Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 36 takich demotywatorów

 –  10C
0:24
 –  แcเก
Dowlókł się do schronu przeciwlotniczego, spędził noc, wsiadł do porannego pociągu, by zdążyć na czas do pracy w Nagasaki, gdzie przeżył kolejny wybuch atomowy –
 –  DI
0:13
 –
 –
Angelina Jolie wśródewakuowanych we Lwowie – Hollywoodzka aktorka Angelina Jolie przyjechała w sobotę do Ukrainy z misją humanitarną.W pewnym momencie zrobiło się jednak nerwowo.W sobotę we Lwowie rozległ się dźwięk syren alarmowych. Wśród ewakuowanych z lwowskiego dworca znalazła się również Jolie. Aktorka wraz z innymi osobami pospiesznym krokiem zmierza w kierunku schronu Ukraine media
0:38
 –
Schron w Mariupolu wytrzymał – Wspaniałe wieści napływają z Mariupola. Ratownikom udało się dotrzeć do ludzi, którzy schronili się w zbombardowanym przez Rosjan Teatrze Dramatycznym
Na jednym z portali pojawił się taki wpis: "Cześć wszystkim! Jestem z Ukrainy. Moja córka i ja od dwóch tygodni ukrywamy się w schronach przeciwbombowych, bo nie możemy się ewakuować. Ona jest trochęzmęczona, ale dobrze się trzyma – Myśli, że po prostu poszliśmy na długi spacer i nie zdaje sobie sprawy, że nasz dom jest zniszczony"

Przeciwatomowy dom z lat 70', zbudowany 9 metrów pod ziemią, razem z drzewami i sztucznym krajobrazem. W pełni wyposażony by zapewnić przetrwanie całej rodzinie przez rok po wybuchu wojny atomowej

