Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 152 takie demotywatory

Dyrekcja jednej z zagranicznych szkół miała problem z grupką 14-letnich dziewcząt, które zaczynały malowaćusta szminką – Właściwie nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że dziewczyny malowały się w szkolnych łazienkach, a następnie przyciskały usta do luster, zostawiając na nich codziennie dziesiątki odcisków. Każdego wieczoru Pan od sprzątania wiele czasu poświęcał aby je wyczyścić, a następnego dnia były one znowu brudne.W końcu dyrektor zdecydował, że coś z tym trzeba zrobić i zwołał wszystkie dziewczyny do łazienki. Następnie zawołał sprzątacza, i poprosił, by pokazał dziewczynom, ile pracy kosztuje go takie zmywanie. Sprzątacz wziął mopa, zanurzył go w ubikacji i za jego pomocą usunął z luster wszystkie, ostatnie już w tej szkole ślady szminki...
0:15
Idealny hotel dla studentów –  5/5 Bardzo polecam ten hotel w szczególności jeżeli jesteś biednym studentem lubiącym alkohol. To miejsce jest wręcz stworzone pod ordynalne chlanie. Sprzątaczki nie przeszkadzają w trwającej libacji bo nie przychodzą. Inni goście też się nie skarżą bo po pierwsze jest ich raczej nie wiele a poza tym jak już są to też są to raczej biedne alkusy. Pokoje są duże (serio duże aż się zdziwiłem) co prawda wszystko w nich jest stare brudne i brzydkie ale przynajmniej nie musisz się martwić że coś rozwalisz i będziesz bulił gruby hajs. Okolica jest bardzo rozrywkowa dużo jest tu klubów że striptizem co prawda trzeba mieć dużo pieniążków żeby tam pójść więc tam nie byłem ale po ulicy też chodzą fajne świnki czyli biedniejsi też będą zadowoleni. Z negatywnych stron mogę zaliczyć to że nie wiadomo dlaczego w pokoju jest grzejnik a nie ma klimatyzacji ale w sumie całkiem śmieszne to jest a jest też wiatrak który może nie chłodzi wybitnie ale jak jest się pijanym to wystarcza. W windzie też trochę śmierdzi i muchy latają ale przynajmniej nie czuć jak się spierdzi więc dla osób które lubią puścić śmierdziacza to jest to nawet plus bo wstydu nie ma. Podsumowując możesz tu chlać w opór i zachowywać się jak prostak i nikt nie będzie się czepiał ani nie będzie ci głupio. Jak dla mnie najlepsze miejsce na całej Malcie nigdzie indziej się tak dobrze nie bawiłem OBer bokBeboczkowy,, 1/5 Zdecydowanie odradzam pobyt w tym miejscu. Na samym początku mieliśmy w ogóle problem żeby znaleźć to miejsce. Stare i brzydkie meble. Widok z pokoju to jakieś nieporozumienie. Obsługa też niestety do miłej nie należy. Cena ...
Bezczelność nie zna granic –  8:220O Q SzukajHejted Zielona Góraas 2 godz .Proszę o publikacje : pozdrawiam mamusie,która przebrała dziecko w sklepieodzieżowym, oczywiście bez płacenia poczym odwiesiła brudne ciuchy swojegodziecka na półkę. Ženada. Ps może poznaszswoje brudyKomentarze: 16Lubię to! Dodaj komentarz Udostępnij
Policjantka znajduje samotne i głodne dziecko - postanawia nakarmić je piersią – Czy da się pozostać niewzruszonym na widok dziecka, którego życie zostało wywrócone do góry nogami? W tym tygodniu pewna policjantka została symbolem człowieczeństwa, gdy nakarmiła piersią głodne dziecko obcej kobiety.Nazywa się Celeste Ayala i jest policjantką oraz strażakiem-ochotnikiem w Berisso, w Argentynie, podaje HuffPost. W ten wtorek, 14 sierpnia 2018, jej współpracownik, Marcos Heredia, podzielił się ze światem poniższym zdjęciem. Napisał:"Chcę upublicznić wspaniały gest miłości, który dzisiaj okazałaś temu małemu dziecku. Tak, jakbyś była jego matką, nie przejmowałaś się brudem ani brzydkim zapachem. Nie widzimy takich rzeczy codziennie.”Sytuacja miała miejsce w szpitalu Sor María Ludovica. La Nación podaje, że 8-miesięczne dziecko zostało odebrane matce przez decyzję sędziego. Brudne i płaczące z głodu, zostało samo. Celeste Ayala, która jest mamą, od razu zapytała pracowników szpitala, czy może nakarmić je piersią.Wzięła dziecko na ręce i nakarmiła je. Odkąd współpracownik opublikował jej zdjęcie, setki tysięcy osób pogratulowało kobiecie. Ochotnicza straż pożarna w Berisso, z którą współpracuje, także chciała jej podziękować."Takie zachowania sprawiają, że jesteśmy dumni i jeszcze bardziej chcemy pomagać i solidaryzować z naszą społecznością."
Inspekcja Sanitarna z Pomorza Zachodniego skontrolowała nadmorskie lokalne gastronomiczne, w których chętnie stołują się polscy urlopowicze. Wyniki są przerażające. Surowe mięso trzymane z bułkami do hot doga, brudne naczynia, nieumyte podłogi i smród – Niech ktoś wreszcie zrobi z tym porządek i uświadomi tym "restauratorom", że nie wolno karmić ludzi śmieciami!
Przez miesiąc szydziła z prania nowej sąsiadki. Prawda, która wyszła na jaw, zamknęła jej usta – Pewne małżeństwo miało w zwyczaju pić poranną kawę w kuchni. Któregoś dnia kobieta dostrzegła przez okno, że dom obok w końcu został przez kogoś kupiony. Parę dni później nowa sąsiadka rozwieszała pranie na świeżym powietrzu.Jak zwykle, pijąc kawę, kobieta rozmawiała z mężem. Powiedziała mu, że ubrania sąsiadki niby zostały uprane, ale wyglądają, jakby nikt ich do pralki nie wkładał!Sąsiadka na pewno nie radzi sobie z prowadzeniem domu, skoro nie potrafi nawet dobrze wyprać ubrań!Mąż kobiety nie miał siły, by to komentować. Próbował skupić się na czytaniu porannej gazety, ale sytuacja miała się coraz gorzej z tygodnia na tydzień. Jego żona ciągle mówiła złośliwe komentarze pod adresem sąsiadki, widząc, według niej brudne ubrania.Minął miesiąc. Tym razem, kiedy kobieta spojrzała na pranie, zdumiała się – wyglądało na jak najbardziej czyste! Nie mogła nie wiedzieć, skąd ta zmiana. Zapytała swojego męża, czy coś o niej wie. Najprawdopodobniej ktoś pokazał sąsiadce lepszy proszek albo nauczył ją nastawiać pralkę… Tylko kto taki?Mąż po chwili ciszy, odłożył gazetę i powiedział swojej żonie:"Postanowiłem wstać wcześniej, żeby umyć nasze okna"

