Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 304 takie demotywatory

Bycie „tym drugim” nigdy nie jest miłe (29 obrazków)

Polska - kraj, gdzie by dostać robotę ochroniarza musisz przedstawić kwit na to, że nie jesteś w stanie dogonić złodzieja –  zatrudni osoby z orzeczeniem o niepelnosprawności do ochrony powierzchni magazynowych Oferujemy : • umowę o pracę • stawkę 11.12 zi/ h netto (na rękę) • umundurowanie • dofinansowanie do leków i rehabilitacji Kontakt tel. Firma z branży ochrony osób i mienia, a także usług czystościowo. porządkowych działająca od 1995 roku na terenie calej Polski zatrudni pracowników ochrony z orzeczeniem o niepełnosprawności na obiekt w Myslowlcach. System pracy : 16.00- 08.00, weekendy 8-20, 20-8. Praca na obiekcie biurowym : obsługa Recepcji- Portierni' po zamknięciu obiektu. Wymagania : - aktualne orzeczenie o niepelnosprawności, • niekaralność. • dyspozycyjność, sumienność przy wykonywaniu powierzonych obowiązków, • Pracownik ochrony - Wartownik Miejsce pracy Bydgoszcz !atrudnimy kobiety i mężczyzn do Ochrony obiektu produkcyjnego. w miejscowości Bydgoszcz. Nymagamy: » Dyspozycyjności oraz Niekaralność * Mile widziane orzeczenie o niepełnosprawności Osoby zainteresowane prosimy o przesyłanie aplikacji klikając w przycisk aplikowania. API I KU •
Przepuścił ciężarną w kolejce do kasy. Kobieta podchodząc bliżej usłyszała wiele komentarzy – W sklepie było pełno ludzi, a wśród nich stojąca w kolejce kobieta w zaawansowanej ciąży. Na pierwszy rzut oka było widać, że stanie i czekanie na skasowanie swoich produktów jej nie służy – była blada i wyraźnie zmęczona.Co na to pozostali? Jak się okazuje, ich reakcje były bardzo różneW pewnym momencie jeden ze starszych panów zwrócił się w kierunku kobiety i poprosił ją, aby podeszła do kasjerki jako pierwsza. Zawstydzona kobieta uśmiechnęła się do mężczyzny i postanowiła ruszyć przed siebieNiestety, reakcje innych tak miłe już nie były:„Wszyscy się śpieszą”, „Wszyscy są zmęczeni” – to tylko część komentarzy, które można były wychwycić z tłumu. W pewnym momencie ciężarna kobieta nie wytrzymała i zapytała jedną ze stojących w kolejce pań, która najbardziej się wychylała.Ma pani dzieci?Mam i rodziłam bez znieczulenia. W dziewiątym miesiącu ciąży jeszcze sprzątałam dom i zupę mężowi podawałam. Wy się teraz pieścicieNasuwa się tylko pytanie, czy to jest wystarczający powód, aby zmęczonej kobiecie nie ustąpić miejsca?A wystarczyłaby odrobina kultury, żeby wszystkim żyło się lepiej...
Leworęczni są tu mile widziani –  To piętro rządzi się swoimi prawami i za próbę kradzieży opierdolimy prawą dłoń. Złodzieju. Jesteś chujem.

