Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1617 takich demotywatorów

Kiedyś pokłóciliśmy się z żoną i przez kilka dni nie pokazywała mi zabawnych filmików, tylko zapisywała i trzymała na dzień, w którym się pogodzimy –
Czego nie zrozumieliście za pierwszym razem? –
 –
Więc ona teraz je łagodną zupkę, a ja jem pikantną –
Uczucia zawsze wyrażam werbalniei robię to często – Mój mąż... w ogóle. Nie wiem dlaczego. Naprawdę długo zastanawiałam się czy to oznacza, że nie kocha mnie tak bardzo jak ja jego. Pewnego dnia powiedziałam mu, że jak byłam dzieckiem to z bliskimi osobami mieliśmy taką niepisaną zasadę: jak trzymało się kogoś za rękę i ścisnęło się ją trzy razy, to znaczyło to „kocham cię".Nagle mój mąż zaczął mi mówić „kocham cię" cały czas. Trzymając mnie za rękę, ale nie tylko. Za rękę, ramię, tyłek, kolano, czy jakąkolwiek inną część ciała, która akurat jest najbliżej niego i używając tej części swojego ciała, która akurat jest najbliżej mnie. Cały czas. Częściej niż ja robiłam to werbalnie. Jest to nasz umowny sygnał. Mogę ścisnąć lub klepnąć trzykrotnie dowolną część jego ciała i otrzymać w odpowiedzi trzy uściski nawet gdy śpi. Podobno sama też mutak „odpowiadam" przez sen.Ta drobna rzecz zrobiła ogromną różnicę w naszym małżeństwie Uczucia zawsze wyrażam werbalnie i robię to częstoMój mąż... w ogóle. Nie wiem dlaczego. Naprawdę długo zastanawiałam się czy to oznacza, że nie kocha mnie tak bardzo jak ja jego. Pewnego dnia powiedziałam mu, że jak byłam dzieckiem to z bliskimi osobami mieliśmy taką niepisaną zasadę: jak trzymało się kogoś za rękę i ścisnęło się ją trzy razy, to znaczyło to „kocham cię".Nagle mój mąż zaczął mi mówić „kocham cię" cały czas. Trzymając mnie za rękę, ale nie tylko. Za rękę, ramię, tyłek, kolano, czy jakąkolwiek inną część ciała, która akurat jest najbliżej niego i używając tej części swojego ciała, która akurat jest najbliżej mnie. Cały czas. Częściej niż ja robiłam to werbalnie. Jest to nasz umowny sygnał. Mogę ścisnąć lub klepnąć trzykrotnie dowolną część jego ciała i otrzymać w odpowiedzi trzy uściski nawet gdy śpi. Podobno sama też mu tak „odpowiadam" przez sen.Ta drobna rzecz zrobiła ogromną różnicę w naszym małżeństwie
Nie jestem śmieciarzem, ale mój tata nim był zanim się urodziłem – Znalazł błystki (zanęty na ryby), zegarek Bulova, ale co najważniejsze...Mój tata był kierowcą śmieciarki. Zawsze, gdy podjeżdżał pod pewien dom, dziewczyna, która w nim mieszkała, słysząc nadjeżdżającą ciężarówkę, łapała worek ze śmieciami zebranymi na szybko i wybiegała przed dom, żeby przyjrzeć się śmieciarzom. Mój tata zauważył, że jemu przygląda się wyjątkowo wnikliwie. Gdy się zorientował się o co chodzi, zazwyczaj zamieniał się rolami z jednym z chłopaków z tyłu ciężarówki, żeby móc przejąć od dziewczyny śmieci zebrane na szybko i wrzucić je do ciężarówki.Trwało to wiele miesięcyPewnego dnia, gdy dziewczyna wyszła ze śmieciami, jej ojciec zamknął za nią drzwi i powiedział, że nie wpuści jej z powrotem, dopóki nie da swojego numeru jednemu z chłopaków ze śmieciarki. Akurat wtedy wyjątkowo mój tata prowadził śmieciarkę. Dziewczyna podała śmieci chłopakowi na tyle ciężarówki i zapytała go: „czy twój kolega za kierownicą z kimś się spotyka?" Chłopak krzyknął do mojego taty: „Hej, spotykasz się z kimś??!!!"I tak oto mój tata znalazł w śmieciach najcenniejszy skarb, moją mamę. Są szczęśliwym małżeństwem od 26 lat Znalazł błystki (zanęty