Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 835 takich demotywatorów

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś – Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studiaOpłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częścią jej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten terminNiedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach... Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studiaOpłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częścią jej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten terminNiedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach...
Sam został adoptowany w styczniu,a dziś został zwrócony do schroniska – Właśnie dotarł do mnie i zastanawiam się, dlaczego jego rodzina nie weszła do środka tylko zostawili go pod drzwiami. To łamie serce. Kiedy Sam wrócił, po raz pierwszy opisałem psa jako po prostu- Smutny.Myślę, że gdy tylko jego rodzina go porzuciła, wiedział, że już nigdy ich nie zobaczyZabierałem go na spacery, dawałem mu wszystkie smakołyki jakie chciał, robiłem wszystko co mogłem, ale przez pierwsze kilka dni Sam nie chciał być dotykany i spędzał każdą sekundę w swojej budzie.To nie jest Sam, którego pamiętamBał się wszystkiego, nie chciał mieć nic wspólnego z moimi psami i skomlał na całe gardło jak ich zobaczył. Miał ciężkie życie zanim trafił do schroniska.Wyglądało na to, że został adoptowany i zwrócony, co odebrało mu resztę nadzieiZaczął w końcu nawiązywać więź z moimi psami i brać od nich wskazówki. Po kilku dniach zaczął zwijać się w kłębek w łóżku i podążać za każdym moim krokiem. Choć było to urocze, to nie mogłem przestać się zastanawiać, czy przez cały czas myślał tylko o jednym: "proszę, nie zostawiaj mnie".Sam pomimo wszystko jest najbardziej przytulnymi czułym psem. Kocha też wszystkich LUDZI Właśnie dotarł do mnie i zastanawiam się, dlaczego jego rodzina nie weszła do środka tylko zostawili go pod drzwiami. To łamie serce. Kiedy Sam wrócił, po raz pierwszy opisałem psa jako po prostu- Smutny.Myślę, że gdy tylko jego rodzina go porzuciła, wiedział, że już nigdy ich nie zobaczy.Zabierałem go na spacery, dawałem mu wszystkie smakołyki jakie chciał, robiłem wszystko co mogłem, ale przez pierwsze kilka dni Sam nie chciał być dotykany i spędzał każdą sekundę w swojej budzie.To nie jest Sam, którego pamiętamBał się wszystkiego, nie chciał mieć nic wspólnego z moimi psami i skomlał na całe gardło jak ich zobaczył. Miał ciężkie życie zanim trafił do schroniska.Wyglądało na to, że został adoptowany i zwrócony, co odebrało mu resztę nadzieiZaczął w końcu nawiązywać więź z moimi psami i brać od nich wskazówki. Po kilku dniach zaczął zwijać się w kłębek w łóżku i podążać za każdym moim krokiem. Choć było to urocze, to nie mogłem przestać się zastanawiać, czy przez cały czas myślał tylko o jednym: "proszę, nie zostawiaj mnie".Sam pomino wszystko jest najbardziej przytulnym i czułym psem. Kocha też wszystkich ludzi

Chciał być twardy, wyszedł sztywny

Chciał być twardy, wyszedł sztywny –  Karolina Pyziak-...@doktor_pyziakŚmierć na własne życzenie ...ObserwujOstatniego lata do szpitala przywiezionopacjenta z martwicą „przyrodzenia"historia z tragicznym finałem (choć dosamego końca na życzenie pacjenta)Jak do tego doszło?Pacjent miał spotkać się ze swojąpartnerką, ale że już był po 40 imiewał problemy by „stanąć nawysokości zadania" wymyślił, że założyuszczelkę od butelki (zrywkę, pierścieńzabezpieczający) właśnie na swojeprzyrodzenie - aby długo utrzymaćwzwód.Koniec końców partnerka nie przyszła,natomiast delikwent przez TYDZIEŃ !!chodził z tą uszczelką - nie mogąc jejzdjąć i wstydząc się pójść do lekarza.Dopiero po tygodniu wezwał pogotowie,gdy wszystko tam na dole zaczęły sięprocesy gnilne (to był środek lata).Przywieziony miał już objawy wstrząsuseptycznego.Po zdjęciu uszczelki okazało się, żemęskość jest nie do odratowania.Jedyną możliwością uratowaniapacjenta była amputacja - jednakpacjent odmawiał, pomimo zagrożeniażycia.Pacjentowi duma nie pozwalała nawyrażenie zgody.W związku z tym lekarze rozpoczęliantybiotykoterapię, jednak niewieleona dała. W organizmie już byłagnijąca tkanka i ten proces był nie doodwrócenia.W efekcie pacjent zakończył życie.Gdyby tylko wyraził zgodę na amputację- miałby praktycznie 100% szansyprzeżycia.Zgoda pacjenta na zabieg jestobowiązkowa. Nawet jeśli jej brak możeprowadzić do śmierci21:50 08 kwi 25 201K Wyświetlenia
Zagłosuj

Kto Twoim zdaniem wygrał debatę w TV Republika?

