Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 324 takie demotywatory

KIM DZONG UN NIE ŻARTUJE –  Zebrał wódz koreański Kim Dzong Un całą swoją radę na naradęwojenną:- Koreańczycy! Jesteśmy wielkim narodem?- Taaaaak!- To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym?- Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!!!Ścięli toporkami największą sosnę w okolicy, wydrążyli ją w trudzie iznoju, według starej, koreańskiej recepty wyprodukowali proch,napchali do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lontwyprowadzili na zewnątrz rakiety.- Gdzie ją wystrzelimy?- Na Nowy Jork!- A dlaczego na Nowy Jork?- Innych amerykańskich miast nie znamy...Napisali na rakiecie "Na Nowy Jork", zbili się w gromadę i podpalili lont.Jąknie p !!! Prawdziwy Armagedon! Dym, swąd, wszystkichrozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów... Wódz otrzepuje się z kurzu imówi:- O kurwa!!! Wyobrażacie sobie, co się teraz dzieje w Nowym Jorku???
Według niemieckiego pisemka, Warszawa jest jednym z najniebezpieczniejszych miast w Europie – Brak jakiegokolwiek niemieckiego miasta w rankingu
W sylwestrową noc w Kolonii, Hamburgu i Stuttgarcie doszło do kilkuset ataków grup młodych mężczyzn na kobiety. Kobiety uciekały ulicami w centrach miast, napastnicy molestowali je, wyzywali, a na koniec okradali – W centrum Kolonii, wokół dworca głównego i katedry, według świadków, zebrało się tam około "tysiąca młodych mężczyzn, prawdopodobnie z Afryki Północnej". Mieli oni atakować młode kobiety
Źródło: tvn24.pl
Trasa równa jak stół i bez samochodów. Niemcy otworzyli rowerową autostradę – Na razie ma tylko 5 km, ale docelowo będzie 20 razy dłuższa. W zachodnich Niemczech otwarto pierwszy odcinek autostrady dla rowerów, która ma połączyć 10 miast w Zagłębiu Ruhry, w tym Duisburg, Bochum i Hamm, oraz kilka uniwersytetów.Większość trasy będzie prowadzić wzdłuż nieużywanej linii kolejowej. Według miejscowych władz dzięki zbudowaniu 100 km autostrady rowerowej na drogi codziennie będzie wyjeżdżało ok. 50 tys. samochodów mniej niż obecnie. Inwestycja pochłonie ok. 180 mln euro
Mieszkańcy amerykańskiego miast Woodland zablokowali budowę elektrowni słonecznej (takie z panelami słónecznymi) w obawie, że zużyje ona całe dostępne światło i spowoduje wymieranie roślinności w okolicach miasta –
Zanieczyszczenie powietrza w Delhi większe niż w Pekinie – 13 z 20 najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie znajduje się w Indiach. Tymczasem Europa liczy każdy dm3 CO2.Czy słusznie?
UWAGA! Oszuści znów grasują na serwisach z ogłoszeniami – Dzisiaj znów pojawiły się ogłoszenia, identyczne na terenie różnych miast w PL, pod którymi ukrywają się oszuści którzy oferują "lekką" pracę dla kierowców (patrz w obrazek) po czym proszą o przesłanie adresu mail, na który odsyłają prośbę o wysłanie im skanu dowodu osobistego w celu nabicia (nielegalnie) nowego klienta na kredyt -chwilówkę.W Wakacje można było spotkać identyczne ogłoszenie pod które sam się zgłosiłem, głupi nie patrząc na podejrzane sygnały takie jak:Po 1. Nie ma nazwy ani adresu firmy, nr tel. i w dodatku kontaktują się poprzez maila.Po 2. to samo ogłoszenie tego użytkownika jest w wielu miastach jednocześnie.A po 3. najbardziej logiczne - w której firmie na dzień dobry pracownik jako kierowca dostaje 3800 netto za pracę pon-pt 7-15? Przestrzegam przed takimi ogłoszeniami - pomyślcie zanim wyślecie w ciemno swoje CV z danymi osobowymi
Źródło: OLX.pl
Niby są w Unii – A to nam będą dawać kary za rasistowskie napisy na stadionach Muzułmanie terroryzują syryjskich chrześcijan w Szwecji. „Przejdziecie na islam albo zginiecie”Radykalni muzułmanie, zwolennicy Państwa Islamskiego (IS), terroryzują syryjskich chrześcijan w Szwecji. Na budynkach zamieszkałych przez wyznawców Chrystusa w Göteborgu, drugim co do wielkości miast kraju, regularnie pojawiają się graffiti wzywające do „zabójstwa chrześcijan” i wyrażające poparcie dla powstania islamskiego kalifatu w Syrii oraz Iraku – informuje portal „The Local. Sweden”.
