Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 36 takich demotywatorów

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

Czasem nie warto kłamać dziecku –  Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciecpotyka się i mówi pod nosem:"dupa".- Co powiedziałeś tatusiu - pyta Jasio.- Aaaa... powiedziałem.... "duduś" -odpowiada ojciec.- tatusiu, a co to jest duduś-Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko- Tato, a jak on wygląda?-A, ma takie rączki i nóżki....- Tatusiu, a co jedzą dudusie?- Mmm. Jedzą warzywa owoce....- A tato, a czy dudusie mają dzieci?Noo, takTo znaczy, że dudusie się rozmnażają?- Tak- A jak się nazywają dzieci dudusia?- Eee...dudusiątka.- A jak wyglądają dudusiątka?- Też mają rączki i nóżki.... tak samo jakdorosłe- A co jedzą dudusiątka?- Eeee..... mleczko piją...- Tato, a gdzie mieszkają dudusie?- DUPA!!!!!!!! POWIEDZIAŁEM DUPA!!!!!!!!!
 –  Siedmioletnia Małgosia wracaze szkoły i woła od progu:- Mamo, a Jasio pocałował mniedziś przy całej klasie.- Jak to się stało? - dziwi się mama.To nie było proste, ale trzykoleżanki pomogły mi go złapaći przytrzymać.-
- Mikołaju! Mam biednych rodziców. Proszę cię, przynieś mi rower górski i klocki Lego – Na poczcie jedna z urzędniczek niechcący przeczytała pocztówkę Jasia. Zrobiło jej się smutno i pokazała ją kolegom z pracy. Wszyscy postanowili zrobić Jasiowi niespodziankę. Złożyli się na klocki Lego i wysłali mu je w paczce. Po świętach ta sama urzędniczka czyta drugi list od Jasia: - "Mikołaju, dziękuję za klocki. Rower pewnie ukradli na poczcie"
Wiem jak sprawić, żeby kobieta zrobiła WSZYSTKO, co tylko zechcę - mówi Jasio do koleżanki w piaskownicy – - Powiedz!- Nie powiem!- Powiedz!- Nie powiem!Poooowiedz, poooooowiedz, no poooooooowiedz!- A zrobisz WSZYSTKO, co zechcę?
To byłoby śmieszne, gdyby nie było tak prawdziwe –  -Przychodzi mama Jasia do biurapośrednictwapracy, żeby synowirobotę jaką załatwić:- Pani, nie byłoby dla Jasia jakieśroboty, bo pije chłopak i pije....- A co Jasiu potrafi?- No murować umie, podstawówkęskończył...- A to mamy: murarz, 4000 na rękę...- Pani kochana! Toć przecieżJasiu cały czas będzie chodziłpijany, jak tyle pieniędzy zarobi...A za mniej coś nie ma?No jest jeszcze - pomocnik murarza,3000 na rękę ....- No ale 3000? To przecież będziepił i pił... A tak za 600-700 złotychto coś by się nie znalazło?600-700... Hmmm... To by Jasiomusiał studia skończyć
Katecheta sprawdza wiadomości dzieci przygotowujących się do Pierwszej Komunii. Jasiu pytany o 10 przykazań wymienia jedno:- Nie pożądaj żadnej żony bliźniego swego.- Pomyśl Jasiu, coś ci się pomyliło - mówi nauczyciel – Jasiu mówi jeszcze raz:- Nie pożądaj żadnej żony bliźniego swego nadaremnie
 –
0:09
Mały Jasio pyta ojca: – - Tatusiu, a dlaczego święta Bożego narodzenia trwają tylko dwa dni, a nie miesiąc? Nie da się tak długo jeść?- Nie synku, nie da się tak długo udawać radości...
Źródło: pixabay.com
