Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 437 takich demotywatorów

Wybierz dobrze! –  W TŁUSTY CZWARTEK ZAMIAST PĄCZKAKUP WISIENKĘ ALBO BĄCZKA
Pączek zamiast mandatu.Polska policja potrafi zaskakiwać – Tłusty czwartek kojarzy się z pączkami i dlatego część pieszych i kierowców popełniający wykroczenia, zamiast mandatów otrzymywali dziś smakowitego pączka
Naukowcy odkryli, że aby spalić jednego pączka trzebależeć na tapczanie przed telewizorem 6 godzin –
Aż chce się dostarczać paczki... –
Paczki papierosów z odstraszającymi zdjęciami trafiły do sklepów – W marcu obowiązywać zacznie nowa dyrektywa antytytoniowa, ale w wielu sklepach już pojawiły się paczki papierosów ze zdjęciami które mają odstraszyć palaczy. Fotografie kończyn po amputacji, osób kaszlących krwią, dziecka z inhalatorem, czy dziur w krtani - takie zdjęcia mają zajmować teraz 2/3 paczki. Zgadzacie się z takim pomysłem na odstraszanie od palenia? Palenie powoduje raka jamy ustnej i gardła
Kurier też człowiek – I trzeba go odpowiednio podejść Panie kurierze jestem delikatna więc proszę mną nie rzucać
Każdy może pomóc –  TO: AFRICA

Bo nie wszyscy biedni to nieudacznicy, nieroby, czy patologia (13 obrazków)

 –  5. Trudno mi sięgnąć po prawko. Możepan potrzymać piwo?4. Chyba musiałem zapomnieć opodłączeniu antyradaru.3. Rany. musiał pan jechać co najmniej 150km/h, żeby mnie dogonić. Brawo.2. Mógłby pan nie zaglądać do bagażnika?1. Zła glina. Nie ma pączka.
Choć dziś nie tłusty czwartek,to wpierdolić pączka nie zaszkodzi! –  PĄCZEK NIE PYTA...PĄCZEK ROZUMIE !
Staniki Push-up są jak paczka chipsów – Gdy je otworzysz, ponad połowę zawartości stanowi powietrze

Ta historia pokazuje, jak nie NIE traktować ludzi, żeby samemu nie czuć się najgorszym człowiekiem na świecie

