Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 111 takich demotywatorów

Gdy mężczyzna przybył na miejsce, funkcjonariusze z Seattle czekali w pokoju hotelowym. Kiedy policjanci otworzyli drzwi, mężczyzna próbował wyciągnąć broń. Natychmiast został zastrzelony – Jeden z funkcjonariuszy został draśnięty przez kulę, ale z niewielkimi obrażeniami opatrzono go na miejscu. Funkcjonariusze pracowali pod przykrywką w grupie zadaniowej ds. przestępstw internetowych przeciwko dzieciom stanu Waszyngton. Dobra robota, panowie! SEATTLEPOLICE122024-04-17 22:13:27 +0000AXON BODY 4 D01A0064FPOLSEATTLEOfficer #19
0:18
 –  Wyskoczyćz dziewczynami na miasto.Bezcenne.
 –  40
Firma Sharp zrywa współpracę z Kanałem Sportowym – W oświadczeniu przesłanym do portalu WirtualneMedia, jako powód wskazuje żarty z minionego czwartku, które nawiązywały do stawianych kilku youtuberom zarzutów o kontakty seksualne z dziewczynami w wieku poniżej 15 lat 85SHARPBe Original.11 12LIVEGOLROZPOCZNIJ LiptonDZIEN ZSFprSHARPBe Original.5DZIERNIKAPORANERKANOZA POGODY$2CZECIM181817WROCLAW16PYpooszcz19GDANSKKATOWICE1519OLSZTYN15WARSZAWAKIELCE1817BIALYSTOKLUBLINRZESZÓW1918
Na drugi dzień dzwoni do niej Czyżewska i mówi" Szkoda, że nie wpadłaś. Był u mnie Dustin Hoffmanz czterema dziewczynami z Filipin'' –  201

20 fajnych gifów z dziewczynami, które pokazują, co potrafią (21 obrazków)

