Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 127 takich demotywatorów

9 rzadkich cech, które znaleziono zaledwie u 5% populacji (10 obrazków)

Nie znam danych krajowych sondaży, ale jestem gotów się założyć, że ci wszyscy "hej skarbie postawić ci drinka" faceci stanowią około 1% populacji – Dookoła jest mnóstwo przyzwoitych mężczyzn, którzy nie mają nawyku rozmowy z nieznajomą kobietą
Starożytna Grecja – "W naszych czasach cała Grecja była dotknięta niedoborem dzieci i ogólnym rozkładem populacji, czego wynikiem były miasta ogołocone z mieszkańców i konsekwentna niewydolność produktywności, pomimo że nie toczyliśmy długich wojen, ani nie było wśród nas poważnych epidemii.To zło narosło szybko i bez przyciągania naszej uwagi, poprzez mężczyzn przejawiających wypatrzoną pasję afiszowania się statusem i pieniędzmi oraz przyjemnościami bezczynnego życia, konsekwentnie nie żeniących się wcale lub jeśli biorących sobie żony, odmawiających wychowywania narodzonych dzieci, ewentualnie nie więcej niż jedno lub dwa z dużej ich liczby, zostawiając je same sobie lub wychowując je w ekstrawaganckich luksusach."- Grecki historyk Polybius
Jako przedstawiciel całejmęskiej populacji – Chciałbym stwierdzić, że to nie jest sexy!
72 letni dziadek który wygląda lepiej niż 95 % męskiej populacji –
Szokujące dokumenty! Plan Hitlera dla Polski wciąż aktualny – Już w okresie drugiej wojny światowej Niemcy opracowali dokładny plan podporządkowania sobie terenów położonych za ich wschodnią granicą. Brutalna, masowa eksterminacja Polaków, Ukraińców czy Rosjan nie wchodziła w grę. Trzeba było poszukać „miękkich” rozwiązań, skutecznie wspomagających pomniejszenie niechcianych populacji. Postawiono zatem na promocję aborcji, rozdzielanie rodzin wskutek emigracji ekonomicznej, stłoczenie ludzi w miastach i „cichą sterylizację”. Tak osłabiane, niechciane narody miały się degradować do czasu, gdy pleniący się Niemcy będą mogli zastąpić „słabe” populacje.
A 99% ma dość słuchania o tym –
20 tysięcy Islandczyków przyszło na mecz Francja - Islandia   – To około 10% ich populacji. To tak jakby 3.8 miliona Polaków przyszło na mecz Polska - Portugalia!
Islandia - państwo o populacji podobnej do liczby ludności Lublina eliminuje światowego giganta futbolu, gdzie każdy rezerwowy jest wart więcej od całej drużyny islandzkiej – Za to właśnie kocham tę grę
Ciekawostka! – Z Islandii na Euro pojechało 8% populacji.To tak, jakby z Polski wyjechało na mecz2 880 000 kibiców!
Zadziwia mnie, jak szybko socjalistom udało się wmówić reszcie społeczeństwa, że jeśli ginie głupi człowiek to źle – W normalnym świecie byłaby to świetna wiadomość, gdyby idiota sam wyeliminowałby swoje geny. Obecnie robimy wszystko żeby idiotów było jak najwięcej, co ma oczywiście swój cel, niestety zupełnie niekorzystny dla ogółu i jakości populacji
800 mln. muzułmanów z1,4 miliarda to analfabeci – Muzułmanie stanowią 22% populacji na ziemi i wytwarzają mniej niż 5% światowego PKB i ten udział wciąż spada
Eksperyment Calhouna – Ośmiu myszom zapewniono doskonałe warunki życia - miały bezproblemowy dostęp do wszystkiego co było im potrzebne do życia. Liczebność populacji rosła, by po pewnym czasie zacząć maleć aż do całkowitego wymarcia. Eksperyment trwał cztery lata. Powtarzano go kilkukrotnie na myszach i szczurach, a wynik zawsze był ten sam: nieograniczony dostęp do pokarmu i brak zagrożeń powodował wymarcie populacji
Bardzo ciekawym faktem jest, że tylko 2% ludzkiej populacji ma zielone oczy –
Nagłówek w jednym z serwisów informacyjnych, który ma zachęcić do przeczytania:"W jedną noc wymarło 25% populacji tego nosorożca. Jak to możliwe?" – Jak to możliwe? Były 4 nosorożce i jeden zdechł. Cała filozofia. Poważne media...
