Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 20 takich demotywatorów

 –  WHITEMANTIS 2017
W Szklarskiej Porębie myśliwy zastrzelił oswojonego jelenia Bartka, przyjaciela lokalnej społeczności. Zwierzę zostało zabite w nocy, tuż obok domów mieszkalnych, czego zakazuje polskie prawo – „Jeden z mieszkańców około godziny 23:30 usłyszał strzał przed swoim domem. Wyszedł przed dom i ok. 20 metrów od ogrodzenia zobaczył myśliwego i postrzelonego, oswojonego jelenia, któremu mieszkańcy dali na imię Bartek (który jeszcze wtedy stał o własnym siłach, ale już zaczynał się chwiać). Myśliwy na widok mieszkańca powiedział, że poluje na dziki i idzie na psy, świecił w tym czasie bardzo jasnym światłem. Jednak oddalił się i już nie wrócił” - informuje fundacja "Niech żyją", która złożyła już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa
 – Sprawę martwych żubrów przejęła od drawskiej policji żandarmeria wojskowa, ponieważ zdarzenie miało miejsce na terenie wojskowym. Rzecznik komendanta Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie kpt. Tomasz Zygmunt powiedział, że "myśliwy przyznał się do wszystkiego, nie unika odpowiedzialności. Wie, że źle zrobił" Nasze Lasy@Nasze_LasySzok! Dwa żubry zabite na polowaniu - alarmuje Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze. Myśliwy tłumaczy się, że pomylił je ze stadem dzików:
Dzieci pochowano na dziedzińcu przedszkola –
"215 dzieci zostało zabitych, ile jeszcze?" - głosił napis.Liczba zmarłych w wyniku ostrzałów dzieci wciąż rośne –
 –
 –  Jacek Kotarbiński7 godz. ·Yennefer:- Ty będziesz robił dziadowskie oszczędności na sto - dwieście tysięcy orenów, żeby nas byle łajza z Najwyższej Rady Czarodziejów wzięła za rzyć! Więc wbij sobie w ten twój oszczędny, wiedźmiński łeb: pieniądze za potwory należy zdobywać legalnie, a nie lewymi kombinacjami! Ten twój Borch Trzy Kawki może sobie jako smok fruwać za ćwierć novigardzkiej korony z żoną karczmarza, a my, zapamiętaj sobie to, wynajmiemy królewską Wywernę na dziesięć godzin za pełną stawkę godzinową od Novigardu, z Banku Vivaldich. "Dziesięć godzin" - słownie.Geralt:- Ale to jest kilkaset tysięcy!Yenenefer- Zapłacimy, zapłacimy! Teleportację zrobi na zlecenie Loża Czarodziejek i zapłacimy. Rachunki mam od Jaskra na dwieście osiemdziesiąt tysięcy orenów za ochlejstwo - zapłacimy. I nie sprzedamy wypchanej strzygi żadnemu muzeum nawet nilfgaardzkiemu za milion!
Wiedźmin:- To znaczy nie chcesz zarobić?
Yennefer- Powiedz mi po co jest ta wypchana strzyga?
Wiedźmin:- Właśnie, po co?
Yennefer:- Otóż to! Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz, co robi ta wypchana strzyga? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest strzyga na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tą strzygą? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas zabite i wypchane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest strzyga społeczna, w oparciu o sześć instytucji, która sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu i co się wtedy zrobi?
Wiedźmin:- Protokół zniszczenia...
