Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 78 takich demotywatorów

Personel medyczny nie udzielił pomocy po tym, jak kobieta zgłosiła złe samopoczucie po zabiegu. Pacjentka próbowała przywołać personel specjalnym pilotem, który miała przy łóżku – Pacjentka nie uzyskawszy pomocy od personelu szpitala zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Dyspozytor przekazał informację personelowi i sporządził notatkę ze zgłoszenia, ale było już za późno Szpital KlinicznyDzieciątka JezusSzpitalnyOddziałRatunkowyEmergencyDepartament
 –  Rynekzdrowia.plProcedura wydaniatabletki "dzień po".Pacjentka musiałaby jązażyć w obecnościfarmaceutyAutor: Luiza Jakubiak ⚫Źródło: Rynek Zdrowia•Dodano: 05 kwietnia 2024 18:00Zespół ekspertów przygotował proceduręwydania tabletki "dzień po" osobieniepełnoletniej. Zakłada ona obecnośćopiekuna prawnego w trakcie realizacjirecepty oraz wymóg zażycia pigułki wobecności farmaceuty.
Trzeba opisać tak, żeby pacjentka zrozumiała –  OddziałSzpitalny Oddział Ratunkowy z Izbą PrzyjęćROZPOZNANIA ICD10S01.0 Otwarta rana powłok głowy;ROZPOZNANIE OPISOWEstłuczona rana łbaZASTOSOWANE LECZENIE89.00 Porada lekarska, konsultacja, asysta;ATXodkażanie ranyplaster zbliżający brzegi rany(wola pacjentki)
Dwa światy –  Pewnie myśli, jakrozpiąć mi stanikHehe, jeb, jebzimnym po plecach
Tuż przed północą w piątek 2 lutego na alarmowy numer 112 zadzwoniła pacjentka szpitala w Legnicy. Poinformowała, że jest na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym i wezwała pomoc. – Do szpitala pojechał patrol policji. Według pacjentki jedna z lekarek dyżurujących na SOR zachowywała się tak, jakby była nietrzeźwa.Policjanci zbadali lekarkę alkomatem. Alkomat pokazał, że pani doktor ma aż 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.Po niedysponowaną żonę do szpitala musiał przyjechać jej mąż. Teraz policyjne dochodzenie ustali, iloma pacjentami zajmowała się w czasie swojego "pijanego" dyżuru i czy mogła narazić na niebezpieczeństwo życie lub zdrowie pacjentów.Rzecznik szpitala w Legnicy powiedział telewizji TVN24, że szpital uznaje sytuację za skandaliczną i że wszczęto postępowanie wyjaśniające.
Jeden lekarz sobie każe dopłacać,drugi sam wygugluje –  UWAGA!Pacjentka będzie płaciładodatkowoza denerwowanie lekarzawłasnymi diagnozamiznalezionymi w internecie.
Źródło: Katowice nasze miasto
Głupota ludzka nie zna granic –  50 minDziś poznałem historie pacientki około 30 z rozpoznaniem raka piersi. Chorąleczył bioenergoterapeuta metodą biorezonansu kwantowego. Leczenieodbywało się na odległość, terapeuta" twierdził, że istotne dla skutecznościjest to, żeby chora go nie spotykała, kontakt odbywał się tylko przez telefon.Dostawała informację, że np we wtorek o godzinie 14 ma się położyć bobędzie otrzymywać leczenie. Za każdą sesję należało przelac 5000PLN(oczywiście z gory). Całkowity koszt .terapii" wyniósł 70000PLN, pacjentkazmarła z powodu rozsiewu.Chciałem tylko powiedzieć: ja pole...Lubię to!Komentarze
To się w głowie nie mieści. XXI wiek, środek Europy. Pani Joanna chciała zażyć tabletkę poronną, bo ciąża zagrażała jej zdrowiu. Do szpitala przyjechali policjanci, którzy nielegalnie zabrali jej laptop i telefon – - Rozebrałam się. Nie zdjęłam majtek, ponieważ wciąż jeszcze krwawiłam i było to dla mnie zbyt upokarzające, poniżające, i wtedy właśnie pękłam, wtedy wykrzyczałam im w twarz: "czego wy ode mnie chcecie?" - wspomina kobieta. - Co chwilę pojawiały się tylko pytania: gdzie ma telefon, gdzie ma laptop - relacjonuje lekarz szpitalnego oddziału ratunkowego, do którego trafiła pacjentka. tvn24BIS19:26nagranie pracowników szpitalnego oddziału ratunkowego
Może i tonący brzytwy się chwyta,ale takich szarlatanów powinni zamykaćw więzieniu –  Teoretycznie tak - grupapronaukowaDziś poznałem historię pacjentki około 30 zrozpoznaniem raka piersi. Chorą leczyłbioenergoterapeuta metodą biorezonansukwantowego. Leczenie odbywało się na odległość,,,terapeuta" twierdził, że istotne dla skuteczności jestto, żeby chora go nie spotykała, kontakt odbywał siętylko przez telefon. Dostawała informację, że np wewtorek o godzinie 14 ma się położyć bo będzieotrzymywać leczenie. Za każdą sesję należało przelac5000PLN (oczywiście z góry). Całkowity koszt,,terapii" wyniósł 70000PLN, pacjentka zmarła zpowodu rozsiewu.
Jej bohaterami są: pani Dorota - pacjentka Centrum Diagnostyki i Leczenia Chorób Piersi i jej wieloletni partner - pan Krzysztof. Są razem od 21 lat i mają 7-letniego synka – Panią Dorotę czeka operacja. Zanim trafiła do naszego szpitala przeszła przez kilka ośrodków onkologicznych. Twierdzi jednak, że dopiero tutaj poczuła się w pełni zaopiekowana i znalazła przestrzeń i wsparcie, by nie tylko podjąć leczenie w naszym Instytucie, ale zawrzeć związek małżeński w tak nietypowym miejscu jak szpital. Trzymamy kciuki za operację Pani Doroty i składamy najlepsze życzenia Młodej Parze!
