Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 41 takich demotywatorów

14 niesamowitych zdjęć rentgenowskich udostępnionych przez weterynarzy pracujących w zoo (15 obrazków)

Mężczyzna od 13 lat odwiedzał miejsce wypadku, w którym zginął jego syn. Pewnego dnia niespodziewanie zastał tam notatkę... – Nikt nie jest przygotowany na wiadomość o tragicznej śmierci bliskiej osoby. Niestety, taką tragedię przeżyła rodzina 22-letniego Raymonda Olsona, który zginął na miejscu w wypadku samochodowym; jechał jako pasażer. Do wypadku doszło na jednej z dróg w Kalifornii, przy których praktycznie nic nie było, ale która była własnością wielkiej firmy. Ojciec Raymonda od trzynastu lat zostawiał w miejscu wypadku kwiaty i znicze ku pamięci tragicznie zmarłego syna. Ray Olson obawiał się tylko, że któregoś dnia firma zacznie budowę w tamtym miejscu, a Raymond zostanie zapomniany... Miał rację, ale tylko częściowo.Gdy w 2016 roku firma zaplanowała budowy przy drodze, na której zginął chłopak, zauważono miejsce pamięci, ale nikt nie wiedział, kto o nie dba ani kogo dotyczy. To dlatego jedna z osób odpowiedzialnych za prace zostawiła tam karteczkę z prośbą o kontakt. Gdy Ray ją odczytał, spodziewał się najgorszego - zakazu przychodzenia w tak ważne dla niego miejsce, ale nie mógł się bardziej pomylić! Zarząd firmy postanowił na zawsze zapewnić rodzinie możliwość przychodzenia w miejsce pamięci poświęcone Raymondowi.Na miejscu nie dość, że stanęła tablica upamiętniająca zmarłego 22-latka, to zadbano też o ławkę, żeby bliscy mogli z niej korzystać przywożąc świeże kwiaty. Wspaniała postawa prezesa firmy" zasługuje na oklaski!
Luty 1980, Leszek Cichy prezentuje kartkę, którą razem z Krzysztofem Wielickim odnaleźli na szczycie Mount Everest: „Jeśli chcesz się dobrze zabawić – zadzwoń do Pat Rucker 274-2602 Anchorage, Alaska, USA” – Numer do ulubionej prostytutki zostawił Ray Genet, ostatni zdobywca szczytu w sezonie letnim 1979 (himalaista z Alaski zginął później podczas zejścia). Polacy są w zupełnie innym nastroju - na Mount Everest zostawiają różaniec i drewniany, 4-centymetrowy krzyżyk. Powtarzana nieoficjalnie informacja o krzyżyku dociera w zniekształconej formie do Radia Wolna Europa. Wkrótce w eter popłynie informacja, że polscy „lodowi wojownicy” nie tylko jako pierwsi w historii świata zdobyli zimą ośmiotysięcznik, ale też ustawili na szczycie 4-metrowy krzyż
Najlepsze życzenia z okazji 21. urodzin dla mojej córki (po lewej) Raylin –  RayThanks for the clarification, Dad.JoeHappy 21st birthday to my beautiful daughter (left) Raylin!
Rok temu, policjant Patrick Ray uratował życie tej dziewczynki, która dusiła się monetą. Dokładnie rok później dziewczynka postanowiła w ramach wdzięczności zaprosić policjanta na przyjęcie herbaciane, a pan policjant oczywiście nie odmówił – "Kiedykolwiek zapytam moich dzieci za co chcą się pomodlić, zawsze odpowiadają, że za policjanta Patricka Ray" - mówi mama dziewczynki
Pewnie by się na tym nie skończyło, jednak czwarta osoba, w którą wycelował, miała własną broń. Mężczyzna wystrzelił i ranił Thompsona w nogę, co zakończyło strzelaninę – Dla działaczy lewicowych jedyny "logiczny" wniosek z tej historii jest taki, że: należy ograniczyć dostęp do broni dla praworządnych obywateli...
Pamiętajmy o nim, kasując codzienny spam –

