Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 104 takie demotywatory

 –  Przez długi czas nie mogłam znaleźćprzyczyny mojego złego samopoczucia.Zrobiłam USG, badania krwi,sprawdziłam poziom hormonów,rezonans magnetyczny, odwiedziłamneurologa, umówiłam się nakardiogram i prześwietlenie. Zaniosłamwyniki mojemu lekarzowi i zapytałamgo, co widzi:- Widzę, że ma pani pieniądze i energię.
 –  Przypomniałam sobie, jakwrzuciłam na grupkę z kwiatamizdjęcie mojej roślinki z okrągłyminakłuciami na każdym listkui zapytałam czy może wiedzą, coza pasożyt zaatakował mojegokwiatka, ktoś mi odpisał:"Ten pasożyt może być większy niżmyślisz. Masz może przypadkiemw domu kota?".
Każdemu kiedyś skończy się cierpliwość –  "Pacjenci, którzy jużsamodzielnie zdiagnozowaliswoje objawy w GOOGLEi po prostu chcieliby uzyskaćdrugą opinięproszeni są o ich sprawdzeniena YAHOO.COM"powazaniemSarpitalny Oddział Ratunkowy
 –
Jeden lekarz sobie każe dopłacać,drugi sam wygugluje –  UWAGA!Pacjentka będzie płaciładodatkowoza denerwowanie lekarzawłasnymi diagnozamiznalezionymi w internecie.
Źródło: Katowice nasze miasto
Chopin chorował przez całe życie, a jego siostra - Emilia - zmarła przed 15. rokiem życia – Dlatego też naukowcy szukają przyczyny jego przedwczesnej śmierci w jego genach. Sam Fryderyk Chopin chciał poznać przyczynę swojego stanu zdrowia, jednocześnie zdając sobie sprawę, że ówczesna medycyna nie potrafiła go dobrze zdiagnozować
Nowa metoda diagnozowania glejaków pokazuje postępy choroby nawet osiem miesięcy wcześniej niż w obrazie rezonansu – Autorami metody są specjaliści z Centrum Onkologii i 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy oraz Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i Politechniki Bydgoskiej. Twierdzą, że do praktyki klinicznej może ona trafić w ciągu kilku lat. Nowa metoda polega na wykorzystaniu zmodyfikowanego obrazowania pozytonowej tomografii komputerowej (PET) ******to2
 –  samopoczucia.Przez długi czas nie mogłam znaleźćprzyczyny mojego złegoZrobiłam USG, badania krwi,sprawdziłam poziom hormonów,rezonans magnetyczny, odwiedziłamneurologa, umówiłam się nakardiogram i prześwietlenie. Zaniosłamwyniki mojemu lekarzowi i zapytałamgo, co widzi:- Widzę, że ma pani pieniądze i energię.
Grunt to dobra diagnoza –  W przedszkolu poproszono dzieci aby narysowałysiebie dokładnie tak jak widzą się w lustrze. Mojacórka narysowała siebie w długiej sukience aż dokostek, bo średnio jej wychodzi rysowanie nóg.Jak ją odbierałam pani przedszkolankapowiedziała mi, że ta sukienka do kostekwskazuje, że moja córka jest zamknięta w sobiei zaproponowała płatne zajęcia z psychologiem.Pewnie nauczy ją rysować nogi.
 –  W przedszkolu poproszono dzieci aby narysowałysiebie dokładnie tak jak widzą się w lustrze. Mojacórka narysowała siebie w długiej sukience aż dokostek, bo średnio jej wychodzi rysowanie nóg.Jak ją odbierałam pani przedszkolankapowiedziała mi, że ta sukienka do kostekwskazuje, że moja córka jest zamknięta w sobiei zaproponowała płatne zajęcia z psychologiem.Pewnie nauczy ją rysować nogi.
