Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 263 takie demotywatory

Ośmioletni Wyatt Erber wygrałw konkursie zorganizowanym przez bank 1.000 dolarów – Całą nagrodę oddał sąsiadom - rodzicom dwuletniej Cary Kielty, chorej na białaczkę. Powiedział, że bardzo chce przeznaczyć wygrane pieniądze na leczenie małej. Kiedy jego matka powiedziała mu, że jest z niego bardzo dumna, zapytał:- Dlaczego?

Ten człowiek, to żywy dowód lojalności wobec twierdzenia, że szczęścia nie można kupić za pieniądze

Ten człowiek, to żywy dowód lojalności wobec twierdzenia, że szczęścianie można kupić za pieniądze –  Chiński milioner oddał swój majątek i zamieszkał w szałasie38-letni król tekstyliów Liu Jingchong , był jednym z najbardziej znanych biznesmenów i multimilionerów w Chinach, aż do pewnego dnia, kiedy postanowił oddać wszystkie swoje rzeczy i zacząć żyć w skromnej chatce na zboczu góry. Impulsem do tej decyzji był wypadek, w którym Liu jechał samochodem ze swoim przyjacielem.„Prawdą jest, że zarobiłem sporo pieniędzy i nie powiem, że nienawidzę mojego życia - przyznał w jednym z wywiadów. - Podoba mi się moje życie, ale wszystko zmieniło się, kiedy mój przyjaciel i ja mieliśmy wypadek”.Więc teraz Liu Jingchong  mieszka w chatce. Dość ładnym, ale małym domku. Po wypadku, Liu całkowicie zanurzył się w studiowaniu filozofii buddyjskiej, która jak wiadomo, uczy, że bogactwo jest przyczyną ludzkiego cierpienia. W rezultacie człowiek postanowił całkowicie zmienić swoje życie.„Pozbyłem się mojego majątku, w tym siedmiu samochodów, rezydencji, dworów i kupiłem mały domek, który teraz spełnia moje potrzeby. Tu spędzam czas na czytaniu tekstów duchowych”.Mimo, że chatka Liu znajduje się z dala od innych osiedli, twierdzi on, że nie dąży do całkowitej izolacji.„W rzeczywistości, zawsze się cieszę, gdy mam gości. Lubię poznawać nowych ludzi, słuchać ich opowieści i wymieniać z nimi swoje doświadczenia”.
Co zrobić gdy zapuka do Ciebie dziecko przebrane w strój halloweenowy? – "Wspaniała" rada od nieocenionej Frondy Czasami do naszych drzwi mieszkalnych zapukać mogą dzieci przebrane w upiorne stroje i bawiące się w halloweenowe zabawy. Jak powinniśmy się w takim momencie zachować?Magazyn "Miłujcie się" przygotował ciekawą, wręcz edukacyjną akcję skierowaną do dzieci, które bawią się w Halloween i pukają po domach i proszą o cukierek.Każdy chrześcijanin powienien się cieszyć, gdy odwiedza go ktoś potrzebujący ewangelizacji. Dzieci, które zaczynają się bawić w haloweenowe zabobony, rozpaczliwie potrzebują Chrystusa. Kiedy pukają do naszych drzwi, nie wolno nam zmarnować szansy. Pamiętajmy, że niektórzy z nich w ogóle nie chodzą do kościoła ani na lekcje religii, więc to może być ich ostatnia szansa usłyszenia Ewangelii!!!Wydaje się, że najlepsze jest zadawanie pytań. Patrząc w oczy takiego dziecka warto zapytać go o jego wiarę: czy chodzi do kościoła, czy przyjmuje Komunię św., kiedy ostatni raz był u spowiedzi. W zależności od odpowiedzi i zachowań można kontynuować z pytaniami natury duchowej: czy dziecko wie, co to jest opętanie; czy widział kiedyś, jak zachowuje się człowiek opętany; czy chciałby mieć co nocy koszmary i skończyć w domu wariatów.Ale absolutnie konieczne jest zadanie pytania najwazniejszego dla każdego człowieka: Kim jest dla ciebie Jezus? Niezależnie od odpowiedzi mamy obowiązek wyjaśnić dziecku, że Jezus oddał życie na krzyżu, by wyzwolić nas z władzy śmierci i szatana, natomiast przebieranie się za wiedźmy i upiory oddaje nas z powrotem w moc złego. Warto zaproponować dzieciakom wspólna modlitwę, dać im jakiś obrazek z modlitwą (np. koronką do Miłosierdzia Bożego), i na pewno koniecznie trzeba za nich się pomodlić tego wieczoru, i przynajmniej przez kilka następnych dni.Nie zrażajmy się, jeśli dzieciaki będą niegrzeczne, zaczną się z nas naśmiewać lub powiedzą coś obrzydliwego. Skorzystajmy z możliwości zasiania w ich sercach ziarna Ewangelii i módlmy się, by Bóg dał wzrost.
Collins John – Były piłkarz Piasta, oddał temu klubowi wszystkie pieniądze, które zarobił w Gliwicach. Piłkarz uznał, że nie zasłużył na te pieniądze
Niemieckie kawały o Polakach  riposty #1 – Pracując w Niemczech podczas kolacji z Niemcami usłyszałem żart o Polakach:Czemu gdy rodzi się niemiecki noworodek to dostaje od lekarza raz klapsa w tyłek ,a polski 2 razy?  Drugi raz dlatego,by oddał zegarek lekarzowi. hahahah..... Moja riposta: a ja słyszałem, że to niemiecki noworodek dostaje 2 razy klapsa. Bowiem klapsa daje się w tyłek,a u nowo narodzonego Niemca dość trudno za pierwszym razem odróżnić tyłek od gęby
Tak Disney na facebooku – Oddał hołd Robinowi Williamsowi
Jeśli kobieta jest smutna, przytul ją i powiedz, że jest piękna – Jeśli zacznie warczeć, oddal się na bezpieczną odległość i rzuć w nią czekoladą
A tak z ręką na sercu: – Też byś oddał?
Źródło: gazetakrakowska.pl
Wielki szacun dla tego trenera!  – Oddał swój medal choremu chłopcu
Pamiętacie bezdomnego, któremu pewien gość oddał zwycięski los na loterii? – Tym razem ten sam bezdomny dostaje w prezencie... dom, który udało opłacić za pieniądze ze zbiórki internetowej. Jego mina i radość są bezcenne!
Źródło: poprzedni filmik: http://demotywatory.pl/4301287

