Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 597 takich demotywatorów

 –
Te, które mogą mieć każdego,zazwyczaj nie mają nikogo –
Podbiegł do niego nastolatek, wyrwał królika i zrzucił z mostu – Jest bezdomnym od 23 lat. Nie ma swojego domu, nie ma nikogo bliskiego… Dokładnie wie, jak wygląda odrzucenie, bo przez całe swoje nastoletnie lata uciekał przed ojczymem tyranem. Pewnego dnia nie dał rady dłużej tego wytrzymać i wolał zamieszkać na ulicy ze swoimi zwierzętami.Woli zwierzęta od ludzi, bo dzięki nim czuje się kochany i doceniony. Zazwyczaj siedzi z nimi na moście i prosi ludzie o wsparcie. Nie narzuca się, ale w subtelny sposób liczy, że ktoś się nad nim zlituje.Gdy pewnego dnia zobaczył dziwnie zachowującego się nastolatka, zaniepokoiło go to i czuł, że coś się zaraz wydarzy. Miał rację… Nastolatek wyrwał mu z rąk królika i zaczął biec w kierunku mostu zrzucając go do wody!Nie wahał się ani chwili. Nie myślał o nadchodzącym niebezpieczeństwie nawet przez sekundę. Wskoczył do wody, żeby go uratować.Udało się!Bezdomny zdobył szacunek ludzi, którzy każdego dnia go rozpoznają i gratulują tego co zrobił
Podpiął do gniazdek, które są w tym pociągu 40-calowy telewizor, PS4 i tak sobie naku*wia –
Cała prawda o testowaniukosmetyków na zwierzętach –  O latwowierności internautóvwOstatnio widziałem demotywator o zwierzętachwykorzystywanych do eksperymentów nad nowymiśrodkami farmaceutycznymilkosmetykami (http://demotywatory.pl/3933258#comments ). Idioci. IdiociwszędzieByło wiele znawców i obrońców zwierząt mówiących o tymjak to źle mają te biedne króliki doświadczalne, że leżą wpourywanych kończynach z otwartymi ranami...Tak się składa, że pracowalem 3 lata w labolatorium pewnejznanej francuskiej firmy kosmetycznej "I"S Ro er" (paniezapewne rozpoznają nazwę)Po pierwsze, zwierzęta które mieliśmy do testów w życiu niemiały ropiejących oczy czy ran otwartych... Ludzie, tamtestowano kosmetyki, nie kwas siarkowy!! Postaram sięobalić kilka najpopularniejszych teorii wielkich miłośnikówzwierząt.PIEKIELAPo pierwsze słynny test, w którym wkraplało sięunieruchomionemu zwierzakowi substancję testowane dooczu i trzymało się aż nie zdechnie... Bzdura nad bzdurąOwszem, unieruchamiało się tak zwierzęta, ale na 30min. inie wkraplało im się nic do oczu, tylko myło nowymiszamponami które uprzednio przeszły jakies 10 testów namateriałach organicznych, sprawdzających PH roztworuczy nie jest on szkodliwy itp. Po tych 30min. spłukiwaliśmyszampon, który nawet nie był na oczach i wszystko, królikiwracaly do klatekRany otwarte, pourywane kończyny, mózgi na podłodzeDebilizm po prostu... Ludzie, tamodłamkowych, a zwykłe kosmetyki. W dodatku w faziekońcowej, przed wyjściem na taśmy, po uprzednimsprawdzeniu na wielu innych odczynnikach. Jeszcze żadenzwierzak nie zmarł w takim laboratorium od jakichś ran czyzakażeńsię nie testowało granatowWZdjęcia z rzekomych miejsc kaźni zazwyczaj wcale niepochodzą z laboratoriów, a gabinetów weterynarii. Tobzdura, aby od testów kosmetyków wypadaly włosy, czyropialy oczy...- Zwierzęta mają zapewnioną opiekę weterynaryjną! To niejest tak, że leżą w gównie i swoich martwychprzodkachlpotomkach z ranami bez jakiegokolwiekznieczulenia! Zawsze wśród nas jest osoba przeszkolonajako weterynarz. A jej interwencje sa nawiasem mówiącpotrzebne 1-2 razy na rok...PIEKIELNTak więc drodzy niespelnieni ekolodzy i wielcy milośnicyzwierząt, jak już zabieracie jakieś zdanie, róbcie toporządnie. Dziękuję dobranoc
Źródło: piekielni.pl

Zobaczył bezdomnego na ulicy. Czuł, że musi mu pomóc, mimo że nigdy nie robił takich rzeczy