Liczba głosów: 4 461
Pewnego przyjaciela poznasz w sytuacji niepewnej –  Pochodzę z niezbyt zamożnej rodziny, nie stac mniena własny samochód, a na taksówki wiadomo -kasynie zawsze starcza, mieszkam daleko od centrummiasta.Pewnej nocy wracałem metrem z imprezy, pobiłomnie kilku gosci.Od tego czasu mój najlepszy przyjaciel (pomimo, żesam mieszka koło naszego ulubionego klubu) naimprezach nigdy nie pije. Woli darowac sobie alkoholi odwieźc mnie do domu swoim autem niż pozwolicmi wracac metrem.Ostatnio było mi trochę głupio z tego powodu,pomimo wielu zaproszeń odmówiłem, wolałem zostacw domu niż psuc kumplowi zabawę. Wieczoremusłyszałem dzwonek do drzwi. Okazało się, żeprzyjechał mój kumpel, z usmiechem na ustachpowiedział:-Stary! Nie wygłupiaj się, przecież wiesz dobrze, żewolę nie pic niż bawic się bez ciebie! Ubieraj się,wychodzimy.
Pomimo znacznych różnic w mentalności, kulturze, języku, zwyczajach i tradycjach ludzi z różnych krajów, głupcy są wszędzie mniej więcej tacy sami –
Drzewa pomimo swojej wielkości są tak strachliwe, że często muszą chować się za drapieżnikami –
Francis Ford Coppola dostał Złotą Malinę dla najgorszego reżysera, ale przyjął to z godnością i jak mało kto, podziękował za to "wyróżnienie" – "Z ekscytacją przyjmuję Złote Maliny dla "Megalopolis" w tylu ważnych kategoriach, to wyjątkowy zaszczyt bycia nominowanym za najgorszą reżyserię, najgorszy scenariusz i najgorszy film w czasach, gdy tylko nieliczni mają odwagę sprzeciwić się trendom panującym we współczesnym kinie! W świecie, w jakim przyszło nam żyć, w którym SZTUCE przyznaje się dziś punkty jak w profesjonalnym wrestlingu, postanowiłem NIE podążać za zasadami ustalonymi przez branżę tak przerażoną ryzykiem, że pomimo ogromnej puli młodych talentów, jakimi dysponuje, może nie stworzyć filmów, które będą aktualne za 50 lat. Jakiż to honor znaleźć się u boku tak wspaniałego i odważnego filmowca jak Jacques Tati, który zrujnował się finansowo, by stworzyć "Playtime" – jedną z najukochańszych porażek kina. Szczerze dziękuję wszystkim moim genialnym kolegom, którzy dołączyli do mnie, by stworzyć nasze dzieło sztuki, "Megalopolis", i pamiętajmy, że box office to tylko kwestia pieniędzy i, podobnie jak wojna, głupota i polityka nie ma prawdziwego miejsca w naszej przyszłości." 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.filmweb.pl
USA głosujące razem z Rosją – Uwierzylibyście w to miesiąc temu? Wojciech Szewko@wszewkoSubskrybujUSA zagłosowały wraz z Rosją, Koreą Północną,Białorusią i 14 innymi państwami przyjaznymiMoskwie przeciwko rezolucji potępiającejrosyjską agresję na Ukrainę i wzywającej dozwrotu okupowanych terytoriów.Rezolucja ta pomimo tego została przyjętazdecydowaną większością głosów przezZgromadzenie Ogólne ONZ.5:44 PM - 24 lut 2025 147,1 tys. wyświetleń.
