Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 363 takie demotywatory

Uczmy się od Mediolańczyków jak nie marnować żywności

 –  Szymon Bujalski - dziennikarz dlaklimatu...10.11 · O390 TON JEDZENIA, 780 000 POSIŁKÓW. HUBYŻYWNOŚCI W MEDIOLANIE RATUJĄ ŻYWNOŚĆW Mediolanie mają stanowisko wiceburmistrzaodpowiedzialnego za politykę żywnościową, a do2030 r. chcą zmniejszyć ilość bio odpadów opołowę. Tak poważnie traktują tam problemmarnowania żywności. A efekty tego są naprawdęzauważalne.W liczącym 1,3 mln mieszkańców Mediolaniedziałają trzy huby żywnościowe - każdy odzyskujepo ok. 130 ton żywności rocznie (350 kg dziennie),co odpowiada ok. 260 000 posiłków. Jedzenietrafia do nich z setek restauracji, pracowniczychkantyn i supermarketów.Pracownicy każdego węzła sami odbierająjedzenie, a następnie przekazują je organizacjompozarządowym, które rozdają posiłki najbardziejpotrzebującym (od seniorów po biedniejszychstudentów).Jedzenie jest odbierane i rozdawane lokalnie,więc nikt nie jeździ po nie kilkadziesiąt kilometrów,co niwelowałoby wiele korzyści z programu.Potrzebujący nie płacą za nie nic. „Zakupy"regulują wcześniej przedpłaconą kartą, którąotrzymali od odpowiednich służb.Nie ma też oczekiwania, że wszyscy przystąpiądo programu z czystej dobroci serca. Dlategosupermarkety, kantyny czy restauracje otrzymują20% rabatu na „podatek odpadowy".W ten sposób udaje się uniknąć 497 000 tonemisji CO2 rocznie (na etapach produkcji iusuwania zmarnowanej żywności).Ale huby dają nie tylko żywność. Osoby wtrudnej sytuacji mogą skorzystać też z różnegorodzaju kursów językowych, szkoleń, poradprawnych czy pomocy psychologicznej, a takżepomocy w opiece nad dziećmi.Za sukcesem programu stoi zespołowe i szerokiepodejście. Wszystko spinają władze miasta, ale wtworzenie Polityki Żywnościowej (przyjętej już w2015) r. oraz prowadzenie hubów i innychprojektów zaangażowane są uczelnie, organizacjepozarządowe i charytatywne, banki żywności czywreszcie sektor prywatny.Mediolan chce też dzielić się programem z innymi.Milan Urban Food Policy Pact podpisało już ponad200 miast z całego świata.Tak przemyślane podejście do problemuzostało ogromnie docenione. Mediolan otrzymałniedawno Earthshot Prize nagrodę w wysokości 1miliona funtów, którą przyznali książe William i sirDavid Attenborough. Pieniądze teraz oraz wsparciezaangażowanych w Earthshot ekspertów mająpomóc w tym, by mediolański program skuteczniejrozlał się po innych miastach świata.W mieście tym podejmowanych jest znaczniewięcej działań, dzięki którym ratuje się aż 1700 tonjedzenia rocznie. A aż 85% bio odpadów jestzbieranych selektywnie.Chcesz ciąg dalszy „jak to robią w Mediolanie"?Daj znać w komentarzu.Linki źródłowe w komentarzu. Foto: Food PolicyMilano.390 ton jedzenia,780 000 posiłków.Huby w Mediolanie ratujążywność.11111SZYMON BUJALSKIdziennikarz dla klimatu
Teraz ty nim jesteś –
Nie mam cierpliwości do cynizmu, nadmiernego krytycyzmu i wymagań każdej natury – Straciłam wolę do zadowalania tych, którzy mnie nie lubią, do kochania tych, którzy mnie nie kochają i uśmiechania się do tych, którzy nie chcą uśmiechnąć się do mnie. Już nie spędzę ani minuty na tych, którzy chcą manipulować. Postanowiłam już nie współistnieć z udawaniem, hipokryzją, nieuczciwościąi bałwochwalstwem. Nie toleruję selektywnej erudycji, ani arogancji akademickiej.Nie pasuję do plotkowania. Nienawidzę konfliktów i porównań. Wierzę w świat przeciwieństw i dlatego unikam ludzi o sztywnych i nieelastycznych osobowościach. W przyjaźni nie lubię braku lojalności i zdrady. Nie rozumiem także tych, którzy nie wiedzą jak chwalić lub choćby dać słowo zachęty. Mam trudności z zaakceptowaniem tych, którzy nie lubią zwierząt. A na domiar wszystkiego nie mam cierpliwości do wszystkich, którzy nie zasługują na moją cierpliwość."- Meryl Streep
