Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 320 takich demotywatorów

To jego honorarium za doradztwo przy konferencji bliskowschodniej – Minister Sikorski wspiera bydgoską placówkę od dawna, przekazując jej swoje honoraria za różne aktywności. Do tej pory jednak informacje o tym nie trafiały do wiadomości publicznej.- Radosław Sikorski jest właściwie patronem naszej placówki - zdradzają opiekunki z Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych. - Od lat przekazuje nam swoje wpłaty, które idą np. na prezenty urodzinowe albo organizację Dnia Dziecka dla naszych podopiecznych
Zawsze można zacząć gotować obiadki w domu a do szkoły dać kanapki –  SpottedDzierzoniówSpotted Dzierżoniów1 dni -XWitam...Mam pytanie czy w SzkolePodstawowej nr.5 na stołówce zmienila siePani kucharka?. Moje dziecko do nie dawnachwaliło sobie obiady a od 3 miesiecy niechce chodzić...i z tego co wiem to dużodzieci narzeka.Łazanki to nie jest obiad dladzieci, Pani która wydaje obiad ktore kosztuja12 zl.tzn.dwa dania za ta cena wydaje tylkojedno dania jesli dziecko np.nie chcezupy.moja bratanica zaplacila 12 zl.za sameziemniaki ponieważ nie chciala zupy iklopsa...ja wszystko jestem w sraniezrozumieć ze dzieci sa wybredne niewszystko jedzą ale tex bez przesady.
Zadzwonią jak będą coś chcieli –  Jeśli nie dzwonili do Ciebieznajomi już od dawna to znaczy,że wszystko u nich w porządku.
 –  Czcigodny Panie!Z radością prawdziwą mogę Panu oznajmić, żeotrzymałem wczoraj upragnioną posadę przy Dyrekcjikolei. Nic więc już nie stoi na przeszkodzie w moichstaraniach o rękę panny Ewy. Kocham Ją od dawna,ale nie śmiałem oświadczyć mych uczuć, nie mając od-powiedniego stanowiska.Teraz, gdy mogę zapewnić ukochanej Ewie spo-kojną przyszłość, spieszę, aby prosić Czcigodnego Panai Jego Przezacną Małżonkę o pozwolenie na nasz zwią-zek i błogosławieństwo rodzicielskie. Mogę zapewnić, żekocham pannę Ewę z całego serca i umiem cenić Jejliczne przymioty.Ten list posyłam jako zapowiedź. Jutro stawię sięu Państwa, aby za sobą przemówić, a o ile wyrok po-myślny zapadnie, pozwolę sobie uściskać moją drogąNarzeczoną.Prosząc o wyrażenie mojego szacunku CzcigodnejZonie Pana, zostajęoddanym sługąMieczysław.
Polacy już od dawna znają tą technologię –  Elon Musk: Za kilka latbędziemy mogli korzystaćz w pełni autonomicznegoautopilotaZdzisiek używającyautopilota od 40 lat:
Zdjęcie zostało zrobione w muzeum w Amsterdamie. U góry widać obraz Rembrandta’“Wymarsz straży nocnej” – Dzieci po zapoznaniu się z dziełem mistrza, rozwiązują związane z nim zadania w aplikacji muzeum.Zdjęcie, z błędnym kontekstem widnieje w internecie od 2017 r. AUA0

Graffiti już od dawna przestało być kojarzone z wandalizmem i jest utożsamiane ze sztuką Te piękne murale zdobiące ulice miast niosą ważne przesłania lub po prostu upiększają otoczenie (26 obrazków)

