Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 73 takie demotywatory

To nie zdarzyło się mojemu dziecku,a młodszemu bratu w jego 6 urodziny (miałem wtedy 17 lat) – Moja mama wręczyła wszystkie zaproszenia i niektórzy rodzice odpowiedzieli na nie zapewniając, że ich dzieci przyjdą.Nadszedł dzień urodzin i nikt się nie zjawił. Moja mama była wściekła, a mój brat smutny. Mama była zajęta obdzwanianiem rodziców, ale ja miałem ich gdzieś, szczerze mówiąc chciałem tylko rozweselić mojego brata.Więc zadzwoniłem do moich przyjaciół i powiedziałem im: są urodziny mojego braciszka, wpadnijcie, jest mnóstwo żarciaW ciągu godziny wszyscy byli na miejscu i mieliśmy naprawdę dobrą zabawę, skakaliśmy w dmuchanym zamku, nauczyłem brata grać w FIFĘ, otworzył swoje prezenty - moi znajomi kupili mu coś po drodze. Zaśpiewaliśmy mu "Sto Lat", a on zaczął płakać i przytulił mnie, a na koniec zdmuchnęliśmy razem świeczki na jego torcie.Zapomniał o tych wszystkich ludziach, którzy nie przyszli,i zasnął jak małe dziecko Moja mama wręczyła wszystkie zaproszenia i niektórzy rodzice odpowiedzieli na nie zapewniając, że ich dzieci przyjdą.Nadszedł dzień urodzin i nikt się nie zjawił. Moja mama była wściekła, a mój brat smutny. Mama była zajęta obdzwanianiem rodziców, ale ja miałem ich gdzieś, szczerze mówiąc chciałem tylko rozweselić mojego brata.Więc zadzwoniłem do moich przyjaciół i powiedziałem im: są urodziny mojego braciszka, wpadnijcie, jest mnóstwo żarciaW ciągu godziny wszyscy byli na miejscu i mieliśmy naprawdę dobrą zabawę, skakaliśmy w dmuchanym zamku, nauczyłem brata grać w FIFĘ, otworzył swoje prezenty - moi znajomi kupili mu coś po drodze. Zaśpiewaliśmy mu "Sto Lat", a on zaczął płakać i przytulił mnie, a na koniec zdmuchnęliśmy razem świeczki na jego torcie.Zapomniał o tych wszystkich ludziach, którzy nie przyszli, i zasnął jak małe dziecko
 –  edytagorniak 8minNaklejki z awatarem - od firmy Meta2X@zurnalistapl@kuba_wojewodzki_officialNaprawdę potrzebujesz aż mojego nazwiska, żebyzapewnić sobie uwagę? Domyślam się, że pożyczasz jena potrzeby startu jakiegoś nowego programu. Boiszsię że samemu by się nie udało Kubuś? Wiem żebardzo liczysz na odwet czyli promocję, więc chętnieci pomogęskoro i tak już zapożyczyłeś sobie mojeNazwiskoEjj... a może to tylko ujma dla ego, że po ponad rokutwoich starań nie przyjęłam zaproszenia do twojegopodcastu? Chętniej niż do Cb. pójdę do Žurnalisty,który znakomicie przygotowuje się do rozmów i mapasję poznawania ludzi. Ba! nie musi obrażać swoichgości, żeby mu się „klikało". Na pewno się ze mną wtym zgodzisz :)A może pożyczenie mojego Nazwiska to wyraz lęku oswój własny byt A može próbujesz odwrócić uwagęod plotek, że jesteś gejem i każdą kobietę używasz,aby to przykryć? A może po prostu tylko tylezrozumiałeś ile umiałeś przez swoje drugie życie -używać ludzi do swoich celów.A może zwyczajnie wziąłęś za to kaskę.Jak przystało na klauna.Kubusiu it's OK, trzymam kciuki za twój nowyprogram, cieszę się że mogłam ci pomoc w promocji:))Uważaj tylko kiedy jesz chleb kupiony za pieniądzezarabiane w brudny sposób.bo...jak to mówią -Karma Is A bitchBesosLoVe
 –  Bal SylwestrowyZapraszamy na zabawę sylwestrową oraz uroczyste powitanie Nowego Roku wROD Milenium która odbędzie się 31.12.2023 w godz 20.00 do 5.00 ranoW ramach zaproszenia oferujemy:- Oprawę muzyczną z DJ- Napoje gorące (kawa, herbata )- mikrofalówki do podgrzania posiłków- talerze i kubki jednorazoweAby ograniczyć koszty zabawy sylwestrowej jest to zabawa koszyczkowa -każdy przynosi posiłki dla siebie we własnym zakresieKoszt zaproszenia 100 zł/osZapisy pod nr tel. 605 161 210
Nie wiadomo już czy się śmiać,płakać czy wymiotować –  TVP INFOKiedy rząd Morawieckiego?,,Wystosuję oficjalny list"ezesaWezesawDEKALOGPOLSKICHSPRAWto drogado zrównoważonegorozwojuW tym tygodniu wystosuję zaproszenia do szefów innych formacjipolitycznych - poinformował premier Mateusz Morawiecki pytany,czy zamierza oficjalnie rozpocząć proces rozmów z innymiugrupowaniami.