Przed seksem z mężem muszę wypić choć jednego drinka. Inaczej nie ma opcji na zbliżenie. Polska internautka napisała list, który kieruję do panów, mężów i nie tylko:

Przed seksem z mężem muszę wypić choć jednego drinka. Inaczej nie ma opcji na zbliżenie. Polska internautka napisała list, który kieruję do panów, mężów i nie tylko: – Na początku chcę zaznaczyć, że bardzo kocham mojego męża, ale okropnie wkurza mnie jego podejście do spraw łóżkowych. W sumie nie tylko do nich. Zacznijmy jednak od początku. Ja lubię powoli, delikatnie i czule, a on najlepiej ostro, szybko i… po wszystkim. Zauważyłam, że od dłuższego czasu bzykamy się tylko tak, jak on chce. Bez sensu. W sumie… to mi się nawet nie chce z nim kochać. Dlaczego? Nie podoba mi się? Nie, mój mąż jest bardzo atrakcyjnym mężczyzną. Nieraz widzę wzrok innych kobiet na nim. Problem tkwi w czymś zupełnie innym.Drodzy Panowie, czy wiecie, że u kobiet gra wstępna naprawdę trwa cały dzień? To nie są wymysły kobiecych czasopism czy portali internetowych. Czy myślicie, że jeśli będziecie nas mieć w nosie przez większość czasu, rozłożycie się wygodnie na kanapie i włączycie mecz, zamiast chwilę pobawić się z dziećmi lub chociaż wynieść śmieci czy nawet powiedzieć kilka miłych słów, to nam będzie się chciało z Wami kochać?To jeszcze nie wszystko. Chodzi też o to, żebyście pokazywali nam, że chcecie, że Wam zależy, że nas pragniecie. Na początku potraficie wypisywać romantyczne i miłe smsy, głaskać nas godzinami, a później… Czar pryska. Myślisz jeden z drugim, że jak złapiesz za cycek w czasie, gdy żona będzie odkurzać, a później pójdziesz odpocząć przed tv, to ona będzie już napalona i gotowa na szybkie i ostre seksy wieczorem? Otóż nie. Jesteś w dużym błędzie. Będzie co najwyżej wkurzona, że jej przeszkadzasz i sam wygodnie się rozkładasz, kiedy ona musi zapieprzać jak wół. Zwłaszcza kiedy tak jak i Ty pracuje na etacieWiele moich koleżanek ma bardzo podobne zdanie na ten temat. Jeśli wydaje Wam się, że tylko Wy lubicie rozmawiać o seksie, to także się mylicie. Ile już razy słyszałam: „Kurde, wymyślam jakieś seksy w aucie, wieczorne wypady, a on nic. Zero. Żadnych starań. Wszystko ma w nosie. Wydaje mi się, że już mu na mnie nie zależy”. „Żeby się z nim bzykać muszę wypić przynajmniej jednego drinka. Jakoś nie mam ochoty po tym, kiedy widzę, jak on ciągle jest zmęczony albo siedzi i gra w te swoje strzelanki, a ja muszę po swojej pracy jeszcze wszystko w domu ogarnąć, a często i podać mu obiad pod nos”. No właśnie… komu by się chciało jeszcze bzykać?AAAA i jeszcze jedno. Myślicie, że Waszym kobietom miło jest słuchać, jakie to atrakcyjne są inne panie, kiedy im nie mówicie żadnych komplementów? Nawet jeśli one dokładają wszelkich starań, aby dobrze wyglądać? Myślicie, że to dla nich budujące? A później macie tylko pretensje, że seks tylko pod kołdrą i przy zgaszonym świetle… Tak moje koleżanki nieraz żaliły mi się, że ich mężowie wcale ich nie adorują, nie mówią komplementów. Mimo że one same często im je powtarzają: „o w tym naprawdę fajnie wyglądasz” czy nawet „ten krawat faktycznie pasuje do koloru twoich oczu”. Niby nic, a jednak miłe, prawda?Dlatego na koniec mam dla Ciebie jedną szalenie ważną do zapamiętania rzecz: Kochaj swoją kobietę, dbaj o nią, pomagaj jej. Zrób wszystko, aby w waszym związku nie zabrakło flirtu i czułości. Ona również będzie to robić. Wtedy nie tylko Wasze życie łóżkowe będzie udane, ale i Wasz cały związek.Na dobry start mam dla Ciebie radę. Wieczorem, gdy ona będzie kończyć ogarnianie wszystkiego po całym dniu, idź do łazienki, zapal świece, przygotuj jej gorącą i pachnącą kąpiel, a później daj jej chwilę dla siebie. Sam połóż spać dzieciaki w tym czasie. Gwarantuję, że nawet jeśli będzie mega zmęczona, później w łóżku znajdzie siłę na wiele…
Reakcje ludzi na nazwanie ich pięknymi – Warto mówić swoim bliskim takie miłe rzeczy