Ksiądz Oko, swego czasu ostrzegał przed genderowcami, którzy chcą chłopców ubierać w sukienki. – Otóż genderowcy działają w Kościele od dawna. Przeniknęli do zakrystii i przebierają małych chłopców w białe sukienki ministrantów.
Powodem likwidacji są "wysokie, niewspółmierne do zamierzonych efektów" koszty funkcjonowania instytutu. A także to, że jego zadania mogą z powodzeniem realizować inne, istniejące już od dawna instytucje –
Przeoczyłem –  60402080100km/hkmtotal120123458I140160180200
Od dawna marzę o nakręceniu filmu o Polaku, który chce zostać sprzedawcą kebabów. Wszyscy się z niego śmieją i mówią, że to tylko dla "ciapatych", ale on twardo dąży do celu! – A na koniec idzie na bitwę kucharzy z najlepszym sprzedawcą kebabów w Polsce (oczywiście Turkiem), ale Polak przygotowuje tak wspaniałego kebaba, że Turek po prostu się poddaje
Jej koleżanka bardzo się przejęła i zapytała, kiedy odstawiła tabletki antykoncepcyjne, na co pierwsza wzburzona odpowiedziała: „No coś ty, nie mogę ich odstawiać, bo mam bardzo bolesne miesiączki!”. Red Bull, którego właśnie piłem, wyleciał mi nosem... –
Źródło: krzemowe zakamarki
 – Ta przedświąteczna historia ziomka z małej miejscowości, który stał się bohaterem narodowym jest jakoś super filmowa. Oto bowiem człowiek trochę znikąd dokonuje czegoś, co nie udało się nikomu przed nim, kraj wariuje na jego punkcie, a jemu nie udaje się dotrzeć na finał sławnego teleturnieju, ponieważ psuje mu się auto. Tu jest tyle warstw: wyjątkowość człowieka, społeczny głód bohaterów, ciężar sławy, pech (albo po prostu autosabotaż), bezlitosne media, które próbują zdyskontować fenomen, lokalny sołtys, który chce coś na wszystkim ugrać. Mamy więc historię wyjątkowości, głębokiej potrzeby jakiegoś zbiorowego mitu, trudne emocje związane z niezwykłym zdarzeniem, rozpędzoną kapitalistyczną machinę agregowania uwagi.Ta historia stoi obecnie w miejscu nieskończonych możliwości swojego dalszego rozwoju. Na przykład: tzw. internauci zrzucają się panu Arturowi na nowy samochód, wiedząc doskonale o tym, że popsute auto to tylko wymówka, próba ucieczki przed ciężarem nieoczekiwanej sławy. I niczego już od człowieka nie chcą, bo wiedzą, że zbyt wielkie pomniki łatwo upadają. A oni dostali to, na co Polska czekała od dawna - bohatera, który ani razu nie przegrał.Po kilku ekscytujących tygodniach pan Artur wraca do swojego zwykłego życia: gier logicznych, jazdy rowerem i spokoju małej miejscowości. Za dwie dekady ktoś kręci o nim dokument pod tytułem "1 z 37 milionów", w którym niespieszne kadry śledzą pana Artura ciągle jeżdżącego po spokojnej okolicy autem otrzymanym od internautów. Mężczyzna opowiada o niejednoznaczności sławy, o rodzicach, którzy dawali odpór dziennikarzom. Film eksploruje historię tak zwanych mediów społecznościowych lat 20-stych XXI wieku oraz zgłębia psychologię rodzenia się mitów. Zdobywa nagrody na międzynarodowych festiwalach, a Pan Artur wraca niczym Sixto Rodriguez po latach niebytu. Już dojrzalszy, nauczony jak może smakować sława i w pełni świadomy tego, że nie zawsze musi to być słodycz.Gdyby ten ziomek nie istniał można byłoby go wymyślić. Czy i ja się nie przykładam do tego, że pan Artur prawdopodobnie wolałby (a może nie, nie wiem) przespać najbliższy miesiąc? To chyba nie ma większego znaczenia, bo stety lub niestety dynamika społecznych pragnień już przywłaszczyła jego wizerunek. Tej machiny - znów stety lub niestety - nie da się szybko zatrzymać.Trzymaj się tam w tych Śliwnikach, nie jesteś już nikomu nic winien. Nie bierz już za dużo "na siebie".Kamil Fejfer
Konfederacja złożyła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który okazał się jedną wielką pomyłką. Mentzen, który pozował na lidera partii, teraz odcina się od wszystkiego i twierdzi, że on o niczym nie wiedział i nie widział na oczy tej ustawy – Konfederacja chciała wyprzedzić polityczną konkurencję i na pierwszym posiedzeniu nowego Sejmu złożyła projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zaliczyła jednak kolosalną wpadkę – w projekcie znalazł się poważny błąd, który Konfederaci chcieli zniwelować szybką poprawką, która również okazała się pomyłką. Sławomir Mentzen odcina się teraz od projektu mówiąc, że „nawet go nie czytał”, a wcześniej sam chwalił się na X (Twitterze) złożeniem do Sejmu tego projektu ustawy przez Konfederację.KO i Trzecia Droga zapowiadały podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Konfederacja chciała ich wyprzedzić, bo przecież oni od dawna mieli mieć gotowe projekty ustaw obniżających podatki. Jak się jednak szybko okazało, w projekcie Konfederacji znalazł się fundamentalny błąd, a nawet wielbłąd. Konfederaci pomylili kwotę wolną z kwotą zmniejszającą podatek. Obecnie kwota wolna od podatku to 30 tys. zł, ale kwota zmniejszająca podatek to 3600 zł. W projekcie Konfederacji kwota zmniejszająca podatek wynosiła 60 tys. zł, a kwota wolna od podatku zwiększyłaby się do 500 tys. zł.Po tej wpadce Konfederacja wniosła poprawkę swojego projektu, która okazała się być nie mniejszą pomyłką. Miała być obniżka podatków, a po korekcie Konfederacja proponuje 44 proc. podatek dla dochodu powyżej 120 tys. zł. Sporo, szczególnie jak na partię, która opowiada się za prostymi i niskimi podatkami. Sławomir Mentzen ma biuro doradztwa podatkowego. Ale chyba zapomniał sprawdzić, co w projektach ustaw proponuje Konfederacja
0:31