Daj idiocie rok studiów na psychologii,a będzie wszystkim stawiał zdalnie diagnozy przez resztę życia –
Chris Hemsworth przerywa karierę z powodów zdrowotnych – Hemsworth poddał się badaniu genetycznemu w trakcie kręcenia serialu dokumentalnego "Limitless". Lekarze wykryli u niego "genetyczną predyspozycję" do wystąpienia choroby Alzheimera. - To nie jest gen predeterminujący, ale jest to silna wskazówka. Myślę, że dziesięć lat temu było to bardziej traktowane jako wyznacznik - komentował aktor w rozmowie z "Vanity Fair".39-latek oznajmił, że po zakończeniu akcji promocyjnej serialu, robi sobie dłuższe przerwę od aktorstwa. - To nie jest tak, że złożyłem rezygnację - dodał Hemsworth, który zamierza jednak "uprościć" swoje życie i skupić na sprawach prywatnych Hemsworth poddał się badaniu genetycznemu w trakcie kręcenia serialu dokumentalnego "Limitless11 (Disney+).Lekarze wykryli u niego "genetyczną predyspozycję" do wystąpienia choroby Alzheimera. -To nie jest gen predeterminujący, ale jest to silna wskazówka. Myślę, że dziesięć lat temu było to bardziej traktowane jako wyznacznik - komentował aktor w rozmowie z "Vanity Fair".39-latek oznajmił, że po zakończeniu akcjipromocyjnej serialu, robi sobie dłuższe przerwę od aktorstwa. - To nie jest tak, że złożyłem rezygnację - dodał Hemsworth, który zamierza jednak "uprościć" swoje życie i skupić na sprawach prywatnych
Lekarz mówi do pacjenta:- Ma pan wapno w żyłach, piasek w nerkach i wodę w kolanach.- Panie doktorze, jak mi pan jeszcze powie, że mam na płucach worek cementu, to zaczynam się budować –
 –  Pacjentka twierdzi, že nie żyje,jednak objawy kliniczne wskazują inaczej
 – Dziewczynka urodziła się w 1933 roku w peruwiańskim Huancavelica, a w 1939 miejscowi szamani stwierdzili, że ma guza brzucha. W szpitalu diagnoza lekarzy zaszokowała wszystkich. Lekarz oznajmił, że 5-letnia dziewczynka jest w 7 miesiącu ciąży.U Liny stwierdzono także szybsze dojrzewanie płciowe. Pierwsza miesiączka pojawiła się w wieku 3 lat, a rok później miała już rozwinięte piersi. Syna dziewczynki wychowywano do 10 roku życia, w przekonaniu, iż jest bratem Liny. Dziennikarze z Peru i USA przez lata starali się o wywiad z najmłodszą matką na świecie, lecz kobieta nigdy nie wypowiedziała się publicznie na temat tajemniczej ciąży. Podejrzewano, że padła ofiarą gwałtu własnego ojca
Morał z poniższej historii - doceniaj ludzi jeśli nie chcesz ich stracisz – Ludzie ze zdjęcia byli kiedyś parą. Zdjęcie zostało wykonane w 7 miesiącu ich separacji. Każdy z nich ułożył sobie życie tak jak chciał i z kim chciał. Ona odniosła sukcesy, o których marzyła, a on niestety porażki, z którymi sięgnął dna.Rozstali się uznając, że chyba do siebie nie pasują - on chciał mieć więcej czasu na zabawę, a ona czuła się przy nim niedoceniana i niechciana.Męczyzna wykonał to zdjęcie, gdy wylądował w szpitalu. Diagnoza była gorsza niż przypuszczał, ale pomińmy ten temat. Uwagę należy poświęcić jego byłej dziewczynie. To ona od w tym czasie przez 4 dni nie opuszczała go na krok, spiąc na krześle tuż przy jego łóżku. Wzieła wolne w pracy, porzuciła zobowiązania, odmówiła spotkań z przyjaciółmi i nie posłuchała rodziców, którzy mówili, że już nie warto poświęcać mu żadnej chwili.Budująca w tej historii jest konkluzja, do której doszedł ten mężczyzna:Przez całe życie klepało mnie po plecach tysiąc fałszywych przyjaciół i nowa partnerka, która mówiąc podniośle o miłości kompletnie nie znała znaczenia tego słowa. Jak widzicie, to nie ona tu dziś przy mnie była. Dziś zrozumiałem, że miłość to przeżywanie ze sobą nie tylko dobrych chwil, ale przede wszystkim tych złych, w których trudno nas kochać. To właśnie wtedy, tej miłości potrzebujemy najbardziej.Mam nadzieję, że szczęściarz, który z nią teraz jest, zawsze będzie ją doceniał, nigdy jej nie złamie serca i zrobi dla niej to wszystko czego ja nie potrafiłem. Dziś wiem, że miałem u swojego boku prawdziwy skarb, który powinienem docenić...