Wielka radość rodziców! Przebrali córeczkę za papieża i podczas przejazdu sam papież Franciszek zatrzymał się, żeby ją pobłogosławić – Papież jest w trakcie pielgrzymki po USA, podczas której spotkał się prezydentem Barackiem Obamą i odwiedził kilka miast. Kiedy był Filadelfii jego uwagę na swoje dziecko chcieli zwrócić Dana i Daniel Madden. Przebrali je za malutkiego papieża i się udało! Papież Franciszek poprosił ochroniarza o podania mu dziecko do błogosławieństwa. Co powiedział ochroniarzowi na koniec? Rodzice przekazali mediom, że pogratulował im wspaniałego poczucia humoru.

"Gonimy zachód", "wyrównywanie szans dzieci z wsi i miast", "skok cywilizacyjny"...

"Gonimy zachód", "wyrównywanie szans dzieci z wsi i miast", "skok cywilizacyjny"... – ....w realizacji. Za sprawą reformy PO-PSL nałożono na dzieci 5-letnie obowiązek chodzenia do zerówki, na 6-latki obowiązek chodzenia do 1 klasy. Nierealizowanie obowiązku skutkuje karą finansową. Wielozmianowość nie występuje w UE, a jedynie w Pakistanie, Indiach, Meksyku czy na Białorusi. Wg analiz pani minister Kluzik, tylko PROMIL szkół jest nieprzygotowanych do realizacji reformy. A ty patrzysz na szkołę swojego dziecka i myślisz: "K...wa, dlaczego to akurat moje dziecko ma tego pecha, że trafiło do tego 1 promila?" "Gdańsk - syn na szczęście jest odroczony ale plan lekcji to katastrofa (drugi rok taki sam). Idąc do szkoły już jest zmęczony" - relacjonuje rodzic. Reforma edukacji wprowadziła dla 5-latków obowiązkową naukę w zerówkach. Zajęcia w szkole trwają 5 godzin. Zerówka w szkole. Obowiązkowa dla 5-latków. Zajęcia trwają Sh dziennie na zmiany ze względu na dużą liczbę dzieci. Ostatnia zmiana kończy zajęcia o 18:00. II klasa, wiek uczniów 7 lat Dzieci kończą lekcję o 17:10, by już na drugi dzień zacząć zajęcia o 8:00. W wtorki zajęcia zaczynają się dopiero o 13:50 !!! Dziecko ma taki plan od 1 klasy ( 6 latek ). Idzie do szkoły na świetlicę na 7.00 i zostaje do 17.10. Obiad 11.15 sklepik zamknięty ( plecak pełen jedzenia ). Wf 1 raz w tygodniu ( w sali lekcyjnej lub na korytarzu ). Basen 2 godziny ( jadą autokarem 30 minut, lekcja 30 minut i powrót 30 minut ). Kola zainteresowań - można tylko jedno. Świetlica 100 dzieci ! Brawo "W szkole 5 klas 1 z czego 3 klasy sześciolatków majątaki oto plan. Gratuluję tej "Reformy". W życiu nie byłam tak zestresowana i znerwicowana. O bezsilności już nie wspomnę. Proszę mi powiedzieć czego nauczy się taki 6 latek przychodząc na godzinę 7 do szkoły? Przesiedzi 6 godzin na świetlicy i po południu zacznie zajęcia rvf-em i religią. Kiedy odrobi lekcje i się pouczy? Przecież te dzieci mają jeszcze iodatkowe zajęcia np. logopedę, bo mają problemy z wymową. Naprawdę nie byłam przeciwna tej reformie ale teraz widzę, że to najgorsze co mogło spotkać moje dziecko. Żal" - matka napisała do minister Kluzik.
