Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 37 takich demotywatorów

 –  WHITEMANTIS 2017
 –  Empellevran
Jedyna teoria spiskowa, w którą wierzę –  Jeśli jesteś uprzejmy ipomocny dla obcych,to różni przypadkowi ludziepomogą ci, kiedy będziesztego potrzebował wprzyszłości
Jedyna teoria spiskowa, w którą wierzę –  Jeśli jesteś uprzejmy ipomocny dla obcych,to różni przypadkowi ludziepomogą ci, kiedy będziesztego potrzebował wprzyszłości
 –

Karol Wójcicki odpowiada wszystkim, którzy twierdzą, że ostatnie zorze widziane nad Polską to dzieło amerykańskiego HAARP:

 –  Z głową w gwiazdach2 godz. ✪Dobrze, ustalmy to sobie raz na zawsze,żebym nie musiał się więcej powtarzać1) Działania HAARP nie miały NIC wspólnegoz ostatnią zorzą polarną obserwowaną nadPolską. Zorza została wywołana przez silnystrumień wiatru słonecznego pochodzącegoz CME, a nie przez żaden eksperyment.2). Efekt poświaty wywoływany przez HAARPjest ledwo dostrzegalny nieuzbrojonymokiem w najbliższej okolicy ośrodka naAlasce. Nijak ma się to do silnego blaskuzorzy polarnej wywołanej przejściem CME.Łączenie występowania zorzy polarnej zdziałalnością HAARP to stara teoriaspiskowa, która niezwykle działa nawyobraźnię, ale nie ma nic wspólnego zrzeczywistością.3) Zorza polarna nad Polską jest jaknajbardziej zwyczajnym zjawiskiem. Choć wprzeważającejwiększości przypadkówobserwujemy ją w rejonachokołobiegunowych, zdarzają się zorze na tylesilne, że można zaobserwować je naniższych szerokościach geograficznych.Sama nazwa "aurora borealis" zostałanadana przez Galileusza, który zaobserwowałto zjawisko... we Włoszech.W ciągu roku z Polski można zobaczyćkilkadziesiąt razy takie zjawisko. Zwyklerejestrują je tylko ci, którzy wiedzą o nimdużo więcej od przeciętnego Kowalskiego.Zorza pojawia się na krótko i wymagaszczególnych warunków obserwacyjnych -dlatego nie jest powszechnie obserwowana.4) Taka jasna zorza zdarza się raz nakilka-kilkanaście lat. Jej pojawienie wymagabowiem wystąpienia wyjątkowosprzyjających warunków tzw. pogodykosmicznej. Częściej możemy się ichspodziewać w okolicach okresu maksimumcyklu słonecznego (+- 2 lata).Podobne warunki, umożliwiające zobczeniezorzy nieuzbrojonym okiem (bardo dużagęstość i prędkość i odpowiednia orientacjapola magnetycznego wiatru słonecznego),zdarzały się już w tym rok i z pewnościąponownie się wydarzą (np. jutro tj. w sobotę11 listopada 2023).5) Wiele stron i portali "popularnonaukowych"postanowiło skorzystać z klikalności tematu iopublikowało teksty, które mogą wprostsugerować jakieś połączenie międzydziałalnością HAARP, a wystąpieniemostatniej silnej zorzy polarnej. Takie działanieuważam za naganne i skrajnienieodpowiedzialne.6) Uważam, że rozsiewanie teorii spiskowychi pseudonaukowych głupot jest jednym zwiększych zagrożeń współczesnego świata.Nie ma i nie będzie na nie miejsce na "Zgłową w gwiazdach".Od dziesięciu lat zajmuję się zawodowoobserwacjami zorzy polarnej, wielokrotnie teżpopularyzuję wiedzę na ten temat, pokazującWam zorze polarne np. podczas transmisjiLIVE.Jakakolwiek próba udostępniania pod moimitreściami teorii spiskowych dotyczącychHAARP będzie kończyła się usuwaniemkomentarzy i bezwzględnym banem. Niebędę wdawał się w dyskusje z wyznawcamiteorii spiskowych (to samo tyczy się tutaj oddawna płaskiej ziemi i ruchówantyszczepionkowych). "Z głową wgwiazdach" pozostanie miejscem wolnym odtego typu treści.Karol Wójcicki
W Niemczech istnieje popularnateoria spiskowa, wg którejmiasto Bielefeld nie istnieje – Teoria ta jest znana jako „Bielefeldverschwörung” (spisek bielefeldzki). Rzekomo Bielefeld jest tylko wymyśloną miejscowością stworzoną przez tajne organizacje lub rządy, aby ukryć prawdziwe wydarzenia, które tam mają miejsce.Teoria spiskowa narodziła się w latach 90. na niemieckim forum internetowym i jest oczywiście żartem, ale stała się popularna w Niemczech. Po kilku latach do żartu dołączyła nawet kanclerz Angela Merkel, mówiąc „O ile w ogóle istnieje”, „Miałam wrażenie, że tam byłam”. Władze Bielefeldu początkowo próbowały walczyć z tą teorią. Ogłosiły nawet konkurs, w którym można było udowodnić istnienie miasta i zdobyć nagrodę pieniężną 16Vrin474
Teoria spiskowa "Zero-Nil-Nada" jest najgorszą z nich wszystkich – Nie ma żadnych spisków, żadne zakulisowe gremia nie sterują polityką i globalną ekonomią. Nie ma wojny cywilizacji, mafii i sieci wpływów. To co się dzieje, to naturalne dążenie ludzkości do totalitaryzmu, ludzie nie chcą być wolni, nie potrzebują praw obywatelskich, chcą, żeby zagonić ich do obozów i gnoić od rana do wie-czora, inwigilować, tłamsić, znakować jak bydło. Po okresie względnej wolności budujemy sobie więzienie radośnie maszerując w kierunku dysto-pijnemu piekłu. Co więcej, totalitarne piekło po-witamy z radością jako nową normalność i postęp.