Amerykański styl bycia. Głośniej, głośniej, głośniej. Droga do sukcesu? – Tak forsujemy swoją osobowość Republika hałasu W Stanach Zjednoczonych kult ekstrawersji osiągnął takie rozmiary, że grupa naukowców związanych z Amerykańskim Towarzystwem Psychologicznym forsuje nawet uznanie introwersji za przesłankę do diagnozowania chorób psychicznych. — W praktyce introwersja już traktowana jest jak skaza — twierdzi Diana Senechal, znana amerykańska specjalistka od edukacji, autorka wydanej w styczniu głośnej książki „Republic of Noise: The Loss of the Solitude in Schools and Culture" (Republika hałasu: brak samotności w szkolnictwie i kulturze), w której wytyka szkołom, że wychowują pokolenie pustych krzykaczy. Nauczyciele owładnięci ideą pracy grupowej mimochodem promują najbardziej wygadanych i przebojowych uczniów, bo to oni są w stanie szybko pokierować zespołem. W pracy jest podobnie. Od lat 70. przestrzeń przypadająca w biurze na pracownika skurczyła się średnio o trzy metry kwadratowe, więc w halach open space introwertycy cierpią od nadmiaru bodźców. Szefami zostają częściej ekstrawertycy, bo to oni brylują na spotkaniach i najszybciej forsują swoje idee. Niesłusznie, bo —jak twierdzi Cain — to, że ktoś jest wygadany, nie oznacza, że ma pomysły, które sprawdzą się w firmie i zwiększą jej zyski. Ucieczka przed korporacją i stresem Coraz więcej Polaków ma problemy ze zdrowiem psychicznym. Główne powody chorób tego typu to tempo życia i związany z nim stres. Efektem są depresje, zaburzenia lękowe, uzależnienia i coraz częściej, jak pokazują statystki - samobójstwa. A powrót do zdrowia psychicznego w Polsce jest bardzo ciężki. Mateusz Ostrowski i jego żona Aleksandra przez wiele lat pracowali w korporacjach. Nie wytrzymali jednak tempa i życia w ciągłym biegu i zdecydowali się zmienić swoje życie całkowicie. Ona otworzyła małą kawiarnię, a on pracuje na własną rękę. - Odchodziłam w momencie, kiedy miałam bardzo dobra pracę, zarabiałam bardzo dużo i w zasadzie się nie przemęczałam. Ale miałam już dość i powiedziałam "dość, bo zwariuję" - wspomina swoje "stare życie" Aleksandra Szarek-Ostrowska. Wielu ich kolegów z pracy chciało zrobić podobnie, ale niewielu się zdecydowało. Co piąty Amerykanin chory psychicznie Ponad 45 milionów Amerykanów, czyli 20 procent dorosłej populacji, cierpi na choroby psychiczne Informacje takie podała w swym raporcie rządowa Agencja Służb Zdrowia Psychicznego (SAMHSA).
