Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 45 takich demotywatorów

W wieku 62 lat w hospicjum zmarł Krzysztof Kononowicz –  💡 WIĘCEJ
Został adoptowany z hospicjumw wieku 17 lat – Całe życie mieszkał na ulicy, a teraz drzemie na łóżku mamy i uśmiecha się, gdy mama do niego zagląda! Twhen your 17-year-old dog spent mostof her life living outside and now shetakes daily naps in your bed and smileswhen you check in on her
0:48
To jest prawdziwy dramat. Pan Mikołaj z Siedlec zmaga się z nowotworem i ma świadomość, że niewiele mu życia zostało. Przed śmiercią ma tylko jedno marzenie – Chce znaleźć dobrą rodzinę zastępczą dla jego 8-letniego synka, który również wymaga specjalistycznej opieki - urodził się jako wcześniak, posiada jedną nerkę. Jego mama zmarła rok temu.– Terapia jest skończona. Zostałem wypisany do hospicjum domowego. W moim przypadku nie ma leczenia. Siedzieć i czekać aż przyjdzie czas. Emil wie, że jestem ciężko chory i dużo czasu nam nie zostało – mówi mężczyzna.Kandydaci na rodziców zastępczych Emila mogą zgłaszać się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Siedlcach waga!" TVN 💡 WIĘCEJ
Źródło: fakty.tvn24.pl
Zagłosuj

Jak ci mija Prima Aprilis?

Liczba głosów: 74
Dowiadujesz się, że w ogóle nie warto go ratować i jesteś złym człowiekiem, bo mogłeś w tym czasie być w CHospicjum… –  Schronisko dla Zwier... Obserwuj.☑1 dni ⚫Mały wczoraj umierał. Dosłownie. Wieczorem miałzjazd. Biegunka go wykończyła. Mleko krowie jest dlakotów zabójcze. Zgazowane jelita, cieknącabiegunka, ogromny ból. Mały nie jadł, traciłprzytomność. Przetoczyliśmy mu glukozę, PaniWeronika dogrzewała malca i czuwała nad nim całąnoc. Potrzebny był cud a my mieliśmy obawy że nienastąpiI proszę nie pisać że koty dostawały i dostają odzawsze mleko i żyły. Kto je bada? Kto widzi biegunki2317>Jajtrafniejsze ▾BroMoże rozsądniej by było przeznaczyć teśrodki czas i pieniądze na ciężko choredzieci w chospicjach i szpitalach niż nakoty.
 –
Utwór "Dance You Outta My Head" bije rekordy popularności i znalazł się na liście Billboard – Obecnie piosenkarka przebywa w hospicjum, gdzie na wszelkie sposoby stara się utrzymywać kontakt z fanami, z którymi dzieli się swoimi przeżyciami. 29-latka jest matką 7-letniego chłopca. Świadoma swojego ciężkiego stanu postanowiła zadbać o przyszłość syna URASSIC PAR
Źródło: www.pudelek.pl
Do lodówki wrzuć trochę jedzenia by nie było słychać jęczenia...Przytul chłopca, który już nie ma mamy i do sierocińca został oddany...Na koniec idź na cmentarz... znicz zapal nad grobem N\N, w którym niechciane dziecię ma wieczny sen... – Gdy to wszystko uczynisz i w worku coś jeszcze będziesz miał, dopiero przyjdź do mnie jeśli będziesz chciał.Tadeusz Golis
Tak samo było podczas wyborów prezydenckich. 100% głosów oddano na Andrzeja Dudę –  50Radek Karbowski@RadekkarPrawo i Sprawiedliwość uzyskało 100%głosów w 13 obwodach.Hospicjum Stacjonarne w Głownie - 7głosówDom Pomocy Społecznej w Dąbrowie -ObserwujDom Pomocy Społecznej w Zbyszycach- 41Zakład Opiekuńczo-Leczniczy wSkrzeszewach - 32Dom Kapłana Seniora w Sochaczewie -37Dom Pomocy Społecznej w Cmolasie -36Dom Pomocy Społecznej „u Aniołów" wJeżowych - 15- 5Dom Pomocy Społecznej w Krośnie - 9Szpital Ogólny w WysokiemMazowieckiem - 9Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w ReskuDom Pomocy Społecznej wGorysławicach - 10Zakład Opiekuńczo-Pielęgnacyjny„Biały Domek" w Komorowie-Osadzie - 16SPGZOZ w Czchowie - 6
Źródło: twitter.com
- Chcesz coś? Zawołać pielęgniarkę? Może włączyć ci twój ulubiony serial? Przynieść ci kawałek ciasta? A może chcesz jeszcze raz zobaczyć nagranie jak twoja wnusia tańczy? Nie? To co ty chcesz? – - Potrzymaj mnie za rękę dziecko
 –
14-letni Hubert, dla którego w 2020 roku trwały zbiórki na operacje w USA doszedł do zdrowia dzięki pomocy dobrych ludzi – Warto pomagać! Kochani. Muszę Wam coś pokazać. Pamiętacie Huberta Mierzwę- bardzo ciężko chorego chłopca, z guzem rdzenia kręgowego, którego w Polsce skierowano do hospicjum? Zbieraliśmy na operacje w USA, udało się, przeszedł długą drogę.Minęły dwa lata. Hubert jest przykładem, że warto…
Źródło: twitter.com