 –
 –
Krajowa Informacja Skarbowa zmienia podejście do posiłków finansowanych załodze. Z najnowszej interpretacji wynika, że od firmowego obiadu trzeba zapłacić podatek, bo pracownik - czy pracuje, czy nie - i tak jeść musi – Wcześniej uważała, że tego typu świadczenia nie podlegają PIT

Matka napisała swojej córce poruszający list z okazji jej 15. urodzin. Każdy powinien go przeczytać! Sama nastolatka opublikowała go na swoim Facebooku z dopiskiem: "Życiowa lekcja, kocham Cię mamo"

Matka napisała swojej córce poruszającylist z okazji jej 15. urodzin. Każdy powinien go przeczytać! Sama nastolatka opublikowała go na swoim Facebooku z dopiskiem: "Życiowa lekcja, kocham Cię mamo" – Za 3 lata będziesz mieć 18 lat i no cóż, będę mogła wyrzucić Cię z domu. Niezbyt przyjemnie to brzmi, prawda? Jednak to prawa. Chcę, żebyś zdała sobie sprawę, że oficjalnie już za 3 lata będziesz dorosła. Chciałabym ułatwić Ci start w dorosłość dając te porady. Mam nadzieję, że pomogą Ci być wspaniałą, dorosłą, młodą kobietą.Jesteś piękna, urocza i inteligentna. Jesteś wspaniała. Znam Cię już 15 lat i widzę, że jesteś lepsza niż mogłam sobie wyobrazić w moich najśmielszych snach. Jeśli ktoś tego nie dostrzega, to jego problem, nie Twój. Nigdy nie daj sobie wmówić, że jest inaczej.Wcale nie jestem najlepszym przykładem dla Ciebie.Jesteś zupełnie inna niż ja, masz własną osobowość, lubisz inne rzeczy i chcesz poświęcić się czemuś zupełnie innemu. Masz prawo kwestionować mój autorytet i moje wartości. Pamiętaj jednak, że jesteś odpowiedzialna za swoje decyzje. Jesteś wolna, a ja nic od Ciebie nie oczekuję.Tak kochanie, nie jesteś mi nic winna. Nie chcę, żebyś miała wobec mnie jakieś poczucie długu. Nie oczekuję tej przysłowiowej szklanki wody na starość, nie marzę o tym, żebyś mnie zabezpieczyła na ostatnie lata życia ani żebyś przyniosła mi Nagrodę Nobla, bo mnie nie udało się tego osiągnąć.Jesteś wolna, masz wybrać to, co najlepsze dla Ciebie. To Twoje życie i Twoje wybory". "Pamiętaj jednak, że cokolwiek się wydarzy, ja będę po Twojej stronie. Będę Cię wspierać i pomagać, gdy tylko o to mnie poprosisz, ale nie będę się wtrącać. Masz prawo do własnego życia.Czy wyjdziesz za mąż czy nie, czy będziesz chcieć mieć dzieci czy nie, Twoje sympatie polityczne, przyjaciele... To tylko Twoje decyzje, do których masz prawo. Uważam, że moja wiara i poglądy nie powinny na Ciebie wpływać. Rób to, co Ci dyktuje serce.Bo to, co jest dobre dla Ciebie, nie zawsze będzie dobre dla kogoś innego.Ufaj tylko sobie. Nie mnie, bo to nie ja siedzę w Twojej głowie. Nie musisz mi mówić wszystkiego, miej swoje tajemnice. Ja też mam matkę i też mam przed nią tajemnice. Tylko Ty wiesz o samej sobie wszystko. I tylko Ty wiesz, co będzie dla Ciebie najlepsze, ale pamiętaj, że to olbrzymia odpowiedzialność.Mając 18 lat, będziesz całkowicie odpowiedzialna za swoje wybory. Spróbuj pobyć sama, zrobić coś sama. Zgłoś się do ciekawego projektu, wyjedź do obcego kraju, poznaj samą siebie. Masz szczęście, bo zawsze będziesz mieć oparcie w rodzinie, która Cię kocha, ale nie myśl na zasadzie: są moją rodziną, więc są mi winni pomoc, bo to toksyczne podejście, tak samo jak myślenie: jest moją córką, więc musi poświęcić dla mnie swoje życie.Pamiętaj, że każde działanie ma swoje konsekwencje, więc planuj z wyprzedzeniem. Im więcej planów awaryjnych stworzysz, tym bezpieczniej się poczujesz.Pamiętaj też, że nie jestem Tobą. Nie porównuj się ze mną ani z nikim innym. Próbuj, żyj, poznawaj siebie.Obawiam się, że zawsze będę się o Ciebie martwić, bo jesteś moją córką, ale jesteś