A druga połowa dresy –  W każdej chwili połowa populacji ludzkiej ma na sobie dżinsy

Eksperyment Johna Calhouna pokazuje, że czeka nas koniec świata

Eksperyment Johna Calhouna pokazuje, że czeka nas koniec świata – Czy wyginiemy tak jak te eksperymentalne myszy? Jeśli nie zmienimy swojego postępowania, to kto wie... Dokąd zmierza ludzkość? Eksperyment CalhounaO EKSPERYMENCIE CALHOUN’APytanie o przyszłość ludzkości nie jest nowe. Do problemu podchodzono zarówno od strony czysto naukowej, religijnej czy filozoficznej. Jakie są cele ludzkości? Jakie instynkty nami rządzą? Czy dążymy do jakichś wyższych celów, czy chodzi wyłącznie o rozmnożenie się i walkę o przetrwanie?Wiele wskazówek na wyżej zadane pytania dostarczyć nam może „Eksperyment Calhouna”, oryginalnie zwany „Mouse Utopia”. Dokładne pytanie na które ów eksperyment stara się odpowiedzieć brzmi „co się stanie, gdy osobnikom danego gatunku zapewnimy wszystko, co potrzebne jest do przeżycia?”. John Calhoun stworzył mysi odpowiednik rozwiniętej cywilizacji ludzkiej. Eksperyment został przeprowadzony na myszach w roku 1968 i trwał 4 lata. Mimo wielokrotnych prób efekt końcowy był zawsze ten sam – Nieograniczony dostęp do pokarmu i brak zagrożeń powodował wymarcie populacji.Ale po kolei…FORMALNE ZAŁOŻENIA (MYSI RAJ):1. Nieograniczony dostęp do pożywienia, wody oraz materiałów potrzebnych do budowania schronienia.2. Brak zagrażających życiu drapieżników.3. Maksymalnie ograniczone rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych (opieka lekarska dla myszy).4. Jedyne ograniczenie – przestrzeń, która mogła pomieścić maksymalnie 3840 myszy.PRZEBIEG EKSPERYMENTU:Faza A – Okres przystosowywania się (dni 0-104)1. Dnia pierwszego do siedliska wpuszczono 4 samce i 4 samice.2. Początkowo myszy miały problem z przystosowaniem się do środowiska i do siebie nawzajem.3. Po względnym ustabilizowaniu się sytuacji myszy stworzyły swego rodzaju podział terytorialny i zaczęły budować gniazda.4. W dniu 104. zaczęły rodzić się pierwsze „nowe” myszy.Faza B – Gwałtowny wzrost populacji – okres eksploatacji zasobów (dni 105-314)1. Populacja gryzoni dubluje się co 55 dni.2. Wykształcenie się rodzaju struktury socjalnej – wielkość miotu jest zależna od „pozycji społecznej” rodziców.3. Więcej myszy rodzi się w boksach zamieszkałych przez bardziej dominujące samce, podczas gdy mało dominujące myszy mają znikomą ilość potomstwa.4. Mimo tego, że warunki panujące w każdym z boksów były identyczne i dawały jednakowe warunki bytowe, można zauważać gromadzenie się myszy i konsumowanie pokarmu, w konkretnych miejscach. Myszom przestała przeszkadzać obecność innych. Coraz bardziej zauważalny był tłok w „wybranych” boksach.5. Pod koniec fazy B było trzykrotnie więcej osobników nieradzących sobie społecznie (niedominujących w żaden sposób), niz osobników społecznie stabilnych, mających ugruntowaną pozycję (samce dominujące). Wartym odnotowania jest fakt, że stabilnie społeczne osobniki to głównie starsze myszy.Faza C – Stagnacja – okres równowagi (dni 315-559)1. Populacja dubluje się co 145 dni.2. U samców zanika umiejętność obrony własnego terytorium.3. Karmiące samice zaczynają być wyraźnie agresywne, niejako przejmując od samców role obrony gniazda. Agresja ta kierowana jest również ku własnemu potomstwu, które bywa atakowane, ranione i zmuszane do opuszczenia gniazda.4. Powszechna