Mieliśmy okazję uczestniczyć w jakimś interesie dla dobra naszego przemysłu – Czemu nie uczestniczymy? Morawiecki nie widzi możliwości kupna tam jakiejś działki, to się w to nie pakuje? Działanie na szkodę Polski i zdrada kraju to jest Ambasador Ukrainy ujawnia. Warszawa nieskorzystała z zaproszenia KijowaWołodymyr Zełenski spotkał się z przedstawicielami kilku zachodnich państw i ichfirmami zbrojeniowymi. Polska nie uczestniczyła w wydarzeniu. Ambasador Ukrainywskazał, że władze w Warszawie nie skorzystały z zaproszenia Kijowa.299Lukasz Gdak/East News722
Wyjazd miał być główną nagrodą, jednak przez 3 lata nie zrealizował zaproszenia – Ależ jestem niezaskoczony… INSTYTUTFAMILCINARODOWEJKBILET DO BRUKSELIDLAZAPRASZARYSZARD CZARNECKIPanty10PolskPisbpSADDiplomZAPRASZABILET DO BRUKSELIDLAmRYSZARD CZARNECKIPisSenator Rprot. Jan 2CaAsawyPolkiBILET DORYSZARD CZARNECKIZAPRASZADyplomPis
 – - Obecnie dzieci mają mniej ruchu niż dawniej i spędzają sporo czasu, korzystając z urządzeń elektronicznych. Pomyśleliśmy, że skoro przez najbliższe dni przez nasz teatr przewinie się trzy tysiące młodych widzów, to damy impuls i zobaczymy jak zareagują na ten pomysł - powiedział dla portalu tarnow.naszemiasto.pl Rafał Balawejder, dyrektor Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie.- To zachowanie nas ujęło. Postanowiliśmy poszukać mamę i nagrodzić ją, przekazując zaproszenia na nasze spektakle. Jeśli będzie chciała, to namalujemy takie klasy także przed jej domem w dowolnych kolorach, żeby mogła wspólnie z dziećmi trenować skakanie w wakacje - mówi Balawejder.Zarejestrowana na nagraniu mama jest proszona o kontakt z Biurem Promocji i Organizacji Widowni (784 976 025 lub 14 688 32 87) IPCHBSB62-3SEMLEDLEGEN2023-05-25 14:14:23
A tyle się pisze i mówi:"Nie klikaj w byle gówno!" –  Kumpel Młodego kliknąłjakieś gówno na FB czyTiktoku i stracił kontrolęnad kontem na FB i kontembankowym. Jego kontozaczęło wysyłać jakieśzaproszenia do grup na FB itakie coś:"Hejka to TY?* ""Hejka to TY?**"Hejka to TY?""Hejka to TY?@...