Sędzia miał dość ludzi znęcających się nad zwierzętami. Postanowił odpłacić im pięknym za nadobne

Sędzia miał dość ludzi znęcających się nad zwierzętami. Postanowił odpłacić im pięknym za nadobne – Jako miłośnikowi zwierząt ciężko mi patrzeć, jak zwierzęta są zaniedbywane i okrutnie traktowanePewien sędzia postanowił walczyć ze wszystkimi, którym wydaje się, że mogą bezkarnie źle traktować zwierzęta. Robi wszystko, co w jego mocy, aby chronić tych, za którymi nikt nie chce się wstawić.Odkąd dostał pierwszego psa miał słabość do zwierząt. Herman był jego najlepszym przyjacielem przez całe dzieciństwo. Obecnie mężczyzna posiada berneńskiego psa pasterskiego imieniem Kasey.Jednak jego miłość do zwierząt nie kończy się w domu, a sięga i na salę sądowąOczywiście jako sędzia ma nieco ograniczone możliwości. Nie może naginać prawa albo zmieniać go według własnego widzimisię. Wpadł więc na prosty, ale skuteczny sposób na to, aby odpowiednio „nagradzać” ludzi, którzy znęcają się nad zwierzętami.„Te kary nie są dla nikogo zagrożeniem, ale wiążą się z pewnym dyskomfortem i wstydem”Weźmy za przykład kobietę, która niedawno trafiła przed sąd za zaniedbanie swojego psa. Sędzia stwierdził, że powinna doświadczyć czegoś podobnego.Nakazał jej spędzić dzień na lokalnym wysypisku śmieci, aby mogła przemyśleć to w jakich warunkach pozwoliła żyć swojemu zwierzakowi. Gdy kobieta usłyszała, że będzie dosłownie siedzieć w brudzie nie była zadowolona. Sędzia miał jej jednak coś do przekazania:„Chce abyś poszła na wysypisko śmieci i niech znajdą ci tam najbardziej brudne i śmierdzące miejsce. Masz tam siedezieć przez 8 godzin i zastanowić się nad tym, co zrobiłaś swojemu psu. Jeśli będziesz wymiotować – trudno.”W innej sprawie, w której kobieta porzuciła 35 kociaków w lesie, nakazał oskarżonej spędzić samotnie noc w lesie. Oprócz tego trafiła do więzienia i musiała płacić grzywnę.Sędzia liczy na to, że jego kreatywne kary pomogą zwiększyć świadomość na temat znęcania się nad zwierzętami i tego, jak powszechny jest to procederCo o tym myślisz?