Ta urocza kotka nazywa się Ray i niedawno znalazła swoją nową, kochającą rodzinę

Ta urocza kotka nazywa się Ray i niedawno znalazła swoją nową, kochającą rodzinę – Kiedy maleńka Rey, zbliżyła się do swojej przyszłej "mamy" cichutko popiskując to było właśnie to. A nowa "mama" natychmiast poczuła, że kociak ze schroniska jest przeznaczony dla niej. Rey poczuła to samo, ponieważ odkąd znalazła nowy dom, nie przestaje się uśmiechać:„Nie szukałam nowego kotka, bo mamy już dwa w domu. Jednak jakieś przeczucie kazało mi się zatrzymać obok tego schroniska gdy jechałam z pracy do domu. Znalazłam tam tę śliczną damę, która od razu skradła moje serce" - powiedziała nowa mama Rey.„Więc przywiozłam ją do domu i od tamtego momentu wszystko jest idealne. Jest taka radosna i przytulna, że jej starsza siostra i brat nie opuszczają jej ani na krok i chcą się z nią ciągle bawić. Nazwałam ją po swojej ulubionej postaci z Gwiezdnych Wojen i jest moim promykiem słońca.”
Sarah Ray, ratowniczka medyczna z Tenessee została bohaterką internautów, a to wszystko za sprawą jej poświęcenia zarówno pracy jak i rodzinie – Kobieta dowiedziawszy się o tym, że jej ojciec i dziadkowie ulegli wypadkowi w drodze z jej ślubu na wesele, niewiele myśląc, wybiegła z kościoła w sukni ślubnej, by pomóc swoim bliskim. "To nie było nic wyjątkowego, każdy ratownik zrobiłby to samo. Sprawdzałam tylko, czy mojej rodzinie nic się nie stało... Po prostu miałam akurat na sobie suknię ślubną – mówi skromnie Sarah"
Rożnica między DVD a Blu-Ray –

Świeże spojrzenie na morskie krajobrazy na zdjęciach Raya Collinsa (25 obrazków)

Honor i sumienie – To dwie rzeczy, które odróżniają wartościowe jednostki Jimmy Doyle miał przeznaczyć pieniądze za walkę z Sugarem Rayem Robinsonem, w której stracił życie, na dom dla swojej matki. Sugar Ray Robinson przeznaczył pieniądze ze swoich kolejnych czterech walk dla pani Doyle, aby mogła kupić ten dom.
Niemowlę, któremu za chwilę będzie zrobione prześwielenie promieniami Rentgena –
Gdyby wszyscy księża tak śpiewali – to może nawet czasem przeszedłbym się na mszę
Źródło: YouTube
Ray Kurzweil, naczelny futurolog Google, dziennie zażywa 150 witamin, ponieważ chce dożyć dnia, kiedy roboty będą podtrzymywać ludzkie życie – Nie rozumiem czemu ktokolwiek chciałby żyć na tej planecie dłużej niż to konieczne
Komercja – Nie zna granic
Jestem grubokoścista – Jasne... Rentgen nie kłamie!

Na życie nigdy nie jest za późno

Na życie nigdy nie jest za późno – 83-latek, Raymond Moon jest najstarszym kulturystą na świecie i nadal uczestniczy w międzynarodowych zawodach, które czasem wygrywa! Ostatnio w Melbourne wziął udział w konkursie w ponad 35 kategoriach. Wydarzenie to było o tyle ważne dla niego, bo pojawił się tam po przerwie związanej z walką z rakiem pęcherza moczowego. Wcześniej miał też operację na otwartym sercu, zatrzymanie akcji serca i przeżył śmierć kliniczną
Ray Manzarek z The Doors o swojej polskości – Czy to prawda, że tworząc jeden ze słynniejszych utworów The Doors, „Riders on the storm”, inspirowałeś się twórczością Fryderyka Chopina?– Oczywiście. Fryderyk Chopin zawsze był mi bardzo bliski. Chopin to moja krew. Moi przodkowie pochodzą z Polski. Tak naprawdę jestem Polakiem mieszkającym w USA. Dziadek ze strony matki, John Kolenda, jest z Białegostoku. Wyjechał stamtąd, kiedy pojawili się tam Rosjanie, którzy zabierali wszystkich młodych mężczyzn do armii. Dziadek zbuntował się i uciekł do Chicago. Z kolei rodzina ze strony ojca - Manczarek, pochodzi z Warszawy. Jestem dumny z tego, że jestem Polakiem. Chciałbym poznać polski jazz. Nie wiem, jak jest u was z muzyką rockową. Podobno macie dużo zespołów grających ciężki metal, ale ta muzyka jest zdecydowanie nie dla mnie
Źródło: zdjęcie: www.spike.com, fragment wywiadu: Tygodnik Przegląd 42/2012

Uczciwość popłaca

Uczciwość popłaca – Przekonał się o tym niedawno pewien bezdomny Billy Ray Harris z Kansas City. Przechodząca obok kobieta, chciała wspomóc go kilkoma groszami i przez przypadek wrzuciła do kubka pierścionek z brylantem. Billy podejrzewał, że ma ogromną wartość ale mimo to go nie sprzedał. Był pewien, że właścicielka niedługo zgłosi się po swoją zgubę więc go przechował. Kobieta zorientowała się następnego dnia i wróciła z nadzieją odzyskania cennej dla niej pamiątki. Nie zawiodła się. W akcie wdzięczności Sarah zorganizowała zbiórkę pieniędzy dla bezdomnego. Już w pierwszych dniach zebrano przeszło 100 tys. dolarów