnie wiele różnych, często trudnych historii, wiele różnych problemów, nie tylko medycznych i jestem ostatnią osobą, która może podejmować decyzję o czyimś losie i czyjejś przyszłości.Wielu zna mój abstrakcyjny język i sposób budowania zdań, które tworzę na bieżąco, czasem za szybko, więc proszę o branie pod uwagę całej mojej wypowiedzi, całej mojej postawy na przestrzeni lat, a zwłaszcza w tych ostatnich dniach. Także kiedy podziękowaliśmy Strajkowi Kobiet za ich decyzję związaną z wstrzymaniem protestów w sobotę i niedzielę, kiedy grała Orkiestra, pod moim adresem posypały się obelżywe słowa. I jak zwykle musieliśmy zmierzyć się z totalną, negatywną propagandą skierowaną w naszą stronę ze strony telewizji publicznej https://wiadomosci.tvp.pl/.../wosp-razem-ze-zwolennikami.... Kiedy Finał zakończył się przynajmniej na razie ogromnym sukcesem, pozwoliłem sobie na konferencji prasowej wypowiedzieć te słowa, które są moją niezgodą na takie traktowanie uczestniczek i uczestników Strajku Kobiet. Kiedyś przeciwnicy Orkiestry próbowali zbudować teorię, że tytuł programu „róbta co chceta" jest filozofią poczynań Fundacji - niszcz, dewastuj, rozwalaj, burz. Przez 29 lat wręcz przeciwnie - budujemy i tworzymy masę dobrych rzeczy.Uważamy, że Strajk Kobiet podejmuje ogromną ilość problemów, ale też pomysłów jak je rozwiązać, uważamy, że nie można go zdefiniować tylko jednym słowem, tam jest ogromna ilość wątków i rozmów samych kobiet o ich sprawach.Jeżeli Paulino przeczytasz jeszcze raz to, co napisałem, to mam nadzieję, że zrozumiesz mnie - że nie buduję sobie poglądu na te sprawy z PRL-owskiego bytu, a zbudowałem go wraz z moją żoną przez 29-letnie działanie Fundacji https://wosp.org.pl/. I wiele razy też wypowiadaliśmy swoją opinię na temat braku pomocy systemowej dla rodzin, zwłaszcza samotnych matek wychowujących dzieci, które wymagają specjalistycznej opieki. Myślę też o tym, bo mam dwie córki i dwie wnuczki - ich los i ich prawa są dla mnie po prostu ważne.Chciałem wspierać Strajk Kobiet i wszystkie strony obróciły się przeciwko nam. Czas jednak pokaże, że z całych sił chcemy bronić praw człowieka, bezpieczeństwa kobiet i aktywności obywatelskiej.
Źródło: www.facebook.com
 –  Jakub PawłowskiOtworzyłem oczy i widzę, rozdziadowane,zepsute do szpiku kości "Wolne Cipy" ,którechcialyby na okrągło uprawiać seks ,gdzie sięda i na żądanie się skrobać ,bo o wychowaniudzieci to już nie ma mowy . Taką opinięwyrabiacie Sobie u Mężczyzn. A doprawdziwych Matek i Kobiet to Wam daleko.1 Mieszka w: Słupca
 –  Zapoznałam się z częścią komentarzy zwolenniczek i zwolenników całkowitego zakazu aborcji na moim profilu. Nie będę się odnosiła do prymitywnych inwektyw, chamstwa  i cynizmu. Chcę jednak odpowiedzieć osobom, które swój odmienny od mojego pogląd wyrażają bez pogardy i agresji. Różnimy się i ja to szanuję. Jednocześnie jednak pytam: gdzie, wobec waszych przekonań  są marsze i czuwania, szturmy modlitewne oraz manifestacje pod instytucjami domagające się środków dla rodzin, których całe życie toczy się wokół ciężko chorych dzieci ? Gdzie wasze wzmożenie potępiające alimenciarstwo, porzucanie matek w trudnej sytuacji, wegetację chorych w niedofinansowanych DPS ach, przemoc w bidulach? Gdzie założone i prowadzone przez Was wzorcowe rodziny zastępcze, także dla dzieci ciężko chorych? Gdzie szturmy adopcyjne? Gdzie domaganie się od polityków sensownych pieniędzy na systemową pomoc dla rodziców dzieci z niepełnosprawnością? Czy jesteście równie aktywne i aktywni na profilach polityczek i polityków, w których rękach leżą decyzje o tym gdzie i jak kierować środki? Czy tylko potraficie z pozycji kanapy, tonem moralnej wyższości udzielać pouczeń na temat tragicznej  sytuacji, która dotyczy kogoś innego?