też wolnym człowiekiem. Wykorzystaj tę wolność mądrze, żeby potem nie narzekać "Za 3 lata będziesz mieć 18 lat i no cóż, będę mogła wyrzucić Cię z domu. Niezbyt przyjemnie to brzmi, prawda? Jednak to prawa. Chcę, żebyś zdała sobie sprawę, że oficjalnie już za 3 lata będziesz dorosła. Chciałabym ułatwić Ci start w dorosłość dając te porady. Mam nadzieję, że pomogą Ci być wspaniałą, dorosłą, młodą kobietą". "Jesteś piękna, urocza i inteligentna. Jesteś wspaniała. Znam Cię już 15 lat i widzę, że jesteś lepsza niż mogłam sobie wyobrazić w moich najśmielszych snach. Jeśli ktoś tego nie dostrzega, to jego problem, nie Twój. Nigdy nie daj sobie wmówić, że jest inaczej.Wcale nie jestem najlepszym przykładem dla Ciebie. Jesteś zupełnie inna niż ja, masz własną osobowość, lubisz inne rzeczy i chcesz poświęcić się czemuś zupełnie innemu. Masz prawo kwestionować mój autorytet i moje wartości. Pamiętaj jednak, że jesteś odpowiedzialna za swoje decyzje. Jesteś wolna, a ja nic od Ciebie nie oczekuję.Tak kochanie, nie jesteś mi nic winna. Nie chcę, żebyś miała wobec mnie jakieś poczucie długu. Nie oczekuję tej przysłowiowej szklanki wody na starość, nie marzę o tym, żebyś mnie zabezpieczyła na ostatnie lata życia ani żebyś przyniosła mi Nagrodę Nobla, bo mnie nie udało się tego osiągnąć. Jesteś wolna, masz wybrać to, co najlepsze dla Ciebie. To Twoje życie i Twoje wybory". "Pamiętaj jednak, że cokolwiek się wydarzy, ja będę po Twojej stronie. Będę Cię wspierać i pomagać, gdy tylko o to mnie poprosisz, ale nie będę się wtrącać. Masz prawo do własnego życia.Czy wyjdziesz za mąż czy nie, czy będziesz chcieć mieć dzieci czy nie, Twoje sympatie polityczne, przyjaciele... To tylko Twoje decyzje, do których masz prawo. Uważam, że moja wiara i poglądy nie powinny na Ciebie wpływać. Rób to, co Ci dyktuje serce.Bo to, co jest dobre dla Ciebie, nie zawsze będzie dobre dla kogoś innego"."Ufaj tylko sobie. Nie mnie, bo to nie ja siedzę w Twojej głowie. Nie musisz mi mówić wszystkiego, miej swoje tajemnice. Ja też mam matkę i też mam przed nią tajemnice. Tylko Ty wiesz o samej sobie wszystko. I tylko Ty wiesz, co będzie dla Ciebie najlepsze, ale pamiętaj, że to olbrzymia odpowiedzialność.Mając 18 lat, będziesz całkowicie odpowiedzialna za swoje wybory. Spróbuj pobyć sama, zrobić coś sama. Zgłoś się do ciekawego projektu, wyjedź do obcego kraju, poznaj samą siebie. Masz szczęście, bo zawsze będziesz mieć oparcie w rodzinie, która Cię kocha, ale nie myśl na zasadzie: są moją rodziną, więc są mi winni pomoc, bo to toksyczne podejście, tak samo jak myślenie: jest moją córką, więc musi poświęcić dla mnie swoje życie"."Pamiętaj, że każde działanie ma swoje konsekwencje, więc planuj z wyprzedzeniem. Im więcej planów awaryjnych stworzysz, tym bezpieczniej się poczujesz.Pamiętaj też, że nie jestem Tobą. Nie porównuj się ze mną ani z nikim innym. Próbuj, żyj, poznawaj siebie. Obawiam się, że zawsze będę się o Ciebie martwić, bo jesteś moją córką, ale jesteś też wolnym człowiekiem. Wykorzystaj tę wolność mądrze, żeby potem nie narzekać"
Ile mieliście lat, kiedy dotarło do was, że podejście w stylu „będę miła, będę ciężko pracować i brać na siebie więcej, niż dam radę unieść z nadzieją, że w końcu zostanę za to nagrodzona bez upominania się" to gówno prawda? –
 –
0:10
 –