Ta historia pokazuje, jak nie NIE traktować ludzi, żeby samemu nie czuć się najgorszym człowiekiem na świecie – Nikt nie lubi czekać, a życie nie szczędzi nam straconych na czekaniu godzin: u lekarza, na lotnisku, w korku... Szczególnie młodym zawsze gdzieś bardzo się spieszy i przez to nie zauważają tego, co ważne. Boleśnie przekonała się o tym pewna studentka, która była tak bardzo zapatrzona w samą siebie, że zrobiła wielką przykrość nieznajomej staruszce, a przy okazji bardzo ośmieszyła samą siebie.Antypatyczna dziewczyna czekała na lotnisku na swój lot. Miała jeszcze dobrą godzinę do odprawy, więc postanowiła kupić książkę. Przy okazji zobaczyła, że mają w sprzedaży ciastka i nie mogła się powstrzymać, kupiła paczkę. Wściekła na cały świat zaczęła przeciskać się przez tłum, żeby móc usiąść gdzieś spokojnie w kącie i poczytać. Wolne miejsce było tylko koło starszej pani, która też czytała.Młoda kobieta uznała, że staruszka będzie "bezpiecznym" towarzyszem - skoro czyta, to nie będzie jej przeszkadzać. Nie miała ochoty z nikim rozmawiać. Wyjęła swoją książkę i zaczęła czytać. Po przeczytaniu kilku stron przypomniała sobie, że przecież kupiła ciastka. Rzeczywiście, leżały na krześle obok. Sięgnęła po paczkę i otworzyła ją zwracając tym na siebie uwagę starszej pani, która na nią spojrzała. Dziewczyna arogancko wzruszyła ramionami, wzięła ciastko i wróciła do lektury, ale to, co zrobiła starsza pani sprawiło, że o mało nie udławiła się ostatnim kawałkiem. Nieznajoma, jakby nigdy nic, sięgnęła po JEJ ciastka! Dziewczyna spojrzała na nią z osłupieniem, ale nic nie powiedziała. Za to swoje pomyślała... "Bezczelna starucha! Co ona sobie myśli?!" Czując narastającą falę złości, dziewczyna spróbowała skupić się na książce, ale irytacja narastała w niej za każdym razem, gdy brała ciastko, bo... starsza pani też wtedy brała kolejne. Dziewczyna była wściekła na siebie, że nie wie, co powiedzieć tej bezczelnej kobiecie. Nie wytrzymała, gdy zostało ostatnie ciastko, które starsza pani... podzieliła na pół i podała jej z miłym uśmiechem. Wyrwała jej ciastko z ręki i z furią powiedziała, że jest bezczelną naciągaczką, która mogłaby sobie kupić własne ciastka zamiast bez pytania częstować się tym, co ona sobie kupiła. Starsza kobieta spojrzała na nią zdziwiona, ale potem tylko spuściła głowę, zabrała swoje rzeczy i poszła sobie. A ona tam stała, czerwona ze złości, czując, że patrzą na nią ludzie. Zabrała swoją torbę i oddaliła się nie chcąc się rozpłakać ze złości przy tamtych ludziach. W samolocie kompletnie nie mogła skupić się na czytaniu, wciąż analizując tamtą sytuację i czując coraz większą złość na nieznajomą. Stwierdziła, że nie ma sensu dalej czytać, bo i tak nie może się skupić. Wściekła, otworzyła torebkę i... z poczucia wstydu aż zabrakło jej powietrza. W środku leżała jej paczka ciastek. W ogóle nie wyjęła ich z torebki, a pech chciał, że starsza pani wybrała to samo, co ona. To ona bezczelnie jadła ciastka tamtej pani, to tamta miała prawo oburzać się i robić aferę. A co zrobiła zamiast tego? Z uśmiechem podała jej połowę ostatniego ciastka, które ona ze złością odrzuciła. Nawet nie miała jak przeprosić, leciały różnymi samolotami w dwóch różnych kierunkach. A ile razy my wyciągamy pochopne wnioski, bo nie przeanalizujemy dobrze sytuacji? Ile razy najpierw coś zrobimy, a potem pomyślimy? Zanim powiemy coś głupiego, co sprawi innym przykrość, warto upewnić się, czy wyjęliśmy własną paczkę ciastek z torebki  Nikt nie lubi czekać, a życie nie szczędzi nam straconych na czekaniu godzin: u lekarza, na lotnisku, w korku... Szczególnie młodym zawsze gdzieś bardzo się spieszy i przez to nie zauważają tego, co ważne. Boleśnie przekonała się o tym pewna studentka, która była tak bardzo zapatrzona w samą siebie, że zrobiła wielką przykrość nieznajomej staruszce, a przy okazji bardzo ośmieszyła samą siebie.Antypatyczna dziewczyna czekała na lotnisku na swój lot. Miała jeszcze dobrą godzinę do odprawy, więc postanowiła kupić książkę. Przy okazji zobaczyła, że mają w sprzedaży ciastka i nie mogła się powstrzymać, kupiła paczkę. Wściekła na cały świat zaczęła przeciskać się przez tłum, żeby móc usiąść gdzieś spokojnie w kącie i poczytać. Wolne miejsce było tylko koło starszej pani, która też czytała.Młoda kobieta uznała, że staruszka będzie "bezpiecznym" towarzyszem - skoro czyta, to nie będzie jej przeszkadzać. Nie miała ochoty z nikim rozmawiać. Wyjęła swoją książkę i zaczęła czytać. Po przeczytaniu kilku stron przypomniała sobie, że przecież kupiła ciastka. Rzeczywiście, leżały na krześle obok. Sięgnęła po paczkę i otworzyła ją zwracając tym na siebie uwagę starszej pani, która na nią spojrzała. Dziewczyna arogancko wzruszyła ramionami, wzięła ciastko i wróciła do lektury, ale to, co zrobiła starsza pani sprawiło, że o mało nie udławiła się ostatnim kawałkiem. Nieznajoma, jakby nigdy nic, sięgnęła po JEJ ciastka! Dziewczyna spojrzała na nią z osłupieniem, ale nic nie powiedziała. Za to swoje pomyślała... "Bezczelna starucha! Co ona sobie myśli?!" Czując narastającą falę złości, dziewczyna spróbowała skupić się na książce, ale irytacja narastała w niej za każdym razem, gdy brała ciastko, bo... starsza pani też wtedy brała kolejne. Dziewczyna była wściekła na siebie, że nie wie, co powiedzieć tej bezczelnej kobiecie. Nie wytrzymała, gdy zostało ostatnie ciastko, które starsza pani... podzieliła na pół i podała jej z miłym uśmiechem. Wyrwała jej ciastko z ręki i z furią powiedziała, że jest bezczelną naciągaczką, która mogłaby sobie kupić własne ciastka zamiast bez pytania częstować się tym, co ona sobie kupiła. Starsza kobieta spojrzała na nią zdziwiona, ale potem tylko spuściła głowę, zabrała swoje rzeczy i poszła sobie. A ona tam stała, czerwona ze złości, czując, że patrzą na nią ludzie. Zabrała swoją torbę i oddaliła się nie chcąc się rozpłakać ze złości przy tamtych ludziach. W samolocie kompletnie nie mogła skupić się na czytaniu, wciąż analizując tamtą sytuację i czując coraz większą złość na nieznajomą. Stwierdziła, że nie ma sensu dalej czytać, bo i tak nie może się skupić. Wściekła, otworzyła torebkę i... z poczucia wstydu aż zabrakło jej powietrza. W środku leżała jej paczka ciastek. W ogóle nie wyjęła ich z torebki, a pech chciał, że starsza pani wybrała to samo, co ona. To ona bezczelnie jadła ciastka tamtej pani, to tamta miała prawo oburzać się i robić aferę. A co zrobiła zamiast tego? Z uśmiechem podała jej połowę ostatniego ciastka, które ona ze złością odrzuciła. Nawet nie miała jak przeprosić, leciały różnymi samolotami w dwóch różnych kierunkach. A ile razy my wyciągamy pochopne wnioski, bo nie przeanalizujemy dobrze sytuacji? Ile razy najpierw coś zrobimy, a potem pomyślimy? Zanim powiemy coś głupiego, co sprawi innym przykrość, warto upewnić się, czy wyjęliśmy własną paczkę ciastek z torebki
Sprzedawca mnie zapewniał, że dyskretnie zapakuje przesyłkę... –
Zaufaj poczcie, mówili... –
Właśnie opuścili swój dom – Czas na dostarczenie ich paczki
Ta mina kuriera, który mówił, że nie weźmie paczki do Polski, bo ważyza mało –
Źródło: RBlaut
 –
To miał być zwykłyrodzinny wypad na ryby – "Popłynęliśmy motorówką z tatą i siostrą na ryby. Zamiast ryb z oceanu wyciągnęliśmy 5 KG paczkę marihuany. Co za zdobycz!" Oczywiście znalezisko zostało zgłoszone policji
...do łatwych nie należy –