- Proszę mi powiedzieć, doktorze, czy moja choroba jest tak bardzo poważna?- No cóż... Na pańskim miejscu długich seriali już bym nie zaczynał oglądać... –
 –  Polska to chyba jedyny kra', w którym wszystkie grupy społeczne są wkurwione na rząd za drożyznę, ne3otyzm i zwykle złodziejstwo, a i tak PiS ma najwyższe poparcie w sondażach. Ten naród nie potrzebuje męża stanu tylko psychiatry!
Człowiek bez diagnozy psychiatrycznej jest niekompletny –

Jeśli ten list pomoże w zrozumieniu pewnych rzeczy choć jednej osobie... Było warto

Jeśli ten list pomoże w zrozumieniu pewnych rzeczy choć jednej osobie... Było warto – „Mam tylko 24 lata i ostatnio wybierałem krawat na swój pogrzeb. Ładny, ubiorę go za kilka miesięcy. Być może nie będzie za bardzo pasował do garnituru, ale na pewno jest idealny na tę okazję.Diagnoza została postawiona zbyt późno, aby dać mi jakąkolwiek nadzieję. Jednak zdałem sobie sprawę z tego, że najważniejszą rzeczą dotyczącą śmierci jest pewność, że opuszcza się ten świat zostawiając go choć odrobinkę lepszym. Moje życie, moja egzystencja, a tak właściwie jej koniec, do tej pory nie był ważny.W czasie mojego życia nie zrobiłem nic istotnego, nic ważnego… Wcześniej bardzo dużo rzeczy zajmowało mój umysł… Kiedy dowiedziałem się, ile czasu mi zostało, zrozumiałem, co w życiu jest naprawdę istotne… Tak więc piszę ten list z bardzo samolubnego powodu. Zostawiając go, dzieląc się nim z Wami, chcę nadać sens mojemu życiu, które większego sensu do tej pory nie miało…Dlatego:Nie trać czasu na pracę, która nie daje Ci satysfakcji. To oczywiste, że nigdy nie odniesiesz sukcesu w czymś, co Ci się nie podoba. Cierpliwość i zaangażowanie przychodzi łatwo tylko wtedy, gdy robisz to, co kochasz.Nie bój się opinii innych. Lęk osłabia i paraliżuje. Jeżeli pozwolisz mu rosnąć, będzie coraz gorzej z każdym dniem… Słuchaj swojego wewnętrznego głosu i podążaj z nim. Niektórzy ludzie będą uważać Cię za wariata, ale inni będą podziwiać… Przejmij kontrolę nad swoim życiem. Ogranicz złe nawyki i postaraj się prowadzić zdrowsze życie. Zacznij uprawiać sport, który będzie dla Ciebie przyjemnością i uszczęśliwi Cię.Nie zwlekaj z niczym. Niech Twoje życie będzie kształtowane przez czyny wykonane i podjęte decyzje, a nie przez to, co mogłeś zrobić, ale z jakiegoś powodu nie zrobiłeś.Doceniaj ludzi, którzy są wokół Ciebie. Twoja rodzina i przyjaciele zawsze będą źródłem nieskończonej siły i miłości.Nie jestem zły na chorobę, bo zrozumiałem, że te moje ostatnie dni mają jakieś znaczenie… Żałuję tylko, że nie będę mógł zobaczyć pewnych fajnych rzeczy, które wkrótce mogą nastąpić, np. stworzenia sztucznej inteligencji. Mam też nadzieję, że wojna w Syrii i na Ukrainie wkrótce się skończy…Mam nadzieje, że Twoje wybory będą słuszne!Zostaw po sobie jakiś ślad na tym świecie.Miej sensowne życie, sensowne dla Ciebie.Podążaj w tym kierunku i nie zatrzymuj się. Świat, w którym żyjemy jest wspaniałym miejscem, gdzie możliwe jest dosłownie wszystko.Mimo, że nie jesteśmy tu na zawsze… Nasze życie