Redaktorom Gazety Wyborczej radziłbym odwiedzić nie tylko centra większych miast – Bo z wygodnego fotela dziennikarza niewątpliwie nie widać biedy

Cześć jej pamięci! Oto historia sanitariuszki z Powstania Warszawskiego, którą katowało UB i uratował Niemiec

Cześć jej pamięci! Oto historia sanitariuszki z Powstania Warszawskiego, którą katowało UB i uratował Niemiec –  Wanda – sanitariuszka Powstania Warszawskiego. Uszanował ją wróg, okaleczyli kaci z UBSanitariuszki Powstania Warszawskiego – bohaterskie dziewczyny, powstało o nich wiele piosenek i filmów. Napisano na ich temat wiele opowiadań nakręcono filmy. Oto jedno z opowiadań, zasłyszanych osobiście, o tych co się kulom nie kłaniały.SpotkanieW uroczym domku pod Bydgoszczą, gdzie wynajmowała skromny pokój, w upalny, sierpień dzień, pod koniec lat 60 tych XX wieku ,przywitała mnie na wózku inwalidzkim pani, z widoczną szramą na prawym policzku i wesołych, pełnych życia, niebieskich oczach. Uściskała mnie wówczas mocno na powitanie. A przy smacznym, drożdżowym placku mojej babci, opowiedziała tę niesamowitą historię swego życia, którą teraz opowiem.Wojna i konspiracyjna walkaWanda, tak miała na imię bohaterka tej opowieści, przyjaciółka mojej babci, była córką przedwojennego plutonowego zawodowego, który był podkomendnym mego dziadka – rotmistrza kawalerii. Byli oni przyjaciółmi, razem walczyli pod Krojantami i Bzurą, razem bronili Warszawy, później uczestniczyli w tworzeniu struktur AK. Walczyli w Powstaniu Warszawskim, później w partyzantce antykomunistycznego podziemia.Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie, Wanda miała prawie 15 lat. W jej rodzinnym domu panował patriotyczny nastrój. W czasie okupacji należała, jak wiele jej rówieśniczek, do harcerstwa podziemnego, tam przeszła kurs sanitarny. Była piękną, czarnowłosą, wysoką dziewczyną, o niebieskich oczach. Koledzy z plutonu AK podkochiwali się w tej wrażliwej i pięknej dziewczynie.Wybuch Powstania Warszawskiego, 1 sierpnia 1944 r., zastaje ją w punkcie koncentracji swego oddziału na Starym Mieście w Warszawie. Dostaje ona przydział do punktu sanitarnego.W punkcie sanitarnym, jak opowiadała, operacje i zabiegi odbywały się 24 godziny na dobę. „Wszystko robiliśmy bez środków znieczulających, na żywca, więc pacjenci strasznie krzyczeli. Widziałam jak ludzie umierali, cierpieli z powodu urwanej ręki, nie mogli złapać tchu, ranni w płuca”. – tak wspominała te chwile ze łzami w oczach.Dokładnie pamiętała, jak wynikało z jej opowiadania, zajęcie Starego Miasta przez Niemców. W tym czasie, zajmowała się ciężko rannymi w punkcie sanitarnym, który mieścił się w piwnicy zbombardowanego dużego domu. Wokół, walki trwały cały czas. W czasie doprowadzenia kolejnych rannych żołnierzy AK do punktu sanitarnego, zobaczyła ciężko rannego młodego SS – mana, który prosił ją o pomoc – czując zbliżającą się niechybnie śmierć. Pomogła rannemu Niemcowi zabierając go na powstańczy punkt sanitarny.Nie pokłoniła się śmierci. Niemcy darowali jej życie. Zakatowali ją oprawcy z UBW pewnym momencie usłyszała, jak wspominała, niemieckie głosy. Pierwsze, o co zapytali Wandę Niemcy wchodząc do punktu sanitarnego, to „czy leżą tu jacyś Niemcy”. Wówczas odezwał się ranny SS-man. Niemcy odpowiedzieli, żeby nie strzelać i że bardzo dobrze się nim opiekowaliśmy. „Wtedy uzbrojony po zęby SS-man – na szyi miał naboje, granaty w ręku – podszedł do mnie, chwycił w ramię i powiedział, żeby się nie bała, bo ze względu na to, że opiekowałyśmy się jego rodakami, nie wrzuci do środka granatów” – wspomina sanitariuszka.W ten sposób uratowała życie swoje jak i 15 rannych żołnierzy AK. Dostają się oni do niewoli. Przeżyli wojnę.W 1950 r. zostaje aresztowana jako cytat: „ element wywrotowy i klasowo obcy” Wówczas, po ukończeniu matury, pracowała przed aresztowaniem w magistracie jednego z miast na tzw. terenach wyzwolonych.W katowniach UB, zamknięta w piwnicy pełnej lodowatej wody sięgającej do pasa, była bita kilka razy dziennie. Oprawcy wyrywają jej paznokcie i wbijają bagnet w policzek, domagając się informacji o żołnierzach AK, walczących na barykadach Warszawy. Wanda milczy przypłacając zdrowiem. Traci na chwilę wzrok. Oprawcy wyłamują jej nogę, bijąc kołkiem po kolanie przez 4 godziny bez przerwy. W ranę wdaje się gangrena. Noga