Źródło: www.facebook.com
 –  No po prostu muszę bo się uduszę...Przez ponad 18-lat pracowałam w KliniceNeurochirurgii Dziecięcej. Spotkałam dziesiątkimatek wychowujących dzieci z głębokimiwadami oun. Spędziłam setki godzinrozmawiając z nimi, często służąc własnymramieniem, kiedy nie mogły mówić. Kiedy mogłytylko płakać... Wiem zatem doskonale, że tuchodzi o konieczność zrezygnowania zewszystkiego. Z całego życia. Koniecznośćtrwania w nieustającej czujności. Spędzaniaczęsto tygodni i miesięcy - bywa, że kilka razykażdego roku - na szpitalnym oddziale. Warującpod drzwiami sali operacyjnej a później z dusząna ramieniu trwając na krześle obok leżącegodziecka i wpatrując się przez wiele dni w jedenpunkt - końcówkę drenu, z którego jedna podrugiej spływają krople płynu mózgowo-rdzeniowego. Spotkałam wiele takich kobiet iANI KURWA JEDNEGO OBROŃCY ŻYCIA, któryw ramach wolontariatu i troski chciałby je choćna moment zmienić na tym krześle.Dlatego uważam, że NIE MACIENAJMNIEJSZEGO PRAWA mówić komukolwiek,co jest dla niego najlepsze. Zamknijcie -parafrazując klasyka -„zdradzieckie mordy" idajcie nam spokój!!!!!
Nawet w Korei Północnej nie ma przymusu czczenia matek Kim Ir Sena, Kim Dzong Ila i Kim Dzong Una –
Krótka opowieść o tym, dlaczego mężczyźni nie chcą miłości samotnych matek z jeszcze większą miłością "bąbelka" – Przybrany ojciec: Synku, tyle razy Cię prosiłem! Posprzątaj pokój, pomóż w zmywaniu, odrób lekcje! Czy proszę o tak wiele?!?Bąbelek: Nie mów do mnie synku, nie jesteś moim prawdziwym ojcem, przybłędo!
Źródło: pixabay.com
Potrafisz to uzasadnić? –

Mężczyznę na Facebooku spotkała fala nienawistnych komentarzy, po tym jak wyraził chęć poznania kobiety w swoim wieku, dodając jedyny wymóg: aby nie posiadała nadwagi Tymczasem kobiety bez ceregieli w swoich wymaganiach wpisują wzrost, posiadanie własnego mieszkania, samochodu, zaradność, wysportowaną sylwetkę i nikogo to nie rusza

Tymczasem kobiety bez ceregieli w swoich wymaganiach wpisują wzrost, posiadanie własnego mieszkania, samochodu, zaradność, wysportowaną sylwetkę i nikogo to nie rusza –  zy na tej grupie są kobiety wolne 45+ bez nadwagi może by chciały popisać z Bytom-Gliwice lub priv 1,1 • • 1, L ftrP 532 komentarze Katarzyna Też myślę żebys uważał bo nadwaga nie jest oznaką nie atrakcyjności . Ja mam wagę dobra ale wiem że ktoś jak jej nie ma też może być extra . Także uważaj . Lubię to! Odpowiedz 14 gpdz. dr Elżbieta Kochanego ciała nigdy za wiele,sam nie wiesz ile Ci go przybędzie,i co wtedy. Piękno jest w serduszku,a o resztę zadbasz jak będziesz umiał Lubie to! Odpowiedz 14 Goo: Miroslaw A co szanownemu koledze przeszadza nadwaga w pisaniu.Kolega ma osobie wielkie EGO. Lubię to! Odpowiedz Anna Darek Wojtasik...PYTASZ CZY SA TUTAJ KOBIETY BEZ NADWAGI??!! ZAPYTAJ , CZY SA TAKIE KTORE ZAAKCEPTUJA FRAJERA Z LYSA CZASZKA...WATPIE... liii6fę"rch t ktióWfedz Y:r1gb11:12. Alicja Łysol paskuda. 000000 ;ie Lubie to! Odpowiedz 1 nnci7 ar e 2 Kinga e ale tu wychodzą kompleksy... ludzie kochani, niech sobie szuka taka jakie lubi... Lubię to! Odpowiedz 13 <jędz. Izabela _ Kinga I to nie chodzi ...Ale o szacunek do drugiego czlowieka...Moim zdaniem post jest krzywdzacy Panie bez nadwagi....Nie kieruje sie takiej publikacji wprost..kobiete moze sobie wybierac jaka chce ..Ale taki post dac swiadczy o.przekroczeniu pewnych granic.. Lubię to! Odpowiedz 13 godz. Gosia Ale burak,padne chyba... gal • 3 Lubię to! Odpowiedz 13 godz. Ku Gosi A z nadwaga to juz nie kobiety?? Lubię to! Odpowiedz 15 Radek Ku Gosi A dlaczego nie może preferować szczupłych? Lubię to! Odpowiedz 12 godz. • Edytowano Ku Gosi Radek Kruk moze ale po Co wyroznienie? Tehie kobitki tez Sa ludzmi $49 Lubie t'o!' Odpęw're'dz Agnieszka One by nawet nie chciały kijem Cię tknąć e ib 181 Lubię to! Odpowiedz Andrzej Jesteś facet prostak i cham , "Ltitile td! Odpowiedz 12 godz Monika I Sam wygląda jak burak a szuka modelki. Bez nadwagi, też mi coś. Dobry jest nie ma co no i w domu brak lustra. Żeby ostatni był to bym go nie chciała. Lubię to! Odpowiedz 12 oc _ Klaudia Bez nadwagi 7.5 masz wymagania wiec krotko i na temat kup lustro, zainwestuj w peruke Lubie tig.,.94,powjgig.