Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 5 takich demotywatorów

Był on studentem i sportowcem amatorem, który zamierzał zostać nauczycielem wychowania fizycznego – W wieku 22 lat w wyniku choroby nowotworowej stracił nogę powyżej kolana. Po tym fakcie Fox zdecydował się przebiec w poprzek Kanady. W czasie biegu, nazwanego Marathon of Hope – Maraton Nadziei, zbierane były składki na fundusz walki z nowotworami. Fox rozpoczął swój bieg 12 kwietnia 1980 w St. John’s na Nowej Fundlandii od symbolicznego zanurzenia swej sztucznej nogi w falach Oceanu Atlantyckiego i napełnienia baniaka wodą, którą zamierzał wylać pod koniec biegu do Oceanu Spokojnego. W wyniku postępu choroby nowotworowej (przerzuty do płuc) Fox zmuszony był 1 września 1980 do przerwania swego biegu w okolicach Thunder Bay w zachodnim Ontario, po przebiegnięciu w ciągu 143 kolejnych dni ogółem 5300 km. Fox przebiegał więc każdego dnia około 42 kilometrów – długość maratonu. Wkrótce po przerwaniu Maratonu Nadziei, Fox zmarł.Do czasów współczesnych w Kanadzie i USA, organizowane są tzw. Terry Fox Run – zespoły imprez składających się z maratonów, różnego rodzaju biegów i marszów, w wielu przypadkach na symbolicznych dystansach, w których czasie zbierane są datki na cele związane z badaniami nad nowotworami. Coroczny Terry Fox Run odbywa się także w innych krajach świata, w tym Polsce (Warszawa). Do 2006 w wyniku tych przedsięwzięć zebrano 400 milionów dolarów
Rak piersi to nie wyrok? Zależy dla kogo... – Czymże jest utrata piersi, gdy w ten sposób możesz ocalić życie? Godzimy się na wiele bo chcemy żyć.Więc dlaczego odbierana jest szansa? Szansa dla często młodych kobiet (matek) na kilka miesięcy, lat życia!!!
...dopóki śledztwo dziennikarskie nie wykazało że nigdy nie miała raka a sąd skazał ją na grzywnę 410 tys. dolarów za oszustwo. Nadal jednak zachowa większość kosztowności, w tym willę wartą milion dolarów. – Sprawiedliwość? A co to takiego? TO JEST BELLE GIBSON. GDYMIAŁA 20 LAT LEKARZE WYKRYLIUNIEJ ŚMIERTELNY NOWOTWÓR MÓZGU.ZADNE TRADYCYJNEMETODY NIE PRZYNOSŁY EFEKTU. KIEDYPOJAWIŁY SIĘ PRZERZUTYPOSTANOWIŁA ZREZYGNOWAĆZTRADYCYJNEGOLECZENIA I OPRACOWAŁA NOWATORSKĄDIETE DZIĘKI KTÓREJ POKONAŁANOWOTWÓR.ZDNIA NA DZIEŃ STAŁASIĘ BOHATERKĄ, PACJENCI ZACZELISTOSOWAĆ SIĘ DO JEJ ZALECEŃIWYDAWAĆ PIENIĄDZE NA JEJ PŁATNE PORADY.imgflip.com
Gdyby nie WOŚP, jej córka by nie żyła. "Niech Tola umrze" – "Na tym zdjęciu widzicie moja córkę Tosię. Tosia za miesiąc skończy 16 lat. 16 lat temu Tosia umierała z powodu raka nadnerczy" – pisze na Facebooku Dorota Świetlicka. Jej list to poruszająca odpowiedź na nienawistne komentarze wobec Jurka Owsiaka. Ten wpis, opublikowany w dniu finału WOŚP, dotknął tysiące internautów. Świetlicka pisze wprost, że gdyby nie sprzęt zakupiony przez orkiestrową fundację, jej córka prawdopodobnie by nie żyła. "Miała kilka tygodni, kiedy trafiła do szpitala w ostatnim, czwartym, najbardziej zaawansowanym stadium choroby. Miała przerzuty w wątrobie, otrzewnej, szpiku, wszędzie" – czytamy.Matka Toli zaznacza, że "nie wie, co by było" bez pomp i inkubatorów z WOŚP, które utrzymały jej dziecko przy życiu. Potem stwierdza, że choć było jej ciężko, to patrząc na zdjęcie zrobione przez drugą córkę, to dziś jest spokojna i nie zamieniłaby swoich doświadczeń na nic innego. "To były najpiękniejsze lata mojego życia" – pisze Świetlicka i dziękuje za "Wasze pięćdziesięciogroszówki". Potem autorka rozchodzącego się po sieci tekstu zwraca się do przeciwników WOŚP. I nie owija w bawełnę. "Więc jeśli masz rzucić kamieniem w Owsiaka, rzuć nim we mnie" – namawia. "Zabierz mi mój spokój. Moje - kocham Cię, mamo. Zabierz moje nieprzespane noce. Moje zmęczenie. Zabierz mój płacz. Moją ciemność. Mój strach. Zabierz mi wszystko. Niech Tola umrze. Jeśli masz tyle odwagi." – stwierdza, a internauci chylą przed nią czoła
Miłość to zakaźna choroba serca –  W razie powikłań występują przerzuty na głowę

1