Lekcja o socjalizmie – Tak powinny wyglądać podstawy ekonomii w szkole podstawowej Pani w szkole powiedziała Jasiowi i Januszkowi żeby nauczyli się na poniedziałek o socjalizimie. Jasio cały weekend się uczył. Januszek miał wszystko gdzieś. W poniedziałek chłopcy napisali sprawdzian. We wtorek nauczycielka oceniła prace i mówi: - Brawo Jasiu. Dostałeś 6. Januszku Ty dostałeś pałę (1). - Jasio się ucieszył ale nauczycielka mówi dalej. - Teraz zabierzemy z oceny Jasia 3 stopnie, 1 pobieram ja za transfer, a dwa trafiają do Januszka. Traz obaj macie 3. - To niesprawiedliwe! - krzyknął Jasio. - Tak działa socjalizm Jasiu. - odpowiedziała nauczycielka. - W poniedziałek kolejny sprawdziam. Po tej lejci Jasio stwierdził, że też nie będzie się uczył bo to dla niego nieopłacalne. Januszek oczywiście też się nie uczył. W poniedziałek napisali sprawdzian, a we wtorek nauczycielka i oceniła: - Obaj dostajecie pały (1). Nic nie napisaliście. Jasio zaczął dopytywać. - Ale nie dostaniemy po 3 żeby było sprawiedliwie? - Z czego mam Wam dać 3 skoro obaj macie po 1. - Nie rozumiem powiedział Jasio. - Tak się kończy socjalizm - odpowiedziała nauczycielka.
Kto pracuje, ten zrozumie... – ...szczególnie w poniedziałek rano... Bierun Informacje Przychodzi Jasiek ze szkoly i mówi: - co to jest to państwo socjalne i nietolerancja. Bo ja nic z tego nie rozumiem. - a widzisz , ja nie pracuje , ojciec nie pracuje, miasto do mieszkania nam dopłaca, na ciebie państwo daje, szkoła bezpłatna , lekarz i to właśnie jest państwo socjalne. - no a kto za to wszystko płaci ? - no ludzie, ci co pracują i podatki płacą . - a to ich nie wk...ia ? - a wk...ia, wk...ia. I to właśnie jest nietolerancja.
Dzieci jeszcze nie raz cię zaskoczą –  Koniec roku szkolnego,dzieci przyniosły paniwychowawczyni prezenty.Marysia, której mama ma kwiaciarnię przyniosłapudło. Wychowawczyni potrząsnęła i zapytała:-Kwiaty?Ojej, skąd pani wie..Kolejny był Marcinek, którego tata ma cukiernię.Wychowawczyni potrząsnęła prezentem i spytała:-Czekoladki?-Tak, jak pani zgadła?Nastepny w kolejce był Jasio, którego tata miałsklep monopolowy. Wychowawczyni obejrzała pudełkılekko przeciekało.Polizała i spytała:-Wino?-Nie...Polizała jeszcze raz:-Koniaczek?-Nie...-Likierek?-Nie, proszę pani. Chomik..
Niedaleko pada jabłko od jabłoni –  Jasio siedzi na drzewie niedaleko domu swojej nauczycielki i podgląda ją. nauczycielka zauważywszy to wrzasnęła: - Jasio! Jutro z ojcem meldujesz się w szkole! Jasio odrywa oczy od lornetki i woła w kierunku drugiego drzewa: - Tato, słyszałeś?
Źródło: na motywach demotywatory.pl
 –
Mały Jasio pyta mamy: - Mamo, po co się malujesz? - Żeby ładnie wyglądać. - A kiedy to zacznie działać? –
Dzieci miały napisać opowiadanie z zaimkami : "ten, ta, to"Na drugi dzień swoje opowiadanie czyta Jasio:- Moja siostra ma dziecko i dobrze się jej powodzi.- Bardzo ładnie ale gdzie jest ten, ta, to?- No właśnie go nie ma... –
 –  NASZ JASIO BEDZIEWIELKM ARTYSTA!NIE RZEźBI, NIE MALUJEALE JUi JEST PIERDOLNIĘTY.Co PRAWDA, JESZCZE NIE GRA,
Kobieca logika –  Jasio do Małgosi: - Wiesz, Małgosiu, świata za tobą nie widzę! Małgosia: - Maaaaamoooo!!!! A Jasio powiedział, że jestem gruba!!!
Szczęścia nie kupisz –  Pani pyta dzieci w szkole: kim chcielibyściebyć w przyszłości?Lekarzem, mówi PiotruśPrawnikiem, mówi MałgosiaStrażakiem, mówi Wojtek.A ja chciałbym zostać żulem, mówi Jasio.20 lat póżniej*Dubaj, gigantyczny apartament. Na tarasie stoiJasio, w najdroższym garniaku Armaniego.Na palcu ma sygnet, na ręce złotego Rolexa.Na dole pod tarasem wielki basen,w podziemnym garażu kilka aut typuFerrari, Porsche. W apartamencie siedząnajlepsze laski. Jaś spogląda w kierunkuzachodzącegosłońca,gasi cygaro i zastanawia się:Ku*wa, gdzie popełniłem błąd?

 
Color format