Kupił auto dla swojej córki. W schowku znalazł list, po przeczytaniu którego popłakał się

Kupił auto dla swojej córki. W schowku znalazł list, po przeczytaniu którego popłakał się – "Do osoby, która będzie użytkować ten samochód,chciałam Ci tylko powiedzieć, jak bardzo wyjątkowy pojazd kupiłeś. Ten samochód należał do mojej mamy. Zmarła 25 lutego 2015 roku. W pożarze domu razem z moją sześcioletnią córką i ciotką. Ostatni raz, kiedy moja mama jeździła samochodem, to był dzień tej tragedii. Tego dnia poszła też z moją córką do fryzjera, aby obciąć włosy.Ten samochód ma dla mnie wiele wyjątkowych wspomnień. Mój dom i wszystko, co w nim jest, zniknęło w ogniu, ten samochód jest wszystkim tym, co namacalnego mi zostało po nich. W wyniku zawirowań samochód nie miał uregulowanych zaległości u ubezpieczyciela. To smutne, że straciłam rodzinę, mój dom, a teraz tracę coś, co miało z nimi bezpośredni związek, a wszystko nie z mojej winy.Nie jestem zła na ciebie. Mam nadzieję, że ten samochód jest najlepszym samochodem, jaki kiedykolwiek będziesz mieć. Mam nadzieję, że będzie działał przez kolejne 100 lat. Mam nadzieję, że na tylnym siedzeniu są dzieci, zabawki i przypadkowe rzeczy. Moja rodzina wypełniła ten samochód dużą ilością miłości. Wybraliśmy się na wycieczki, puszczaliśmy hity z lat 80-tych, zmieniałam pieluchy córce – nie zliczę ile razy. Prawdopodobnie gdzieś w środku znajdziesz kredkę albo smoczek.Nie wiem, czy to dojrzysz, ale na desce mogą być brudne miejsca. Wgłębienie na tylnym błotniku i wgniecenie w drzwiach po stronie pasażera, to moja córka, która uczyła się jeździć… i rozbijać nowy rower kilka miesięcy przed śmiercią. Wiem, że dla Ciebie to tylko samochód, ale dla mnie to o wiele więcej.W tym samochodzie była miłość, radość i przygoda. Teraz, kiedy jest twój, pamiętaj, że to nie jest tylko samochód. To jest historia i pamięć. Ten samochód ze wszystkimi dziwactwami jest ostatnią częścią mojej rodziny. Doceń to proszę. Puść jakąś piosenkę country, Big Green Tractor to ulubiona piosenka mojej córki, albo Lynyrd Skynyrd Freedbird.Jeździsz z aniołami. Moimi aniołami.Porozmawiaj z nimi, jeśli chcesz, jestem pewna, że chciałyby zobaczyć i usłyszeć o nowych przygodach, które podejmujesz w tym samochodzie. Nawiasem mówiąc, ma na imię Sylwia. Pierwszego dnia mama dostała ten samochód, wszyscy jeździliśmy nim, a w radio wtedy leciała piosenkę Dr. Hook – Sylvia’s Mother. Dlatego proszę nie zmieniaj imienia tego auta, a jeśli będziesz chciał je sprzedać, proszę znajdź mnie. Właśnie za pieniądze ze sprzedaży tego samochodu opłaciłam trzy pogrzeby i nie mogę ci nic zaoferować, ale mam nadzieję, że znajdę się w lepszej sytuacji finansowej i odkupię je, jeśli zdecydujesz, że to auto nie jest dla ciebie.Bądźcie błogosławieni, bądźcie szczęśliwi, żyjcie i kochajcie tak, jak my. Życzę tobie i Sylvii wszystkiego najlepszego"
