Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 81 takich demotywatorów

poczekalnia

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

To byłoby śmieszne, gdyby nie było tak prawdziwe –  -Przychodzi mama Jasia do biurapośrednictwapracy, żeby synowirobotę jaką załatwić:- Pani, nie byłoby dla Jasia jakieśroboty, bo pije chłopak i pije....- A co Jasiu potrafi?- No murować umie, podstawówkęskończył...- A to mamy: murarz, 4000 na rękę...- Pani kochana! Toć przecieżJasiu cały czas będzie chodziłpijany, jak tyle pieniędzy zarobi...A za mniej coś nie ma?No jest jeszcze - pomocnik murarza,3000 na rękę ....- No ale 3000? To przecież będziepił i pił... A tak za 600-700 złotychto coś by się nie znalazło?600-700... Hmmm... To by Jasiomusiał studia skończyć

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

Podejrzliwość niesie za sobąprzykre konsekwencje –  Mamo mamproblem z piciem.Moja wina?! Możegdybyś spędzała z nimwięcej czasu!Robiłem wszystko dlatej rodziny i tak mi sięodpłaca!Och Jasiu, nie płacz.Wszystko będziedobrze. Poradzimysobie bez taty.O BOŻE! JASIU MASZ To Twoja wina, Stefan!DOPIERO 6 LAT!Jasiu, powiedz mi.Opowiedz mi oproblemie z piciem.NASZ 6 LETNI SYN MAPROBLEM Z PICIEM!18.ODCHODZĘ!I DOBRZE!!Jasiu, opowiedz mi oTwoim problemie zpiciem.TKOMIXXXOn NA PEWNO niepotrzebuje takiegowzoru jakim Ty jesteś!NIE POTRZEBUJĘ CIĘI JASIU TEŻ CIĘ NIEPOTRZEBUJE!*szloch*Piotr wypija 1 litr soku,Paweł wypija 2 litrysoku. Ile wypiją obaj?
- Jasiu, czy mam zadzwonićdo twojej mamy?- A czy moja mama dzwoni do panii żali się, że nie radzi sobie w pracy? –  50
- A kto wam to kurwa, powiedział?- ripostował artysta –  (1144NUM
 –  Pani pyta dzieci w szkole, co robią ichojcowie.Dzieci na wyrywki odpowiadają: mójtata jest policjantem, a mójstrażakiem, mój kucharzem, mójstolarzem...Tylko mały Jasiu siedzi cicho wkącie.Pani pyta:- A co robi twój tatuś, Jasiu?- Mój? Tańczy na rurze w klubie dlagejów, a jak klienci dobrze mu płacą,to jeździ z nimi do hotelu...Pani w szoku, wezwała Jasia naprzerwie do siebie i pyta, czy toprawda i czy może mu jakoś pomóc...Jasiu odpowiada:- Tak naprawdę to ojciec gra wreprezentacji Polski, ale wstyd sięprzyznać..kwejk.pl
Żywioły niszczą Nas. –
Matematyka jest obecnaw całym naszym życiu –  100 gram wódki dziennieSchorowanemu aktorowi i pisarzowi JANOWIHIMILSBACHOWI znany warszawski lekarz wyznaczyłlimit alkoholowy - 100 gram wódki dziennie. Gdypewnego razu spotkał Himilsbacha w stanieświadczącym, że wypił dużo więcej, z wyrzutemzawołał;- Jasiu, a nasza umowa.... miałeś poprzestać na 100gramach...- A ty myślisz, że ja się leczę tylko u ciebie?
Źródło: Www.stop. Pl
- Proszę pani, ja się w panichyba zakochałem- Przykro mi Jasiu, ale janie lubię dzieci.- A kto lubi, będziemy uważali –
Geniusz dziecka czasemtkwi w prostocie jego myślenia –  Nauczycielka pierwszej klasy miała kłopoty z jednym z uczniów: - Jasiu, o co Ci chodzi? - Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie! Nauczycielka zabrała Jasia do gabinetu dyrektora, wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor postanowił zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na pytania to będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu. Dyrektor pyta: - Ile jest 3 x 3? - 9. - Ile jest 6 x 6? - 36. I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor. - Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy. Nauczycielka spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się. - Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa? - Nogi. - Co Ty masz w spodniach, a ja tego nie mam? - Kieszenie. - Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn? - Kokos - Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące? Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział: - Guma do żucia. - Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach? Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać... Jasiu: - Podaje dłoń. - Teraz zadam kilka pytań z serii "Kim jestem?". - OK - powiedział Jasiu - Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż Tobie. - Namiot - Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą. Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty. - Obrączka ślubna - Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze. - Nos - Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem. - Strzała Dyrektor odetchnął z ulgą i mówi: - Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!