zostaje amputowana.Zeszpeconą kalekę oprawcy komunistyczni spod znaku UB wypuszczają na wolność, wsadzają do pociągu i każą jechać do…..Niemiec.Sponiewierana fizycznie, upodlona psychicznie, trafia do wrogiego sobie kraju. Tam zaopiekowali się nią polscy żołnierze, służący w Amerykańskiej Armii. Niestety odniesione rany i załamanie psychiczne doprowadza do bardzo poważnych komplikacji wewnętrznych. Dni Wandy są, według lekarzy, już policzone. Przed śmiercią, opowiada swoją historię dziennikarzowi wojskowemu, ten publikuje jej fotografie i wspomnienia w prasie.Wróg ratuje jej życieDo szpitala, gdzie przebywa Wanda, zgłasza się znany chirurg Niemiec. Zabiera Wandę do swojej prywatnej kliniki i poddaje intensywnemu leczeniu. Tam, okazuje się, że ten lekarz spłaca swój dług gdyż to on, jak się okazało, był tym uratowanym SS – manem w 1944 r. w Warszawie przez Wandę.Podleczona w latach 60 tych XX wieku, wraca do Polski, do swojej ojczyzny. Władze komunistyczne odmawiają jej renty. Pozostaje bez środków do życia. Śpi w piwnicach, wyjada resztki ze śmietników. Pomaga je środowisko byłych żołnierzy AK dając żywność i schronienie. „Nie chciała być ciężarem” – jak mówiła, plącząc. „Dla Polski walczyłam, w Polsce umrę” i powoli umierała, a życie w niej się ledwo tliło.Środowisko byłych żołnierzy AK, w Stanach Zjednoczonych, finansuje jej wyjazd na stałe do USA. Tam jest leczona, otrzymuje rentę, ufundowaną przez byłych żołnierzy AK. Zdrowieje.O Polsce nie zapomina, odwiedzając rodzinne strony i stąd moje spotkanie z ta niesamowitą bohaterką.ZakończenieWanda sanitariuszka, Powstaniec Warszawski, bohaterka i żołnierz AK, umiera w latach 80-tych XX wieku, w otoczeniu swoich kolegów z czasów Powstania Warszawskiego, na obcej ziemi w USA. Tam jest jej skromny grób i napis na nim „Wanda, sanitariuszka Powstania Warszawskiego”.
Detroit upadłe miasto Ameryki – W mieście doszło do załamania części usług komunalnych; nie działa 40 proc. latarni, 78 tysięcy budynków zostało opuszczonych, a poziom przestępczości osiągnął niespotykany wcześniej poziom. W latach 20 biali stanowili 95,81% populacji miasta, a czarni 4,11%. Dzisiaj biali stanowią 10%, a czarni 83%. W latach 20 miasto było jednym z najbogatszych miast USA, dzisiaj jest najbiedniejszym i drugim najbardziej kryminogennym
Źródło: Internet
Statystyki dwóch amerykańskich miast. Wniosek dotyczący przestępstw? – Mrozy zwiększają liczbę zabójstw
Przepisy z zachodu,drogi ze wschodu – "Eksperci" z Sejmowej Komisji chcą, aby piesi mający zamiar wejść na przejście mieli pierwszeństwo przed pojazdem - "bo zachód tak ma i jest tam mniej ofiar śmiertelnych". Niestety zapomnieli o jakości infrastruktury i organizacji ruchu mocno odbiegającej od wzorca. Drogi krajowe przechodzące przez centra miast i wioski, na których nieoświetlone przejścia bez sygnalizacji to nie rzadkość, ale jakoś poradzimy sobie z tym, bez zachodniej ilości autostrad. Pozostaje tylko współczuć kierowcom 40 tonowych ciągników siodłowych i autobusów oraz rodzinom tych, co mieli pierwszeństwo.
Amerykanie czytają nazwy polskich miast – Teraz dopiero widzę, że nasz język jest wyjątkowy
Dopiero teraz czuję zieloną wiosnę! –  UUdało się! Po latach walki z systemem mamy efekt! Pierwszy w Polsce coffee shop otwarty! Zgodę na otwarcie coffee shopu wydał prezydent miasta Cieszyn przy porozumieniu z radą miasta. Dużą rolę odegrali również Czesi. Radni czeskiego Cieszyna pomogli przy organizacji i kwestiach formalnych.W Cieszynie na ulicy Bielskiej 23 powstało pierwsze w Polsce miejsce, gdzie możecie spokojnie zapalić marihuanę. Jedynymi wymogami jest ukończenie 18 roku życia i posiadanie przy sobie dowodu osobistego. Wybór narazie nie jest oszałamiający i nie przypomina bogatej oferty holenderskich coffee shopow, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zadowoleni będą zarówno miłośnicy cięższych gatunków takich jak kush czy haze, jak też fani lekkich sativ. Możecie tu np. spróbować jamajskiej odmiany Marley’s strain.Cieszyn Cannabis Club wykorzystał lukę w prawie, która dopuszcza na podstawie umowy miast partnerskich w Unii Europejskiej, sprzedaż marihuany. W tym konkretnym przypadku współpracujące rada miejska polskiego i czeskiego Cieszyna doszła do porozumienia i dzięki temu udało się otworzyć Cieszyn Cannabis Club.