Źródło: YouTube.com
Tata pyta, czy jego niepełnosprawny syn może zjeść w pubie, właścicielka robi coś wyjątkowego – W zeszłym tygodniu Steph Tate pracowała za barem w Sheffield, w Anglii, gdy podszedł do niej klient z pytaniem, które zmusiło ją do pewnych przemyśleń.Mężczyzna podszedł do baru i zapytał, czy jego syn na wózku też może wejść, a Steph zapytała tylko, „A dlaczego nie?”Ojciec wyjaśnił, że jego syn jest niepełnosprawny i czasami wydaje z siebie głośniejsze odgłosy oraz macha rękami i jakiś czas temu zostali wyrzuceni z jednego z pubów po tym, jak inny klient narzekał na ich obecność.Steph zrobiło się przykro i powiedziała, że on, jego syn i wszyscy rodzice z niepełnosprawnymi dziećmi zawsze będą mile widziani w The Barrel w Chapeltown.Nie mogła jednak przestać o tym myśleć i postanowiła napisać post na Facebooku, gdzie opisała całe zdarzenie i powiedziała, że ona oraz jej pracownicy zrobią wszystko, aby niepełnosprawni zawsze czuli się mile widziani. Czy to poprzez zapewnienie przedłużaczy, aby dało się podłączyć sprzęt, czy też poprzez proste przestawienie stołów i krzeseł.Zakończyła post pisząc:„Jeśli siedzisz w domu z niepełnosprawnym dzieckiem, partnerem lub znajomym i boisz się zabrać go gdzieś z obawy przed złymi komentarzami, przyjdź do nas. Jeśli ktoś powie Wam coś nieprzyjemnego lub złośliwego, każemy mu wyjść, a nie Tobie. Steph.”Jej post podbił internet i mamy nadzieję, że więcej barów i restauracji zachowa się tak, jak Steph, jeśli jeszcze nie wprowadzili w życie tej zasady
Ciekawy sposób na przyciągnięcie ludzi do księgarni. Chińczycy organizują w jednej z nich... wesela! – Od momentu otwarcia w 2014 roku w księgarni zorganizowano już 36 uroczystości weselnych. Zdjęcia wszystkich par młodych zdobią jedną ze ścian. W odróżnieniu od tradycyjnych wesel w hotelach i restauracjach księgarnia oferuje klientom możliwość wyprawienia bardziej kameralnej uroczystości, na którą zaprasza się najbliższych krewnych i przyjaciół.„Tradycyjne księgarnie stawiają czoła wielu wyzwaniom ze strony internetowych konkurentów, więc musimy reagować, opracowując nowe sposoby rozwoju. Organizowanie wesel w księgarniach jest dobrym pomysłem, ponieważ tego typu propozycje są mile widziane przez młodych ludzi i sprawiają, że o książkach znowu się mówi” – komentuje właścicielka Yu Bing w rozmowie z „China Daily”
Niezwykła historia. Rosjanin oddał Polakowi bilet na mecz, z wdzięczności – Reporter spotkał przed stadionem Spartaka w Moskwie Rosjanina, który sześć lat temu był w Polsce na Euro z kolegą. Wówczas mieli tylko jeden bilet, ale drugi dostali za darmo od jakiegoś Polaka i dzięki temu obaj weszli na mecz.Dzisiaj ten sam Rosjanin stał przed stadionem z dwoma biletami, by jeden oddać Polakowi, który nie miałby wejściówki.Tak chciał wyrazić wdzięczność za to, co spotkało go w PolsceReporter pomógł znaleźć w tłumie kibiców naszego rodaka bez biletu na mecz Polska-Senegal. - Jestem mile zaskoczony.Bracia Słowianie - powiedział obdarowany PolakPiękny gest! Takie sytuacje cieszą serce
Bramkarz w pięknym stylu żegna się ze swoim klubem Swansea, z którym był związany od 2014 roku – - Chciałbym powiedzieć "wielkie dziękuję" każdemu z was. Od pierwszego dnia sprawiliście, że ja i moja rodzina czuliśmy się mile widziani w Swansea. Przez cztery lata nie mogliśmy poczuć nic oprócz miłości, wsparcia i szacunku. Zawsze będę wdzięczny za szansę, którą dało mi Swansea. Starałem się być jak najlepszy na każdym treningu, w każdym meczu i mam nadzieję, że moimi akcjami i postawą na boisku oraz poza nim zdobyłem wasz szacunek - rozpoczął swój list Fabiański. Potem podziękował prezesowi, menedżerom, z którymi miał okazję pracować, kolegom z drużyny i wszystkim pracownikom klubu. Szczególne podziękowania skierował dla trenerów bramkarzy. Podkreślił, że reprezentowanie Swansea było dla niego niesamowitą podróżą.Można pozazdrościć takiej współpracy!