Yennefer:- Prawdziwe oreny zarabia się tylko na drogich, słomianych inwestycjach.Andrzej H. Kraś Dominika Kotarbińska :D :D :DWiedźmin #Wiedzmin #TheWitcher
Nie żyje maskotka Grecji – To nie była zwykła foka. Kostis był symbolem wyspy Alonissos.Zwierzę z rzadkiego gatunku mniszek śródziemnomorskich zostało uratowane w 2018 roku przez miejscowego rybaka (na którego cześć zostało nazwane).Organizacja charytatywna poinformowała o tym, że zwierzę zostało zabite harpunem z bliskiej odległości.Sprawca doskonale zdawał sobie sprawę z tego, jakie zwierzę zabija.Człowiek uratował mu życie i człowiek brutalnie mu je odebrał
Otóż, to na co patrzycie, to słynna stadnina koni w Janowie Podlaskim,a w zasadzie to drzwi wejściowe do tejże... drzwi obecnie zabite płytą paździerzową... –
Osiem takich tabliczek ostrzegających przed spotkaniem z dzikiem pojawiło się w lesie w Zielonej Górze. Tym razem jednak ostrzeżenie nie jest skierowane do ludzi – "Osiem tabliczek imitujących zwykłe ostrzeżenia przed spotkaniem z dzikiem w polskim lesie. Ale tym razem ostrzeżenie nie jest skierowane do ludzi. Umieściłem je w różnych częściach Zelenej Góry, dokładnie tam, gdzie spotkałem żywe dziki i tam, gdzie widzieli je inni mieszkańcy tego miasta.Kierując się strachem mieszczan, Prezydent Miasta postanowił pozbyć się z miasta dzików, które tu zawędrowały. Wzywając w tym celu stowarzyszenie myśliwych, którego lobby jest tutaj bardzo potężne.Zaczęło się strzelanie od 27 lipca. Planuje się zabić 150 dzików w mieście. Nie ma jasnej odpowiedzi, jak młode zostaną zabite. Ale jest milcząca zgoda Większości i odmowa humanitarnego rozwiązania tego problemu."
Przedstawia Istvana Reinera - dziecko pochodzenia węgierskiego, które niedługo po wykonaniu tego zdjęcia zostało zabite w komorze gazowej –
Niezwykle rzadkie białe żyrafy zabite przez kłusowników – Kłusownicy zabili samicę żyrafy, oraz jej cielę. Zwierzęta żyły w nieogrodzonym rezerwacie w północno-wschodniej Kenii.Trzecia biała żyrafa nadal żyje. Uważa się, że obecnie jest jedyną na świecie.Obrzydliwi ludzie, obrzydliwy świat!!!
0:23

Historia rodem z "Zielonej mili", która wydarzyła się naprawdę

Historia rodem z "Zielonej mili", która wydarzyła się naprawdę – Ten 14-letni chłopiec, tuż przed egzekucją, w ramach ostatniego życzenia poprosił o słodki batonik. Był za mały, żeby dosięgnąć pasów do zapięcia głowy na krześle elektrycznym, więc posadzono go na książce telefonicznej. Zginął niesłusznie.Historia rozpoczyna się w momencie, gdy dowiedziano się o zgwałceniu i zabiciu dwóch dziewczynek - jedenastoletniej Betty June Binnicker i ośmioletniej Mary Emmy Thames na terenie hrabstwa Clarendon w Karolinie Południowej. Betty i Mary zostały zgwałcone, następnie zabite poprzez uderzenie dużą, metalową belką. George Junius Stinney, czarnoskóry chłopak z sąsiedztwa, w dniu poprzedzającym zabójstwo spotkał się z obiema dziewczynkami. To wystarczyło, żeby padł na niego cień podejrzeń. Rodzina Stinneya musiała wyemigrować, żeby uniknąć linczu, jaki spadł na całą rodzinę.Proces chłopca rozpoczął się 24 kwietnia 1944 roku. Ława przysięgłych złożona była z dwunastu białych ludzi, istnieje jednak szereg kontrowersji dotyczących rzetelnego doboru składu ławy. Adwokat chłopca, zamiast realizować swoje zadanie i bronić klienta, wysłał George'a jedynie na badania psychiatryczne. Wyrok zapadł po niecałych trzech godzinach, co było dla opinii publicznej wręcz szokujące. Chłopak został skazany na karę śmierci.Podobno George przyznał się do winy, istnieją jednak wiarygodne przesłanki, że podczas przesłuchania był torturowany. Co do samej winy już od początku były wątpliwości - George ważył 40 kilogramów i miał jedynie 155 centymetrów wzrostu, wobec czego trudno byłoby mu choćby utrzymać belkę, która była narzędziem zbrodni - nie mówiąc o zabiciu obu dziewczynek. Adwokat chłopca nie poinformował go nawet o możliwości