Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 232 takie demotywatory

Ktoś wyjaśni, czemu ci faceci zamiast walczyć z wrogiem w obronie swojej ojczyzny i swoich rodzin wolą uciekać i prosić o pomoc obce państwa? –
Źródło: gazeta.pl
"Niewolnik z wolnego wybiegu" – Określenie idealnie odzwierciedlające naszą rzeczywistość Od kilku miesięcy słyszymy wycieki informacji, dotyczących dłubania przy nowym podatku - podatku katastralnym. I niech mi ktoś jeszcze powie "25 lat wolności". Jakiej wolności? Jakiej się pytam, w jakim aspekcie jestem wolny? • Od "WŁASNEJ" ziemi muszę płacić podatek, od "własnego" mieszkania muszę płacić podatek • jak będą budować drogę, bo tak zdecydowało PAŃSTWO to mi zabiorą moją "własną" ziemię i dom, oddadzą pieniążki, żebym nie płakał, ale nie mogę zdecydować o niczym, • na "własnej" ziemi muszę prosić państwo o POZWOLENIE na budowę "własnego" domu, • żeby pojechać poza zagrodę (kraj) muszę poprosić państwo o POZWOLENIE, chyba że moje państwo z tym drugim się dogadało, że mogę i mi POZWOLIŁO, mogą mi je oczywiście w każdej chwili zabrać, • nawet żeby posadzić drzewo na "własnej" działce potrzebuję pozwolenie urzędnika, • jak spłodzę dziecko, to na wstępie mam PRAWA RODZICIELSKIE, ale państwo może mi je ZABRAĆ, jeśli tak zdecyduje, • państwo decyduje co mogę jeść, pić, palić a czego nie mogę, a jeśli już to w jakich normach, bo przecież bydło hodowlane musi być zdrowe i w normach zgodnych z tym, jak właściciel zarządził, • państwo każe mi się państwowo ubezpieczać, niezależnie czy chcę czy nie chcę, • państwo wmawia mi wolność słowa, ale jednocześnie narzuca DEFINICJĘ tej wolności, czyli wszystko OPRÓCZ rzeczy, których mówić nie mogę, bo są karalne, kogo mogę obrażać a kogo nie mogę, • dostaję prezent na urodziny, od którego muszę odprowadzić podatek i zgłosić właścicielowi, że coś dostałem na papierku
Źródło: wgospodarce.pl
Liczy się słowny przekaz! –

10 sytuacji, w których mężczyzna nie powinien prosić kobiety o pomoc (11 obrazków)

Jak to miło... – kiedy mąż nawet po rozwodzie pamięta o tobie Radio Wawa, zapis rozmowy, która poleciała na żywo: - Nazywam się Waldek. Chciałem Was prosić, żebyście puścili dla mojej żony która właśnie się ze mną rozwiodła jakąś piosenkę na pożegnanie. - Przykro nam z tego powodu, jaka to ma być piosenka? - Nie za często słucham radia, więc nie bardzo się orientuję w dzisiejszych wykonawcach. Dobrze byłoby, żeby w tekście znalazły się słowa w rodzaju "a idź w piz*u głupia suko razem ze swoją pieprzniętą mamusią".

Odezwa do cwaniaków z wielkich korporacji, którzy wciskają nam gówniane i niepotrzebne usługi