na tej pięknej planecie jest zaledwie mrugnięciem oka, małą iskierką w nieskończonej ciemności wszechświata…Dlatego ciesz się czasem spędzonym tutaj, spraw, aby był wyjątkowy.Rób to, co ważne, rób to, co kochasz!Dziękuję Ci, ze przeczytałeś te kilka moich słów. Oby chociaż odrobinę pomogły otworzyć Ci oczy…” „Mam tylko 24 lata i ostatnio wybierałem krawat na swój pogrzeb. Ładny, ubiorę go za kilka miesięcy. Być może nie będzie za bardzo pasował do garnituru, ale na pewno jest idealny na tę okazję.Diagnoza została postawiona zbyt późno, aby dać mi jakąkolwiek nadzieję. Jednak zdałem sobie sprawę z tego, że najważniejszą rzeczą dotyczącą śmierci jest pewność, że opuszcza się ten świat zostawiając go choć odrobinkę lepszym. Moje życie, moja egzystencja, a tak właściwie jej koniec, do tej pory nie był ważny.W czasie mojego życia nie zrobiłem nic istotnego, nic ważnego… Wcześniej bardzo dużo rzeczy zajmowało mój umysł… Kiedy dowiedziałem się, ile czasu mi zostało, zrozumiałem, co w życiu jest naprawdę istotne… Tak więc piszę ten list z bardzo samolubnego powodu. Zostawiając go, dzieląc się nim z Wami, chcę nadać sens mojemu życiu, które większego sensu do tej pory nie miało…Dlatego:Nie trać czasu na pracę, która nie daje Ci satysfakcji. To oczywiste, że nigdy nie odniesiesz sukcesu w czymś, co Ci się nie podoba. Cierpliwość i zaangażowanie przychodzi łatwo tylko wtedy, gdy robisz to, co kochasz.Nie bój się opinii innych. Lęk osłabia i paraliżuje. Jeżeli pozwolisz mu rosnąć, będzie coraz gorzej z każdym dniem… Słuchaj swojego wewnętrznego głosu i podążaj z nim. Niektórzy ludzie będą uważać Cię za wariata, ale inni będą podziwiać… Przejmij kontrolę nad swoim życiem. Ogranicz złe nawyki i postaraj się prowadzić zdrowsze życie. Zacznij uprawiać sport, który będzie dla Ciebie przyjemnością i uszczęśliwi Cię.Nie zwlekaj z niczym. Niech Twoje życie będzie kształtowane przez czyny wykonane i podjęte decyzje, a nie przez to, co mogłeś zrobić, ale z jakiegoś powodu nie zrobiłeś.Doceniaj ludzi, którzy są wokół Ciebie. Twoja rodzina i przyjaciele zawsze będą źródłem nieskończonej siły i miłości.Nie jestem zły na chorobę, bo zrozumiałem, że te moje ostatnie dni mają jakieś znaczenie… Żałuję tylko, że nie będę mógł zobaczyć pewnych fajnych rzeczy, które wkrótce mogą nastąpić, np. stworzenia sztucznej inteligencji. Mam też nadzieję, że wojna w Syrii i na Ukrainie wkrótce się skończy…Mam nadzieje, że Twoje wybory będą słuszne!Zostaw po sobie jakiś ślad na tym świecie.Miej sensowne życie, sensowne dla Ciebie.Podążaj w tym kierunku i nie zatrzymuj się. Świat, w którym żyjemy jest wspaniałym miejscem, gdzie możliwe jest dosłownie wszystko.Mimo, że nie jesteśmy tu na zawsze… Nasze życie na tej pięknej planecie jest zaledwie mrugnięciem oka, małą iskierką w nieskończonej ciemności wszechświata…Dlatego ciesz się czasem spędzonym tutaj, spraw, aby był wyjątkowy.Rób to, co ważne, rób to, co kochasz!Dziękuję Ci, ze przeczytałeś te kilka moich słów. Oby chociaż odrobinę pomogły otworzyć Ci oczy…”