Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 374 takie demotywatory

Jedni kończą swoje kariery, Messi strzela focha w wieku 29 lat i mówi, że więcej nie zagra dla Argentyny, Ronaldo składa podobne deklaracje... – A tymczasem Gianluigi Buffon ma 38 lat, wciąż gra w klubie, wciąż gra dla reprezentacji, hymn zawsze śpiewa najgłośniej, gdy koledzy z kadry strzelą bramkę, to potrafi przebiec całe boisko jak wariat, by mu pogratulować. Nic nie wspomina o końcu kariery

Co by nie mówić jednak piłka sprawia, że ludzie są naprawdę szczęśliwi. Nie ma co do tego wątpliwości! (18 obrazków)

Nie ma sprawiedliwości! – Nie przegraliśmy żadnego meczu i odpadliśmy.Portugalia żadnego nie wygrała i jest w półfinale.
A oto i nagranie, na którym widać jak kibice rzucają na boisko kubki z piwem, a Wojtek Szczęsny podchodzi, wypija jedno i pokazuje kciuk, wku*wiając szwajcarskich piłkarzy – Prawdziwy mistrz trollingu
Ksiądz doprowadził do zwolnienia trenera, który zajmował się orlikiem, bo ten "nie uszanował" procesji na Boże Ciało – Witajcie w Polsce! Animator z Wiązownicy stracił pracę, bo podczas procesji grali w piłkęKsiądz ogłosił na kazaniach, że młodzież, która po sąsiedzku gra w piłkę, nie zwraca uwagi na przechodzącą obok procesję, lecz nadal gra. Następnego dnia wójt Wiązownicy zwolnił animatora, który zarządzał Orlikiem.W sobotę, 28 maja, w kościele parafialnym w Wiązownicy w ramach oktawy Bożego Ciała odbywała się msza, a po niej procesja z Najświętszym Sakramentem. Wierni szli dookoła świątyni. W tym czasie na znajdującym się na sąsiedniej działce boisku Orlik młodzież i osoby dorosłe grały w piłkę nożną. Boisko od kościoła oddzielone jest jedynie wysoką drucianą siatką. Trenujący nie przerwali gry choćby na czas procesji, tak jak zwykle się to odbywało podczas takiej uroczystości.
Jaki faul, jak nic nie było!? –
Dramat na boisku! Reprezentant Kamerunu zmarł w czasie meczu – 26-letni pomocnik reprezentacji Kamerunu Patrick Ekeng miał zawał serca w trakcie meczu ligi rumuńskiej. Mimo szybko udzielonej pomocy, piłkarz zmarł. Zawodnik Dinama Bukareszt w czasie spotkania z FC Viitorul (3:3) padł na murawę bez kontaktu z przeciwnikiem
Koszykówka – Tak grają inżynieży z Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach
Santa Cruz del Islote - najgęściej zaludniona wyspa świata – Jeden hektar ziemi, na którym żyje ponad 800 osób. Niestety przez gęstość zaludnienia na wyspie nie ma kilku ważnych rzeczy:Boisko do piłki? Dziesięć minut motorówką. Wizyta u lekarza? Godzina rejsu. Nauczyciel? Tyle samo.Nie ma też prawników, polityków, ani lekarza na stałe. Są 4 sklepy z jajkami i pieluchami na sztuki, a cukier i woda jest na woreczki.I nawet cmentarz już tu się nie zmieścił. Znajduje się na wyspie obok
Lekarz lvl 60. –  Lekarz lvl 60. –
Piłka ręczna to taki niedoceniany sport –
Dobry sędzia nawet na rzucie monetą umie oszukać –
"Słuchaj stary! W drużynie nie ma "JA"! W drużynie jesteśmy "MY",cały zespół!" – To wczoraj usłyszałem od kumpli po tym, jak zostałem wyrzucony z drużyny za picie wódki po kryjomu...
Bo fanem futbolu – To trzeba się urodzić Bo fanem futbolu – To trzeba się urodzić
Siłownia, boisko do siatkówki, przyrząd akrobatyczny i plac zabaw mojego dzieciństwa – Dzisiejsza młodzież tego nie zrozumie...
Rozwój ''myślących inaczej'' – Bo boisko ma inne cele
BOHATEROWIE MECZUSZKOCJA - POLSKA RAZEM – Lewy - bo strzelił dwie bramki,kibic Szkocji - bo dzięki niemu sędzia doliczył aż 4 minuty
"Niesamowity wieczór. Wchodziłem na boisko żeby pomóc drużynie. Pomogłem i to jest dla mnie najważniejsze! – Osobiście chciałbym podziękować wszystkim kibicom jak i mediom za gratulacje płynące z całego świata. Jednocześnie proszę o zrozumienie, brak mojej dostępności spowodowany jest licznymi obowiązkami w klubie. Gramy co 3 dni i muszę skupić się już na kolejnym meczu! Jeszcze raz dziękuję wszystkim moim kibicom. Z pełnym przekonaniem RL9min"
Tak wyglądało boisko z mojego dzieciństwa - zamiast normalnych bramek służyły nam dwa kamienie, ciągle kłóciliśmy się kiedy piłka leciała na wysokości słupka lub poprzeczki, czy była bramka"angielka",czy też "brazylianka" – Naszym największym marzeniem było mieć normalne boisko z malowanymi liniami i metalowymi bramkami, w których byłyby siatki. Teraz jak patrzę na te wszystkie piękne orliki i pustkę na nich, bo dzieci wolą siedzieć przed komputerem, często za namową rodziców "lepiej niech siedzi w domu, tutaj nic mu się stanie", to cieszę się, że urodziłem w tamtym czasie, bo miałem fajne dzieciństwo, grając z chłopakami od świtu do zmierzchu, nie wspominając o innych wspólnych grach i zabawach.Czuliśmy naprawdę, że byliśmy wolni.PS.Skład drużyn zmienialiśmy dosłownie co kilka minut, bo co raz dolatywał jakiś nowy chętny do charatania w gałę. A na boisku rządził ten, którego piłka była własnością. Nigdy nie zapomnę i za nic bym tego nie zamienił. Pozdrawiam wszystkich, którzy mieli tak samo, a wiem,że było nas dużo!