Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 304 takie demotywatory

Dziękuję tym wszystkim,którzy wrzucają tu rzeczy – Zabawne, mądre, wzruszające i śmieszne. Dzięki Wam te chwile mojego życia, które byłyby nudne i zmarnowane stają się miłei pomagają iść do przodu
Źródło: własne
MZK poszukuje kierowcy do pracy – Mile widziana umiejętność sztuk walki
Seven Mile Bridge (Most Siedmiomilowy) jest jednym z najpiękniejszych mostów na świecie. Jego długość wynosi 11 km – Floryda, Stany Zjednoczone

Tacy najczęściej okazują się ludzie, którzy głośno krytykują innych

 –  SIEMANKO. O WIDZĘ. ŻE SIĘOSTATNIO TROCHĘ ZAPUŚCIŁEŚ.COO?NO WYBACZ. JATYKO MOWIE JAKJEST.WIESZ CO. WYGLĄDAŁAŚ DUŻO LEPIEJZANIM ŚCIĘŁAŚ TE WŁOSY. WYBACZALE NIE MAM PROBLEMU, ŻEBY MÓWIĆTO CO MYŚLĘ.TWÓJ ODDECH WALI JAK PSIEJAJA. NO SORY, ALE TO MOJAWOLNOŚĆ SŁOWA.PRZEPRASZAM JEŻELI NIE JEST TODLA CIEBIE MIŁE.STARY, ZACHOWUJESZ SIĘTERAZ JAK TOTALNY KUTAS.JAK MOGŁEŚ POWIEDZIEĆ MI COŚTAKIEGO?
Pierwszy mandat w historii – Pierwszy mandat za prędkość otrzymał w 1896 roku brytyjski kierowca Walter Arnold, który jechał z prędkością 13 km/h w strefie, gdzie dopuszczalne było 3,2 km/h (2 mph). Kierowca otrzymał mandat w wysokości 1 szylinga. W 1899 roku, w Nowym Yorku taksówkarz Jacob German przekroczył dopuszczalną w tym czasie prędkość 8 mph o 4 mile. W konsekwencji nie tylko otrzymał mandat, ale też trafił do więzienia
Źródło: interia.pl
Podczas maratonu na igrzyskach w 1904 roku, jeden z uczestników został podwieziony przez samochód. Ten co wygrał zażył trutkę na szczury jako stymulant nerwowy i prawie umarł – Inny najadł się zgniłych jabłek i w trakcie biegu zdrzemnął się na jakiś czas, a mimo to ukończył na 4. miejscu, a jeszcze inny przez milę był ścigany przez psy.Nielegalne wspomaganie jak widać zawsze istniało
O jakie to miłe, pewnie irańscy kibice zapragnęli mu pogratulować i życzyć dalszych sukcesów –
Myślę, że to bardzo miłe ze strony Voldemorta, że zawsze czekał do końca roku szkolnego, aby zabić Harry'ego – Pomimo swoich niecnych zamiarów i tak bardzo dbał o jego edukację
Schabowe nawet jak są młode,budzą miłe uczucia –
Źródło: Facebook
Kiedyś nie było komputera, facebooka i tylu programów w telewizji – I każdy jakoś dawał sobie rade, nie brakowało nikomu zabawy i mile spędzonego czasu z kolegami i koleżankami
Chyba znalazłem pracę swoich marzeń –  PRACA MiN-2200złRozne zlecenia na zasadzie zakladu -Chcesz duzo zarobic w krotkim czaSie zadzwon.przykladowe zlecenie : zjesc (10 hotdogow w 5 min)- rywalizuje dwie dziewczyny(kobiety) lubdwoch mezczyzn(cnlopców) -(20 hotdogow w 5 mln)zwyciezca zarabia 2200zł pokonany 200zł.Ziecen jest kilkanascie( miesiecznie w niektorych zadaniach mile widziane KARŁY) Zleceniasponsoruja organizaton zakladow. Codziennie rozne propozycie. Prosze dzwonicPfaca latwa izabawna zpraszam.Wiek (od 15-4olat)TELEFON KONTAKTOWY. 664 - pokaż numer telefonu
Na tym filmie płakał każdy facet i nie wstydzi się do tego przyznać –
W starożytnych Atenach wszyscy ludzie z całego świata byli mile widziani – Pod warunkiem, że nauczą się języka i będą respektować ich kulturę. Tak i dzisiaj powinno być