Była w sklepie z odzieżą dla pań, gdy jej synek zaczął bardzo płakać. Ekspedientka wyrzuciła ją – „Sukienki, odzież damska i ciążowa” – taki napis widnieje na jednym z sklepów i choć sama nazwa wskazuje, że miejsce to jest przeznaczone dla kobiet, okazuje się jednak, że nie wszystkie są tam mile widziane.Przekonała się o tym matka, która na zakupy wybrała się wraz z dzieckiemZostałam wyproszona, bo, cytuję „proszę uspokoić dziecko, bo się nie da pracować”. Pani podeszła do mnie i z rąk zabrała mi ciuchy do przymiarki. Czyli zakupy skończone. Serdecznie NIE POLECAM – czytamy na grupie, gdzie pojawiła się skarga „wyproszonej” kobietyReakcje internautówOczywiście nie obyło się bez fali komentarzy ze strony internautów. Większość z nich zdecydowanie stanęła po stronie sprzedawczyni. Oberwało się natomiast kobiecie, która nie była w stanie uciszyć swojego dziecka. Czy słusznie?"Prawidłowo za szmaty i won – nikt nie idzie do sklepu, żeby rozsierdzonego bachora słuchać – matka sama powinna mieć trochę oliwy i wyjść!!! Ale cóż, dzisiaj się dzieci „hoduje”. Najlepiej dać kompa czy telefon z netem i się odciąć od problemu!!!!! WIELKIE BRAWA DLA PANI Z „SUKIENKI”"Brawo dla pani pracującej w tym sklepie. Brawa za odwagę!!!!! – pisze na grupie jedna z członkiń""Oby za jej przykładem poszli inni – zaznacza kolejna osoba""Polecam informację, że jest zakaz wprowadzania do sklepu psów i dzieci – pisze pod postem kobiety"Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?Czy matka z hałasującym dzieckiem powinna być „wyproszona” ze sklepu?
Co tu w tej "naszej" Polsce się odpierdziela...!? –  ..ooo Orange ,15:2285%KNatalia MichalskaNatalia Michalskapiątek o 19:58.Dzień dobry,Oferuję pracę na nowo otwartych magazynachokolice Poznania, Wrocławia, Bydgoszczy, Gdańskaoraz Warszawy. Mamy wakaty dla 100 osób, nakażdym magazynie. Zatrudniona osoba będzie miałaza zadanie:-liczenie towaru-układanie towaru-robienie dostaw-rozładunek ciężarówekOferujemy:Umowę o pracę-Stawkę godzinową 26 zł netto + 50% płatnenadgodziny i soboty-Dodatkowe benefity(pakiet Lux Med, pakiet FitSportUwaga! Podane stawki oraz benefity dotyczą tylkoobcokrajowców (szczególnie mile widziane osoby zUkrainy oraz Syrii). Dla obywateli Polski stawka to13,70zł, bez płatnych nadgodzin i bez benefitów.Potowę wynagrodzenia oraz benefity refundujeEuropejski Fundusz Pomocy Imigrantom i Uchodźcomw Europie Środkowo-Wschodniej.4 komentarzy 12 udostępnierOo
Pomimo 28 lat na karku, dopiero wczoraj po raz pierwszy obejrzałem Zieloną Milę – Pewnie domyślacie się, jak się teraz czuję...
Określenie, które przychodzi mi do głowy gdy widzę jak bardzo ludzie są uzależnieni od akceptacji środowiska – Obawiając się odrzucenia publicznie wyrzekają się własnej wiary, wypierają poglądów politycznych, zaprzeczają własnym gustom i odżegnują od zainteresowań przyjmując na siłę poglądy i zainteresowania grupy, na której im zależy. Zapierają się samych siebie tylko po to by być mile widzianym albo chociaż tolerowanym w towarzystwie. Kult troski o to, co ludzie powiedzą i co pomyślą ma najliczniejszą grupę wyznawców na świecie
Ktoś zaprosił na własne weselę naszą parę prezydencką. Niespodziewanie dostał odpowiedź z pałacu prezydenckiego –  Szanowny Panie, Warszawa, 27 marca 2018 r. Pan W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy i jego Małżonki pragniemy serdecznie podziękować za nadesłane zaproszenie na ceremonię ślubną, która odbędzie się w dniu r. w Niestety nie jest możliwe spełnienie Państwa oczekiwań. Serdecznie dziękujemy także za niezwykle miłe słowa poparcia skierowane do Pana Prezydenta. Życzymy Państwu, na nowej drodze życia wszelkiej pomyślności, radości, zdrowia, wzajemnego szacunku i miłości. 7 serdecznymi pozdrowieniami, przesyłamy na pamiątkę zdjęcie Pary Prezydenckiej.

