Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 12990 takich demotywatorów

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

Śmiałam się i się zachłysnęłam,a mój pies pomyślał, że się duszęi przyniósł mi inhalator –  SERVI
Marzy mi się medyczny kalendarz adwentowy – Otwierasz pierwsze okienko - a tam skierowanie na rezonans kręgosłupa szyjnego. Drugie - badanie znamion. I tak przez 24 dni. 5HOHO3271021161722(1112181981314209papierowauliczka15:2324
Zatrudniłem nianię. Czy ktoś mógłby mi doradzić gdzie mógłbym szybko znaleźć jakieś dziecko? –  A
Ostatnie wiadomość Nikoli Teslido jego matki: – „Wszystkie te lata, które spędziłem w służbieludzkości przyniosły mi tylko zniewagi i upokorzenia” E=IZ PIEXLEZExp Es Is Fic(NR)2n FCxylaFTE
Przykry koniec urlopu all-inclusive w Tunezji. Sąd chciał mu dać 15 lat więzienia za zabawę z wnuczką, bo myśleli, że jest pedofilem – Leszek Kolorz podczas wakacji w Tunezji został aresztowany przez tamtejszą policję pod zarzutem nękania nieletnich. Mężczyzna nie miał tłumacza, by wyjaśnić, że to pomyłka. Kolorz spędził ponad dwa miesiące w tunezyjskim więzieniu w ciężkich warunkach.59-letni pan Leszek ze Śląska w sierpniu tego roku pojechał z rodziną na urlop do Tunezji. Wymarzone wczasy all inclusive już drugiego dnia zmieniły się w koszmar. Pan Leszek początkowo nie miał tłumacza ani adwokata. Na policji pojawiły się rzekome nowe dowody na jego winę. Już po kilku dniach odbył się pierwszy proces.- Filmy z monitoringu wzięli. Chwyciłem dziecko, trzy raz do góry podrzuciłem, to mi powiedzieli, że się bawiłem z siedmioletnim dzieckiem na plaży. A ja im tłumaczę, że to wnuczka była. Ich to nie interesowało: pedofil i do aresztu. Piętnaście lat dostałem na pierwszym procesie. Nogi mi się ugięły - opowiada Leszek Kolorz.Wyszedł po 2 miesiącach, kiedy rodzinie udało się w końcu znaleźć dobrego prawnika ER"Interwencja"/archiwum prywatne
Mohamed Aziz, najczęściej fotografowany księgarz na świecie (Rabat, Maroko) – Sprzedawanie książek w kraju, w którym nadal nie potrafi czytać ponad 20% społeczeństwa, jest aktem miłości do swojego miasta i literatury. Będąc sierotą od 6 roku życia, Aziz miał trudne życie; nie był w stanie nawet ukończyć liceum, bo podręczniki były dla niego za drogie. W 1963 roku w wieku 15 lat rozpoczął karierę jako księgarz, mając jedynie dywan rozłożony pod drzewem, na którym znajdowało się 9 książek.Teraz jego księgarnia sprzedaje tysiące książek, a on spędza dni otoczony książkami i chłonie wyłaniające się z nich historie. Spędza od 6 do 8 godzin dziennie na czytaniu i przerywa głownie na jedzenie, modlitwę, palenie i pomaganie klientom. Resztę czasu spędza przechadzając się po dzielnicach w poszukiwaniu książek, które później wystawia na sprzedaż w swoim sklepie. Mówi, że to "zemsta" na dzieciństwie i biedzie: „Przeczytałem ponad 4000 książek po arabsku, francusku, angielsku czy hiszpańsku, to znaczy, że przeżyłem ponad 4000 żyć. Każdy powinien mieć taką szansę! Aby cieszyć się dniem, wystarczą mi tylko dwie poduszki i książki”.Po ponad 43 latach pracy w tym samym miejscu jest najdłużej pracującym księgarzem w Rabacie.Zapytany, dlaczego zostawia swoje książki bez opieki na zewnątrz, gdzie mogłyby zostać ukradzione, odpowiedział, że "kto nie umie czytać, nie kradnie książek, a kto umie, nie jest złodziejem". TRANSMATH