Doceniaj każdą sekundę każdą minutę spędzoną z bliskimi – Pamiętaj wszystkie miłe chwile i idź do przodu, przyszłość zależeć będzie tylko od ciebie i to ty zdecydujesz co z nią zrobisz
Źródło: internety... tekst łatwo napisać trudniej dobrać zdj,

Pewien tatuś musiał sam zająć się domem. Oto jego refleksje

Pewien tatuś musiał sam zająć się domem. Oto jego refleksje – Okaż szacunek swojej kobiecie, zajmowanie się domem to też praca i to ciężka praca! Mike jest ojcem dwóch córek (3 latka i 1,5 roczku) oraz syna (8 lat). Zamiast pracować zajmuje się swoimi dziećmi, a wszystko opisuje na swoim blogu Daddy Fishkins. Często śmieje się, że "jest doprowadzany na krawędź szaleństwa". Tak naprawdę Mike, który był kiedyś prawdziwym twardzielem, teraz jest niezwykle czułym i kochającym ojcem. Niedawno na swojej stronie Mike napisał o najtrudniejszej pracy na świecie. Jego list przepraszający skierowany do wszystkich matek, które zdecydowały się pozostać w domu, zrobił prawdziwą furorę w internecie. "Jestem winny przeprosiny dla wszystkich kobiet, a szczególnie dla tych, które jako matki zdecydowały się pozostać w domu. Wielu mężczyzn myśli, że oni utrzymują finansowo rodzinę, a matki zostają w domu z dziećmi i cały dzień... w pewnym sensie... albo nie robią tak samo dużo jak oni, albo po prostu siedzą i nic nie robią cały dzień. Jestem tutaj też trochę winny. W przeszłości sam często pytałem moją żonę, dlaczego pewne rzeczy w domu nie zrobiła na czas. Nie raz myślałem sobie, że to musi być miłe tak siedzieć w domu i oglądać telewizję cały dzień. Jak bardzo się myliłem? Nie można bardziej. Przewińmy do przodu o kilka lat. Teraz to moja żona wychodzi codziennie do biura, a ja zostaje w domu z dziećmi. Na początek myślałem, że wprowadzę jakiś sprytny system by szybko zrobić co mam do zrobienia. Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiłem było zmienienie ułożenia produktów w lodówce i szafkach. Wszystko w lodówce było ustawione w linii, etykietami do przodu, według typu jedzenia itd. Byłem z siebie dumny. Wiecie jak wygląda moja lodówka teraz? Zobaczcie poniżej. Pomyślałem że to będzie proste. Po niezłym początku, myślałem że dam radę utrzymać dom w czystości, robić pranie, a na koniec powitać żonę z kolacją na stole, gdy ona skończy pracę. Cóż, było tak przez tydzień, a teraz, patrząc wstecz, sam nie wiem jak mi się udało to osiągnąć, aż tak długo. Widzicie, problem w tym, że nie wziąłem pod uwagę przeszkód, oraz codziennych wyzwań, które pojawiają się po drodze, gdy w domu sq dzieci, którymi trzeba się zająć. Chciałem to w szczegółach opisać, byście mogli zobaczyć jak wyglqda mój dzień i co miałem na myśli: 6:oo: Wstałem, przyniosłem żonie kawę, wysłałem syna pod prysznic, spakowałem go, sprawdziłem czy ma odrobione lekcje i czy umył zęby. 6:45: Zabrałem syna na przystanek autobusowy 7:01: Przekroczyłem próg domu słysząc jak trzylatka użala się i płacze, bo chce dostać naleśniki i sok. Lubi jeść śniadanie w łóżku oglądając telewizję. 