Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 235 takich demotywatorów

Kilka słów prawdy na temat nagrywania koncertów

Kilka słów prawdy na tematnagrywania koncertów – Liczą się twoje wspomnienia,a nie skaczący obraz na ekranie telefonu List czytelnika po koncercie AC/DC:Ludzie, błagam! Po co wam nagrywanie koncertów telefonem i kijkami do selfie?!Utrapieniem koncertowiczów są miłośnicy fotografii, którzy stawiają sobie za cel uwiecznienie całego koncertu. Ci, którzy stoją za nimi, zamiast sceny widzą ekrany. Po sobotnim koncercie AC/DCnapisał do nas czytelnik, który apeluje o zmianę tych przyzwyczajeń.Do Organizatorów warszawskiego koncertu AC/DC,Nie będzie o jakości nagłośnienia. Będzie oproblemie, który toczy nie tylko ten koncert, ale wszelkie tego typu imprezy masowe.Przed koncertem ucieszył mnie zakaz wnoszenia tabletów i selfie sticks. Otóż cały koncert stałem przerażony, a wokół mnie kilku osobnikówwymachiwało kijaszkami z urządzeniamirejestrującymi.Państwo nie wiecie jak wielkie jest to niebezpieczeństwo!Nie chodzi o to, że kijkiem można kogoś pobić.Osoby nagrywające na koncertach wzbudzają agresję ludzi za nimi. Kijki to podburzanie tłumu, to prowokanci, którzy mogą wywołać nie lada zamieszki.To tyle do organizatorów. A teraz do Januszy nagrywających na koncertach.Czy wy macie rozum i godność człowieka? Nie chodzi o kijki, ale telefony. Drażni mnie całe zjawisko nagrywania koncertów telefonem, to z ręki i to z badyla. Jasne – można strzelić zdjęcie od czasu do czasu, czy chwilę nagrać scenę. Ale stanie przez cały koncert lub jego większość z telefonem w górze to przesada. Skoro już to robicie, to zakładam, że ludzi za wami macie tam, gdzie powinny wylądować selfie sticks. Dlatego kilka faktów o nagraniach koncertowych, które nie będą się odwoływać do szacunku do drugiego człowieka,ale do waszych własnych zysków i strat:A) Prędzej obejrzycie nagranie z swojej pierwszej komuniiczy innej studniówki niż to z koncertu. Będzie leżało na waszym telefonie, aż zapcha się dysk i może podczasporządków sobie puścicie.B) Ale gdy już odtworzycie nagranie, zobaczycie błyskiświateł, latającą scenę. Nawet jeśli wideo będzie w miaręakceptowalne, to standardowy mikrofon w telefonie nagra piski, szumy i jazgot. To nie będzie coś czym chcecie chwalić się przed znajomymi. Zresztą tu apel do tych znajomych – jeśli ktoś pokazuje wam dłuższe nagranie z koncertu, to wiedzcie, że to osoba niewychowana, która ma gdzieś innych.C) Nagrywacie nie dla szpanu przed znajomymi, ale żeby „przeżyć jeszcze raz ten wspaniały koncert”? No świetnie się bawiliście gapiąc się nie na scenę, ale w wyświetlacz  trzymając telefon jak Statua Wolności pochodnię.Swoją drogą na nagraniu będziecie lepiej widzieć ekran przed wami, niż scenę.Apeluje więc o rozsądek i szacunek do innych.Jak nie szanujecie innych, to się zastanówcie po conagrywacie... Bawcie się, a nie machajcie telefonami.I jeszcze raz do organizatorów, tym razem wszystkichkoncertów tego typu w Polsce... Jak pisałem, nie mam nic przeciwko sporadycznym zdjęciom, czy krótkim nagraniom. Nie jestem za zakazem wnoszenia telefonów na koncerty(jest to niemożliwe do egzekucji i zbędne). Braku kultury nie zniesiemy ustawą. Tego, żeby nie bekać przy stole,uczą rodzice. Rodziców raczej nie ma na koncertachby nauczyć, niezasłaniania telefonem całego koncertu. Stąd moja sugestia, by przed wejściem gwiazd na scenę,informować domorosłych kamerzystów, że za nimi ktoś stoi oraz że z ich nagrania i tak nic nie będzie.Do reklam o wyłączaniu telefonów kinie przywykliśmy,może krótki komunikat przed koncertem wystarczy.
