Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 713 takich demotywatorów

 –  Grupa Reakcyjna Joe MonsteraMaro Lewandowski 21 godz. 8Dzisiaj Maraton w Warszawie, pozdrawiamwszystkich kierowcówPrzy okazji anegdotka z biegów:Kilka lat temu startowałem w innym mieście. Przyok 30km zawodnik staje przed przysłowiowąścianą: nie ma siły podnieść nawet nogi, wypaliłsię przez te przebiegane kilometry i po prostuczłapie.XDopadło i mnie (nie przygotowywałem się dobiegu zbytnio). Z jednostkami idę w tej paradziezombie przez główne ulice miasta, po drugiejstronie korek, bo dopóki nie skończymy, to im nieotworzą drogi. W pewnym momencie jeden zkierowców, których mijam otwiera okno i krzyczydo mnie:-KURWA CHUJU, JAK JUŻ PRZEZ CIEBIEZABLOKOWALI ULICĘ TO CHOCIAŻ BIEGNIJ!W życiu nikt mnie tak nie zdopingował jak onwtedy
25 września 1966 roku Telewizja Polska wyemitowała 1. odcinek serialu "Czterej pancerni i pies" – Słynne zdanie "Pyrkosz, pyrkosz i nie jedziesz," wypowiedziane do serialowego Wichury, czyli Witolda Pyrkosza, przez Gustlika, którego grał Franciszek Pieczka, nie było uwzględnione w pierwotnym scenariuszu. Podobnie jak odpowiedź Wichury "- Ano nie jadę, bo mi pieczka zgasła".To, że ta scena w ogóle pojawiła się w serialu, było wynikiem przypadku. To był pomysł córki i syna Konrada Nałęckiego. Jednak Pieczka nie chciał, żeby jego postać była kojarzona z taką frazą, więc reżyser zdecydował, że ta kwestia nie zostanie uwzględniona w filmie. Jednakże, po długiej namowie dzieci reżysera, które zostały obdarowane czekoladą przez Pyrkosza, scena została ostatecznie uwzględniona w filmie, choć w zmienionej formie PORTALDOHISTORII25 WRZEŚNIA 1966 ROKU ODBYŁA SIĘPREMIERA SERIALU "CZTEREJ PANCERNI I PIES"- PYRKOSZ, PYRKOSZ I NIE JEDZIESZ,ANO NIE JADĘ, BO MI PIECZKA ZGASŁA.
Odtajniam okładkę i wyrwane z kontekstu zdanie:"Król... doszedł..." –
Ktoś w ostatniej chwilizmienił zdanie –
Miej mądrość, by zatrzymać je dla siebie –
Oddajcie moje 6 pierogów! –  ROD23 J83 2018Mama w mieście Jelenia GóraOfftopAnonimowy członek grupy 1 godz. ..XCo o tym myślicie iż dzieci mają w przedszkoluposiłki, dostają dokładki,a to co zostaje częstujesię nauczyciel lub pomoc. Jakie jest zdaniewasze ? To jest wyrzucane co dzieci nie zjedzą zanasze pieniądze. A do domu nie można wziąć.Czyli np zostaje 6pierogow dzieci tego nie zjedzą apanie się częstują lub zostaje trochę zupy wpojemniku.