 –
 –
Amelia podbiła serca całego świata – Internet podbiło nagranie małej Amelki, która zaczęła śpiewać pośród ludzi chroniących się w kijowskim schronie.Dziewczynka zdradziła kobiecie, iż lubi śpiewać. "Podzieliła się swoim marzeniem o chęci zaśpiewania na dużej scenie przed publicznością" - powiedziała."O co chodzi? Zorganizujmy to teraz, widzisz kochanie, ile tu jest ludzi? Po prostu zaśpiewaj" - odpowiedziała kobieta małej dziewczynce, która poskarżyła się, że w schronie jest zbyt głośno i nikt jej nie usłyszy."Patrzcie, Rosjanie, przeciwko komu walczycie!"
Trudno się nie wzruszyć – Na krótkim filmiku możemy zobaczyć i usłyszeć, jak ukraińskie dzieci śpiewają pieśń "Jak tu ciebie nie kochać, Kijowie mój!".Ten utwór skomponował Ihor Szamo, a o słowa zadbał poeta Dmytro Łucenko. Po raz pierwszy został wykonany w 1962 roku. W 2014 stał się natomiast oficjalnym hymnem Kijowa
0:23
 –
 –
Trzymajcie się dzieciaki! –
Dinozaury zostały na Ukrainie – To zabawa kilkuletniego uciekiniera z Ukrainy. Dinozaur gryzie wojskowy helikopter. Na podłodze mieszkania w Warszawie, daleko od domu. Figurkę dostał od polskich aktywistów. Bo wszystkie dinozaury chłopca musiały zostać w domu. Nie zmieściły się do bagażu, który spakowali uciekając. Wzięli dwie walizki i kotkę w ciąży. Alyona podrywa się nerwowo, gdy słyszy hałas za oknem.To tylko tramwaj – uspokajamy.Od trzech dni prawie bez snu. W Ukrainie co pół godziny budziły ich syreny alarmu przeciwlotniczego. Bagaż w rękę i po schodach do piwnicy służącej za schron. I tak przez całą dobę. Alyonę do przejścia granicznego zawiózł mąż. Dalej nie mógł jechać, mężczyźni zostają w kraju. Druga z kobiet w bielańskim mieszkaniu szła 20 km piechotą. Z kilkuletnim chłopcem i rozpadającą się walizką na kółkach. Odebrałem je z Dworca Centralnego, pomogłem zawieźć do chwilowego schronienia. Po południu jadą dalej. We Wrocławiu zorganizowałem im transport z dworca do miejscowości, gdzie mogą się zatrzymać. Doładowałem kartę telefoniczną. Chociaż tyle. Opowiadają jak na przejściu granicznym jest więcej oferujących przewóz samochodem niż chętnych. Bo ukraiński system graniczny okazał się niewydolny z powodu natłoku uchodźców. Ukraińcy boją się wsiadać do samochodów. Oferujących transport pytają od razu „za ile?”. Nie chcą wierzyć, że ludzie mogą pomagać bezinteresownie. Szczególnie młode Ukrainki boja się wsiadać do samochodów samotnych mężczyzn. Krążą historie o dziewczynach wywiezionych w nieznane. Wydaje się, że to legenda, ale niczego nie można wykluczyć. Każda tragedia przyciąga szmalcowników gotowych wykorzystać ludzi w potrzebie. Dwie kobiety z dziećmi i kotem to tylko jedna historia. W piątek wjechało do Polski 47 tys. uciekinierów z wojny w Ukrainie.
Dziewczynka, która ma na imię Mia,a także jej matka czują się dobrze –
Lekarz pokazał, w jakich warunkach przebywają noworodki – W takich warunkach leczone są noworodki z oddziału intensywnej terapii."Czy możesz to sobie wyobrazić?" pyta dr Denis Surkov.By zapewnić bezpieczeństwo, władze Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Dnieprze podjęły natychmiastową decyzję o przeniesieniu ich do prowizorycznego szpitalnego schronu przeciwbombowego. Ta decyzja dotyczyła także oddziału intensywnej terapii noworodków.The New York Times opublikował nagranie, które ukazuje kulisy tego zdarzenia. Zostało ono dostarczone przez lekarzy, którzy opiekują się najmłodszymi pacjentami. Widać na nim zawinięte w koce niemowlęta, ułożone w rzędach na łóżkach polowych. Niektóre z nich są tulone przez personel.Mimo tragicznych warunków, medycy nie przestali leczyć małych pacjentów. Nagranie pokazuje, jak napełniają worki tlenowe, by ułatwić noworodkom oddychanie, podają również leki i podłączają dzieci pod aparaturę podtrzymującą życie."Wszyscy myśleliśmy, że pandemia to najgorsze co może się przytrafić personelowi oddziałów intensywnej terapii… Te pielęgniarki i lekarze są po prostu święci" W takich warunkach leczone są noworodki z oddziału intensywnej terapii."Czy możesz to sobie wyobrazić?" pyta dr Denis Surkov.By zapewnić bezpieczeństwo, władze Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Dnieprze podjęły natychmiastową decyzję o przeniesieniu ich do prowizorycznego szpitalnego schronu przeciwbombowego. Ta decyzja dotyczyła także oddziału intensywnej terapii noworodków.The New York Times opublikował nagranie, które ukazuje kulisy tego zdarzenia. Zostało ono dostarczone przez lekarzy, którzy opiekują się najmłodszymi pacjentami. Widać na nim zawinięte w koce niemowlęta, ułożone w rzędach na łóżkach polowych. Niektóre z nich są tulone przez personel.Mimo tragicznych warunków, medycy nie przestali leczyć małych pacjentów. Nagranie pokazuje, jak napełniają worki tlenowe, by ułatwić noworodkom oddychanie, podają również leki i podłączają dzieci pod aparaturę podtrzymującą życie."Wszyscy myśleliśmy, że pandemia to najgorsze co może się przytrafić personelowi oddziałów intensywnej terapii… Te pielęgniarki i lekarze są po prostu święci"
0:22