 –  Według informacji TVN24 w KlinicePołożnictwa i Patologii Ciążybydgoskiego szpitala im. Bizielaznajduje się pacjentka w podobnejsytuacji. 32-letnia Roksana jest w 24.tygodniu ciąży. Wody płodoweodeszły już 21 dni temu. Z badańwynika, że płód jest nieodwracalnieuszkodzony genetycznie i maznikome szanse na przeżycie.
25 latka z Piotrkowa, przez 2 lata chodziła z wszytymi kleszczami chirurgicznymi – To duże narzędzie - miało aż 16 cm długości i sięgało w ciele pacjentki od miednicy do trzeciego żebra...Pacjentka miała zabieg usunięcia śledziony i to właśnie wtedy miało dość do haniebnego pozostawienia narzędzie w jamie brzusznej.Powołano specjalną komisję, która miała wyjaśnić całą sprawę.Zdarzenie miało miejsce w 2017 roku
 –  uwaga pacjentka będzie płaciła dodatkowo za denerwowanie lekarza
Źródło: Www.walbrzyszek.com
Kobieta przeszła 2 transplantacje jednocześnie – To pierwsza taka operacja w Polsce.Pięćdziesięcioczteroletnia pacjentka przeszła w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) we Wrocławiu pionierską w skali kraju operację. Jednocześnie dokonano u niej 2 retransplantacji: serca i nerki.By wszystko poszło dobrze, zaangażowanych było 100 osób. Teraz, po 3 miesiącach stan pacjentki pozwala na wypisanie jej do domu To pierwsza taka operacja w Polsce.Pięćdziesięcioczteroletnia pacjentka przeszła w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) we Wrocławiu pionierską w skali kraju operację. Jednocześnie dokonano u niej 2 retransplantacji: serca i nerki.
Cierp człowieku kolejne 9 lat i płać składki –
 –  Pacjentka twierdzi, že nie żyje,jednak objawy kliniczne wskazują inaczej
Pomyśleć, że kilka dni temu minister Niedzielski dostał nagrodę dla "Wizjonera zdrowia" –
Lekarka pyta pacjentkę, czy jest chrześcijanką. Nie bada jej, nie diagnozuje, nakazuje modlitwę. To nie scenariusz komedii absurdu, to Polska A.D. 2022 – Nazwisko lekarki można znaleźć pod „Deklaracją wiary lekarzy katolickich”. To dokument z 2014 roku, którego sygnatariusze uznali pierwszeństwo „prawa Bożego” nad prawem ludzkim. Pod deklaracją widnieje ok. 2,5 tys. podpisów. Będzie ich więcej, bo w przyszłym roku rusza kierunek medyczny na KUL religia szkodzilekarz nie bada, każe sie modlić
 – Kamila nie jest jedyną kobietą, która została chamsko i nieprofesjonalnie potraktowana przez lekarza specjalistę z powodu braku dzieci. W Polsce tysiące bezdzietnych kobiet doświadcza upokarzających komentarzy ze strony lekarzy czy pielęgniarek, nie tylko tych związanych z ginekologią, ale i z innymi gałęziami medycyny.Lekarz powinien pomagać pacjentom i ich leczyć, a nie wtrącać się do ich życia osobistego i pouczać ich w sprawie rozmnażania. Kobiety nie chcące mieć dzieci mają do tego prawo i nikt nie powinien ich za to oceniać, namawiać do macierzyństwa czy mieszać z błotem, natomiast najczęściej takie kobiety są określane jako gorsze, egoistyczne czy niedojrzałe oraz traktowane jak rozkapryszone dziewczynki, które trzeba upomnieć, gdzie jest ich miejsce.Takie chamskie i bezczelne zachowania lekarzy należy piętnować oraz stanowczo nie zgadzać się na takie traktowanie z ich strony, a podobne sytuacje nagłaśniać kamilakalinczak - Planuje pani w najbliższym czasieciążę?- Yyy, przepraszam, jestem zaskoczona tym pytaniem.- Dlaczego zaskoczona? Nie wygląda pani, to prawda, alewidzę, że ma pani 37, prawie 38 lat.- Zaskoczona, bo właśnie zapłaciłam 240 zł za poradędotyczącą układu pokarmowego.- Chodzi mi tylko o to, że jeżeli się pani zdecyduje, a napewno (!) się pani zdecyduje, to będzie pani staroródką(!!). Rozumie pani, że w pani wieku drastycznie wzrastaryzyko zespołu Downa u dziecka? Praca nie jest w życiunajważniejsza (!!!).- Rozumiem. Nie rozumiem jednak, skąd wniosek, że topraca jest powodem, dla którego nie mam dzieci. I nierozumiem, dlaczego w cenie wizyty gastrologicznejdostaję porady na temat planowania rodziny. Nie wszyscychcą w życiu tego samego. A czasami chcą, tylko poprostu się nie da. Czy możemy wrócić do mojegobrzucha?- Jest pani pierwszą pacjentką, która zareagowała w tensposób.- Pozostałe chcą panu powiedzieć to samo, tylko poprostu się wstydzą.- Rozumiem, że pani wstydu nie ma.- Pan chyba też średnio, skoro wziął pan za tę wizytę 240złotych.
Jest decyzja dyrekcji szpitala w Pszczynie wobec dwóch lekarzy, którzy zajmowali się ciężarną 30-latką. Realizacja kontraktów obu medyków została zawieszona - przekazano –