Dyrektor szkoły, jakiego ze świecą szukać

Dyrektor szkoły, jakiego ze świecą szukać –  Dyrektor szkoły, po którego śmierci wyprzedano wszystkie wiązanki pogrzebowe w okolicy59-letni Mo Zhengao - dyrektor szkoły zasłużył sobie na szacunek tysięcy osób jak mało kto. A to za sprawą jego działalności, dzięki której kilka tysięcy uczniów z ubogich rodzin miało szansę dostać się na studia, ale to nie wszystko co zrobił.Duan Yao, to bardzo ubogi region, ze względu na to ludzie mają w tym miejscu duży problem z bóstwem i dostępnością do podstawowych usług. Mimo to wiele osób dostało szansę na lepsze życie właśnie dzięki temu nauczycielowi.„Dyrektor żebrak” – bo tak był nazywany Mo Zhengao, pozyskiwał dotacje i dofinansowanie skąd tylko mógł - pisał do instytucji, osób prywatnych i firm. Łącznie zdobył około 30 milionów juanów.Dzięki jego działaniom, mnóstwo osób było w szoku widząc, że niewielka szkoła z ubogiej prowincji wypuszcza w świat tak utalentowane osoby. Dzięki dyrektorowi aż 1/3 wszystkich uczniów uzyskiwała wyniki, które pozwalały im na dalszą edukację. Dodatkowo przez ponad 20 lat dbał on o każdy aspekt działalności szkoły, a do tego jego celem było zminimalizowanie kosztów nauki dla uczniów – zagwarantował im darmowe podręczniki, jedzenie a dodatkowo zniósł czesne.Pewnego dnia uczniów, którzy ćwiczyli na boisku złapał deszcz – wtedy dyrektor poinformował ich, że w szkolnej stołówce czeka na nich ciepła zupa. Dla dzieci wtedy ciepły posiłek znaczył bardzo wiele.Niestety działania dyrektora dobiegły końca, gdy umarł, lecz na jego pogrzeb zjechało się mnóstwo ludzi. Wśród nich byli m.in. absolwenci, którzy dzięki jego pracy trafili do renomowanych szkół, obecni i byli uczniowie szkoły i ich rodziny, wśród żegnających dyrektora Mo Zhengao znalazły się także osoby, które nie znały go osobiście, ale słyszały o jego zasługach. W lokalnej kwiaciarni zabrakło wiązanek i ludzie musieli jechać do oddalonych większych miast, by móc kupić kwiaty na pożegnanie tak dobrego człowieka.Dziś jego historia podbija serwisy na całym świecie, bo warto pokazywać ludzi, którzy potrafią szerzyć bezinteresowną pomoc innym.
Rybnik - jedno  z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce.... – Wyciąć park w centrum, żebypostawić kolejny market?Można? Oczywiście, że można!!!
Jakie to miłe, widzieć, że nowo wybrane władze miast zajmują się najpilniejszymi potrzebami mieszkańców –  słupsk ma tylko szesnaście ulic, których patronami są kobiety. Robert Biedroń postanowił coś z tym zrobić. W imię poprawności politycznej prezydent Słupska zadba o parytety.Biedroń chce by w mieście, którym zarządza, jak najwięcej ulic za patronów miało kobiety. Zdaniem Roberta Biedronia obecna statystka jest dla pań bardzo krzywdząca - informuje Radio Gdańsk.Okazuje się, że w Słupsku aż dwieście sześć ulic ma za patronów mężczyzn, a tylko szesnaście kobiety.Jest nierówność i trzeba coś z tym zrobić. Tym bardziej, że większość naszego społeczeństwa stanowią kobiety. Trzeba zmienić tę złą statystykę i mam nadzieję, że się to uda—mówił Robert Biedroń w Radiu Gdańsk.Do tej pory nazwy ulic były po prostu nadawane za zasługi dla miasta niezależnie od płci—podkreśla przewodnicząca słupskiej rady miejskiej - Beata Chrzanowska, której pomysł Biedronia się nie podoba.