Zobaczył bezdomnego na ulicy. Czuł, że musi mu pomóc, mimo że nigdynie robił takich rzeczy – Zwykle nie zatrzymuje się, aby dać jakieś pieniądze bezdomnym. Jest ich w jego mieście bardzo wielu, a większość z nich przeznacza datki na takie rzeczy, jak alkohol czy narkotyki. Trudno jest rozróżnić, kto wykorzystuje dobre serce innych, a kto naprawdę pomocy potrzebuje. Tym razem było inaczej…Tego popołudnia zobaczył mężczyznę w bardzo złym stanie, nie potrafił przejść obok niego obojętnie. Był niesamowicie wychudzony – dosłownie sama skóra i kości. Nigdy nie widział osoby, która wyglądałaby aż tak źle.Podszedł do niegoPostanowił, że porozmawia z nim chwilę. Okazało się, że bezdomny był kiedyś uzależniony od narkotyków i od alkoholu. Podejmował wiele prób, aby zmienić swoje życie, niestety bezskutecznie.Teraz nie miał już wyboru. Nie stać było go nawet na odrobinę jedzenia. Nie jadł już długi czas.Mężczyzna bardzo wzruszył się szczerością tego bezdomnego i podarował mu trochę pieniędzy. Wtedy on popłakał się, dziękując mu za okazane serce.Chciał pomóc mu bardziejGdy odchodził, postanowił zrobić zdjęcie mężczyźnie, a później umieścił je na Facebook’u. W jego podpisie dodał prośbę o pomoc temu bezdomnemu. Post dotarł do człowieka, który rozpoznał swojego brata. Stracił z nim kontakt po śmierci ich mamy. Nie widzieli się 7 lat.Mężczyzna wyznał:"Odkąd się o tym dowiedziałem, nie potrafiłem normalnie funkcjonować. To nie do pomyślenia, że ktoś może wyglądać tak źle."Wiedział, że musi pomóc swojemu bratu. Nie wyobrażał sobie, że mógłby postąpić inaczej. Niestety, kiedy przyszedł w miejsce, w którym zazwyczaj go widywano, jego już nie było.W sprawę zaangażowało się wielu ludzi z lokalnej społecznościW końcu się udało. Mężczyzna został ostatecznie odnaleziony i mógł spotkać się ze swoim bratem po raz pierwszy od 7 lat. Teraz ma jedzenie, czyste ubrania i cichy pokój.Życie nie zawsze jest takie, jakie byśmy chcieli, żeby było. Ludzie są tylko ludźmi i popełniają błędy.Ważne, aby chcieli je naprawiać…
Jej mama przyłapała ją pijaną po imprezie urodzinowej. Zamiast prawić jej kazania, postanowiła dać jej popalić w inny sposób – Abbi po swojej osiemnastce nie była w najlepszym stanie. Wróciła zataczając się do domu, po czym skończyła półprzytomna w łazience nakryta deską klozetową, z głową starannie włożoną w muszlę ubikacji, którą regularnie i cierpliwie wypełniała przez całą noc swoimi wymiocinami. Wszystkiemu bacznie przyglądała się jej mama, która obrała nietypową strategię działania - zero krzyku, szlabanów czy negatywnych emocji. Zamiast tego uwiecznienie całej sytuacji na Snapchacie i przekucie jej w tort urodzinowy.Poważnie. Jej mama zwróciła się z prośbą do niezwykle utalentowanego cukiernika w Mockadoodleyou w Coventry w Anglii, który podjął się wyzwania. Swoje dzieło umieścił na Facebooku, a historia Abbi błyskawicznie podbiła media społecznościowe, działając o wiele skuteczniej od zwykłej matczynej reprymendy, której moglibyśmy się spodziewać w takiej sytuacji."Tort bardzo mi się podobał. Liczyłam, że moje zdjęcie będzie na nim zwyczajnie wydrukowane, więc gdy zobaczyłam, że naprawdę zrobili z tego moją figurkę, byłam pod ogromnym wrażeniem", komentuje mająca do siebie nad wyraz duży dystans Abbi."Moja mama uznała to za świetny pomysł. Zazwyczaj jestem rozważna podczas picia alkoholu, przez co moja mama nie ma z tym problemu. Jednak tym razem miałam u siebie domówkę, w trakcie której mama na chwilę wyszła, więc nieco mnie poniosło. Mama zrobiła mi zdjęcie i groziła, że użyje go w trakcie moich oficjalnych, rodzinnych urodzin, ale nie sądziłam, że tak się to skończy", dodaje