7:02: Dostała naleśniki i sok, natomiast ja czasami dostają od niej uśmiech za to, ale nie zawsze 7:15: MYŚLĘ o tym żeby wziąć prysznic. Ale nie mogę 7:3o: Żona wyszła do pracy 7:3o-9:oo: W tym bloku czasu robię różne rzeczy. Czasami wracam do łóżka z dziewczynami na chwilę. Jeśli nie wrócę do nich to one wstają już o 7:3o rano, a bądźmy szczerzy nie jestem w stanie poradzić sobie z dwoma dziewczynami i ich dramatami, gdy sq niewyspane i marudne już w południe, ponieważ wstały za wcześnie. Dodatkowo codziennie pracuję do północy więc ten dodatkowy sen jest bardzo przydatny. Chociaż nie zawsze jestem w stanie odpocząć, gdy co 15 minut jestem kopany, dziewczyny po mnie skaczą, albo proszą o smoczek. 9:oo Dostaję zamówienie (myślą że jestem kelnerem z ich ulubionej restauracji "U tatusia") od trzylatki, że chce "kawałki kurczaka i sok". Zaraz po tym jak odpowiadam, że to za wcześnie na kurczaka i sok, ona natychmiast rzuca się na 5 minut na podłogę, dopóki... uwaga uwaga.. nie dostanie kurczaka i soku. Niestety nie dostaję napiwku. 9:05 Próbuję zasiąść z laptopem na kanapie w wątpliwej próbie popracowania 9:06 Młodsza córeczka je kawałki kurczaka i sok siedząc mi na głowie 9:15 Strzepnąłem kawałki panierki z włosów i kanapy. Czasami je batoniki z muesli posprzątanie tego to już inna historia 9:17 Zmiana pieluchy 9:20 Znowu siedzę na kanapie 9:21 Poproszono mnie bym włączył Sponge Bob Square Pants (odcinek z drzazgą, uwielbiam jak teraz proszą o konkretne odcinki) 10:30 Młodsza śpi, podczas gdy starsza ogląda telewizję, bawi się zabawkami i co 2o sekund zadaje mi jakieś pytanie 10:35 W końcu biorę prysznic 10:45 Zmiana pieluchy (śmierdzący typ) 11:o 0-12:oo Daję radę popracować Uwaga: jest już południe a ja wciąż nie zrobił nic z prac domowych 12:o 0-12:3 o Dzieci jedzą obiad, niespodzianka: nie kurczak: Podczas gdy ja próbuję zrobić wszystko by kuchnia pozostała czysta podczas gotowania ich 7 daniowego posiłku 12:30-14:0o W końcu sprzątam kuchnię i robię pranie. Jeśli mam szczęście to mogę jeszcze podnieść część z X9000 zabawek i klocków walających się po podłodze w salonie. Jeśli mam wyjątkowe szczęście to udaje mi się przejść przez salon bez stanięcia na jedna z tych wyjątkowo ostrych zabawek, które według producentów są bezpieczne dla dzieci. To jak iść przez pole minowe w domu pełnym wrogich terrorystów. 14:o 0-14:3 o Ubieram dziewczyny i idziemy na przystanek. Tak, ONE WCIĄŻ BYŁY W PIŻAMACH. 14:3 0-15:0 o Dziewczyny bawią się na przystanku czekając aż przyjedzie ich brat 15:oo-16:oo Dziewczyny kładą się na drzemkę, a syn idzie do swojego pokoju. Kuchnia jest w tragicznym stanie znowu, od przygotowania przekąsem i przeszukiwania szafek. Czasami udaje mi się podczas tej godziny chwilę popracować. Ale nie zawsze. 16:o 0-17:oo Rozdzielam dziewczynki i mojego syna, bo znów kłócą się o całkowicie bezsensowną rzecz np. o to która część domu jest czyja. Syn: "Tato zabierz Syd z mojego pokoju, dotyka moich ważnych rzeczy!" Córka: "Nieprawda" Syn: "Tak dotykasz Syd, dotykasz moich rzeczy, mojego komputera i jeszcze wydajesz z siebie dźwięki" Ja: "Sydney czy wydajesz z siebie dźwięki?" Córka kręci głową Ja: "Czy chcesz go zdenerwować?" Córka chichocząc: "tak" 17:o 0-18:0 o Pomagam synowi z pracą domową, sprzątam dom, przecieram podłogi i przygotowuje kolację 18:oo Moja żona wraca i jemy kolację. Większość dni jestem zbyt wykończony by wchodzić w szczegóły jak jej minął dzień. A czasem jestem tak sfrustrowany, że idę zjeść kolację sam na tarasie. Uwaga: Tak wygląda DOBRY dzień. Każdy dzień