•1,2,2,nrir, Małgorzata Masakra Lubię to! Odpowiedz 11 godz. Marek Małgorzata po prostu pajac Pani Magosiu jako masakra Lubię to! Odpowiedz 11 godz. Katarzyna Sam niewyględny i jeszcze wymogi ma.moze 2 matki szuka co go utrzymywać bedziee e e kb Lubię to! Odpowiedz 1 i godz. 4:Katarzyna Kobitki takich to trzeba odrazu out robić.co za czasy teraz że gownarzeria szuka matek do nianczenia ,b Dipswiisiz 113 QE.Vi7 (5 (1) Katarzyna On jest obleśny i obrzydliwy i jeszcze wymogi ma.no z czym do ludzi 5 Lubię to! Odpowiedz Dorota Bez nad wagi Kuzw znalazł się Rycerz na białym koniu łysy.... Zajebusty mennnnn i tal netoettr1ne17-3 fl oc■A _ _ 11/ Barbara Barbarita Xd Ej gościu pierw ty spójrz w lustro bo urodą nie świecisz") co ma nadwaga do wyglądu £9 , lepiej dać zarobić piekarzowi niż doktorowi sg)
Aitzaz Hasan, piętnastoletni pakistański chłopiec poświęcił swoje życie by ratować swoich kolegów ze szkoły przed atakiem terrorystycznym. Nie pozwolił zamachowcowi wejść do budynku – Sytuacja miała miejsce w 2014 roku. W szkole przebywało 2000 uczniów, którzy zawdzięczają życie Aitzaz'owi. Jego zdruzgotany ojciec skomentował wydarzenie: "Aitaz sprawił, że jego matka teraz płacze, ale dzięki niemu setki innych matek tego nie doświadczą. Jestem dumny z mojego syna"
"Czuję do kościoła tylko niechęć i obrzydzenie" - rodzice wypisujądzieci z lekcji religii – W ciągu 3 miesięcy na warszawskim Ursynowie z lekcji religii zrezygnowało ponad 300 uczniów.  Jedna z matek napisała: "Starsza córka nie chodzi od 2 lat, młodszej w ogóle nie zapisałam. Gdyby religia uczyła o religiach, tych, które istnieją i o szacunku i tolerancji dla wszystkich wyznań, to mogłabym być za takim przedmiotem w szkole. Ale w tym przypadku dzieci poznają tylko religię katolicką. Dodatkowo po tym co od dawna dzieje się w kościele i co teraz wychodzi na jaw, to naprawdę czuję do kościoła tylko niechęć i obrzydzenie".
Źródło: www.edziecko.pl
 –  Tymon Tymański1taSlpfond8sso reneSgoddz.mg  · Morawiecki, spryciarzu. Ale to wszystko genialnie wymyśliłeś! Właśnie odwolałeś mi ostatni koncert w listopadzie - w teatrze. We wrześniu i październiku odwołałeś mi zresztą wszystko. Ale najważniejsze, że Twoje pierdolone wybory się odbyły i jesteś dalej u reżimowej władzy razem z bandą nieudaczników, którzy właśnie topią  nas wszystkich razem z okrętem, zwanym Polską. Oczywiście Wy macie szalupy i kapoki - my nie... Pozamykaleś szkoły, w związku z czym teraz mogę zostać już tylko darmową niańką, której nikt nie zapłaci za siedzenie w domu z dziećmi - bo Twój system mnie nie dostrzega.Nie widzi i od początku nie widział tu miejsca dla wielu z nas... Albowiem Twoje faszystowskie państwo beztrosko położyłolachę na mnie i na kilkuset tysiącach artystów, ludziach rozrywki oraz gastronomii... Milionach dziewczyn i matek, rolników, sprzedawców kwiatów, prywatnych nauczycieli i wszelkiej maści przedsiębiorców.... Na co Ty proponujesz nam grzeczny protest w sieci, żebyśmy nie dokładali do tego, co sam spierdoliłeś. Mówisz - masz! Przez ostatnie miesiące dawaliście dupy i teraz partaczycie wszystkie rzeczy po kolei -  niczym skończeni amatorzy. Pamiętaj -  nie zapomnimy Ci tego, co mówiłeś o pandemii i jak przygotowałeś kraj na najgorsze... W szczególności dlatego, że zadbaleś tylko o swoich ludzi, swoją partię i swoją władzę. W demokratycznym kraju uczciwy premier podaje się do dymisji. Ty się nie poddasz, tylko będziesz dalej iść w zaparte. Tak czy owak, kiedyś będziesz siedział... I żeby Ci nie bylo smutno, znajdziemy Ci odpowiednie towarzystwo
Źródło: www.facebook.com

 
Color format