Taksówkarz z Nowego Jorku napisał:

Taksówkarz z Nowego Jorku napisał: – Przyjechałem pod adres do klienta, i zatrąbiłem. Po odczekaniu kilku minut, zatrąbiłem ponownie. Był późny wieczór, pomyślałem że klient się rozmyślił i wrócę do "bazy"... ale zamiast tego zaparkowałem samochód, podszedłem do drzwi i zapukałem. "Minutkę!", odpowiedział wątły, starszy głos. Usłyszałem odgłos tak jakby coś było ciągnięte po podłodze...Po długiej przerwie, otworzyły się drzwi. Stała przede mną niska , na oko dziewięćdziesięcioletnia kobieta. Miała na sobie kolorową sukienkę i kapelusz z dopiętym welonem; wyglądała jak ktoś z filmu z lat czterdziestych.U Jej boku była mała nylonowa walizka. Mieszkanie wyglądało tak, jakby nikt nie mieszkał w nim od lat. Wszystkie meble przykryte były płachtami materiału.Nie było zegarów na ścianach, żadnych bibelotów ani naczyń na blacie. W rogu stało kartonowe pudło wypełnione zdjęciami i szkłem."Czy mógłby Pan zanieść moją torbę do samochodu?", zapytała. Zabrałem walizkę do auta, po czym wróciłem aby pomóc kobiecie.Wzięła mnie za rękę i szliśmy powoli w stronę krawężnika.Trzymała mnie za ramię, dziękując mi za życzliwość. "To nic", powiedziałem, "Staram się traktować moich pasażerów w sposób, w jaki chciałbym aby traktowano moją mamę.""Och, jesteś takim dobrym chłopcem" , odrzekła. Kiedy wsiedliśmy do samochodu, dała mi adres, a potem zapytała: "Czy mógłbyś pojechać przez centrum miasta?"To nie jest najkrótsza droga", odpowiedziałem szybko, włączając licznik opłaty."Och, nie mam nic przeciwko temu", powiedziała. "Nie spieszę się. Jestem w drodze do hospicjum."Spojrzałem w lusterko. Jej oczy lśniły. "Nie mam już nikogo z rodziny", mówiła łagodnym głosem. "Lekarz mówi, że nie zostało mi zbyt wiele..."Wyłączyłem licznik... "Którędy chce Pani jechać?"Przez kilka godzin jeździliśmy po mieście. Pokazała mi budynek, gdzie kiedyś pracowała jako operator windy.Jechaliśmy przez okolicę, w której żyli z mężem jako nowożeńcy. Poprosiła abym zatrzymał się przed magazynem meblowym który był niegdyś salą balową, gdzie chodziła tańczyć jako młoda dziewczyna.Czasami prosiła by zwolnić przy danym budynku lub skrzyżowaniu, i siedziała wpatrując się w ciemność, bez słowa.Gdy pierwsze promienie Słońca przełamały horyzont, powiedziała nagle "Jestem zmęczona. Jedźmy już proszę". Jechaliśmy w milczeniu pod wskazany adres. Był to był niski budynek z podjazdem, tak typowy dla domów opieki.Dwaj sanitariusze wyszli na zewnątrz gdy tylko zatrzymałem się na podjeździe. Musieli się jej spodziewać. Byli uprzejmi i troskliwi.Otworzyłem bagażnik i zaniosłem małą walizeczkę kobiety do drzwi. Ona sama została już usadzona na wózku inwalidzkim."Ile jestem panu winna?" Spytała, sięgając do torebki."Nic", odpowiedziałem."Trzeba zarabiać na życie", zaoponowała."Są inni pasażerowie," odparłem.I nie zastanawiając się kompletnie nad tym co robię, pochyliłem się i przytuliłem Ją. Objęła mnie mocno."Dałeś staruszce małą chwilę radości", powiedziała. "Dziękuję".Uścisnąłem jej dłoń, a następnie wyszedłem w półmrok poranka. Za mną zamknęły się drzwi - był to dźwięk zamykanego Życia.Tego ranka nie zabierałem już żadnych pasażerów.Jeździłem bez celu, zagubiony w myślach. Co jeśli do kobiety wysłany zostałby nieuprzejmy kierowca, lub niecierpliwy aby zakończyć jego zmianę? Co gdybym nie podszedł do drzwi, lub zatrąbił tylko raz, a następnie odjechał?Myśląc o tym teraz, nie sądzę, abym zrobił coś ważniejszego w całym swoim życiu.Jesteśmy uzależnieni od poszukiwania emocjonujących zdarzeń i pięknych chwil, którymi staramy się wypełnić nasze życia.Tymczasem Piękne Chwile mogą przydarzyć się nam zupełnie nieoczekiwanie, opakowane w to, co inni mogą nazwać rutyną. Nie przegapmy ich..