Pająki wzbudzają zazwyczaj niechęć i obrzydzenie. W dużej mierze to zasługa filmowców, którzy w filmach przedstawiają je jako krwiożercze, przerażające potwory. Jednak kiedy pokonamy lęk i przyjrzymy się z bardzo bliska zauważymy, że pająki mają urocze łapki: Wyglądają one naprawdę uroczo, ale nie powstrzyma mnie to przed zamordowaniem paskuda w kuchni

Wyglądają one naprawdę uroczo, ale nie powstrzyma mnie to przed zamordowaniem paskuda w kuchni –  Pająki podobnie jak psy i koty mają pazury przymocowane do łap, jednak w ich przypadku działają one jak uszy i nos czyli służą do odbierania bodźców.
Jednego dnia bezdomny, a drugiego pracuje na ogromnym stadionie piłkarskim. Jak to się stało? – Klub Real Sociedad zaoferował pewnemu mężczyźnie, który zazwyczaj spał pod stadionem, pracę, która zmieniła jego życie. Ruben był bezdomny, a teraz nie tylko ma dach nad głową, ale jeszcze pracę i karnet na mecze. Klub zatrudnił bezdomnego Rubena, który wcześniej ze swoim psem o imieniu Mundo spędzał całe dnie i noce pod bramą stadionu. Na początku otrzymał umowę na dwa miesiące z możliwością przedłużenia. Jest pomocnikiem osoby, która zajmuje się nawierzchnią na stadionie i wykonuje prace konserwatorskie. Ma mieszkanie, dzięki któremu nie tylko on sam może mieć spokój ducha, ale także jego czworonożny pupil. Ruben nie ma teraz na co narzekać w życiu, mówi tylko, że chciałby, aby każdy kiedyś otrzymał taką szansę.„Miałem szczęście, bo prezes klubu znał moją historię, ale jest wielu ludzi, którzy również potrzebują pomocy. Nie chodzi mi tylko o ubrania ani jedzenie, ale również gesty, uśmiech i wsparcie.Jest wielu potrzebujących, którzy czują się opuszczeni i nie widzą dla siebie nadziei w tej sytuacji, a szansa jest tym, czego potrzebują” powiedział prosto z serca.Radzi sobie dobrze w relacjach międzyludzkich, nawet jako bezdomny zyskał taką sympatię, że ludzie przynosili mu kawę, posiłki i ubrania z własnej woli, nigdy też sam nie prosił o pieniądze, a od alkoholu i narkotyków trzymał się z daleka.Oby nie zmarnował tej szansy – powodzenia...
Zazwyczaj wybaczam, ale nienawidzę kłamstwa i o tym nigdy nie zapominam –
Kiedy zobaczysz, że jest smutna,pocałuj ją lekko w usta, wiesz, że to lubi. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękęjak najmocniej tak, by miałapewność, że nigdy jej nie puścisz – Kiedy chce być sama nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, zresztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami paców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała, że mówisz prawdę. Mów jej co cię w niej denerwuje, a co w niej uwielbiasz. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała, to w tobie znalazła idealnego chłopaka i nie chce cię stracić
Różnica pomiędzy sukcesem a porażką leży zazwyczaj w niepoddawaniu się –
Agresywne psy atakują 97-letnią kobietę. Niespodziewanie z ratunkiem przychodzi jej kot! – W scenie niczym z horroru, 97-letnia kobieta zbierała mlecze w swoim ogrodzie, gdy nagle pojawiły się cztery psy rasy pitbull na jej podwórku i zaczęły biec w jej stronę. Mówi się, że te psy są zazwyczaj agresywne, ale tak naprawdę to wszystko jest wynikiem tego, jak wychowali ich właściciele.Staruszka była przerażona śmiercią i myślała, że jej życie się skończy. Ale po chwili wkroczył do akcji mały futrzany bohater.Pogodny i relaksujący dzień Sophie zamienił się w prawdziwy koszmar, kiedy została niespodziewanie zaatakowana. Według portalu Journal, cztery pitbulle należące do sąsiada Sophie, uciekły przez okno i nagle biegły pełną parą w jej stronę.„Nagle te cztery pitbulle wkroczyły na moje podwórko i otoczyły mnie, ciągle kręcąc się wokół. Jeden z nich na mnie wyskoczył i zranił… uderzyłam go w głowę i całe szczęście się odsunął, ale zaraz po tym, drugi z nich podchodził do mnie a ja ze strachu niemal zesztywniałam. A wtedy nagle, mój kot wskoczył na środek…”- mówi Sophie Thomas.Odważny kot Tiger odwrócił uwagę psów, które dały spokój jego właścicielce i zaczęły go gonić. Dzięki jego szybkiej reakcji, Sophie zdołała dostać się bezpiecznie do domu.Kiedy oczyszczała ranę, cały czas myślała o swoim kotku i była pewna, że zostanie poważnie ranny. Ale gdy zaraz po tym wyjrzała przez okno, ku jej wielkiemu zaskoczeniu i radości, ujrzała Tigera, który czekał za drzwiami bez szwanku.„Nie wiem, co by się stało, gdyby mój kot mi nie pomógł… On jest zawsze blisko mnie i cały czas za mną chodzi. Bardzo mnie lubi, ponieważ żyję samotnie.” – mówi Sophie.Właściciel psów, sąsiad Sophie, obwiniał syna za otwarcie okna i twierdził, że jego pitbulle nie okazują przemocy, ale tak czy inaczej musiał zapłacić 300 dolarów, a jego psy zostały poddane kwarantannie na 10 dni