- Odrobiłeś pracę domową?- Tak, nawet przeczytałem całą lekturę i nauczyłem się do sprawdzianu!Pani osłupiała krzyczy:- Jasiu, Ty chyba żartujesz!- Tak, ale to pani zaczęła... –
 –  CZESĆ JASIU, RODZICE W DOMU?NIE MAM JUŻ RODZICÓW, ODESZLI RAZEM Z MOIMI SPODNIAMI RURKAMI. MAM TERAZ MAMĘ, TATĘ I TE GACIE...
"Uspokój się, bo cię ten brzydki pan zabierze" – To usłyszałem dzisiaj w sklepie, robiąc zakupy. W scence rodzajowej udział brała mama dziecka, lat 40-coś (albo spracowane 35), dziecko lat około 5 i ja, lat 30. Sytuacja stara jak świat - dziecko drze ryja, rodzic traci argumenty i siłę spokoju, po czym przechodzi do groźby - że zły lud (w tej zaszczytnej roli ja) go zabierze. I niby spoko, bo dziecko przestało płakać ale czemu mnie w to wciągnięto? I czemu brzydki pan? Normalnie bym to olał, pokurwił pod nosem i poszedł dalej. Tym razem jednak mi się ulało.- No dobra - mówię do matki - co się dzieje?- O widzi pan! - matka mówi teatralnie, jak w jasełkach - Jasiu się brzydko zachowuje! I ponieważ pan jest brzydki, to może go pan zabrać! BO BRZYDKIE DZIECI IDĄ Z BRZYDKIMI PANAMI (normalnie prawie jak hymn pedofilów).- Spoko, biorę dzieciaka - patrzę na matkę i mrugam okiem.Matka zadowolona, że dołączyłem do gry. Jednak ona gra w makao, a ja w pokera na noże:- Zdrowy jest? - pytam matki.- Słucham?- Czy zdrowy? - mówię i podchodzę do dzieciaka. Podnoszę mu wargę, patrzę na zęby, badam oczy. Matka dostała lekkiego pierdolca:- ALE CO PAN ROBI?- Sprawdzam, czy zdrowy. Chorego nie biorę, nie będę się znowu męczył, ciężko potem sprzedać.Matkę zatkało, a ja sięgam po telefon, robię dzieciakowi zdjęcie i udaję, że gdzieś dzwonię:- No siema, mam towar dla Ciebie. Pięć lat, zdrowy, szatynek, brązowe oczy....-udaję, że słucham — nie, aż taki ładny to nie jest. Na adopcję też średnio. Ale może na części? Czekaj, zaraz zapytam:- Chłopczyk siusia regularnie? Nerki w porządku?Matka wyrwała do chłopca i zaczęła z nim uciekać. Ja za nią krzyknąłem:- NO I CO PANI CZAS ZABIERA, JA TU POWAŻNY HANDEL PROWADZĘ A PANI TAK!Kilka osób się spojrzało, ale w Poznaniu  wariatów nie brakuje. Dokończyłem zakupy śmiejąc się pod nosem. A wszystko dlatego, że nazwała mnie brzydkim...
Źródło: Piotr Grzesiak
Katecheta sprawdza wiadomości dzieci przygotowujących się do Pierwszej Komunii. Jasiu pytany o 10 przykazań wymienia jedno:- Nie pożądaj żadnej żony bliźniego swego.- Pomyśl Jasiu, coś ci się pomyliło - mówi nauczyciel – Jasiu mówi jeszcze raz:- Nie pożądaj żadnej żony bliźniego swego nadaremnie
Alina Krawczyk z Miodowych lat w Jasiu Fasoli – Czy tylko ja mam takie wrażenie?
Źródło: Back to School Mr. Bean
 –  Jasiu, które Powstanie byłonajtragiczniejsze w dziejachNarodu Polskiego?Powstanie PIS.
Ot cała tajemnica –  Siostro, skoro Bóg wie wszystko i znanasze myśli, to po co nam spowiedź?Byl Sobia Rozum/Przyczyny są dwie, Jasiu.Po pierwsze, spowiedźumacnia poczucie winyi wstydu, zasadnicze dlanaszej katolickiej wiary.Po drugie zaś - słuchaniespowiedzi kręci naszychksięży jak jasny chujPACZAIZM.PLDEMOTYWATORY.PLOt cała tajemnica
 –  Jaś Kapela@JasKapelatwarde zasady Krzysia@K_Stanowski który teraztaki zdziwiony, że wziąłemhonorarium, którego od początkuoczekiwałem, pytanie, czy tonie podsumowanie całegośrodowiska, w jakim się obracaXDKrzysztof Stanowski(SK_Slanowsk!nie płacimy gościom z zasady, nawet takim jakQuebo, który za koncerty biorą setki tysięcy, jaknie miliony. Ale możemy skrócić program.wt..6:2i PM©a jak to zasada'wt, 6:22 PM ^Nasza wewnętrzna:)wi. 6-22 PMrozumiem, że może gwiazdy nie potrzebująwynagrodzenia, ale ja muszę sobie z czegoś płacićZUS, zanim dostanę dopłatę,)Wt, 6.24 PM yMy jednak trzymamy się swoich zasad twardo:)
Na to Jasiu: - Proszę Pani, ja chciałem tylko sprawdzić jak to jest być policjantem! –