Odezwa do cwaniaków z wielkich korporacji, którzy wciskają nam gówniane i niepotrzebne usługi – Każdy milion twojego zysku to sto milionów strat dla gospodarki. Wszystko to przy indolencji państwa, słodkim śnie urzędów, bezczynności uokików, kaenefów, prokuratur i polityków.Szanowny cwaniaku,w ciągu 25 lat wolnej Polski wcisnąłeś mi już chyba wszystko, czego nie chciałem: trzy zbędne modemy, darmowy abonament w cenie 500 złotych, kanał wędkarski zamiast HBO, ubezpieczenie autocasco, które znakomicie działało aż do stłuczki, oraz "miniratkę" na 130 procent w skali miesiąca. Dzwonisz codziennie z nowymi ofertami, zmieniasz firmy jak rękawiczki, żadna branża nie jest ci obca. Czasem twoja inwencja zapiera dech w piersiach. "Polisolokaty" - klękajcie narody! Dzięki tym śmieciom wydoiłeś z Polaków 50 mld zł, co powinno zostać uhonorowane jakimś cwaniackim Noblem. Zwykle jednak masz pomysły skromniejsze, pszenno-buraczane, jak wtedy, gdy zstąpiłeś do mojej babci pod postacią dwóch zdesperowanych majstrów montujących drzwi antywłamaniowe z bardzo solidnej tektury. Wciąż cię widuję w nowych miejscach, żadną pracą nie gardzisz, zaludniasz ciasne kantorki Adameksów, Szwagreksów i Stefbudów, ale też zarządy korporacji w błyszczących biurowcach. Niezmienny jest tylko deszczowy polski pejzaż z wierzbą płaczącą w tle i płaczącym na końcu klientem.Cwany przyjacielu, wierna mendo, obecnie zatrudniłeś się w firmie T-Mobile. Skąd to wiem? Moja mama nieopatrznie wykupiła u ciebie abonament i teraz za każdym razem, gdy do niej dzwonię, zamiast zwykłego sygnału oczekiwania na połączenie słyszę upiorną melodyjkę o natężeniu wręcz biblijnym. Nauczyłem się odsuwać telefon metr od ucha, aż ów kretyński brzdęk wybrzmi, i pewnie robiłbym tak nadal, nie naprzykrzając ci się tym listem, ale ubogaciłeś też resztę mojej rodziny. Brzdęk zaczął pobrzmiewać przed rozmowami z jedną ciotką, potem drugą, a ostatnio zaanektował połączenia z wujem. Liczni znajomi tych osób na kolanach błagają, aby to "coś" wyłączyć, żeby owo donośne "Hallelujah" zmiksowane z grą w kręgle, występem orkiestry strażackiej oraz zburzeniem murów Jerycha wreszcie zamilkło.Mordo ty moja! Szybko się domyśliłem, że ów brzdęk w słuchawce to kolejna wesoła zagwozdka z niewyczerpanego arsenału twoich pomysłów na zarobek. Moja mama, dwie ciotki oraz wuj (wszyscy w T-Mobile) płacą ci co miesiąc od 2 do 5 złotych za to przepyszne urozmaicenie ich monotonnego życia (o nazwie "granie na czekanie"). Oczywiście nie mają o tym pojęcia, gdyż złoty deszcz "usług dodatkowych" spuszczasz na swe ofiary znienacka, w trakcie przedłużania umów i bez pytania o zgodę. Poza upiornym brzdękiem są to jeszcze SMS-y o pogodzie oraz MMS-y o treści nieustalonej, za to w ustalonej cenie. Zastanawia mnie, co na to twój główny udziałowiec Deutsche Telekom? Czy bardzo jest kontent z tych innowacyjnych pomysłów? Czy prezes Timotheus Höttges już ci winszował? Bo gdybyś spróbował w podobny sposób ubogacić klientów niemieckich, firma musiałaby zapłacić milionowe kary, a członkowie zarządu szukaliby już nowej pracy.Cwaniaku! Wciskając nam rozmaite pierdoły, stworzyłeś kraj ludzi nieufnych, którzy nieustannie boją się zostać oszukani. Przez ciebie nie mamy społeczeństwa, lecz zbieraninę wkurzonych osamotnionych jednostek, którym wyrządziłeś mniejsze lub większe świństwa. Zdesperowany rój obywateli krąży obecnie po sądach, próbując odzyskać pieniądze z polisolokat, anulować "pomyłkowe" faktury z e-sądu (trzysta tysięcy przypadków - polecam tekst Solskiej w poprzedniej "Polityce"), uwolnić się od komornika, który omyłkowo zajął emeryturę, rozwiązać pełną kruczków umowę z bankiem, kablówką, telefonią. A także - to przypadki najgorsze - ochronić siebie i swoją rodzinę przed czyścicielami kamienic, które sądy zwracają wyspecjalizowanym grupom cwaniaków. Wszystko to przy indolencji państwa, słodkim śnie urzędów, bezczynności uokików, kaenefów, prokuratur i polityków.Szanowna cwana mendo! Każdy milion twojego zysku to sto milionów strat dla gospodarki. Z powodu twojej bezkarności przedsiębiorcy boją się współpracować i łączyć siły, a każda transakcja musi być potwierdzona siedmioma pieczątkami, podpisami pięciu księgowych i trzech prawników, co kosztuje.Nie jestem naiwny, nie liczę na poprawę. Wiem, że będziesz z nami już zawsze, bo gdzie byś się czuł tak swobodnie jak w Polsce? Mam tylko małą prośbę. Maleńką. Chodzi o ów nieznośny brzdęk w telefonie mamy. Nie śmiem prosić, żebyś go wyłączył i zwrócił wydębione pieniądze, ale błagam chociaż o ściszenie. A jeśli masz dodatkową usługę - np. "ściszanie grania na czekanie dla rodzin abonentów, którym to gówno wrzepiliśmy" - to mogę nawet uiścić.Winszuję udanego 25-lecia!Twój wierny klient i ofiara