odwołania się od wyroku, bo, jak sam powiedział, "nie było po co, skoro rodzina i tak nie miała pieniędzy na adwokata".Sama egzekucja była makabryczna i groteskowo nieludzka. Chłopiec był za mały, żeby spętać go pasami, dodatkowo natężenie prądu na krześle elektrycznym było tak duże, że po włączeniu go, z twarzy chłopca spadła maska mająca uchronić gapiów od "makabrycznego widoku twarzy". George był najmłodszym człowiekiem skazanym na karę śmierci w USA w XX wieku.Po latach, lecz dopiero w 2014 roku, przyjrzano się sprawie ponownie. O pośmiertne ułaskawienie postarała się siostra chłopca, Catherine Robinson. 18 grudnia 2014 roku ustalono, że został skazany niesłusznie, na podstawie wymuszonych zeznań, bez żadnego konkretnego dowodu i bez zapewnienia chłopcu podstawowych praw konstytucyjnych.Mówi się, że cała sytuacja miała podłoże rasistowskie - w latach 40. rasizm na terenie USA szerzył się dość mocno i z racji tego, że obie ofiary były białe - nie wydaje się to być "naciąganą" wersją wydarzeń biorąc pod uwagę cały proces i jego oburzająco niedbały przebieg
Źródło: Ciekawe czasy
5000 złotych nagrody wyznaczyło koło łowieckie Gwardia z Łupawy za pomoc w ustaleniu kłusownika, który w okolicach Słupska zastrzelił żubra – Zwierzę zostało zabite dwoma strzałami, prawdopodobnie z broni myśliwskiej. Sprawca zdołał jeszcze odciąć głowę żubra, ale niczego nie zabrał. Prawdopodobnie nie zdążył
Nie żyje ostatni biały nosorożec północny. Zabity dla 1 cm rogu – Nosorożec Bella został zabity przez kłusowników kilka dni temu. Obok ciała samicy znaleziono jej młode, które w przeraźliwy wręcz sposób wzywało matkę. Zwierzę zostało zabite dla 1 cm rogu, które pozostało po zabiegu weterynaryjnym.Róg nosorożca może kosztować setki tysięcy dolarówNajgorszy gatunek - gatunek ludzki
Kierowca przewoził ciała dzików bez przykrycia, zatrzymał się na chwilę w centrum Krosna, ktoś zgłosił to straży miejskiej – Ludzie jedzą codziennie mięso, a przeszkadza im widok ubitego dzika. Ale zdjęcia płodów po aborcji mogą stać na środku rynku w wielkich miastach...
Iran ma zapłacić zadośćuczynienie rodzinom ofiar 9/11 – Sędzia nowojorskiego sądu federalnego - George B Daniels - orzekł, że Iran ma zapłacić zadośćuczynienie rodzinom osób, które zginęły w zamachu na WTC. Zadośćuczynienia mają zostać wypłacone w następujących wysokościach:- $12.5 mln USD za zabitego małżonka- $8.5 mln USD za zabitego rodzica- $8.5 mln USD za zabite dziecko- $4.25 mln USD za zabite rodzeństwoSędzia uznał, że to Iran dostarczył "technicznego wsparcia" zamachowcom. Możliwość pozwania Iranu związana jest z amerykańską ustawą z 2016 r. - Justice Against Sponsors of Terrorism Act (Jasta).Jednocześnie przed tym samym sądem toczy się sprawa przeciwko Arabii Saudyjskiej - także oskarżonej o udział w zamachu 9/11. Jednak póki co w tej sprawie nie zapadło żadne rozstrzygnięcie.Sam wyrok ma raczej symboliczne znaczenie, bo nie ma żadnego mechanizmu prawnego, który pozwoliłby go wyegzekwować
Kierownik amerykańskiej ekspedycji filmowej Julien Bryan w Warszawie we wrześniu 1939 r.: – „Polacy! Gdyby Spartanie odżyli i zobaczyli Wasz heroizm i bohaterstwo, waleczny i dzielny ten naród schyliłby przed Wami czoło!Naród taki nie może być zwyciężony.Byłem dziś w kilku zniszczonych przez bomby domach. Widziałem zabite dzieci, kobiety, słyszałem jęki rannych… Bohaterstwo ludności cywilnej nie da się opisać słowami. Jakże dzielni muszą być Wasi żołnierze, skoro społeczeństwo przybrało postawę godną najdzielniejszego żołnierza.”
Na przerwie w pracy spytałem nowego kolegę co ma na obiad. Ot, takie grzecznościowe pytanie do nowo przyjętego. Zanim właściwie odpowiedział co zje, zdążył pięć razy wspomnieć, że jest wegetarianinem – Odpowiedziałem mu na to, że ja zawsze kupuje mielone mięso wołowo-wieprzowe żeby mieć pewność, że przynajmniej dwa zwierzęta zostały zabite. No i się chłopak na mnie obraził...

1