jest inny. Nie wspomniałem o dniach z chorobq, godzinnych kłótniach, różnorodnych bałaganach, zamkach które muszę zbudować z klocków, szamponie który muszę ścierać z podłogi, płynie do zmywania który muszę czyścić z miski dla psa, składaniu ubrań „które dzieci rozkładają po całym domu, kałużach moczu które powstają gdy dziecko rozrywa pieluszkę i sika na podłogę, kąpielach które robię dzieciom w środku dnia ponieważ jedno z nich uznało że jest to zabawne wbiec w kałużę błota, ponownym zawieszaniu zerwanych zasłon, wkładaniu wyjętych szafek z powrotem po tym jak dzieci uznały, że można je wyjąć i jeździć w nich po domu i tak dalej. Ktokolwiek wraca z pracy do domu, czy to jest mąż czy żona, nie ma bladego pojęcia co ich druga połowa musiała zrobić przez cały dzień. Innym razem na przykład, moja żona przyjechała z pracy, a ja była przed domem na podjeździe i patrzyłem jak dziewczyny bawią się na zewnątrz. Był piękny dzień więc siedziałem na krześle i obserwowałem. Żona wysiadając z samochodu zapytała "co na kolację". Powiedziałem jej że czekałem na nią bo chciałem żeby dziewczyny pobawiły się na zewnątrz. Ona popatrzyła się na mnie i powiedziała, cytuję: "Co jest z tobą nie tak ostatnio?" Serio!?!? Właśnie spędziłem 12 godzin z 3 potworami przez cały dzień i potrzebuję kilku minut dla siebie żeby zaczerpnąć świeżego powietrza, a gdy moja żona wróciła do domu co jest pierwszą rzeczą którą mi mówi?? Podsumowując chcę szczerze przeprosić wszystkie kobiety, którym powiedziałem coś negatywnego na temat zostawania w domu, albo o tym żartowałem. To nie jest łatwe. Właściwie to jest to najcięższa praca jaką kiedykolwiek miałem. Oczywiście że są wspaniałe chwile, ale są też ogromne wyzwania i dużo stresu. Wszystko to jest utrzymane w kupę, przynajmniej dla większości kobiet, przez dobrą butelkę wina. Z poważaniem Tata który został w domu, Daddy Fishkins"
Źródło: podaj.to
Jeśli ci życie miłe, to nigdy nie mów tego swojej kobiecie –
W tym supermarkecie superbohaterowie nie są mile widziani –
Friendzone.Banalny przykład pierwszy z brzegu: – Facet ma serialową wizję w głowie, że jak kobiecie kupi kwiatki, pierścionki i będzie miłym gościem, który dużo jej słucha i spełnia wszystkie życzenia, to ona da mu spędzić w sobie miłe chwile. Tymczasem jedyne chwile jakie ze sobą spędzają, to te przy kawie, gdy romantyczna humanistka po prywatnym marketingu, opowiada mu o psychopacie z którym jest w związku, i jak strasznie z tego powodu cierpi. Płaczliwy, wielogodzinny monolog trwa do czasu, gdy ów „psychopata” puści „dźwięka” (bo szkoda kasy na dzwonienie do świnki). Wtedy dziwnie ożywiona i pobudzona „ofiara psychopaty” zadzwoni, i dowie się że ma teraz jechać do niego, bo on ma ochotę na numerek, browarki i „wąsa”, a nie ma „floty”. Cała w rumieńcach, podniecona i pełna życia całuje w policzek „przyjaciela”, po czym biegnie do najgłębszych otchłani piekieł, które przed chwilą ze łzami w oczach opisywała. Biegnie szybko, bo c*pka swędzi niemiłosiernie i „Miś” jest niecierpliwy, może przyłożyć.
Źródło: Autor: Samcze Runo
Feministki mile witają uchodźców w Polsce – Tym gifem im mówię: puknijcie się w głowę Feministki mile witają uchodźców w Polsce – Tym gifem im mówię: puknijcie się w głowę