Żona zdradziła go z jego bratem. Gdy napisał o tym na Facebooku, jej odpowiedź od razu zamknęła mu usta... (5 obrazków)

Blisko 70 lat temu każdy wiedział jak zbudowany jest kałasznikow – Dziś w XXI wieku by dostać pozwolenie na broń musisz prosić o to ludzi, którzy nawet nie liznęli informatyki
Źródło: Wersja dla niedowidzących https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphoto…
To pierwszy miłosny list 4-letniego chłopca - Benneta: – "Baily, czy mogę prosić cię, żebyś przyszła do mnie? Pobawmy się razem. Uważam, że jesteś tak piękna jak koń lub biedronka. Sam nie wiem które z nich bardziej. Powinnaś przyjść do mojego domu i jeść ze mną sery. Kocham cię i straciłem wczoraj w nocy mojego zęba. Myślę, że chciałbym pokazać magiczną sztuczkę specjalnie dla ciebie, a później obejrzałabyś walkę robotów"Szkoda, że my - dorośli, nie potrafimy z taką samą łatwością wyrażać tego, co czujemy do drugiej osoby
Boisko – kiedyś było więcej w takim stanie a mimo to trzeba było się prosić żeby zagrać, dzisiaj mimo warunków dzieciom się nie chce zebrać drużyny...
Dostaniesz w życiu to – O co masz odwagę prosić
Nie wstydź się prosićinnych o pomoc – ...bo bez nich nie pokonałbyś niektórych dróg
Dziś podszedł do mnie 11-latek i mówi Przepraszam, czy mógłbym prosić o papierosa? – Zamurowało mnie. Nie mogłem uwierzyć, że dzieciaki w tym wieku są takie uprzejme!
Czy moglibyśmy prosić relacje z takich ciekawych dyscyplin? – A nie tylko piłka i piłka... Czy moglibyśmy prosić relacje z takich ciekawych dyscyplin? – A nie tylko piłka i piłka...
Prawdziwy macho – Nie jest ofermą w kuchni i nie daje się długo prosić, żeby coś przygotować dziewczynie
W szkole zaczynasz dorastać... – ...gdy zamiast prosić kumpla, żeby dał odpisać zadanie,prosisz aby ci je wytłumaczył
Można prosić o ogień? – Znicz mi przygasł...
Źródło: tv
Każdy może popełnić błąd – Ale nie każdy jest już na tyle odważny żeby prosić o wybaczenie
Żona wie – Jak mnie przekonać, żeby nie prosić jej o pomoc
W oczekiwaniu na iPhone 5 – Muszę pana prosić, aby tak jak wszyscy, przeniósł pan swój biwak pod sklep Apple