Myślę, że długo nie dostanie następnego zaproszenia na imprezę –  POLICJA
 –  Hej Polsko, co tamu Ciebie?|||RA|MSZ wezwało ambasadora USA. Chodzi oreportaż TVN24 na temat Jana Pawła IIMSZ zaprosito ambasadora Stanów Zjednoczonych w związku z działaniami jednej ze stacjitelewizyjnych w Polsce-podato Ministerstwo Spraw Zagranicznych w komunikacie wydanym wczwartek. Chodzi o TVN24. W pierwszej wersji komunikatu była mowa o "wezwaniu dyplomaty, anie o "zaproszenia"Ja pierdolę...الله
Salt Bae czyli słynny kucharz, który stał się memem w internecie, nie będzie miał prawa do oficjalnego zaproszenia na kolejny mundial w 2026 roku – Złamał protokół FIFA, który mówi, że tylko piłkarze i głowy państw mają prawo dotykać trofeum mistrzostw świata
 –
0:14
Zapraszanie "najbliższych" na swoje wesele w praktyce –  Ciocia Aniela dzwiniła żewciąż nie dostałazaproszeniaŚwieciłam oczamiDośli] je to zaproszenie
Spytał, czy chcę zobaczyć jej zdjęcie, więc oczywiście powiedziałam, że tak, a on odwrócił telefon i zobaczyłam swoją twarz w obiektywie aparatu. Szczerze? To najlepszy podryw, jaki widziałam –
Chłopak na zdjęciu to Josh. Josh, z powodu nadwagi był prześladowany i nękany w szkole przez rówieśników – Dzieciaki były na tyle perfidne, że zmusiły chłopaka do zaproszenia na szkolny bal jednej z najładniejszych dziewczyn w szkole. Oczywiście zmusili go do tego, ponieważ byli pewni, że chłopak się ośmieszy i dostanie przysłowiowego kosza. Josh w strachu przed groźbami, poszedł po zajęciach do dziewczyny z bukietem kwiatów i z wielkim wstydem zaprosił ją na szkolny bal...Ku zdziwieniu zdeprawowanej młodzieży, dziewczyna przytuliła chłopaka i z uśmiechem na twarzy godziła się towarzyszyć mu na szkolnej imprezie. Tamtego wieczoru byli królem i królową balu.Brak wsparcia i zrozumienia prowadzi do depresji, wywołuje napięcie, które dzieci rozładowują samookaleczeniami. 16 proc. dzieci w wielu 11-17 lat deklaruje, że się samookalecza, a 7 proc, że jest po próbie samobójczej. Oficjalne statystyki policyjne (w Polsce) mówiące o ok. 800 próbach samobójczych w roku - to wierzchołek góry lodowej.Stop prześladowaniu i nękaniu dzieci!Nikt z powodu tuszy, narodowości czy koloru skóry nie jest gorszy od drugiego! Nie ma naszej zgody na ostracyzm społeczny, hejt i prześladowania w szkole!
Pani Kornhauser-Duda dostała takie samo zaproszenie do przyjazdu na granicę, jak Kwaśniewska, Komorowska i Wałęsowa, która akcję wsparła listownie – Minister prezydenta skłamał, że zaproszenia nie było. Nie chodzi o wpuszczanie wszystkich do Polski, tylko o objęcie opieką dzieci, a nie wywożenie ich do lasu przy ujemnych temperaturach w nocy. Najpierw pozwolić przeżyć, a potem myśleć o deportacji razem z rodzicami. Pierwsza dama okazała się pierwszym tchórzem i kłamczuchą
Źródło: Eastmedia
O dostarczenie poproszono policję. Okazało się, że mężczyzna nie żyjeod 30 lat, a rodzina pobiera emeryturę –

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś – Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studiaOpłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częścią jej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten terminNiedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach... Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studia. Opłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częściąjej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten termin.Niedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę.„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach...
Coraz więcej europejskich przywódców otrzymuje zaproszenia od prezydenta Stanów Zjednoczonych – Duda dostanie zaproszenie do Białego Domu?Jak myślicie?
0:17
Poważny prezydent na poważne czasy. Przynajmniej z teściowej będzie chłopak zadowolony, bo niemowa –  Kinga wczoraj się mnie pyta, czy wiem z kim ma być ten ślub, o którym piszą. A ja z pretensjami do Niej, że zaproszenia nie dostałem, na ten ślub, o którym piszą. Cyrk...