Ja bym przyjaciela nie oddał

Ja bym przyjaciela nie oddał –
Student oddał swojemu profesorowi pracę – A w niej było ukryte przesłanie
Ten kanadyjski mężczyzna wygrał na loterii 40 milionów dolarów – Po czym oddał wszystko na cele charytatywne, oddając w ten sposób cześć swojej zmarłej na raka żonie
Ten sparaliżowany mężczyzna uzbierał 20 tys. dolarów na własne leczenie – Po czym oddał to wszystko niepełnosprawnemu dziecku, by te mogło nauczyć się chodzić
Muhammed Ali – Swój pierwszy medal olimpijski oddał swojemu nauczycielowi z liceum, który kiedyś mu powiedział, że niczego nie osiągnie
Chuck Feeney, amerykański  miliarder oddał większość majątku dla potrzebujących. Nosi zegarek za 15 dolarów lata tanimi liniami lotniczymi i nie ma własnego domu. – Pieniądze jednak dają szczęście, w szczególności tym co najbardziej ich potrzebują.
Gdybym mógła, oddałabym wam moje futerko – ale ja po prostu chcę żyć...
Pan Janusz oddał prawie 40 l krwi – Ale  żadnego medalu nie dostanie, bo "nie propaguje akcji krwiodawstwa"
Zostań  dawcą  – Dziewczyna z którą pracowałem zginęła w wypadku samochodowym. Jej cztery organy, w tym serce, zostały oddane innym. Ten chłopak na zdjęciu trzyma swoje stare serce, a dzięki takim jak ona w ogóle żyje...
Nie zrozumie tylko ten – ...kto nigdy nie miał dziecka