Zmęczona mama napisała list do męża. Chciała, żeby wiedział, co myśli o jego zachowaniu:

Zmęczona mama napisała list do męża. Chciała, żeby wiedział, co myśli o jego zachowaniu: – Drogi mężu,Potrzebuję. Więcej. Snu.Ostatnia noc była dla Ciebie ciężka. Poprosiłam cię, abyś obserwował dziecko, abym mogła wcześniej się położyć. Dziecko płakało. Zawodziło bardzo mocno. Słyszałam je z góry i miałam serdecznie dość. Zastanawiałam się, czy zejść na dół i Ci pomóc, ale wybrałam sen.Przyszedłeś do pokoju 20 minut później z dzieckiem wciąż rozpaczliwie płaczącym. Włożyłeś je do gondoli i położyłeś bliżej mojej strony łóżka. Poważnie? Już miałam zacząć krzyczeć i dać Ci popalić. Zajmowałam się dziećmi cały dzień. CAŁY DZIEŃ. Ty miałeś tylko zająć się nimi przez kilka godzin wieczorem i utulić do snu.Zaledwie kilka godzin cennego snu. Czy to zbyt wiele?!Wiem, że oboje obserwowaliśmy, jak nasi rodzice spełniają typowe role matki i ojca. Obie nasze matki były głównymi opiekunami, a nasi ojcowie byli względnie nieobecni. Byli wspaniałymi ojcami, ale nie oczekiwano, że spędzą dużo czasu, zmieniając pieluchy, że będą karmić, opiekować się dzieckiem. Nasze matki były superboahterkami, które zajmowały się całą rodziną. Gotowanie, sprzątanie i wychowywanie dzieci. Każda pomoc od taty była mile widziana, ale nieoczekiwana.Widzę, że każdego dnia coraz bardziej wchodzimy w tę dynamikę rodziny. Moim obowiązkiem jest wyżywienie rodziny, utrzymanie domu w czystości i dbanie o dzieci, nawet gdy wracam do pracy. Winię siebie też za to, że tak się dzieje. Sama się na to zgodziłam… I to nie jest tak, że mam z tym problem, bo chcę tego. Bez urazy, ale nie jestem pewna, czy chcę wiedzieć, jak wyglądałaby tygodniowe wyżywienie rodziny w Twoim wydaniu. To nie o to chodzi.Widzę też moich przyjaciół i inne mamy robiące to wszystko i robiące to dobrze. Wiem, że to widzisz. Jeśli mogą sobie z tym poradzić, a nasze matki zrobiły to tak dobrze dla nas, dlaczego ja nie mogę? Może nasi przyjaciele tylko udają tak przed nami, a potajemnie w domu mają tak samo? Może nasze mamy cierpiały w milczeniu przez lata i teraz, trzydzieści lat później, po prostu nie pamiętają, jak ciężko było naprawdę. A może, i to jest coś, co krytykuję każdego dnia, po prostu nie jestem tak wykwalifikowana jak wszyscy inni dookoła. I dlatego tak bardzo potrzebuję Twojej pomocy. Bo kogo innego mam o to prosić?I może nie mam tego macierzyńskiego instynktu, o którym tyle się mówi?! Powinno mi być łatwiej, bo jestem kobietą i wychowanie dzieci mam we krwi? Jednak jestem tylko człowiekiem. Chodzę do pracy tak samo jak Ty, śpię mniej niż Ty, bo zajmuję się dodatkowo dziećmi. Rano, potrzebuję cię, żebyś przygotował nasze małe dziecko, abym mogła zaopiekować się starszym i zrobić dla nas śniadanie i wypić filiżankę kawy. I nie, przygotowanie malucha nie oznacza usypianie go przed telewizorem. Oznacza to upewnienie się, że załatwił się, że zjadł, że się napił i że się dobrze czuje.Wieczorem potrzebuję też godziny, aby zająć się chwilę sobą – chyba chcesz mieć zadbaną żonę? Potrzebuję Cię i proszę, pomóż mi. W weekendy potrzebuję więcej przerw. Ty wychodzisz na piwo z kumplami, na kolacje z pracy i na przejażdżki autem. Ja też tego potrzebuję. Nawet jeśli będzie to tylko samotny spacer do sklepu lub wypad na basen. Czemu nie zaproponujesz mi sam tego, a ja potrafię powiedzieć Ci: „Kochanie, wyjdź na piwo”. Oczekuję tego samego od Ciebie. Zacznij sam odkładać rzeczy na miejsce, bez mojej sugestii. Potrzebuję Twojej pomocy.Na koniec muszę usłyszeć, że jesteś wdzięczny za wszystko, co robię. Chcę wiedzieć, że zauważyłeś, że pranie jest gotowe i przygotowano miłą kolację. Chcę wiedzieć, że doceniasz to, że karmię piersią przez wszystkie godziny i przygotowuję to mleko na godziny, gdy jestem w pracy. Mam nadzieję, że zauważysz, że nigdy nie prosiłam Cię, abyś został w domu i zrezygnował ze swoich pasji i realizowania się w pracy. Nie dam rady sama i tak, wymachuję do Ciebie białą flagą i przyznaję, że jestem tylko człowiekiem. Mówię ci, jak bardzo cię potrzebuję, i jeśli będę kontynuować to wszystko w takim tempie jak do tej pory, nie dam rady i odejdę. A to zraniłoby mnie, dzieci i Ciebie. Bo spójrzmy prawdzie w oczy: ty też mnie potrzebujesz.