Kiedy bez napisów zrozumiesz zdanie w jakimś brytyjskim serialu –  111115
 – Chwyty erystyczne to takie machiaweliczne zagrania w dyskusji, które mają za zadanie zapewnienie pozornego zwycięstwa, kosztem prawdy materialnej. W cywilizowanej dyskusji dyskwalifikują używającego jako poważnego interlokutora. Sławomir Mentzen użył dwóch chwytów w celu wygrania sporu z niedoświadczonym dziennikarzem. 1. Argument z autorytetu. Tradycyjnie powołuje się w takim przypadku na powszechnie szanowany autorytet w danej dziedzinie i przytacza jego zdanie, pomijając argumentację prowadzącą do danej tezy. Sławek wspiera swoją tezę pozycją autorytetu (na dodatek własnego), zamiast wskazać błąd w rozumowaniu dziennikarza postanowił postawić swoją tezę jako bardziej wartościową tylko dlatego, że pochodzi od niego.2. Argument ad personam. Dno dna, argumentacji. Sławek nie wykazał, że dziennikarz się myli, postanowił mu natomiast umniejszyć jako komuś, kto nie ma zdolności do sformułowania tezy w oparciu o dane.Sławek jest bucem i nie potrafi dyskutować. Nie bądź jak Sławek Fakt
Pojęcia nie mam dlaczego –
Źródło: filing.pl
Kilka dni temu Rosja wydaliła słowackiego kompozytora, filozofa i w ogólnie pięknoducha Jeana de Mazaca. Mężczyzna ubrany w piankę i z dmuchanym kółkiem do pływania został zatrzymany na początku maja 2023 roku na granicy Estonii i Federacji Rosyjskiej podczas próby przepłynięcia przez rzekę Narwę – Miał zamiar wręczyć list miłosny Władymirowi Putinowi, którego był wielkim fanem. Tymczasem rosyjskie władze wsadziły go do więzienia i skazały na 6 lat łagru. Dzięki staraniom dyplomatycznym rządu Słowacji został wypuszczony po około 2,5 miesiącach aresztu. Po powrocie do kraju ów dżentelmen diametralnie zmienił zdanie o Ruskim Mirze i Władymirze Putinie. W wywiadach dla prasy opisał skorumpowany system sądownictwa, łamanie praw człowieka i potworne warunki więzienne, które porównał do gułagów Jean de Mazac (composer andphilosopher)music composer and philosopherPridať priateľaSprávaPredtým: Founder v: JdM Publisher63 sledovateľovjeandemazac.webnode.czjeandemazac.com... Zobraziť informácie o používateľoviJeanJean de Mazac (composer andphilosopher)music composer and philosopherPridať priatel'aSprávaPredtým: Founder v: JdM Publisher168 sledovateľovjeandemazac.webnode.czjeandemazac.comZobrazit informácie o používateľoviJean
 –  Bartosz Rajewski →7 godz. . ✪Korzystając z obecności na Jasnej Górze,postanowiłem (jako ksiądz) zagadnąć czterechprzypadkowo spotkanych paulinów o ogólnąsytuację w naszym narodowym sanktuarium.Każdy stwierdził, że do Matki przybywa znaczniemniej pielgrzymów niż w latach ubiegłych. Totalnezałamanie frekwencji widać zwłaszcza wśróddzieci komunijnych i maturzystów. Na mojepytanie, o przyczyny takiego stanu rzeczy, padałyodpowiedzi: drożyzna, inflacja, laicyzacja.Nerwowo zaczęło się robić, gdy próbowałemuświadomić zakonnikom, że głównym problememjest profanacja sanktuarium przez polityków.Wszyscy moi rozmówcy stwierdzili, że tofałszywa teza. Takie wydarzenia, jak wczorajsze,gdy od ołtarza przemawia prezes partii, a ojciecdyrektor porównuje Unię Europejską do nazistów,w opinii napotkanych przeze mnie paulinów niemają wpływu na sytuację sanktuarium i religijnośćPolaków. Kto jest zatem winny? Otóż odpowiedźzawsze była taka sama: media. I na tym naszarozmowa się kończyła. Nie wiem, czyktórykolwiek z rozmówców, pospiesznie sięoddalając, usłyszał moje ostatnie zdanie: Imwięcej polityków na Wałach Jasnogórskich, tymmniej pielgrzymów w Kaplicy Cudownego Obrazu.
