Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 121 takich demotywatorów

 –
Zdjęcie Polaków obiegło brytyjskie media po tym, jak udostępnił je na Facebooku jeden z tamtejszych DJ-ów Jacob Hansen – Polacy zdecydowali się na wyjście do "Fabric" po przeczytaniu pozytywnej opinii o tym miejscu w jednej z gazet. Sami zakupili bilety poprzez stronę internetową.„Powiedziałem im, że mają dostęp do darmowego baru. Po wypiciu dwóch shotów tequili poprosili jednak o herbatę” - wyjawił Hansen. „Pracuję tutaj od 10 lat i to było najlepsze doświadczenie, jakie przeżyłem".Para, której tożsamość nie jest znana, pochodzi z Warszawy i przyjechała na Wyspy, by odwiedzić swoją córkę, która mieszka w Watford (Anglia). Część imprezowiczów myślała początkowo, że 70-latkowie się zgubili bądź znali któregoś z pracowników, bowiem Fabric uchodzi za jeden z najbardziej psychodelicznych klubów w Londynie. Po zakończeniu zabawy Polacy stwierdzili, że wrócą do domu metrem, lecz klub zaproponował, że zapłaci za ich taksówkę.„Przy wyjściu powiedzieli, że świetnie się bawili, że są fanami tłumu i takiego klimatu. Sami często odwiedzają podobne miejsca w Polsce. Co za niesamowita para. Tyle miłości, poczucia humoru i chęci zabawy."

Imprezowy autobus

Imprezowy autobus –
Niech ktoś wreszcie da coś DJKhaledowi na kaca –
Kiedy grasz tak zajebiście, że nawet konsola działa bezprzewodowo –  Kiedy grasz tak zajebiście, że nawet konsola działa bezprzewodowo –
Wypijmy za drzewa, z których zrobią nasze trumny – Niech rosną jak najdłużej!
DJ grający na sprzęcie bez kabli?To przeżytek – Teraz gra się na... wydrukowanej konsolecie!
Wielka, studencka impreza w Bydgoszczy zakończyła się tragicznie – Otrzęsiny zorganizowane na Uniwersytecie w Bydgoszczy przebiegały bez większych fajerwerków. Impreza była podzielona na dwie sceny: jedna z DJ-em po jednej stronie i druga, po drugiej stronie kampusu. Między tymi dwoma scenami łącznik: 15 na 2,5 metra.Po godzinie 23:00 w dwóch budynkach bawiło się ok. 2000 studentów. W łączniku była palarnia, okna pozamykane, ściany aż mokre. Około godz. 1 w nocy łącznik się zablokował. Nikt nie mógł wejść, nikt nie mógł zejść, nikt nie odpuszczał. Ścisk był tak wielki, że w pewnym momencie zabrakło miejsca. Z gorąca i braku powietrza kilka osób zemdlało. Ochrona zareagowała z opóźnieniem -  zaczęli pchać ludzi,  zaczęli używać gazu łzawiącego i paralizatorów - wybuchła panika do tego stopnia, że ludzie zaczęli skakać z tego łącznika - z wysokości pierwszego piętra.Jedna osoba zginęła, a 15 zostało rannych.
Bo każdy w samochodzie pełni jakąś rolę – A jaka jest twoja? Kierowca - Kieruje - Skupiony na drodze - Proszę, nie zabij nas Pasażer z przodu - Najlepszy DJ - Nie śpij - Mistrz nawigacji Pasażer z tyłu Przypomina o istnieniu WC - Podajnik jedzenia - Mistrz drzemki
Postanowiłem pójść za przykładem Karola "Popka", a jako, że moim idolem jest DJ Adamus... – wybiłem sobie szkła w okularach.
Źródło: Własne, Nieznane, Niedoścignione
Dobra impreza – Niektórzy wynoszą z niej więcej niż dobrą zabawę
Praca Dj,a to nie lada gratka – Tu posolić tam pop**przyć Praca Dj,a to nie lada gratka – Tu posolić tam pop**przyć
Dwayne Johnson ma nie tylko duże muskuły, ale i wielkie serce – Potrafi nie tylko grać bohatera w filmach, ale i jest nim w prawdziwym życiu Chory na raka Nick Miller od dawna marzył, by poznać "The Rocka". Gdy w końcu miał do tego okazję postanowił opowiedzieć mu swoją historię, która wzruszyła jego idola do łez. Aktor podzielił się tym wydarzeniem na Instagramie: "Świetna historia do podzielenia się na Wielkanoc. Po siłowni jechałem swoim pick-upem, gdy nagle dostrzegłem w lusterku wstecznym dzieciaki z wrzaskiem pędzące za moim wozem. Pomyślałem sobie: „Mam się zatrzymać czy jechać dalej?”. Zatrzymałem się. Wyskoczyłem z auta, a dzieciak podbiegł do mnie, cholernie mocno mnie ścisnął i powiedział, że jego życiowym marzeniem było się ze mną spotkać i opowiedzieć, jak bardzo go zainspirowałem do walki z rakiem (chłoniak Hodgkina), ostrą chemią i leczeniem przez transplantację komórek macierzystych. Był odrobinę zapłakany i dodał, że od miesięcy marzył tylko o tym, by mnie spotkać i powiedzieć mi to osobiście. Powiedziałem mu, ile dla mnie znaczy opowiedziana przez niego historia. Podziękowałem mu, uściskałem (jego przyjaciół również), wsiadłem do samochodu i odjechałem. Podczas jazdy z niedowierzaniem potrząsałem głową (rozklejając się), myśląc o tym, jak kruche jest życie i jak niesamowity i wspaniały jest świat, skoro doprowadził do mojego spotkania z tym wyjątkowym chłopakiem. Zawsze doceniajmy to, co mamy… bo zawsze jest za co dziękować. Wesołych Świąt Wielkanocnych – DJ”