Zasnąłem podczas porannego dojazdudo pracy i prawie przegapiłem swój przystanek – Wszyscy w autobusie ekspresowym są sobie technicznie obcy, ale zdążyliśmy się poznać na podstawie nieoficjalnie przydzielonych miejsc.W końcu jeden z pasażerów zbudził mnie, a inny poprosił kierowcę, żeby poczekał. Kierowca tylko spojrzał i zapytał:„Czy ktoś z was nie wysiada?”Kiedy w pośpiechu prawie zapomniałem o swoim płaszczu, jeden z pasażerów wręczył mi go. To było niezwykle miłe i troskliwe z ich strony. Następnego dnia postanowiłem im podziękować i przyniosłem ciastka. To przypomniało mi, że nawet w anonimowej miejskiej rzeczywistości można znaleźć prawdziwą wspólnotę- nawet jeśli na co dzień o tym zapominamy Wszyscy w autobusie ekspresowym są sobie technicznie obcy, ale zdążyliśmy się poznać na podstawie nieoficjalnie przydzielonych miejsc. W końcu jeden z pasażerów zbudził mnie, a inny poprosił kierowcę, żeby poczekał. Kierowca tylko spojrzał i zapytał: „Czy ktoś z was nie wysiada?”. Kiedy w pośpiechu prawie zapomniałem o swoim płaszczu, jeden z pasażerów wręczył mi go. To było niezwykle miłe i troskliwe z ich strony. Następnego dnia postanowiłem im podziękować i przyniosłem ciastka. To przypomniało mi, że nawet w anonimowej miejskiej rzeczywistości można znaleźć prawdziwą wspólnotę- nawet jeśli na co dzień o tym zapominamy
Idealny materiał na żonę –  Ja to materiał na żonę(Nie umyję naczyń bo siębrzydzę)(Nie wyniosę śmieci bo misię nie chce)(Nie pójdę do sklepu boWstyd wracaćzreklamówkami)(Nie umiem gotować)(Nie umiem sprzątać)(Nie umiem nic w skrócie)+23,7 tys.1591
Dowód na to, że należy słuchać żony –  GOŚĆRADIA ZETGość Radia ZET@Gosc_RadiaZET.@TABochenski: Mój ulubiony dowcip. Żona mizabroniła, ale opowiem. Wchodzi facet do baru,który jest pełen ludzi i mówi to ja. A wszyscy naniego patrzą i to nie był on@RadioZET NEWS #GośćRadiaZET@BogRymanowski9:30 AM 18 lis 2024 132 tys. wyświetleń•
Źródło: x.com
Terapeuta powiedział mi, że najprostszym sposobem na osiągnięcie wewnętrznego spokoju jest dokończenie rzeczy, które zacząłem – Dokończyłem więc otwartą dwa dni temu paczkę ciasteczek i wczorajszy tort czekoladowy. Miał rację, czuję się o niebo lepiej
 –
Mam 26 lat i jestem nauczycielką – Moi uczniowie za moimi plecami przezywają mnie "Sasha Grey". Niedawno na stołówce dwie koleżanki nauczycielki zaczęły mi współczuć i psioczyć na temat "powszechnej degradacji" i internetu. Obie kobiety są pokaźnych rozmiarów, po pięćdziesiątce, jedna ma ksywkę "Ropucha", a druga "Smark". Szczerze mówiąc całkiem mi miło, że akurat tak mnie przezywają Moi uczniowie za moimi plecami przezywają mnie "Sasha Grey". Niedawno na stołówce dwie koleżanki- nauczycielki zaczęły mi współczuć i psioczyć na temat "powszechnej degradacji" i internetu. Obie kobiety są pokaźnych rozmiarów, po pięćdziesiątce, jedna ma ksywkę Ropucha, a druga Smark. Szczerze mówiąc całkiem mi miło, że akurat tak mnie przezywają"√9 +4 z=7' 27 ySHIKSSIBI303