Tir wjeżdża pod prąd na S3 pomimo trzech znaków zakazu i podwójnej ciągłej –  FRENTA
0:10
Dlaczego, więc te feministki mówią tylko o tych złych ojcach? – Dlaczego mówią tylko o tych, którzy nie płacą alimentów, skoro stanowią oni mniejszość? Dlaczego manipulują rzeczywistością? Stop Dyskryminacji Mężczyzn I Patopolityki. ❤@StopDMiPBurzymy Mityczny Fundament Feministek o Ojcach:Samotne Matki > 1,9mlnDłużnicy Alimentacyjni > 270 000Płacący Alimenty Ojcowie > 1,6mlnOjcowie samotnie wychowujący dzieci > 400 000Ojcowie stale wychowujący dzieci > 4,6mlnWychowuje > 4,6mlnMa gdzieś > 270 000x1Kobiety wśród dłużników alimentacyjnych stanowią zaś 6% pomimotego, że kobiet mających zasądzone alimenty jest nie 6 a 2,5%.To oznacza, że kobiety 2,4 razy częściej niż mężczyźni nie płacąalimentów!
Rząd Hiszpanii podjął decyzję o skróceniu ustawowego tygodnia pracy z 40 do 37,5 godziny, pomimo sprzeciwu ze strony pracodawców – Ta propozycja ma na celu lepsze życie, mniej pracy i bycie znacznie bardziej produktywnym i wydajnym ekonomicznie - powiedziała wicepremierka i przewodnicząca Sumaru Yolanda Diaz, która w ostatnich miesiącach prowadziła negocjacje z pracodawcami i związkami zawodowymi 💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl
W 2015 roku nowozelandzki mistrz Scrabble Nigel Richards nauczył sięna pamięć francuskiego słownika w zaledwie dziewięć tygodni, aby wziąć udział w Mistrzostwach Świata w Scrabble – Pomimo tego, że nie mówił po francusku, zdobył tytułi powtórzył ten wyczyn w 2018 roku SCRABBLE
 – "Nie chcę skrzywdzić Rosji. Kocham Rosjan i zawsze miałem bardzo dobre relacje z prezydentem Putinem - pomimo "oszustwa" radykalnej lewicy na temat Rosji. ["Radical Left's Russia, Russia, Russia HOAX"]. Nie możemy zapominać, że Rosja pomogła nam wygrać drugą wojnę światową, tracąc prawie 60 milionów ludzi. To powiedziawszy, zrobię Rosji, której gospodarka upada, oraz prezydentowi Putinowi, wielką PRZYSŁUGĘ. Dogadajcie się teraz i POWSTRZYMAJCIE tę bezsensowną wojnę! BĘDZIE TYLKO GORZEJ. Jeśli nie dogadamy się szybko, nie będę miał innego wyboru niż nałożyć wysokie podatki, cła i sankcje na towary sprzedawane przez Rosję do USA i różnych innych państw. Zakończmy tę wojnę, która nigdy by się nie rozpoczęła, gdybym był prezydentem. Możemy to zrobić łatwym sposobem lub trudnym - łatwy jest zawsze lepszy. Nadszedł czas by DOBIĆ TARGU. NIE TRAĆMY JUŻ WIĘCEJ ŻYĆ!!!" Donald J. Trump@realDonaldTrumpI'm not looking to hurt Russia. I love the Russian people, and alwayshad a very good relationship with President Putin - and this despitethe Radical Left's Russia, Russia, Russia HOAX. We must neverforget that Russia helped us win the Second World War, losingalmost 60,000,000 lives in the process. All of that being said, I'mgoing to do Russia, whose Economy is failing, and President Putin,a very big FAVOR. Settle now, and STOP this ridiculous War! IT'SONLY GOING TO GET WORSE. If we don't make a "deal," and soon, Ihave no other choice but to put high levels of Taxes, Tariffs, andSanctions on anything being sold by Russia to the United States,and various other participating countries. Let's get this war, whichnever would have started if I were President, over with! We can doit the easy way, or the hard way - and the easy way is alwaysbetter. It's time to "MAKE A DEAL." NO MORE LIVES SHOULD BELOST!!!9.97k ReTruths 45k LikesJan 22, 2025, 10:46 AM
