Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 4 kwietnia 2013 o 18:45
Ostatnio: 5 stycznia 2022 o 18:43
Płeć: kobieta
Exp: 1765
Jest obserwowana przez: 149 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1144 z 1308 (156 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 620117
  • Komentarzy: 12
  • Punktów za komentarze: 12
  • Obserwuje: 0 osób
 
 –  Byłam striptizerką.Chcę obalić wiele stereotypów i przestrzec bywalców przed "zagraniami" tancerek i kelnerek.1. Kwestia tancerek. Wbrew pozorom nie są to głupie dziunie. 99% dziewczyn pracuje tam, bo jest to szybki dostęp do dużych pieniędzy. Na studia, spłatę długów, jakiekolwiek życie w większym mieście. Zarobki są średnio od 2 do 15 tys. tygodniowo. Nie zachęcam tym do bycia striptizerką, lecz pokazuję jaka to motywacja dla młodych dziewczyn.2. Drinki. W "moim" klubie, głównym zadaniem było wyciąganie od klientów drinków. Ceny ich to od 50 do 1000 zł. Nie wierzcie tancerkom, że lecą na was, zakochały się, dają wam swój numer (są wymyślone). Ich jedynym zadaniem, jest wyciągnąć z was jak najwięcej kasy. Nigdy nie bierzcie kart do takich miejsc. Uważajcie na alkohol - może być doprawiony. Jak wiadomo - pijany klient to dobry klient. Ja rekordowo wyciągnęłam w jedną noc za same drinki 8 tysięcy. Czy mi z tym źle? Nie.3. Obiecanie seksu w pokoju prywatnym. Nie ma czegoś takiego jak seks w klubie (przynajmniej w tym, gdzie pracowałam). Niech nie zwiodą was słodkie słówka. W pokoju mamy się jedynie rozebrać do naga, potańczyć, a pod koniec czasu (można wykupić 5/10/15 min) mamy nakręcić klienta tak, aby wykupił kolejne minuty. Lub kupił szampana (gdzie ceny to 1000- 20 000 zł). Tancerka będzie namawiała "No, misiu, przez następne pół godziny tu będą się działy cuda". Nie, nie będą się działy. Jeżeli klient dotknie miejsca intymnego (krocza) tancerki, to zostaje wyrzucony z klubu.  Co więcej, w takich pokojach są kamery. Nie wierzcie zapewnieniom kelnerek, że ich tam nie ma.Nie sądźcie, że tancerkom będzie was szkoda. Mi na początku było. Prosiłam o tanie drinki, lecz po miesiącu mi przeszło. Kliencie przychodzili przeróżni. Od napalonych 20-latków do biznesmenów po 60. Najbardziej drażniący był fakt, gdy taki delikwent miał obrączkę na palcu. Dla takich nie było litości.Uważajcie w takich miejscach.Może kiedyś opiszę jak tam trafiłam, jaka była reakcja mego lubego, różne anegdoty i zabawne historyjki z tego miejsca. Przez ograniczenie znaków teraz tego nie zrobię :)Nie oceniajcie mnie surowo ;)
- Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja.- O, na to nie ma już rady - odparł Kot – - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika.- Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja.- Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj
Źródło: Lewis Carroll - Alicja w Krainie Czarów

28 cudownych zdjęć pokazujących jak wygląda prawdziwa miłość (29 obrazków)

15 zaskakujących zdjęć zrobionych w odpowiednim miejscu i czasie (16 obrazków)