Przepisy z zachodu,drogi ze wschodu – "Eksperci" z Sejmowej Komisji chcą, aby piesi mający zamiar wejść na przejście mieli pierwszeństwo przed pojazdem - "bo zachód tak ma i jest tam mniej ofiar śmiertelnych". Niestety zapomnieli o jakości infrastruktury i organizacji ruchu mocno odbiegającej od wzorca. Drogi krajowe przechodzące przez centra miast i wioski, na których nieoświetlone przejścia bez sygnalizacji to nie rzadkość, ale jakoś poradzimy sobie z tym, bez zachodniej ilości autostrad. Pozostaje tylko współczuć kierowcom 40 tonowych ciągników siodłowych i autobusów oraz rodzinom tych, co mieli pierwszeństwo.
A dzisiaj celowa''bublo-produkcja'' –  Stare, ale jare RTV i AGD. Dawne produkcje były "nie do zdarcia"Macie w domu lodówki, odkurzacze i telewizory, które działają od 30 lat? Szczęściarze! Takiego sprzętu już nie będzie. - Kiedyś nikomu nie przychodziło do głowy, że kupuje mikser na dwa lata - mówi pani Teresa z Częstochowy.Kilkadziesiąt lat temu wiele firm produkowało sprzęt, który bez awarii działa do dzisiaj. Część z nich upadła, inne zaczęły produkować taniej, kosztem jakości, by utrzymać się na rynku. Niektórzy z nas nadal cieszą się jednak wiekowymi mikserami czy pralkami.Nie chciała się zepsućU Teresy z Częstochowy, 53 lata, na blacie w kuchni od 32 lat stoi ten sam młynek do kawy enerdowskiej firmy AKA. Po kątach pochowana jest reszta zestawu: maszynka do mielenia mięsa, robot kuchenny, sokowirówka, mikser do ugniatania ciasta i ubijania piany. Do sklepu akurat rzucili, więc kupiła z kredytu dla młodych małżeństw. - Prawie wszystko, co potrzebne w kuchni, było w tym zestawie. Nawet masło robiłam w tym mikserze - opowiada.Do dzisiaj ocalał prawie cały zestaw prócz kielicha od blendera, który pękł pod wpływem gorącej wody. No i kilka lat temu poszła wreszcie uszczelka w mikserze. - Odstawiłam go do pudła, ale teraz myślę, że lepiej tę uszczelkę wymienić. Bo dopiero teraz widzę, jaka to wartość. Jeszcze bardziej dbałabym o sprzęt, gdybym wiedziała, że już takiego więcej nie będzie - mówi Teresa.
- Celem poprawy jakości naszych usług rozmowy są rejestrowane – - Proszę księdza, to ja się gdzie indziej wyspowiadam
60 mln + 23% VAT = 73,8 mln x  akcyza 20% = 88,56 mln czyli ZAMIAST ponad 28 mln zysku dla budżetu państwa  będą tylko medale dla dzielnych policjantów –  Na lotnisku w Hiszpanii zatrzymano Sebastiana D., który rozkręcił największy w Wielkopolsce narkobiznes. Jego podziemne plantacje wyprodukowały marihuanę wartą 60 mln zł.Sebastiana D., ps. "Eda", namierzali od kilku miesięcy policjanci ze specjalnej grupy pościgowej wielkopolskiej policji. Wiedzieli, że mężczyzna ukrywał się w Niemczech, potem przeniósł się do Hiszpanii. W poszukiwaniach pomagali policjanci z tych krajów oraz oficer łącznikowy polskiej policji w Berlinie."Wyborcza" dowiedziała się, że w niedzielę Sebastiana D. zatrzymano na lotnisku w Alicante. Mimo że ukrywał się pod innym nazwiskiem (miał słoweńskie dokumenty), nie mogło być mowy o pomyłce, bo hiszpańscy policjanci mieli jego zdjęcie. Krzaki rosły pod pralniąSebastian D. kierował 13-osobową grupą, która 10 lat temu ruszyła z produkcją marihuany na hurtową skalę. Pierwszą uprawę umieściła we wsi pod Pobiedziskami, w budynku po dawnym PGR. Potem przeniosła ją do podziemi fikcyjnej - wybudowanej specjalnie w tym celu - pralni chemicznej pod Kórnikiem.O tym, jak wielka była to inwestycja, świadczą liczby: za nieruchomość przestępcy zapłacili 2 mln zł, prace budowlane kosztowały 1,8 mln zł, a specjalna instalacja do produkcji marihuany - 350 tys. zł (rośliny rosły jak na drożdżach, bo zapewniono im komfortowe warunki: dobrej jakości lampy grzewcze, urządzenia do wentylacji, regulacji temperatury i wilgotności). 50 tys. zł poszło na wyposażenie fikcyjnej pralni, do której wstawiono nieczynne pralki i kosze z ciuchami z lumpeksu.Pod ziemią rosło 10 tys. krzewów konopi. Zdaniem policji była to największa taka uprawa w Polsce. W sumie grupa wyprodukowała marihuanę wartą 60 mln zł.