Twierdzi, że pod Krakowem funkcjonuje hodowla zwierzęco-ludzkich mutantów – Jan Zbigniew Potocki uważa się za prezydenta II RP na uchodźstwie, według którego w Polsce nadal obowiązuje Konstytucja z kwietnia 1935 r. Turbo-szur, który reklamuje „odtrutki na szczepionki" twierdzi teraz, że pod Krakowem jest forteca pełna dzieci z głowami kotów i innych mutantów. Fantazji mu nie brakuje, chociaż w całej tej historii, to on sam jest najbardziej dziwnym stworzeniem
 –
"Finlandia nie istnieje" - to właśnietaki wpis kilka lat temu możnabyło znaleźć na Reddicie – Informacja, która pojawia się jako żart, błyskawicznie zyskała popularność, dając początek setkom innych teorii tłumaczących, jak to się stało, że cały świat uwierzył w istnienie państwa, którego zwyczajnie nie ma. Dlaczego według "fanów" tej teorii spiskowej ktoś miałby zmyślać całe państwo? Rzekomo Japończycy, ze względu na to, że ze uwielbiają jeść sushi wyłowili wszystkie ryby z własnych wód. Po zakończeniu zimnej wojny Japonia zawarła z Rosją tajną umowę w sprawie zmodyfikowania mapy tak, by widniał na niej obszar lądowy (Finlandia) w miejscu, gdzie tak naprawdę oni będą łowić ryby. Dzięki czemu złowione ryby są przewożone przez Rosję do Japonii i wykorzystywane do przygotowywania sushi. Zastanawiacie się pewnie co z Finami? Według tej teorii ludzie ci mieszkają w małych miasteczkach w Szwecji, Rosji oraz Estonii. Dlaczego w takim razie widzimy Finlandię na mapie? Mapy świata zostały pozmieniane w ramach spisku ONZ, którego celem było podtrzymanie wiary w istnienie “Finlandii”. Jak tłumaczy teoria, ten spisek Japończyków trwa do dziś, a skrzynie z rybami docierają do Japonii… zakamuflowane jako produkty Nokii.
To dlaczego wokół wraku nie widać ani jednego kawałka góry lodowej?! –
 –
 – Na początku sierpnia ub.r. doszło do podpalenia mobilnego punktu szczepień oraz budynku zamojskiego sanepidu. Antyszczepionkowcy od razu wymyślali różne teorie spiskowe, by się jakoś wybielić w oczach społeczeństwa. Według nich podpalacz miał być podstawiony, a wszystko po to, by później obarczyć ich winą za całe zdarzenie. Policja miała go nigdy nie znaleźć.Okazało się jednak, że i ta teoria spiskowa była kłamstwem. Po całym zdarzeniu poszukiwany uciekł za granicę, ale po kilku miesiącach postanowił wrócić do Polski. 27 lutego br. został zatrzymany przez policję. Sprawcą był 42-latek z gminy Nielisz, który 13 września 2020 roku podłożył również ogień pod dwa maszty telekomunikacyjne w Złojcu (chodziło oczywiście o maszty 5G. Jak widać mamy tu kumulację: szczepionki oraz 5G, czyli typowe „włączanie myślenia”). Podejrzany przyznał się do winy. Grozi mu do 15 lat więzienia.Można więc powiedzieć, że czas dokonał weryfikacji prawdziwości teorii antyszczepionkowców i… wyszło jak zawsze
Odkryli wyśmiewającego łykających każdą bzdurę szurów fejka ze zdjęciami Korwina i Mentzena z nałożonym filtrem gender swap –  Obudzeni Z MatriXaDominika Gruszka 4 godz. Elv Artykuł po chwili już nie był dostępny, niezłacenzuraJolanta Chajduk, 5 godzin temu"BEZ ZWIĄZKU Z SZCZEPIONKĄ!"Nagła śmierć dwóch amerykańskichdziennikarek będących w grupie 0.