Dla kogoś to może być egoizm syna, dla mnie to dorosłość –  Znalezione w internecie >>AGATA2 sec.Dziś mój syn, który niedawnoskończył 18 lat, pomimo, że wie,że potrzebuję pomocy, znalazłsobie mieszkanie i sięwyprowadził zostawiając mnie ztrójką małych dzieci.Kiedy spytałam go jak mam sięopiekować całą trójką,odpowiedział "nie moje dzieci,nie mój problem, poproś ichojców, nara"
W Jaworznie, ksiądz z podejrzeniami o pedofilię, pomimo zakazu pełnienia posługi duszpasterskiej, chodził po kolędzie – Ale dostał za to surową karę - OJCZE PROBOSZCZU,-SŁYSZAŁEM, ŻE CHODZIŁEŚBŁAGAM, TYLKO NIE TOPO KOLĘDZIE, MIMOZARZUTÓW O PEDOFILIĘ.TO SIĘ MUSI SPOTKAĆZE STANOWCZĄ REAKCJĄ- NIE POZOSTAWIŁEŚMI WYJŚCIA...- UPOMINAM CIĘ 💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl
Podjął ten wysiłek dla swoich dzieci, które uwielbiały serię gier, na których oparty był film. Aktor zmarł jeszcze przed premierą filmu –  LET'STALKMOVIES
Jakim nieczułym ch*jem trzeba być... Trzech mężczyzn włamało się na teren Traperskiej Osady pod Poznaniem, porwało strusia Zenka i przez całą noc brutalnie się nad nim znęcali, okładając go kijem – Został znaleziony w ciężkim stanie i pomimo starań, nie udało się go uratować. Zmarł w ogromnym cierpieniu.Sprawcy na szczęście zostali zatrzymani
Abby i Brittany Hensel, bliźniaczki syjamskie z Minnesoty, które dzielą jedno ciało, pracują jako nauczycielki w szkole podstawowej – Pomimo tego, że każda z nich posiada odrębne dyplomy i kwalifikacje, otrzymują jedno wspólne wynagrodzenie za swoją pracę. Decyzja ta wynika z faktu, że formalnie zajmują jedno stanowisko.Obie siostry ukończyły studia i specjalizują się w różnych dziedzinach - Abby koncentruje się na matematyce i naukach ścisłych, a Brittany na językach i literaturze. Ich różnorodne kompetencje pozwalają im skutecznie uzupełniać się w pracy i zapewniać uczniom wszechstronne nauczanie. Mimo to, ich pracodawca traktuje ich jako jedną osobę pod względem wynagrodzenia, co budzi pytania o sprawiedliwość takiego podejścia.Abby i Brittany akceptują tę sytuację, podkreślając, że ich praca wymaga ścisłej współpracy i podziału obowiązków. Jednak ich przypadek skłania do refleksji nad tym, w jaki sposób system wynagradzania powinien je traktować?Historia tych bliźniaczek syjamskich to nie tylko przykład determinacji i współpracy, ale także temat do dyskusji na temat prawa pracy
Doprawdy miłosierny ten Bóg, który pozwolił, by zginęło 25 osób, ale za to ocalił świętą figurkę –  = DEON.PLPożar w Kaliforni zniszczyłdom, ale figura Matki Bożejprzetrwała. Rodzina mówi ocudzieKOŚCIÓŁPomimo ogromnych zniszczeń, figura Matki Boskiej oraz ŚwiętegoJózefa pozostały nietknięte, co rodzina odebrała jako znak nadziei iochrony./fot. sainttheresecarmeliteschool.com