 –  80 letnia kobieta w sukience w zebrę, z dużymikolczykami w uszach i krwistoczerwonymipaznokciami rozmawia przez telefon:- Zośka, nie rozumiem cię. Dlaczego sięwyłamujesz? Przecież wnuki zawiozą Cię napociąg. Najpierw wsadzą do samochodu,później wprowadzą do pociągu, posadzą nafotelu, trochę się potelepiesz i dojedziesz namiejsce, gdzie my z dziewczynami będziemy jużna Ciebie czekać i pomożemy Ci doczłapać dokomfortowej taksówki, którą dojedziemy dohotelu. Co Ty pieprzysz? Jak nie te lata? Zośka,Ty nawet wstawać nie musisz! Najpierw Cięwezmą, przeniosą, posadzą i znowu wezmą,przeniosą i posadzą. I cyk przed chwilą byłaśtam a teraz będziesz tu. Zośka, twoje zadaniejest proste. Masz siedzieć albo jak wolisz - leżeć,pić szampana i od czasu do czasu dawać sygnałyręką, że wciąż żyjesz i chcesz dolewki.
Morał z tego jest taki, że czasami, żeby zaczęto cię szanować jako mężczyznę wystarczy 15 zł –  Kupiliśmy z żoną duże, piękne akwariumi wpuściliśmy do niego rybki. Wśród nich były trzyskalary. Jak się później okazało - dwóch chłopcówi jedna dziewczynka. Zauważyliśmy, że samce odczasu do czasu walczą ze sobą, a samiczkabezczelnie pływa sobie na środku i przygląda sięjak dwoch typów tłucze się na jej oczach. Jedensamiec jest większy, a drugi mniejszy i jak sięokazuje, rozmiar ma znaczenie. Ostatnio mniejszyledwo żywy dogorywał w rogu akwarium,a zwycięzca kręcił się wokół zadowolonej samiczki.Tak więc moja żona za każdym razem, gdy samcewalczą, zaczyna mi gadać o prawach naturyi męskiej rywalizacji.Zrobiło mi się żal małego zdechlaka, więcposzedłem do zoologicznego i kupiłem dwiesamiczki. Relacje w akwarium zmieniły siędiametralnie. Pierwsza samiczka zaczęła pływaćniezadowolona z takiego obrotu sprawy, a dotego zaczęły się wywiązywać bójki międzydziewczynami o tego mojego biednegozdechlaka. Żona milczała. Ale kiedy zazdechlakiem zaczęły biegać samice, a on już niewiedział gdzie i z kim, powiedziałem do żony:- Kochanie, to były Twoje kobiece marzenia,a to jest statystyczna rzeczywistość.
Mama: A z kim? Jak tam dotrzecie? Kiedy wracacie? Masz do mnie dzwonić! Tata: Ok, tylko nie zwiększaj ani nie zmniejszaj populacji –  TNTION STICLEALS NVIORE E
Umawiam się z niskimi dziewczynami, żebym po rozstaniu nie musiał wyrzucać zdjęć na których świetnie wyszedłem –  vel tvANICget serious
 –
 –
0:10
Rozmowa ojca z synem o pszczółkach i kwiatkach –  Ojciec: synu, zacząłeś umawiać się zdziewczynami...Syn:...Ojciec: to najwyższy czas, żebyporozmawiać o pszczółkach i kwiatkachSyna: tato...Ojciec: aż 222 z 470 gatunków pszczół wPolsce jest zagrożonych wyginięciem -pszczoły są kluczowe dla naszego życia,więc musimy im pomagać. Możesz naprzykład posadzić na balkonie rośliny, którelubią albo działać żeby w mieście tworzonołąki kwietneJOE MONSTER
Krzysztof Skiba wspomina zmarłego Jerzego Połomskiego: – "JERZY ZAMYKA SKLEPIKNaprawdę  nazywał się Pająk. Jerzy Pająk. Opowiadał mi, że profesor Sempoliński, wybitny polski aktor i pedagog przekonał go już w szkole teatralnej, że "Pająk" będzie źle brzmiało na afiszach. Nikt na Pająka nie przyjdzie. I tak został Jerzym Połomskim. Nasze mamy słuchały Połomskiego, który w latach 60. i 70. miał wiele przebojów. W PRLu był wielką gwiazdą estrady. Daleką od estetyki rocka. Jako prześmiewcy najpierw zrobiliśmy jego utwór "Nie zapomnisz nigdy" w mocnej, punkowej wersji. W teledysku do piosenki obok Big Cyca gra też cała ekipa programu Lalamido, a słynny Końjo wciela się w rolę samego Połomskiego w słynnej białej marynarce, która  była jego znakiem rozpoznawczym. Problem w tym, że Końjo śpiewa to w kiblu, a my wszyscy robimy z siebie kompletnych idiotów. Teledysk wiele razy był emitowany w TVP 2 w programie Lalamido. Połomski musiał go widzieć. Spytany przez media co sądzi o wersji Big Cyca swojego utworu powiedział dowcipnie, że rozumie, iż zespół o takiej nazwie robi wszystko do góry nogami. Sporo lat później w 2006 postanowiliśmy nagrać inny numer Połomskiego "Bo z dziewczynami", ale tym razem z samym panem Jerzym. Nasza wersja też mocno odstawała od pierwowzoru. W wydaniu Połomskiego był to rodzaj radosnego walczyka, a u nas ostre gitary, moje rapowanie i ogólnie rockowy czad. Pomysł był taki aby nestor estrady zaśpiewał refren. Gdy przyjechałem z nim do studia i gdy usłyszał naszą wersje, chciał uciec. Ale nie z powodu rockowej konwencji, tylko z powodu tonacji, która mu nie pasowała. Zaprosiłem go na kolację,  a zespół w studiu szybko dokonał potrzebnych zmian i w efekcie udało się numer z jego wokalem  zarejestrować. Problem pojawił się podczas wspólnego występu w Operze Leśnej w Sopocie na festiwalu Top Trendy. Pan Jerzy był pełen obaw czy nasza publiczność go nie wygwiżdże. Na dzień przed występem chciał się wycofać. Udało się go jednak przekonać i efekt był taki, że gdy pojawił się wraz z zespołem na scenie opery, to cała widownia wstała i biła brawo aż do końca piosenki. A przed nami grały takie gwiazdy jak Bajm i Górniak i takiej owacji nie było. Zabawne sceny miały miejsce  podczas kręcenia teledysku w warszawskim klubie Enklawa. Pan Jerzy bał się nałożyć koszulki Big Cyca na potrzeby filmu. Twierdził, że to dla niego zbyt duże szaleństwo. Potem okazało się, że po prostu obawiał się, że w trakcie nakładania koszulki spadnie mu peruka, a na planie nie brakowało dziennikarzy. Tak, nosił  perukę przez pół swojego życia. O tej peruce plotkowano w PRLu częściej niż dziś o ślubach Wiśniewskiego. - A taki Niemen panie Krzysiu, też nosił perukę i prawie nikt nie wiedział  - skarżył mi się kiedyś. Mam taką filozofię,  że jak czegoś ubywa, to trzeba uzupełniać - zwierzył się. To był szalenie kulturalny Pan z innej, romantycznej epoki. Takich dżentelmenów już dzisiaj nie ma. Mówił piękną polszczyzną, zabawnie opowiadał anegdoty o Violettcie Villas i innych gwiazdach PRL. Śpiewał i występował bardzo długo. Mówił też dowcipnie, że powoli "zamyka sklepik", co miało oznaczać, że kończy karierę. Wczoraj swój sklepik zamknął ostatecznie. Żal. "
Poinformowała Polska Agencja Prasowa powołując się na menadżerkę artysty Violettę Lewandowską. Wokalista był znany z takich utworów, jak "Bo z dziewczynami" czy "Cała salaśpiewa z nami" –
Wszystkiego najlepszego, Leo! –
Co na to prezes? –
Tak widzę mięśniaków, którzy chwalą się swoimi dziewczynami na Facebooku –
 –
 –  Na łożu śmierci leży 80-latek - kochany mąż, ojcieci dziadek. Dookoła zebrała się cała rodzina. Żona,wszystkie dzieci, wnuki oraz kilkoro prawnucząt.Wszyscy w milczeniu wpatrują się w sufit tudzież wpodłogę, czekając na zbliżającą się chwilę... Nagleciszę przerywa dziadek i rzecze:- Zdradzę wam swój największy sekret... Ja naprawdęnie chciałem się żenić i zakładać rodziny. Miałemwszystko: szybkie samochody, piękne kobiety, sporoprzyjaciół i kasę na koncie. Ale pewnego wieczoruznajomy rzekł do mnie: "Ożeń się i załóż rodzinę,bo nie będzie ci miał kto podać szklanki wody nałożu śmierci". Od tego momentu słowa te nie dawałymi spokoju. Postanowiłem radykalnie zmienić swojeżycie i ożenić się. Skończyły się wyskoki zkolegami na piwo. Teraz wyskakiwałem tylko donocnego po gerberki dla was, dzieci moje. Wieczornedyskoteki z dziewczynami zamieniły się w wieczorneoglądanie seriali z żoną... Pieniądze z kontazostały roztrwonione na fundusze inwestycyjne dlawas, kochane dzieci. Swawolne dni sprzed małżeństwaodeszły jak wiatr... I teraz, kiedy leżę na łożuśmierci... Wiecie co?- Co? - wszyscy zdumieni wpatrują się w staruszka.- Nie chce mi się k**wa pić!