 –  SZUKASZ SWOICH PADÓW? MARZY CI SIĘ MISTRZOWSKI MECZ W FIFĘ? OD EMOCJONUJĄCYCH ROZGRYWEK DZIELĄ CIĘ TYLKO DWIE PROSTE MISJE:1. UDAJ SIĘ DO KRAINY LAZUROWEJ, POMYJ I DOKŁADNIE UMYJ WSZYSTKIE BRUDNE NACZYNIA2. NA MISTYCZNEJ SUSZARCE ZNAJDZIESZ SUCHE PRANIE. ZDEJMIJ JE, POSKŁADAJ, WŁÓŻ DO SZAFYPO WYKONANIU WYŚLIJ MI ZDJĘCIA DOWODZĄCE ICH POWODZENIE A OTRZYMASZ MAPĘ, KTÓRA DOPROWADZI CIĘ WPROST DO TWOICH PIERDOLONYCH PADÓW.POWODZENIA!
Tak wygląda trailer gry stworzonej przez Polaków. Nosi nazwę "Symulator Menela". Ma szansę podbić świat niczym Wiedźmin? – "Brudne alejki, ruchliwe ulice, lombardy, monopolowe, park miejski, metro i kanały. Idź gdzie chcesz i kiedy chcesz. Ciesz się otwartą, zwariowaną, miejską piaskownicą. Jest wiele sekretów do odkrycia i osiągnięć do odblokowania. W każdej lokacji znajdziesz interesujące postaci z bogatą historią i zadaniami do wykonania. W życiu menela nie ma miejsca na nudę!"
21-letnia Brytyjka Kerry Trebil cierpi na bardzo rzadkie uzależnienie. Dziewczyna jest bowiem na diecie... mydlanej. Ponoć zjadła dotychczas 4 tys. gąbek do mycia naczyń i 100 kostek mydła – A potem się dziwić czemu naczynia ciągle brudne...
 –
Dobrze, że te brudnemożna kopać –
 –  To jest kosz na pranie1. Otwórz go2. Wyjmij gacie z gniazda3. Wyjmij skarpety ze spodni4. Umieść brudne ubrania wewnątrz kosza. 5. Idź do pokoju i wyjmij spod łóżka pozostałe skarpety i majtki6. Wrzuć do środka7. Zamknij koszGotowe
Sortowanie rzeczy do prania wg mężczyzny:- brudne, ale w miarę czyste- brudne, ale da się jeszcze ponosić- brudne, nie da się w nich już chodzić, ale jeszcze nie do prania- brudne tak bardzo, że ewentualnie można je wyprać – - tak brudne, że nawet nie nadaje się do czyszczenia silnika w samochodzie, więc trzeba je wyprać
 –  Brudne naczynia dowodzą, że moja rodzina jest nakarmiona, Pełny kosz oznacza, że sprzątam, Zabałaganiona podłop,„ że dzieci dobrze się bawią. Stos prania świadczy o tym, że moja rodzina ma czystą odzież° Mokra podłoga w łazience, że dzieci właśnie brały prysznic, Więc następnym razem, kiedy przyjdzie do nas, zastanów się, zanim ocenisz° Jeśli przychodzisz zobaczyć się z nami, zapraszamy. Jeśli przychodzisz obejrzeć dom, umów się wcześniej.
Dobra wiadomość! Bez względu na to, czy umyjesz okna czy nie, święta się odbędą! – Jezus urodził się w stajence, więc brudne okna mu nie będą przeszkadzać. Swoją drogą święta mają być dla rodziny i po to, żeby odpocząć, a nie odsypiać tańce z mopem i ścierką. Nie zapominaj o tym!