Ludziom uciekły z podwórka dwa psy. Szukali ich, ale nie zdążyli znaleźć, ponieważ oba psy zastrzelił myśliwy. Tylko dlatego, że chodziły obok jego działki

Ludziom uciekły z podwórka dwa psy. Szukali ich, ale nie zdążyli znaleźć, ponieważ oba psy zastrzelił myśliwy. Tylko dlatego, że chodziły obok jego działki – Tak właśnie wygląda myśliwska patologia Grzegorz Kropiwnicki1 dni.DZIKI ZACHÓD W MOSTKOWIE!!!!!!!...Poszukiwania zakończone.. Wczoraj nad ranempsy zostały zestrzelone przez (pseudo)myśliwego (Jerzego). z koła łowieckiego Dianapowiatu myśliborskiego, ponieważ chodziły obokjego DZIAŁKI, za płotem posesji!!!!!!!!!W dniu 12.12.2024 z podwórka domu uciekły dwapsy: cane corso Jack i owczarek niemiecki Czaki.Pomimo poszukiwań, nagłaśniania sprawy wśródznajomych czy poprzez fejsbuka nie udało namsię tego samego dnia ich znaleźć ani złapaćponieważ zwabione dziką zwierzyną w pogoni nieoglądały się za siebie. Następnego dnia z samegorana zaalarmowani telefonami od ludzi zogłoszeń rozpoczęliśmy poszukiwania, któreokazały się jednocześnie ich smutnym finałem..Pojechaliśmy na zgłoszenie postrzału psa, któryodpowiadał opisowi większego z psów rasy canecorso Jacka, który jak się okazało na miejscu popostrzale podobno o 4 rano musiał zostaćuśpiony po godzinie 8 przez weterynarza,ponieważ był nie do odratowania. Wedle zeznaniamyśliwego, który go postrzelił pies był agresywny.Tu warto zaznaczyć oba psy były socjalizowane,wychowywały się wśród dzieci i Ignęły doobecności człowieka, straszyły jedynie wyglądem.Jednakże myśliwy twierdził inaczej, że musiałsiebie i swojego psa bronić przed cane corsoJackiem. Na miejsce była również wezwanapolicja. po zabraniu przez nas zwłok psa, wewłasnym zakresie rozpoczęliśmy poszukiwania wtamtym terenie ponieważ psy były zżyte i chowałysię razem, więc niemożliwością dla nas było bysię rozdzieliły w ucieczce. W krótkim czasie odwyjazdu znaleźliśmy zwłoki drugiego psaowczarka niemieckiego Czakiego w odległościzaledwie 100m od znalezienia zwłok pierwszegopsa. Po wezwaniu policji oraz biegłegorozpoczęto oględziny miejsca zdarzenia izarządzono przeprowadzenie sekcji zwłok obupsów. W jej trakcie okazało się oba psy byłypostrzelone przez inny rodzaj nabojów. Canecorso miał jedną ranę wlotową i wylotową orazzostał postrzelony kulą „na dziki". Owczarekniemiecki za to miał w sobie ok 20 kulek śrutu. Wrozpoznaniu sprawy wyszło, że pomimo gęstejmgły myśliwy oddał strzały bez rozpoznaniaterenu oraz celu, w odległości ok 30m odogrodzenia posesji poza jej terenem. Wartododać, że nie miał zgłoszonego polowania oraz żednia poprzedniego zaginięcie psów byłozgłoszone na policję, do weterynarza, na fejsbukuoraz poprzez znajomych na grupie myśliwych nanaszym terenie, do której należy mordercanaszych psów. Prosimy o nagłośnienie sprawy,aby więcej żaden niewinny zwierzak nie zginąłprzez głupotę ludzi oraz aby osobyodpowiedzialne za śmierć dwóch niewinnychzwierząt, a dla nas po prostu członków naszejrodziny nie rozeszła się po kościach i nie zostałazamieciona pod dywan..
Źródło: www.facebook.com
 
Color format