Aż 20% Amerykanów wierzy, że szczepionki przeciw COVID-19 zawierają mikrochipy – donosi wspólne badanie tygodnika The Economist i platformy sondażowej YouGov. – Sondaż przeprowadzony w dniach 10-13 lipca 2021 roku na reprezentatywnej grupie mieszkańców Stanów Zjednoczonych wykazał, że aż 15% z nich uznaje teorię o ukrytych w szczepionkach przeciw Covid-19 mikrochipach, które zostaną użyte przez rząd do inwigilowania obywateli, za „prawdopodobnie prawdziwą”, a 5% uważa ją za „zdecydowanie prawdziwą”. Największą popularnością cieszy się ona wśród badanych z grupy wiekowej 30-44. Wierzy w nią 8% wyborców prezydenta Joego Bidena i 29% wyborców byłego prezydenta Donalda Trumpa, a także 14% zwolenników Demokratów i 32% sympatyków Republikanów.Inne ciekawe wnioski płynące z badania:• 17% Amerykanów (suma odpowiedzi „zdecydowanie prawdziwa” i „prawdopodobnie prawdziwa”) wierzy, że szczepionki powodują autyzm.• 40% badanych uważa, że w wyborach prezydenckich w 2020 roku oddano „miliony nielegalnych głosów” (w tym aż 23% jest o tym przekonanych).• 40% popiera teorię, według której niebezpieczeństwo wynikające z rozwoju pandemii Covid-19 zostało wyolbrzymione z powodów politycznych.• 12% nie wierzy w to, że człowiek kiedykolwiek wylądował na Księżycu i uważa lądowanie z 1969 roku za zainscenizowane „gdzieś w Arizonie”.• 18% Amerykanów nie zamierza zaszczepić się przeciw Covid-19.
W USA rośnie liczba ludzi wierzących, że ponad 12 miliardów ptaków w ich kraju zostało zabitych przez rząd i zastąpionych dronami używanymi do szpiegowania obywateli – Jak myślicie, kiedy zaczną to rozpowiadać politycy Konfederacji?
Ptaki nie są prawdziwe - nowa świeżo upieczona teoria spiskowa, która szturmem podbija Amerykę. Dlaczego zyskuję taką błyskawiczną popularność – Otóż wyznawcy tego założenia uznają, że wszystkie latające ptaki to rządowe drony. Ruch zaczął organizować wiece, czyniąc Springfield w stanie Missouri pierwszym przystankiem. Grupa wyznawców teorii twierdzi, że ponad 12 miliardów ptaków w USA zostało zabitych przez rząd i zastąpionych dronami używanymi do szpiegowania obywateli. Koncepcja powstała około 2 lata temu, ale dopiero od kilku miesięcy "ptaszne herezje" zaczynają zalewać Stany Zjednoczone. Kanał youtube subskrybuje 10 tys osób, instagrama obserwuje 325 tys osób.A może ruch został stworzony na potrzebę zarobków finansowych?Dla większości oddanych fanów „Ptaki nie są prawdziwe” to wytchnienie od politycznych podziałów Ameryki – żart tak niedorzeczny, że zarówno konserwatyści, jak i liberałowie mogą się z niego śmiać. Niektórzy uważają to za sztuczkę marketingową i chyb na tym polega geniusz Birds Aren't Real: to cyfrowy szlak prowadzący do strony internetowej, która prowadzi do sklepu pełnego gotowych do kupienia towarów.„Ptaki nie są prawdziwe wykorzystuje memefikację poprzednich teorii spiskowych” — mówi Metzler, influencer w mediach społecznościowych i twórca treści wirusowych na Instagramie. „Ludzie naprawdę chcą wierzyć w spiski, ale co więcej, chcą wyśmiewać się z ludzi, którzy jeszcze bardziej wierzą w spiski. Rozpoczęcie teorii spiskowej i sprzedaż towarów Birds Are not Real pozwala im sprzedawać je obu stronom” – mówi Metzler.Jaka jest puenta?Stwórz teorię, rozpowszechnij ją, znajdź jej zwolenników, a potem zacznij na nich zarabiać. Wykorzystywanie spiskowców dla zysku nie jest niczym nowym.
Śpieszmy się śmiać z teorii spiskowych, tak szybko stają się prawdą –
Gość, który rozpracował całą pandemię – 5G, zorze, czipy, mgławice w gwiazdozbiorze Oriona i szczepionki. To wszystko jest powiązane. Koleś dokładnie to rozpracował