 – Rodzice chłopca przez wiele tygodni walczyli w sądzie o zmianę decyzji lekarzy oraz przeniesienie dziecka do hospicjum. Sprawa Archiego trafiła do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który odrzucił ostatnią próbę podjętą przez rodziców, aby odroczyć odłączenie urządzeń. Rodzice 12-latka wyczerpali wszystkie możliwości prawne co do tego, by zmienić orzeczenie sądu.12-latek zapadł w śpiączkę, która miała być spowodowana udziałem dziecka w tiktokowym wyzwaniu zwanym "Blackout Challenge" (polega ono na podduszeniu się aż do utraty świadomości)
Źródło: www.rmf24.pl
Pub Alt Bar w Killea w hrabstwie Donegal w Irlandii nakłada kary za użycie słowa „Covid” – Pub kasuje kwotą w wysokości 2€ swoich klientów gdy ci rozmawiają o koronawirusie. Cały dochód przeznaczony zostanie na hospicjum w Donegal. Tylko jednego dnia zebrano ponad 280€.
W 1944 roku Frankie nie było stać na suknię ślubną. Ale na 77. rocznicę zawarcia małżeństwa zespół Hospicjum St. Croix kupił jej i zaplanował specjalny dzień do świętowania. – Podczas niego córka Frankie prowadziła swoją mamę w kierunku jej wybranka, by razem mogli na nowo przeżyć dzień, który połączył ich losy 77 lat temu.
Wielkie ukłony dla Pani Eweliny Jagielskiej. Wygrała z sanepidem, a zrzutkę na karę przekazała z nawiązką na hospicjum – Po anulowaniu kary nałożonej przez sanepid za otwarcie w czasie pandemii, właścicielka kawiarni "Niebo w mieście" zebrane w zrzutce pieniądze na jej opłacenie, z nawiązką przekazała jaworznickiemu hospicjum. Brawa za odwagę i ten hojny gest.
Źródło: jaw.pl
11-letni Max Woosey spędził 500 dni pod namiotem, aby zebrać dużą sumę pieniędzy dla hospicjum – Zainspirował go do tego ulubiony sąsiad, który tuż przed śmiercią (chorował na raka) wręczył mu namiot. Chłopiec ostatecznie zebrał 770 tysięcy dolarów. Wpłacali ludzie dosłownie z każdego zakątka świata
Hospicjum z Florydy zorganizowała specjalną paradę by uczcić setne urodziny Anny Bauer - porucznik i pielęgniarki z czasów drugiej wojny światowej. – W celebracji wzięły udział również grupy żołnierzy weteranów, by podziękować jej za jej służbę. "Nie wydaje mi się, żeby mi byli cokolwiek winni. To tylko kolejny dzień. Kolejny dzień ze 100 lat" - powiedziała Anna.
Absurdalny odcinek Pytania na Śniadanie. W programie, który w swej idei ma być lekki, przyjemny, taki do porannej kawusi, omawiano temat hospicjum perinatalnego i jakie jest cudowne a para  - Ola i Bartek opowiedzieli jak dobrze było patrzeć jak ich dziecko umiera 44 minuty po urodzeniu – Oczywiście to była ich świadoma decyzja, by urodzić to dziecko, ale ciężko było nie doszukiwać się w tym elementów indoktrynacji
Psiak dochodzi do siebie po ciężkich oparzeniach po tym, jak zemdlała z powodu oparów tlenku węgla –

 
Color format