Karol Wójcicki odpowiada wszystkim, którzy twierdzą, że ostatnie zorze widziane nad Polską to dzieło amerykańskiego HAARP:

 –  Z głową w gwiazdach2 godz. ✪Dobrze, ustalmy to sobie raz na zawsze,żebym nie musiał się więcej powtarzać1) Działania HAARP nie miały NIC wspólnegoz ostatnią zorzą polarną obserwowaną nadPolską. Zorza została wywołana przez silnystrumień wiatru słonecznego pochodzącegoz CME, a nie przez żaden eksperyment.2). Efekt poświaty wywoływany przez HAARPjest ledwo dostrzegalny nieuzbrojonymokiem w najbliższej okolicy ośrodka naAlasce. Nijak ma się to do silnego blaskuzorzy polarnej wywołanej przejściem CME.Łączenie występowania zorzy polarnej zdziałalnością HAARP to stara teoriaspiskowa, która niezwykle działa nawyobraźnię, ale nie ma nic wspólnego zrzeczywistością.3) Zorza polarna nad Polską jest jaknajbardziej zwyczajnym zjawiskiem. Choć wprzeważającejwiększości przypadkówobserwujemy ją w rejonachokołobiegunowych, zdarzają się zorze na tylesilne, że można zaobserwować je naniższych szerokościach geograficznych.Sama nazwa "aurora borealis" zostałanadana przez Galileusza, który zaobserwowałto zjawisko... we Włoszech.W ciągu roku z Polski można zobaczyćkilkadziesiąt razy takie zjawisko. Zwyklerejestrują je tylko ci, którzy wiedzą o nimdużo więcej od przeciętnego Kowalskiego.Zorza pojawia się na krótko i wymagaszczególnych warunków obserwacyjnych -dlatego nie jest powszechnie obserwowana.4) Taka jasna zorza zdarza się raz nakilka-kilkanaście lat. Jej pojawienie wymagabowiem wystąpienia wyjątkowosprzyjających warunków tzw. pogodykosmicznej. Częściej możemy się ichspodziewać w okolicach okresu maksimumcyklu słonecznego (+- 2 lata).Podobne warunki, umożliwiające zobczeniezorzy nieuzbrojonym okiem (bardo dużagęstość i prędkość i odpowiednia orientacjapola magnetycznego wiatru słonecznego),zdarzały się już w tym rok i z pewnościąponownie się wydarzą (np. jutro tj. w sobotę11 listopada 2023).5) Wiele stron i portali "popularnonaukowych"postanowiło skorzystać z klikalności tematu iopublikowało teksty, które mogą wprostsugerować jakieś połączenie międzydziałalnością HAARP, a wystąpieniemostatniej silnej zorzy polarnej. Takie działanieuważam za naganne i skrajnienieodpowiedzialne.6) Uważam, że rozsiewanie teorii spiskowychi pseudonaukowych głupot jest jednym zwiększych zagrożeń współczesnego świata.Nie ma i nie będzie na nie miejsce na "Zgłową w gwiazdach".Od dziesięciu lat zajmuję się zawodowoobserwacjami zorzy polarnej, wielokrotnie teżpopularyzuję wiedzę na ten temat, pokazującWam zorze polarne np. podczas transmisjiLIVE.Jakakolwiek próba udostępniania pod moimitreściami teorii spiskowych dotyczącychHAARP będzie kończyła się usuwaniemkomentarzy i bezwzględnym banem. Niebędę wdawał się w dyskusje z wyznawcamiteorii spiskowych (to samo tyczy się tutaj oddawna płaskiej ziemi i ruchówantyszczepionkowych). "Z głową wgwiazdach" pozostanie miejscem wolnym odtego typu treści.Karol Wójcicki