Brutalnie wyśmiali go w internecie. Teraz tysiące kobiet chce z nim zatańczyć- czyli historia pewnego "grubaska":

Brutalnie wyśmiali go w internecie. Teraz tysiące kobiet chce z nim zatańczyć- czyli historia pewnego "grubaska": –  Brutalnie wyśmiali go w internecie. Teraz dwa tysiące kobiet chcą z nim zatańczyćNa potańcówkę dedykowaną mężczyźnie w trzy dni zebrano prawie 40 tysięcy dolarów. Słów wsparcia udzielili mu m.in. Pharell i Moby.Wszystko zaczęło się od tematu założonego w popularnym serwisie 4Chan. „Ten egzemplarz przyłapaliśmy w zeszłym tygodniu na próbie tańca. Dał sobie spokój, kiedy zaczęliśmy się śmiać” - napisał autor posta. Dołączył do niego dwa zdjęcia - na pierwszym mężczyzna tańczył, na drugim był już wyraźnie zawstydzony.Sprawę nagłośnił użytkownik serwisu Imgur o nicku FrozenBadger. „Uważam, że to podłe” - napisał. - „Jeśli gdzieś tu jesteś, wielkoludzie, olej te dzieciaki. Tańcz”.Znaleźć mężczyznę ze zdjęć postanowiła Cassandra Fairbanks ze strony The Free Through Project. I wrzuciła obrazek z Imgura na Twittera.  ”Czy ktoś zna faceta ze zdjęcia lub tego, kto napisał tego posta? W Los Angeles jest dużo kobiet, które chciałyby zrobić coś specjalnego"By pomóc w poszukiwaniach, Cassandra stworzyła hashtag #DancingMan. "Tańczący człowieku, niewiele o tobie wiemy, ale zdjęcie w internecie powiedziało nam, że chciałeś zatańczyć i ktoś cię przekonał, że nie powinieneś. Chciałybyśmy zobaczyć cię tańczącego i jeśli tylko zechcesz, możesz zatańczyć z nami. (...) Żeby była jasność, jest nas 1727. I wszystkiej jesteśmy kobietami”Tysiące kobiet zaczęło szukać mężczyzny na Twitterze.Kto zna tego faceta? Chcemy zrobić dla niego wielką potańcówkę z masą pięknych kobiet. Jeśli ktoś zna tego mężczyznę, proszę dajcie znać mi lub Cassandrze. Planujemy coś bardzo specjalnego! Piętnowanie ludzi ze względu na wygląd jest okropne. Ludzie ukrywają się w social mediach. Pomóżcie mi i 2000 dziewczyn. Naprawdę mam nadzieję, że ktoś jest w stanie zidentyfikować Tańczącego Mężczyznę. Pół internetu chce go przytulić!W pewnym momencie ktoś przysłał zdjęcie mężczyzny, który wyglądał tak samo, jak ten ze zdjęcia. A do tego nosił tę samą bransoletkę: Czy to on? Zlokalizowaliśmy go w Londynie.Okazało się, że to był on! „Hura, Twiterze! Idziemy tańczyć!”Słowa wsparcia wyrazili Pharell Williams, Moby i Andrew WK.  „Cassandra, dawaj znać w sprawie potańcówy! Tańczący Mężczyzno, nigdy nie wstydź się samego siebie”Dla Tańczącego Mężczyzny będę DJ-ował za darmo. Nikt nigdy nie powinien wstydzić się tańca. „Ten gość jest totalnie mistrzem tańca i wspieram go na całego!”W końcu na to wszystko zareagował sam zainteresowany. Tańczący Mężczyzna założył konto na Twitterze i podziękował. Dzięki za zainteresowanie i za tweety. Nigdy bym się nie spodziewał, że taki dzień kiedykolwiek nastąpi.Sean - bo tak ma na imię Tańczący Mężczyzna - wkleił również swoje zdjęcie z bokserem Riddickiem Bowe.
Zawsze chciałem być jak David Guetta – Podłączyć pendrive'a, wcisnąć play i cała łąka moja!
Bycie DJem - oczekiwania a rzeczywistość –
Dziękuję, że kupiliście bilety i przyszliście zobaczyć na żywo... – ...mojego laptopa!
Gdy na imprezie DJ zagra twój ulubiony kawałek... –
Gdzie mnie – z tym Bieberem?!
Źródło: Rosyjskie demotywatory
To uczucie, gdy chciałeś być DJ-em – A zostałeś zestawem głośnomówiącym proboszcza