Kilka kobiecych mądrości, które tylko one zrozumieją:

 –  DOM JEST TAM,GDZIE NIIE MUSISZZAKŁADAC STANIKA.HERBATA NIE SŁUŻYMOJEJ FIGURZE.ILE RAZY IDĘ DOKUCHNI PO HERBATĘ,WRACAM Z NIĄI JESZCZE Z CZYMSDO JEDZENIA.MODNA MISS WEWNĄTRZ MNIEMOWI: „CZAS NA ZMIANY. ODJUTRA BĘDĘ CHODZIC DO PRACYW NAJLEPSZYCH CIUCHCACHI BĘDĘ WYGLĄDAC SZAŁOWO!”ALE KAŻDEGO RANKA LENIWAGRUBASKA WEWNĄTRZ MNIEMOWI: „NIE WYGŁUPIAJ SIĘ!CO JEST ZŁEGO W STARYCHJEANSACH I SWETRZE?”CHCIAŁABYMZNOWU STRACICDLA KOGOS GŁOWĘ,ALE WYGLĄDA NA TO,ZE JEST ZBYT MOCNOUMOCOWANA PRZEZDOSWIADCZENIE.JEST 22. KIEDYSO TEJ PORZENAKLADAŁAMMAKIJAZ. TERAZ GOZMYWAM._CZY TO JUZSTAROSC?IM WIĘCEJ CZASUMINIE OD OSTATNIEGOSPRZĄTANIA, TYMBARDZIEJ WIDOCZNEBĘDĄEFEKTY KOLEJNEGO.CO CIĘ UKSZTAŁTOWALO? COSPRAWILO, żE JESTESTĄ OSOBĄ, KTÓRĄ JESTEŚ?OSOBĘ CI CHODZI?TY ZAWSZE WYGLĄDASZ TAKRADOŚNIE, Aż PROMIENIEJESZ!PATRZENIE NA CIEBIE TO SAMAPRZYJEMNOŚCIJAK WYGLĄDAM, KIEDY MAMDOBRY HUMOR.GDY PATRZĘ, NAMĘZCZYZN, KTORYCHKIEDYS KOCHAŁAM,WĄTPIĘ W SWOJEZDROWIEPSYCHICZNE.NIEWAŻNE, CZY TWOJFACET MA 15, 25, 45 CZY60 LAT. KUP MU ZDALNIESTEROWANY HELIKOPTER,A BĘDZIENAJSZCZĘSLIWSZYMCZŁOWIEKIEMNA ZIEMI.MĄŻ TO TAKA OSOBA,KTÓRA POMAGAKOBIECIEPRZEZWYCIĘŻACPROBLEMY, KTÓRE BY NIEISTNIALY,GDYBY NIE MIAŁA MĘŻA.KOBIETY JEDZĄCEJ PĄCZKA.NIE POWINNAŚ TAK SIĘOBJADAC. MASZ NADWAGĘ.NIE WIESZ, ŻE TO BARDZOSZKODZI ZDROWIU?cóż, MÓJ DZIADEK ŻYŁ 106 LAT.CHCESZ POWIEDZIEC, ŻE OBJADAŁSIĘ PĄCZKAMI?NIE, CHCĘ POWIEDZIEC, ŻE NIEWPIE**ALAŁ SIĘ W CUDZE żYCIE.TE ZAKUPY NIEMIESZCZĄ MI SIĘ JUŻW RĘKACH.CZEMU WCHODZĄC DOSKLEPU NIE WZIĘŁAMKOSZYKA? A, JUŻ WIEM.PRZYSZŁAM TYLKOPO CHLEB.KIEDY MASZ JAKIŚPROBLEM, ROBPRZYSIADY.BYĆ MOŻE NIEZNAJDZIESZROZWIĄZANIA, ALEPRZYNAJMNIEJ BĘDZIESZMIEĆ KSZTAŁTNY TYŁEK!