Nagranie z jednego z basenów miejskich, które mrozi krew w żyłach – W tłumie kąpiących się dzieci, jedno zaczyna się topić. Ratownik dobrze wie, co się dzieje i wyciąga je z wody. W tym czasie nikt inny nie zauważa, że dzieje się coś złego
Mąż chciał pokazać swojej umierającej żonie jak bardzo ją kocha. Miałam łzy w oczach słuchając tej piosenki – Laura i Carl Gilbertson byli bardzo szczęśliwi i mocno się kochali. Ich życie zmieniło się w jednej chwili, kiedy usłyszeli od lekarza, że Laura cierpi na nieuleczalną chorobę - stwardnienie rozsianieCarl mimo wszystko nie poddaje się i dzielnie wspiera i pomaga żonie w trudnych chwilach.Kiedy zbliżała się ich rocznica ślubu przygotował dla niej wyjątkową niespodziankę. Kiedy zabrał ją na spacer, podszedł do nich mężczyzna i wręczył Laurze różę. Po chwili pojawił się chór studentów i zaśpiewał specjalnie dla niej piosenkę Bruno Marsa "Just The Way You Are". Kobieta nie mogła powstrzymać łez.Refren tej piosenki brzmi: "Kiedy widzę twoją twarz. Nie ma rzeczy którą bym zmienił, bo jesteś niesamowita. Po prostu taka jaka jesteś. A kiedy się uśmiechasz cały świat zatrzymuje się i wpatruje przez chwilę. Dziewczyno, bo jesteś niesamowita. Po prostu taka jaka jesteś"
Ta starsza pani zrobiła 300 dzianinowych par ciepłych skarpet dla ofiar powodzi –
"Każdy może być najszczęśliwszą osobą na świecie o ile szuka szczęścia we właściwym miejscu. Problemem jest to, że nie mamy takiego zwyczaju – Szczęście nie jest możliwością nieskończonego doświadczania przyjemności. To jest bardziej przepis na wyczerpanie. Szczęście jest sposobem bycia a wyzwaniem jest to, żeby ten sposób bycia stał się naszym dominującym.W przeciwieństwie do przyjemności, która jest w swojej naturze wyczerpująca, odczuwanie szczęścia jest umiejętnością. Wszyscy mamy potencjał, żeby je odczuwać. W buddyzmie mówimy, że korzeniem nieszczęścia jest ignorancja.Żeby być prawdziwie szczęśliwym powinniśmy pozbyć się mentalnych toksyn jak nienawiść, obsesja, arogancja, zazdrość, chciwość i duma. Cały trening umysłu, m.in. przez medytację, polega na pozbyciu się tych uczuć i kultywowaniu pozytywnych emocji jak altruizm.Sposób, w jaki umysł interpretuje świat jest kluczowym elementem decydującym o jakości każdej chwili, poświęcamy za mało uwagi do naszego wewnętrznego stanu. Musimy nauczyć się rozpoznawać , że istnieją stany psychiczne i emocje, które sprzyjają kwitnieniu umysłu i takie, które są destrukcyjne.Zwykle, gdy zaczynamy się gniewać następuje moment, w którym nie możemy myśleć o pozytywnych stronach osoby, na którą jesteśmy źli. Jest ona dla nas całkowicie podła, co wypełnia nasz cały mentalny krajobraz. Metodę radzenia sobie z tą sytuacją nazywam metodą ciepło/zimno. Oznacza to, że im więcej dobrych i altruistycznych myśli przywołam kiedy jestem zły, tym mniej miejsca zostaje na gniew.  Przez skupianie uwagi na złości, złość nie może się utrzymać, przestaje być napędzana i powoli gaśnie. Jeśli wytrenujesz tę umiejętność to dzięki treningowi uważności możesz rozbroić negatywne uczucia, nie pozwalając im zachowywać się jak bomba zegarowa, która wybucha za każdym razem.Oczywiście, że czasami się irytuję, ale zazwyczaj zaczynam wtedy się śmiać, ponieważ irytacja jest głupia.Każdy powinien medytować przynajmniej pół godziny dziennie, medytacja jest niejednoznacznym pojęciem rozumianym często jako zaprzestanie myślenia czy relaks. Tak naprawdę oznacza jednak lepsze zrozumienie działania umysłu. Badania wykazały, że medytacja połączona z terapią poznawczą może pomóc ludziom cierpiącym na depresję, zmniejszając jej ryzyko o 40%"
Źródło: MATTHIEU RICARDA
Siedziałem w kawiarni na przeciwko tych staruszków. Starszy pan uczył swoją żonę alfabetu – Powiedział mi, że ona straciła pamięć i teraz musi na nowo uczyć się jak czytać
Kaiser, 2-letni owczarek niemiecki z Departamentu Policji w Plymouth w Massachusetts, został uśpiony niedługo po tym jak stwierdzono u niego ciężką niewydolność nerek – Pies był w policji od szczeniaka a poprzez akcje, w których brał udział, zdobył wielkie uznanie i szacunek. Dla związanych z nim emocjonalnie funkcjonariuszy decyzja o uśpieniu była bardzo ciężka. Wszyscy przyszli go pożegnać, oddając należny mu szacunek i hołd

30 zdjęć, które wyrażają więcej niż tysiąc słów (31 obrazków)

26 ostatnich zdjęć znanych ludzi, zrobionych tuż przed ich śmiercią (27 obrazków)

Dzień dobry, przez pomyłkęwycięliśmy panu zdrową nerkę...Smakowała jak tuńczyk –

13 zdjęć, które pokazują, że ojcostwo to najlepsza praca na świecie (14 obrazków)

"My po prostu lubimy się nawzajem. Od tego należałoby zacząć. Ja zwyczajnie lubię wracać do domu,pod koniec dnia, do mojej żony. Ona na pewno czuje to samo" – Ich małżeństwo jest pięknym wyjątkiem wśród gwiazd Hollywood, które ciągle się rozwodzą lub biorą kolejne śluby
Nie żyje Krystyna Sienkiewicz – Znana polska aktorka estradowa, teatralna, filmowa i telewizyjna. We wtorek skończyłaby 82 lata

Bycie ojcem to sztuka! 30 zdjęć pokazujących bezcenne chwile dzieci z ich tatusiami (31 obrazków)

Nie używaj ostrych słów, kiedy zwracasz się do swojej matki – Szanuj ją i pamiętaj, że to ona nauczyła cię w ogóle mówić
Brawa dla pana Rafała z Poznania! – Dzięki niemu zaginiony 80-latek szczęśliwie wrócił do domu Motorniczy Rafał odnalazł zagubionego staruszka.Wieczorem do naszej Centrali Nadzoru Ruchu, zgłosiła się policja, z prośbą o pomoc w poszukiwaniu chorego 80- letniego mężczyzny. Nasz pracownik, po kilku minutach wysłał tekst z informacją z rysopisem do wszystkich pojazdów. Tego wieczora, motorniczy Rafał jeździł na linii nr 18. Przyjął komunikat i kontynuował swoja pracę. Gdy jechał w kierunku Franowa, na przystanku Kórnicka zauważył opartego o barierki mężczyznę, z siatką suchych bułek i wodą. Mężczyzna wsiadł do wspomnianej 18. Rafał podszedł do niego i zapytał dokąd jedzie. Pasażer odparł, że do swojej babci. Kolega widząc zagubienie starszego pana, poprosił go o dokumenty. Okazało się wtedy, że jest to poszukiwany mężczyzna. Motorniczy poinformował służby, że staruszek szczęśliwie się odnalazł. Z pętli Franowo odebrała pana policja.Naszemu koledze gratulujemy czujności i dziękujemy za okazane serce.
Bezdomny John Byrne uratował królika, którego jakiś idiota wrzucił do rzeki – Dzięki temu bohaterskiemu czynowi John dostał pracę, a tamten dupek został skazany za znęcanie się nad zwierzętami