"Po oblanym egzaminie do warszawskiej szkoły teatralnej , pojechałem na egzamin do Filmówki – - ,,A dlaczego chcesz zdawać tu do nas, do łódzkiej szkoły?'' - zapytała pani dziekan.- ,,Bo w Warszawie jest za wysoki poziom!''Najpierw wyleciało ze mnie to zdanie, a dopiero potem dotarło do mnie co powiedziałem. Chyba nie muszę mówić o braku sukcesu egzaminacyjnego. (...) Postanowiłem zdawać do Akademii Sztuk Pięknych. Przyjęli moje prace i papiery. Trochę budziłem zdziwienie, nie tylko wśród studentów, ale i profesorów, ale co to dla mnie, patrząc w oczy profesora Stanisława Kulona, powiedzieć, że rzeźba to marzenie mojego życia.Z egzaminu na rzeźbiarstwo - nie wiem dlaczego - najbardziej podobało mi się rysowanie aktu. Podchodziłem blisko do modelki i mierzyłem ją ołówkiem. Modelka była zasłużona dla modelingu, co widać było nie tylko z bliska. Podchodziłem i mierzyłem, podchodziłem i mierzyłem...- ,,Jeszcze raz ten mały podejdzie do mnie, to jak Boga kocham, zakładam majtki i idę do domu''.I tak nie zostałem rzeźbiarzem - Stefan Friedmann

Nieustraszeni alpiniści zdobyli szczyt, jednak zostawili koleżankę na pastwę losu, ryzykując jej życie i zdrowie

 –  Łukasz Supergan2 dniCZY POWYŻEJ 4000 METRÓW MORALNOŚĆ NIEOBOWIĄZUJE?Od początku mojej kariery górskiej wpajano wemnie, że lina jest symbolem nierozerwalnościzespołu. Że gdy wyszliśmy razem wracamyrazem, z wyjątkiem zejścia po pomoc. Żezostawienie kogoś w górach jest niewybaczalne.A potem trafiłem na tę historię opisaną przezB.W tym miesiącu B. wchodziła w tym miesiącu naKazbek z dwójką kolegów. Wspólnie dotarli podKazbek i doszli do bazy.I tu zdarzyło się coś niewiarygodnego.Z bazy położonej na 3600 m B. i jej dwóchkolegów dotarli na lodowiec. Było zimno inastąpiła rzecz zdumiewająca (cytat z naszejrozmowy): „Na około 4400 kolega oznajmił, żezimno mu w stopy. Nie zasugerował zejścia, tylkoprzyspieszenie tempa do góry. Powiedziałam, żeszybciej na pewno nie dam rady iść. Na 4600akurat wzeszło słońce, ale to nie pomogło mu sięogrzać. Usłyszałam, że rozwiązujemy się z liny ikażdy idzie w swoim tempie, bo on już niewytrzyma. Powiedziałam, że bez nich raczej niewejdę. Usłyszałam 'powodzenia' i chłopaki ruszylido góry.".Proste? Nie, zważywszy, że znajdowali się nalodowcu (zagrożonym szczelinami) i napółnocnym zboczu góry (zagrożenie długimzjazdem). W takim miejscu asekuracja jestkoniecznością.,,Finalnie podeszłam do 4700, samopoczucie sięobniżało, tempo jeszcze zwolniło, morale spadło. Ibyłam w kropce: niebezpiecznie iść samej dogóry, skoro źle się czuję, a ich nie dogonię; niemogę zostać i czekać, bo zamarznę; nie mogęwracać, bo jestem sama. Finalnie podjęłamryzyko samotnego powrotu jakieś 2h od wschodusłońca, więc liczyłam, że śnieg nie jest jeszczecukrem. Chłopaki weszli na szczyt. Do mniechyba dotarło dopiero po zejściu na sam dół, że tonie jest zwykłe nieporozumienie, a było realnezagrożenie."Czy rozwiązali się za zgodą wszystkich? Niestetynie. B. wyrażała obawy, ale jak napisała ,dyskusjewewnątrzzespołowe już się odbyły". Jej koledzyuznali, że jeśli chcą wejść na szczyt, muszą iśćszybciej i po prostu... rozwiązali się, zostawiającją samą. Pośrodku lodowca. Bez pomocy. Bezpewności, że pamięta drogę. Gdyby na drodzepowrotnej wpadła w szczelinę, efekt mógłby byćtragiczny - w lodowcu pod Kazbekiem leży jużkilku ludzi, o czym mówią tablice stojące przyszlaku do bazy. B. wracała między szczelinami iprzez lawiniska.Gdy pisaliśmy do siebie, B. w pierwszej chwiliusprawiedliwiała tą decyzję. Pisała, że niezadbała o komunikację przed wyjściem i nieuzgodniła z chłopakami co zrobią w takimprzypadku. Ale tego, co się stało, nie da się tegousprawiedliwić niczym. Każda osoba w zespolemusi czuć się bezpiecznie i musi wrócićbezpiecznie, nawet gdy jest najwolniejsza inajsłabsza. Jeśli zespół nie może się podzielić –wraca w całości. Pozostawienie kogoś tak, jakzrobili to dwaj partnerzy B. to nie tylko Everestgłupoty, ale i wystawienie jej na ryzyko śmierci.Kilka lat temu na mojej stronie opublikowałemwywiad pt. „Samobójcy idą na Kazbek". Dziśmógłbym dopisać ciąg dalszy, dodając do tegotytułu ,, i zabójcy". Gdyby B. zginęła, dwaj koledzy,którzy zostawili na lodowcu wolniejszą od siebiekobietę, aby wejść na szczyt, byliby winni tejśmierci.Przez lata zdanie „Nie zostawia się przyjaciela,nawet gdy jest już tylko bryłą lodu" budowało etospolskich wspinaczy. Jak widać dziś mamy wśródnas ludzi, hołdujących zasadzie ,,Jeśli maszparcie na szczyt, nie ma miejsca na moralność".Oby były to pojedyncze przypadki.Personaliów bohaterów nie ujawniam.Internetowy lincz jest zbędny. Mam nadzieję, żeprzeczytają te słowa i przemyślą to, co zrobili nagórze. A Was wszystkich proszę: gdziekolwiekidziecie, fundamenty alpinizmu i partnerstwozostają te same. Trzymajmy się ich zawsze.O: Kazbek na wysokości 4600 podczas jednegoz naszych wejść. W tym terenie rozwiązał sięzespół B.
Mentzen w RMF24: Temat koalicji Konfederacji z PiS jest na stole –  RMF24Mentzen zmienia zdanie wsprawie koalicji z PiS?Opracownie:Jan MatogaDzisiaj, 26 czerwca (08:31)"Wszystko jest na stole" - deklaruje liderKonfederacji mówiąc o możliwej koalicji z PiSlub PO. Warunkiem, który muszą spełnić obecniprzeciwnicy polityczni jest realizacja programugospodarczego partii Sławomira Mentzena. Tozmiana w stosunku do postawy, którą Mentzenprezentował jeszcze w ubiegłym tygodniu.Wówczas deklarował, że nie wejdzie w koalicję zżadną partią zasiadającą obecnie w Sejmie.
 –  9Dom Chłopaków w Broniszewicach4 godz.JEST PISMO OD WOJEWODYSiostry Regina, Tymka, Eliza są w drodze naspotkanie w Warszawie. Obiecują się wkrótceodezwać tu na fejsie. DZIĘKUJEEEEEEEEEEEMYWAM ZA WAAAASZEEEE WSPARCIA! Czekamyjeszcze na pismo dla Dziewczyn z Mielżyna.WOJEWODA WIELKOPOLSKIFB-1.3111.199.2023.7PanPoznań, 12 czerwca 2023 r.Maciej WasielewskiStarosta PleszewskiUprzejmie informuję, iż na podstawie Zarządzenia Wojewody Wielkopolskiegonr 261/23 z dnia 12 czerwca 2023 roku, zgodnie z art. 155 ust. 2a ustawy z dnia 12 marca2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2023 r., poz. 901) zwiększony został plan dotacjicelowych na rok 2023 w:dz. 852, rozdz. 85202, § 2130 o kwotę 601 766,64 złdla Domu Pomocy Społecznej Broniszewice, gmina Czermin z przeznaczeniem dla osób,o których mowa w art. 155 ust. 1 ww. ustawy.Z poważaniemz up. Wojewody Wielkopolskiego.Przemysław SzczepańskiDyrektor WydziałuFinansów i Budżetu/Dokument podpisany kwalifikowanym podpisem elektronicznym:al. Niepodległości 16/ 18, 61-713 Poznań, tel. 61-854-12-46, fax 61-854-18-30www.poznan.uw.gov.pl, e-mail: fb@poznan.uw.gov.plwww.obywatel.gov.pl, infolinia tel. 222 500 117