 –  CO ZNACZĄ PONIŻSZE ZWROTY W OFERTACH PRACY: Wymagana silna orientacja na cel Jesteśmy wędrowną trupą cyrkową poszukującą nowego kaskadera do roli żywej kuli armatniej. Poprzedni nam się zgubił podczas występu. Mile widziana znajomość języka rosyjskiego Werbujemy do pracy w wywiadzie. W ramach testu wypuszczamy kandydatów bez prowiantu i wody pośrodku syberyjskiej tajgi i każemy im zdobyć mikroczip z tajnymi planami umieszczenia wielkiego wiadra na orbicie. Pełna dyspozycyjność To nie jest oferta dla zwykłych śmiertelników. Poszukujemy dżinów, ifrytów lub potężnych demonów z innego wymiaru, które można przyzywać kreśląc w powietrzu znaki runiczne. Przyjazna atmosfera w pracy Azot- 78,1 %, Tlen- 20,9 %, Argon - 0,93 c1/0 Wymagana odporność na stres Lubimy się straszyć. Po naszym biurze biegają żywe aligatory, głodne lamparty i chore na wściekliznę borsuki. Konflikty w zespole rozwiązujemy grając w rosyjską ruletkę a podczas ćwiczeń przeciwpożarowych z przewodów klimatyzacji zrzucany jest napalm. Praca w młodym, dynamicznym zespole Zgorzkniałych pracowników z długim stażem ukrywamy przed światem w kotłowni a następnie przerabiamy na karmę dla kotów.
- Och, twój malutki synek jest cudny! Gdy dorośnie będzie łamał serca!- Wow, dziękuję!- Będzie je kruszył seriami…- To miłe.- Będzie niszczył, miażdżył i deptał- Wystarczy…- Będzie wypruwał flaki, piłą obcinał kończyny, wydłubywał oczy i zjadał wątrobę.- Skończ!- Żartuję. To anioł.- Dzięki.- Będzie im zwiastował śmierć… –
8 marca. Facet dzwoni do dziewczyny:- Jakie lubisz kwiaty?- Róże.- Czerwone czy białe?- Czerwone.- Rozumiem. A co powiesz na szampana i kolację przy świecach?- To miłe... ale co masz na myśli? – - A... wybieram ci kartkę na 8 marca i zastanawiam się, co ma być na obrazku
 –  HejttedIMIS i Od.7 "Serdecznie nie pozdrawiam Pana, którego spotkałam dzisiaj koło południa w Tesco w Głogowie na ulicy Budowlanych. Oboje czekaliśmy w kolejce do kasy. kiedy mężczyzna nagle wręczył mi bukiet tulipanów z życzeniami dla pięknej kobiety. Nie powiem zrobiło mi się bardzo miło. chyba każdy chciałby dostać bukiet kwiatów i miłe słowo od nieznajomego. W każdym bądż razie wracając do tematu, owy Pan poprosił mnie abym przypilnowala mu kolejki on skoczy jeszcze po kawę bo zapomniał. oczywiście się zgodziłam. Mężczyzna jednak nie wracał a ja już skasowałam swoje zakupy. mówi się trudno. udałam się więc w stronę wyjścia. Jakie byto moje zdziwienie gdy Pan ochroniarz oskarżył mnie przy drzwiach o kradzież kwiatów. na nic były moje tłumaczenia o mężczyźnie. który na dodatek zniknął że sklepu. Tak w cha:a to mnie jeszcze nikt nie zrobił. Pamiętajcie. nie ufajcie facetom!