11 faktów na temat porodu, o których zazwyczaj się nie mówi (12 obrazków)

7-latek nie opuszczał cierpiącejw szpitalu siostry na krok.Zdjęcia rodzeństwa poruszają serce – Relacje między rodzeństwem bywają różne… Jest w nich zazwyczaj dużo miłości, ale zdarzą się i takie, w których jej brakuje. Na szczęście nie w tej. 7 letni chłopiec był obecny przy swojej siostrze w szpitalu. Nastolatka cierpiała z powodu uszkodzenia nerki. To dziecko, zachowało się jak prawdziwy mężczyzna! 7-latek wspierał, przytulał i pocieszał swoją płaczącą z bólu siostrę. To braterska miłość sprawiła, że w ciągu zaledwie kilku minut maluch tak dojrzał.Nie mógł znieść jej cierpienia Przypadłość siostry malucha okazała się nie być zagrażająca życiu. Była jednak niezwykle bolesna. Widząc płaczącą z bólu siostrę, chłopiec bardzo chciał ulżyć jej w cierpieniu…Oby wszystkie rodzeństwa się tak kochały!
Zrozpaczona matka próbowała złączyćgłówkę swojego dziecka z tułowiem - wstrząsająca relacja jednego z sanitariuszy – „Do wszystkich tych, którzy nie wiedzą – pracuję jak sanitariusz w San Diego. Zazwyczaj nie dzielę się swoimi odczuciami lub przeżyciami na forach publicznych, ale tym razem zrobię wyjątek. Mam nadzieję, że przynajmniej jeden dupek, który to przeczyta, pomyśli dwa razy, zanim wsiądzie po pijaku za kierownicę!Kilka godzin temu byłem na miejscu wypadku. Jeden samochód leżał na dachu na poboczu, a drugi był rozbity przy kamiennym murze. Zakrwawiona kobieta siedziała na krawężniku i na kolanach trzymała dziecko, które było dosłownie przecięte na pół. Ona wciąż próbowała połączyć oderwaną główkę swojego malutkiego synka z resztą jego ciała. Próbowała sprawić, aby znów był cały.Z drugiej strony skrzyżowania w moją stronę biegł zdesperowany mężczyzna, który trzymał w ramionach bezwładne ciało małej dziewczynki. Kiedy wyszedłem z karetki, on dosłownie rzucił swoją 7-letnią córkę w moje ramiona. Na jego oczach próbowaliśmy przywrócić jej puls – podaliśmy leki, użyliśmy defibrylatora i próbowaliśmy ją intubować. Nie udało nam się, dziewczynka była martwa.Ich samochód został staranowany na skrzyżowaniu przez pijaka, który przejechał na czerwonym świetle z prędkością ponad 100 km/h.Rodzice i pijany kierowca przeżyli. Dzieci straciły życie. Dziewczynka została wyrzucona z samochodu przez przednią szybę i przeleciała kilkanaście metrów, a główka małego chłopczyka została oddzielona od reszty ciała. Nigdy nie zapomnę tego widoku.Dzisiaj na moich oczach została zniszczona rodzina. Nie bądź cholernym idiotą i nie wsiadaj po pijaku za kierownicę!”
Źródło: Lolmania.pl

Małżeństwo zaginęło w Alpach 75 lat temu. MAKABRYCZNE znalezisko wyjaśniło ich los