 –  Każdy ma swój kręgosłup moralnyalbo jego brak. Ja z TVP nie pracuję,a o pracujących mam złe zdanie.ADKayahwokalistka, kompozytorka i producentka muzyczna""
Kiedy starasz prowadzić się dobrze, ale życie ma o tobie inne zdanie –  Wywłoka 0,5IKLE WATCH PORY
 –
Matka z trójką dzieci vs. początkujący nauczyciel. Kto dostanie więcej? Ten komentarz zapoczątkował dużą burzę w internecie. Odpowiedział sam premier – Na postawione w tytule pytanie odpowiedział Michał Przybylak, ekonomista i wiceprzewodniczący wielkopolskiej Nowoczesnej. Założył on, że dojdzie do podniesienia 500+ do 800+ i uwzględniając możliwe ulgi, postawił taki wniosek: Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace. Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy! Te słowa wywołały oburzenie do tego stopnia, że głos zabrał premier Mateusz Morawiecki, odpisując mu: Proszę Pana, po to mamy dwoje uszu i jedne usta, abyśmy dwa razy tyle słuchali, co mówili. Niech Pan nie obraża kobiet, które w pocie czoła pracują wychowując dzieci. Nigdy nie jest za późno na lekcje szacunku i pokory. No i rozpętała się burza, głos w sprawie zabrał popularny działacz PiS Oskar Szafarowicz, dodając: - Matka trojga dzieci jest w takim sensie „niepracująca", że jej dzienna aktywność dalece przekracza kodeksowe 8 godzin etatu. To praca na 2 albo nawet 3 etaty - trudna, ale przynosząca satysfakcję, wdzięczna i piękna. Jedna z komentujących kobiet dodała: - Suma wszystkich otrzymywanych świadczeń socjalnych nie powinna nigdy przekraczać minimalnego wynagrodzenia za pracę w wysokości netto. A wymienieni pracownicy budżetówki też mają dzieci, zarabiają grosze, a jednak mają na tyle godności i honoru, żeby utrzymywać swoje dzieci ze swojej pracy, a nie szukać wymówek, żeby tylko nie pracować. Ja też mam kogo utrzymywać, nie chce mi się utrzymywać dodatkowych 3 "bombelków" kogoś, komu nie chce się pracować. W sumie temat zszedł z nauczycieli i ich niskich zarobków, a wszedł na to, jak on śmie mówić, że matka to nie praca. Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Michał Przybylak@michaprzybylakNiepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa zróżnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niżpoczątkujący nauczyciel, urzędnik czy pracownik socjalny za prace.Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!ACTIV1+1KITTI:wwww.
Janusz Kondratiuk: Himilsbach nie tylko u mnie grał, ale razem staraliśmy się pisać scenariusze – "Staraliśmy się" to właściwe określenie, bo po godzinie dwunastej w południe Janek był już tak nawalony, że nie mógł pracować. Zwykle kończyło się, że wymyślając jakieś zupełnie proste zdanie, na przykład: "Kaczka wprowadziła kaczęta na strugę", zalewał się łzami, łapał mnie za rękę i mówił: "Ale zdanie, co? Jak dzwon!". Ja po chwili wstawałem i mówiłem: "Dobra Janek, pij dalej, ja spadam" "Staraliśmy się" to właściwe określenie, bo po godzinie dwunastej w południe Janek był już tak nawalony, że nie mógł pracować. Zwykle kończyło się, że wymyślając jakieś zupełnie proste zdanie, na przykład: "Kaczka wprowadziła kaczęta na strugę", zalewał się łzami, łapał mnie za rękę i mówił: "Ale zdanie, co? Jak dzwon!". Ja po chwili wstawałem i mówiłem: "Dobra Janek, pij dalej, ja spadam"