Dziecko karmiło bezpańskiego psa. Oburzony przechodzeń zatrzymał się i tak zareagował

 – Pewien starszy pan wybrał się jak zwykle na spacer. Obojętnie spoglądał na innych ludzi. Przez lata przyzwyczaił się do ignorowania bezdomnych, biednych dzieci, bezpańskich psów i całego nieszczęścia, które można spotkać na ulicy. Tym razem było jednak inaczej... Starszy mężczyzna spostrzegł małego chłopca, który karmił wychudzonego, brudnego psa. Dzielił się z nim swoją bułką, siedząc na chodniku. Mężczyzna był zdziwiony, bo od dawna nie widział, aby ktoś dawał psom cokolwiek do jedzenia, a chodził tamtędy codziennie. Sam nie zwracał uwagi na psa. Nie wiedząc dlaczego właściwie to robi, zbliżył się do dziecka. Zniesmaczony i zdziwiony zapytał chłopca dlaczego ten dokarmia psa. Reakcja była niezwykła: „Bo on nic nie ma, ani domu ani rodziny. Jeśli mu nie pomogę, to on umrze. A ja przecież mam wszystko i mogę się podzielić". „Są tysiące psów takich. jak ten. To, co robisz, nie ma żadnego sensu. Nie ma najmniejszego znaczenia. Nie zbawisz całego świata, ale jesteś jeszcze za młody, żeby to zrozumieć". Chłopak spojrzał mu w oczy i z rozbrajającą niewinnością powiedział: „DLA TEGO PSA TO, CO ROBIĘ MA WIELKIE ZNACZENIE. I TYLKO TO SIĘ LICZY" Może małe gesty nie zmienią wszystkiego, ale mogą pomóc w tej jednej, konkretnej sytuacji - pomagajmy
Kraków wyprzedził m.in Budapeszt, Pragę, Madryt, Berlin, Dubrownik czy Rzym – Portal Holiday Cars stworzył listę "Top 10 Best Places to Visit In Europe". Na pierwszą pozycję trafiły Ateny. Drugie miejsce zajęła Lizbona. W zestawieniu uwzględniono wiele czynników - dostępne atrakcje, ofertę gastronomiczną i przede wszystkim ceny. "Pełen historii i kultury Kraków od dawna jest ulubionym celem podróży europejskich turystów. To idealny kierunek na city break. Jest niedrogi, łatwo się po nim poruszać i oferuje wiele atrakcji" - wyjaśniają autorzy zestawienia
Jestem po prostu ciekawy od jak dawna trwa ta przyjaźń" –
 –  Straciliśmy z mężem zainteresowanie sobą.Nie uprawiamy seksu już od bardzo dawnai często się kłócimy. Nie chcemy rozwodu zewzględu na dzieci i na lata, które ze sobąprzeżyliśmy.Pewnego dnia zaproponowałam mężowi,żebyśmy przez miesiąc pożyli w wolnym związku-bez awantur, zazdrości i wyrzutów. O dziwo, odrazu się zgodził. Zadowolony zadzwonił do kogośi poszedł się zbierać do wyjścia. Stwierdziłam,że też nie będę tracić czasu i umówiłam sięz przyjaciółkami na wyjście do klubu. W klubiebawiłam się świetnie, tańczyłam, flirtowałamz różnymi facetami - zdecydowana większośćbyła młodsza ode mnie.Ale wszystko wgranicach normy, seksu z nikim nie zamierzałamuprawiać. Wróciłam rano do domu, a mojegomęża nie było. Pomyślałam sobie, że to nictakiego, przecież mieliśmy umowę. Drugiegodnia dalej go nie było, nawet smsa dziad niewysłał. Trzeciego dnia postanowiłam do niegozadzwonić. Zapytałam go gdzie jest, a on, żepojechał z kolegami na ryby, za tydzień wróci dodomu.Jeszcze nigdy nie było mi tak wstyd.
Od dawna nie ma już Prawa i Sprawiedliwości.Została tylko organizacja przestępcza "Prawo prawem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie" –  WiadomościSzef NIK Marian Banaś napisał list doAndrzeja Dudy ws. Elżbiety Witek.Zawiadomił też ONZ6AGENCJA wyborcza.plGAZETA.PL