staje się przemoc. Samce przestają w jakikolwiek sposób zabiegać o samice. Zamiast tego atakują się wzajemnie. Tworzy się rodzaj nowej struktury. Są samce agresywne – bardziej dominujące, jak również bierne – nadmiernie gryzione przez inne.5. Pojawiają się zachowania homoseksualne. Bardziej dominujące samce wykorzystują te bardziej bierne, które przyjmują „rolę żeńską”.6. U samic pojawia się mechanizm naturalnej antykoncepcji – wchłanianie płodów. Jest również coraz mniej zapłodnień oraz zanika instynkt rodzicielski. Skutkiem tego rodzi się coraz mniej młodych. Pojawiają się także całkiem bezdzietne samice.7. W połowie facy C praktycznie wszystkie młode były odrzucane przez matki. Rozpoczynały one osobne życie, bez wykształcenia jakichkolwiek zachowań emocjonalnych czy społecznych.8. Mimo tego, że spodziewanym czynnikiem hamującym wzrost będzie osiągnięcie limitu 3840 osobników, maksymalna populacja wyniosła jedynie 2200. Dodatkowo tylko 20% gniazd była stale zajęta.Faza D – Okres wymierania (dni 560-1588)1. W dniu 560. zakończył się wzrost populacji.2. Samice bardzo rzadko zachodzą w ciążę, a nieliczne rodzone młode nie przeżywają.3. Ostatnie zapłodnienie miało miejsce w dniu 920.4. Pojawiły się męskie odpowiedniki samic, tzw. „piękni” („beautiful ones”). Samce te nie wykazywały żadnego zainteresowania samicami, jak równiez nigdy nie brały udziału w jakichkolwiek konfliktach. Ich zachowanie sprowadzało się wyłącznie do picia, jedzenia, spania, jak również dbania o własny wygląd (np. czyszczenie futerka, czy nieangażowanie się w walki – brak blizn).5. Po pewnym czasie populacja całkowicie utraciła zdolność do reprodukcji.6. Ostatni tysiąc myszy nie wykształcił w sobie jakichkolwiek reakcji społecznych. Nieznana im była agresja oraz zachowania prowadzące do ochrony gniazda i potomstwa. Nie angażowały sie w inne działania niż picie, jedzenie, spanie oraz dbanie o siebie. Osobniki w tym czasie wyglądały wyjątkowo ładnie i zadbanie. Posiadały zdrowe ciało i dobrze wyglądające oczy. Jednak nie potrafiły poradzić sobie z jakimkolwiek nietypowym bodźcem. Choć wyglądały wyjątkowo dobrze, były również wyjątkowo głupie.7. W dniu 1588 umiera ostatni osobnik.PODSUMOWANIEWedług Johna Calhouna: „Wnioski wyciągnięte z tego eksperymentu były następujące: gdy całe dostępne miejsce jest zajęte i określone są wszystkie role społeczne, konkurencja i stres, doświadczane przez jednostki, doprowadzają do całkowitego załamania skomplikowanych zachowań społecznych, ostatecznie pociągając za sobą wymarcie populacji”.Brak wyzwań stopniowo pogarsza zachowanie kolejnych pokoleń populacji. Ta degeneracja jest nieunikniona i kończy się wymarciem populacji.Uspokaja mnie fakt, że jednak ludzie to nie myszy i moim zdaniem zawsze znajdą się osobniki, które znajdą sobie inne wyzwanie niż pić, jeść i spać. Czego i Wam życzymy!
Detroit upadłe miasto Ameryki – W mieście doszło do załamania części usług komunalnych; nie działa 40 proc. latarni, 78 tysięcy budynków zostało opuszczonych, a poziom przestępczości osiągnął niespotykany wcześniej poziom. W latach 20 biali stanowili 95,81% populacji miasta, a czarni 4,11%. Dzisiaj biali stanowią 10%, a czarni 83%. W latach 20 miasto było jednym z najbogatszych miast USA, dzisiaj jest najbiedniejszym i drugim najbardziej kryminogennym
Źródło: Internet
W żółtej strefie – Żyje zaledwie 2% populacji Australii