Biedak w luksusowym salonie

Biedak w luksusowym salonie – Pewnego dnia do ekskluzywnego salonu motoryzacyjnego w Tajlandii, wszedł starzec. Był ubrany w brudne i podarte spodnie, za duży T-shirt. Na stopach miał też mocno zużyte japonki. Żaden ze sprzedawców nawet nie podszedł do mężczyzny. Wszyscy byli pewni, że nie stać go na żaden z motocykli i szkoda się nim zajmować.Nikt nie chciał go obsłużyćStarzec przyglądał się motocyklowi Harley Davidson, który kosztował 17 360 dolarów. Menadżer sklepu był pewny, że mężczyzna jest biedny i o takim pojeździe może tylko pomarzyć. Gdy pracownik  dalej ignorował starca, mężczyzna poprosił właściciela salonu. Kiedy ten się pojawił, starzec rozpoczął z nim długą rozmowę. Menadżer nie mógł uwierzyć, o czym jego szef może rozmawiać z jakimś zwykłym biedakiem. W pewnym momencie starzec powiedział, że chce kupić wybrany motor. Z kieszeni brudnych spodni wyciągnął kwotę 600 000 batów (ponad 17 tysięcy dolarów), a wszyscy pracownicy, którzy nie obsłużyli mężczyzny, otworzyli usta ze zdziwienia.Okazało się, że mężczyzna przez całe życie ciężko pracował jako mechanik i miał tylko jedno marzenie – pewnego dnia kupić upragniony motocykl. Nie był bogaczem, lecz codziennie odkładał pieniądze, aby móc ziścić swoje marzenie i kupić Harley’a.Kilka dni później mężczyzna wrócił do sklepu, aby dokończyć transakcję i podpisać wszystkie dokumenty. Tym razem nikt go nie zlekceważył – a jego ciuchy były zupełnie inne niż podczas wcześniejszej wizyty.Ta historia uczy, że nigdy nie powinniśmy traktować ludzi jakby byli gorsi od nas, tylko dlatego że są gorzej ubrani

W końcu w modzie są brudne spodnie:

 –
Nakrył swoją żonę w łóżku z 19-sto letnim przystojniakiem – Mężczyzna wrócił do domu z pracy wcześniej niż zwykle i znalazł swoją żonę kochającą się z młodym, atrakcyjnym chłopakiem w sypialni. Oczywiście, dosyć mocno zdenerwował się, gdy zobaczył tę scenkę.– „A więc to tak!” – krzyknął. – „Jak śmiesz mi to robić? Wiernemu mężowi i ojcu twoich dzieci? Zostawiam cię! Chcę rozwodu!”Żona przykryła się prześcieradłem i odpowiedziała:  – „Poczekaj chwilę, kochanie. Mogę to wytłumaczyć.”– „Dobrze, próbuj.” – odburknął. – „Ale będą to ostatnie słowa, jakie kiedykolwiek do mnie powiesz.”Wtedy kobieta zaczęła tłumaczyć:– „Wchodziłam do samochodu, aby pojechać do domu i ten młody mężczyzna poprosił mnie o podwiezienie. Wyglądał na przygnębionego i bezbronnego, więc zlitowałam się nad nim i pozwoliłam mu ze mną jechać. Zauważyłam, że jest bardzo chudy, niechlujnie ubrany i brudny. Powiedział mi, że nie jadł od trzech dni.Dlatego też ze współczucia zabrałam go do domu i podgrzałam wczorajszą kolację, tę której nie chciałeś jeść, bo napchałeś się chipsami. Ten biedak zjadł ją w mgnieniu oka.Ponieważ potrzebował dobrego czyszczenia, zaproponowałam mu prysznic i w trakcie, gdy on był w łazience, zauważyłam, że jego ciuchy są brudne i podziurawione, więc wyrzuciłam je.Potrzebował ubrań, więc dałam mu twoje designerskie jeansy, które masz od kilku lat, ale nie nosisz, bo twierdzisz, że są za ciasne.Dałam mu również bieliznę, która była prezentem ode mnie na naszą rocznicę, a której nie nosiłeś, bo według ciebie była pozbawiona smaku. Znalazłam też koszulkę, którą dała ci moja siostra na Święta, a której nie nosisz tylko dlatego, żeby ją zdenerwować.Dałam mu też buty, które kupiłeś w drogim butiku i nie chodzisz w nich, bo zobaczyłeś, że miał je Justin Bieber.”Kobieta zrobiła przerwę na oddech i kontynuowała:– „Był tak wdzięczny za moją wyrozumiałość i pomoc…Gdy odprowadzałam go do drzwi, odwrócił się i z łzami w oczach zapytał:"Proszę Pani, czy jest coś jeszcze czego nie używa twój mąż?"