Małżeństwo zaginęło w Alpach 75 lat temu. MAKABRYCZNE znalezisko wyjaśniło ich los – Po 75 latach od zaginięcia, wyjaśniły się losy szwajcarskiego małżeństwa. Cofający się lodowiec odsłonił szczątki poszukiwanej od wielu dekad pary.Rodzice siedmiorga dzieci, zniknęli w tajemniczych okolicznościach w 1942 roku. Ostatni raz widziani byli, oddalając się od swojego gospodarstwa w Alpach z zamiarem wydojenia krów wypasających się w pobliskiej dolinie.„Spędziliśmy całe życie szukając rodziców, nigdy nie przestawaliśmy. Marzyliśmy o pochowaniu ich, tak, jak na to zasługiwali”, przyznaje najmłodsza, wciąż żyjąca córka odnalezionej w Alpach pary. „Mogę powiedzieć, że po 75 latach oczekiwania wiadomość o ich losie dała mi poczucie głębokiego spokoju”, dodaje 79-letnia już kobieta.Odkrycia dokonano niedaleko wyciągu narciarskiego na wysokości 2615 metrów nad poziomem morza.„Szczątki leżały obok siebie, należały do mężczyzny i kobiety, ubranych w stylu charakterystycznym dla czasów drugiej wojny światowej”.„Chłód zakonserwował zwłoki w perfekcyjnym stanie; należące do nieboszczyków przedmioty również zachowały się w całości”.Osierocili siódemkę dzieci„Zaginęli podczas pierwszej wyprawy w góry, na którą ojciec zabrał ze sobą matkę. Mało kiedy wychodziła z domu, bo zazwyczaj była w ciąży, co uniemożliwiało jej wspinaczkę”, przypomina sobie córka zaginionej przed latami pary."Po pewnym czasie wszyscy trafiliśmy do innych rodzin zastępczych, ale ja miałam to szczęście, że zaopiekowała się mną nasza ciotka”. „Co prawda wszyscy mieszkaliśmy w okolicy, ale z czasem więź między rodzeństwem się osłabiła”, wyjaśnia kobieta.„Nie ubiorę się na czarno na pogrzeb rodziców. Białe odzienie będzie bardziej na miejscu, bo reprezentuje ono nadzieję, której nigdy nie straciłam”, kończy 79-letnia kobieta
Ślub szwedzkiej pary w Halmstad podbija internet! Ich motyw był po prostu genialny – Szwedzka para, Jenny Björk, 27, i Tommi Tulkki, 37, żyje w Smålandsstenar. Poznali się na konwencie science fiction w Helsingbord w 2014. Tommi był przebrany za Luke’a Skywalkera z Gwiezdnych Wojen, a Jenny była jednym ze zwykłych odwiedzających. Rok później spotkali się na konwencie w Malmö. Tym razem Jenny była przebrana a Marę Jade, książkową żonę Luke’a Skywalkera. Wkrótce zostali parą i oboje są w fanklubie Gwiezdnych Wojen.W sobotę odbył się ich ślub w kościele St. Nicolai w Halmstad. A jaki był motyw przewodni? Oczywiście, że Gwiezdne Wojny. Ponad 120 gości zobaczyło, jak Luke Skywalker i Mara Jade wymieniają się obrączkami. Podczas ślubu zagrano słynne utwory z Gwiezdnych Wojen - "Throne room" oraz "Marsz imperialny"."Postacie, za które zazwyczaj przebieramy się na spotkaniach z innymi fanami Gwiezdnych Wojen, biorą ślub, więc jest romantycznie," powiedziała Jenny Björk. Wielu gości przebrało się za różne postacie. Wśród nich, między innymi, znaleźli się Szturmowcy oraz Darth Vader. Ceremonię przeprowadzał ksiądz, ale świadka zastąpił R2-D2.Ksiądz zakończył ślub słynnym cytatem: "Niech moc będzie z Wami." To dopiero fajny i wyjątkowy ślub!
Suczka o imieniu Rosie skradła serca milionów internautów! – Patrząc na zdjęcia Rosie ciężko uwierzyć, że to pies, mimo że zdjęcia są prawdziwe. Rosie wygląda tak, ponieważ hodowca nie przejmował się psami.Rosie ma duże problemy zdrowotne, ale po tym, jak została uratowana, umieszczono ją w rodzinie zastępczej u Cinnamon Mühlbauer, gdzie otrzymała pomoc.Cinnamon dała Rosie wiele miłości i opieki, a po tym, jak historia suczki stała się viralem, otrzymała wiele gratulacji z całego świata.Historia zainspirowała wielu ludzi do adoptowania psów, które zazwyczaj mają niewielkie szanse na to, bo nie są idealne.W swoim życiu Rosie pokazała, że chociaż jej wygląd nie jest idealny, to zawsze może dać wiele radości - dostała też szansę zmiany życia na lepsze
Ta dziewczyna w jednym tatuażu zawarła wszystkie typowe tatuaże, które zazwyczaj robią kobiety –  hope
 
Color format