na ryby), zegarek Bulova, ale co najważniejsze...Mój tata był kierowcą śmieciarki. Zawsze, gdy podjeżdżał pod pewien dom, dziewczyna, która w nim mieszkała, słysząc nadjeżdżającą ciężarówkę, łapała worek ze śmieciami zebranymi na szybko i wybiegała przed dom, żeby przyjrzeć się śmieciarzom. Mój tata zauważył, że jemu przygląda się wyjątkowo wnikliwie. Gdy mój tata zorientował się o co chodzi, zazwyczaj zamieniał się rolami z jednym z chłopaków z tyłu ciężarówki, żeby móc przejąć od dziewczyny śmieci zebrane na szybko i wrzucić je do ciężarówki. Trwało to wiele miesięcy. Pewnego dnia, gdy dziewczyna wyszła ze śmieciami, jej ojciec zamknął za nią drzwi i powiedział, że nie wpuści jej z powrotem, dopóki nie da swojego numeru jednemu z chłopaków ze śmieciarki. Akurat wtedy wyjątkowo mój tata prowadził śmieciarkę. Dziewczyna podała śmieci chłopakowi na tyle ciężarówki i zapytała go: „czy twój kolega za kierownicą z kimś się spotyka?" Chłopak krzyknął do mojego taty: „Hej, Keith, spotykasz się z kimś??!!!"I tak oto mój tata znalazł w śmieciach najcenniejszy skarb, moją mamę. Są szczęśliwym małżeństwem od 26 lat.
Stwierdzi, że nie będziesz jej rozkazywał i na złość obejrzy z tobą mecz –
"Świnka Peppa zniszczyła moje małżeństwo" –  Peppa pig destroyed my marriage
 –
Clwyd i Anwen Howatson mieszkają na rondzie A525 przy obwodnicy Denbigh. Mówią, że nie ruszą się stamtąd, chyba że w trumnie – „Przez ostatnie 40 lat mieszkałem pośrodku ronda – a jedynym sposobem na wydostanie mnie stąd jest trumna” – mówi Anglik, który kocha swój dom. Rondo zostało zbudowane wokół domu pary w 1980 roku.Małżeństwo ma problemy z otrzymywaniem paczek, ale uwielbia piękne, malownicze widoki
Kobieta, która „wyszła za mąż” za szmacianą lalkę, twierdzi, że ich związek „wisi na włosku” po tym, jak przyłapała na zdradzie niewiernego "męża" – Okazało się, że "mąż" pisał wiadomości do innej kobiety i para teraz ma ciche dni, sypiając w oddzielnych łóżkach. Kibicujmy im, miejmy nadzieję, że ta miłość przetrwa
Źródło: www.dailymail.co.uk
 –  z życia pani domu
 –
Ślub to dopiero początek drogi –  Większość osób uważa,że tak wygląda"happy ending
Stoją obok dwa domy, w jednym cały czas krzyki, awantury, a w drugim cisza. Gdy po raz kolejny mąż z żoną kłócą się, ona mówi do niego: – - Czy słyszałeś kiedyś, żeby w sąsiednim domu się kłócili? Nie? Idź i dowiedz się, jak tam żyją.Mężczyzna schował się obok okna sąsiedniego domu i obserwuje. W domu każdy robi coś swojego, żona na kuchni, mąż przy stole coś pisze.Zadzwonił telefon, mąż poderwał się, poleciał do pokoju i zahaczył o wazon, który spadł i się potłukł.Mężczyzna klęknął i zaczął zbierać kawałki. Do pokoju wbiegła żona, też uklękła i zaczęła mu pomagać.Mąż mówi do niej:- Przepraszam kochanie, biegłem do telefonu, zahaczyłem o wazon i go stłukłem.Żona odpowiada:- Nie kochanie, to moja wina, postawiłam go tak, że zahaczyłeś.Pocałowali się, pozbierali kawałki i każdy powrócił do swoich spraw.Mężczyzna wrócił do domu, a żona pyta go, czy poznał tajemnicę tego cichego domu.- Tak, poznałem. W ich rodzinie obydwoje są winni, a u nas obydwoje zawsze mają rację.
 –
Wróciłam do baru i nakrzyczałam na niego, że nie wziął mojego numeru. Teraz jesteśmy małżeństwem –
 –
0:44
 –
Całe szczęście, że wciąż jest pełno młodych małżeństw, które chętnie kupią mieszkanie za gotówkę –  MŁODE MAŁŻEŃSTWOPILNIE Sprzeda 10 MIESZKAŃZA GOTÓWKĘ TEJ OKOLICYDUZE RABATY
 
Color format