Zgadza się, wystawiłem ogłoszenie, które sami Państwo znaleźli, więcnależy mi się 40 tys. prowizji, bo tu przyjechałem z kluczami –
 –  Potrzebuję 3 minuty dla swojej rodziny i przyjaciół.Nie czekaj! Zadzwoń do swoich bliskich i powiedz im coś miłego. Zarazbędę z Tobą
 –
Autor posta na pewno kupił masę popcornu i czeka na oburzone komentarze –  Mamuśki9 godz..>Kochane mamusie pomóżcie. Głupio mi, że Was o toproszę, ale muszę schować wstyd do kieszeni. Jestemsamotną mamą (mąż pracuje od rana do nocy, to takjakby go nie było), wychowuje 2 dzieci + 3 w drodze.Zbliżają się święta, czy któraś mama nie chciałaby namzrobić paczki? Dzieci napisały listy do Mikołaja- córka lat2 marzy o nowym iPhone, syn lat 4 o hulajnodzeelektrycznej, nienarodzone dziecko- o nowym wózku-cybexie. Dla mnie najważniejsze są moje dzieci, dlategowystarczy żeby były zdrowe i zdrowo się odżywiały, wiecproszę o termomixa, a jak nie to macbooka, żebym mogławreszcie znaleźć jak normalny człowiek przepisy dlamoich dzieci! Przy telefonie mi się męczą oczy :( Jak ktośchciałby nam jeszcze pomóc w opłaceniu rachunków,byłabym dozgonnie wdzięczna- kredyt na mieszkanie +leasing na auto+ karnet na siłownie+ plus dietapudełkowa dla mnie + bieżące rachunki. Proszę bez hejtu.Niedługo święta, wiec bądźmy dla siebie mili. Buziaczki.
Nie obchodzi mnie, czy Jezus był hipisem, ani co zalecał Marks – Nie potrafię zaakceptować świata, w którym jesteśmy sługami dawno zmarłych myślicieli. Oni już odeszlii nie wrócą. Szczerze zazdroszczę krajom, które mogą wprowadzać dowolne prawa, nie martwiąc się o to, co pomyśleliby XVIII-wieczni agrarni szlachcice. Przestańcie mi tłumaczyć, że Jezus kochał biednych- to, co cenił lub czego nie cenił, jest zupełnie nieistotne i nie wnosi nic do obecnej debaty.Mielibyśmy kraj, który nie jest uwięziony w przeszłości, gdybyśmy tylko razem tego pragnęli Nie potrafię zaakceptować świata, w którym jesteśmy sługami dawno zmarłych myślicieli. Oni już odeszli i nie wrócą. Szczerze zazdroszczę krajom, które mogą wprowadzać dowolne prawa, nie martwiąc się o to, co pomyśleliby XVIII-wieczni agrarni szlachcice. Przestańcie mi tłumaczyć, że Jezus kochał biednych- to, co cenił lub czego nie cenił, jest zupełnie nieistotne i nie wnosi nic do obecnej debaty.Mielibyśmy kraj, który nie jest uwięziony w przeszłości, gdybyśmy tylko razem tego pragnęli
Minuta ciszy dla kolegi poległego we friendzone –  Słuchaj, podoba mi sięjedna dziewczyna i niewiem jak jej powiedzieć,co robić?Po prostu ją zaproś dokina npJą zapytajA powiedz, niechciałabyś do kina?OkI co odpowiedziała?Nie będę jej pytaćDobra bateria mi siękończy, muszę spadaćZapytałem"Ją zapytaj"
- Powiem ci, że w ostatnim okresie jakoś tak smutno mi się żyje.- W ostatnim okresie to znaczy od kiedy?- Od przedszkola... –
 
Color format