Szef Rady Dzieci i Młodzieży RP przy MEiN o szkole: Szczujnia – Przewodniczący młodzieżowej rady krytycznie o słowach ministra Czarnka.Jakub Lewandowski, przewodniczący Rady Dzieci i Młodzieży RP przy Ministrze Edukacji i Nauki, spotkał się w piątek z ministrem Przemysławem Czarnkiem. Powodem były jego krytyczne słowa na temat ministra. "Polska szkoła stała się szczujnią na indywidualizm i różnorodność. Protekcjonalne podejście do kobiet, brak szacunku do jakichkolwiek mniejszości sprawia, że nie każdy dobrze się czuje w budynku, który powinno być bezpiecznym miejscem nauki. Nie ma na to zgody młodego pokolenia" - napisał Lewandowski w internecie. - Pan minister znajdował co dnia zupełnie inną grupę społeczną, którą obrażał. CodziennieStwierdził, że spotkanie było raczej "wykładem pana ministra niż jakąkolwiek rozmową". Dodał, że Czarnek żądał od niego wyjaśnień w sprawie wpisu w mediach społecznościowych. - Pan minister nie chciał usłyszeć tego, co miałem mu przekazać - powiedział Lewandowski Przewodniczący młodzieżowej rady krytycznie o słowach ministra Czarnka.Jakub Lewandowski, przewodniczący Rady Dzieci i Młodzieży RP przy Ministrze Edukacji i Nauki, spotkał się w piątek z ministrem Przemysławem Czarnkiem. Powodem były jego krytyczne słowa na temat ministra. "Polska szkoła stała się szczujnią na indywidualizm i różnorodność. Protekcjonalne podejście do kobiet, brak szacunku do jakichkolwiek mniejszości sprawia, że nie każdy dobrze się czuje w budynku, który powinno być bezpiecznym miejscem  nauki. Nie ma na to zgody młodego pokolenia" - napisał Lewandowski w internecie. - Pan minister znajdował co dnia zupełnie inną grupę społeczną, którą obrażał. CodziennieStwierdził, że spotkanie było raczej "wykładem pana ministra niż jakąkolwiek rozmową". Dodał, że Czarnek żądał od niego wyjaśnień w sprawie wpisu w mediach społecznościowych. - Pan minister nie chciał usłyszeć tego, co miałem mu przekazać - powiedział Lewandowski
 –  Dwa lata temu zatrudniła się u nas nowa dziewczyna. Od pierwszego dnia nikt jej nie polubił, nawet biurowy kot, który lubi wszystkich. Nowa pani była niemiła dosłownie dla wszystkich, np. mojemu koledze potrafiła dać pilniczek żeby zrobił porządek z paznokciami. Mijały tygodnie, a my nadal rozkminialiśmy jaki jest zakres jej obowiązków. Co to za dziwny manager, który nic nie robi? Po roku, jak już u nas nie pracowała prawda wyszła na jaw. Okazało się, że to było innowacyjne podejście szefa aby nas zjednoczyć. Zatrudnił tę kobietę aby wszystkim nam dała popalić i żebyśmy się zjednoczyli jako zespół, bo ludzie jednoczą się najbardziej wtedy, kiedy mają kogo razem obgadywać. Coś w tym jest, bo nasz zespół nigdy nie był tak zgrany.
Nie ma to jak odpowiednie podejście do klienta... –
 –
Czasami warto, mieć takiepodejście do życia –
O wiele lepiej mieć tysiąc przygód z jedną kobietą, niż jedną przygodę z tysiącami kobiet –
"Żyjemy. Byle do piątku, byle do świąt, byle do wyjazdu, byle do lata, byle jak" –
Jude Bellingham, który w życiu nie wygrał jeszcze niczego. Pep Guardiola, który w życiu wygrał już wszystko – To są właśnie te różnice
Takie tam podejście do lądowania –
0:12
Thierry Henry to jest gość. Francuz w przeszłości pracował jako asystent Roberto Martineza w reprezentacji Belgii. W latach 2016-2018 zarobił łącznie około 300 tysięcy euro, które... przekazał na cele charytatywne. Uznał, że dopiero poznaje pracę trenera, więc najlepszą zapłatą jest dla niego zdobyte doświadczenie. – Po tym, jak próbował swoich sił w futbolu klubowym, w maju wrócił do kadry Belgii. Tym razem jako asystent, ale i trener odwiedzialny za napastników. Ponownie całość swojego wynagrodzenia przekazał na potrzebujących.Thierry zarabia solidną kasę jako ekspert TV, więc od początku dawał sygnał, że nie zależy mu na pieniądzach. Co prawda jako trener wciąż nie udało mu się wyrobić nazwiska, ale jego podejście do futbolu może się podobać. Nie robi z siebie gwiazdy, pokornie uczy się fachu. Może i ma wciąż wiele pracy przed sobą, ale widać, że nie musi pracować, żeby mieć kasę na życie, tylko dlatego, że chce się rozwijać.