Silnik odrzutowy z 747 przerobionyna stół konferencyjny – Cena jest adekwatna do jakości - stolik na zdjęciukosztuje od 35000$
Logo firmy – Powinno być adekwatne do jakości oferowanych produktów

Nic dziwnego, że Szwecja nazywana jest krajem dobrobytu

Nic dziwnego, że Szwecja nazywana jest krajem dobrobytu –  dr David Black-Schaffer, który ukończył doktorat z elektrotechniki na Uniwersytecie w Stanford w 2008 roku. To właśnie tam poznał i poślubił Szwedkę, która pracowała nad doktoratem z fizyki stosowanej. „Niesamowite fakty o Szwecji, szwedzkiej kulturze oraz szwedzkim rządzie zebrane przez Amerykanina”. Oto kilka przypadkowych aspektów świadczących o jakości życia w Szwecji, które zebrał dr David Black-Schaffer. - Od 2004 roku możesz opłacać w Szwecji podatki, wysyłając z komórki zwykłego SMS-a.- Rząd przysyła ci wypełniony już formularz podatkowy i jeśli nie masz do niego żadnych zastrzeżeń, wystarczy, że potwierdzisz go przez Internet, aby zapłacić podatki.- Podatki wynoszą od 50% do 70% twojego dochodu (oczywiście pracodawca od razu pobiera podatek z twojej wypłaty i wysyła go do rządu, zanim w ogóle cokolwiek otrzymasz).- Gdy przedsiębiorstwa redukują etaty, stosują zasadę, że ci z najdłuższym stażem zostają, a z najkrótszym odchodzą.- Możesz pójść na zwolnienie lekarskie nawet podczas urlopu.- Rodzice otrzymują w sumie 13 miesięcy urlopu macierzyńskiego, a ojciec jest zobowiązany wykorzystać z tego co najmniej miesiąc. (Dyskutowano o tym, by przedłużyć urlop do 15 miesięcy i zobowiązać ojca oraz matkę do tego, by każde z nich wykorzystało z niego co najmniej 5 miesięcy, a pozostałe 5 podzielili według uznania).- Przed narodzinami dziecka urlop rodzicielski może zostać przeznaczony na zajęcia rozwijające kompetencje rodzicielskie.- Rodzice mogą wykorzystywać urlop rodzicielski przez ponad pięć lat (na przykład na wizyty u lekarza, wywiadówki itd.).- Koszt przedszkola obliczany jest na podstawie dochodu twojej rodziny oraz maksymalnych narzuconych przez rząd podatków (obecnie wynosi 1/10 tego, co w USA!).- Jeśli urodzi ci się kolejne dziecko, pierwsze zostaje zwolnione z opłaty za przedszkole przez miesiąc, tak, byś mógł skoncentrować się na nowym.- Wszyscy pracownicy (wliczając w to absolwentów) otrzymują rocznie pięć tygodni płatnego urlopu.- Od 2004 roku wszyscy pracownicy mogą skorzystać z bezpłatnego masażu.- Coroczne kontrole samochodów obejmują nie tylko kwestie bezpieczeństwa, lecz także wydalanych przez pojazdy zanieczyszczeń.- Ubezpieczenie samochodowe jest ryczałtowane na podstawie udziału własnego (brak rozróżnień na polisy ogólne i ubezpieczenia z tytułu kolizji, polisy zdrowotne, osoby nieubezpieczone), a ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej nie jest wymagane.- Szwedzkie Ministerstwo Transportu aktywnie pracuje nad tym, by zmniejszyć ilość śmiertelnych wypadków na drodze do zera (głównie poprzez ograniczanie prędkości).- Rząd nakazuje budowę płotów wzdłuż najruchliwszych dróg, by uniemożliwić łosiom wtargnięcie na jezdnię.- Każdy zakupiony produkt objęty jest roczną gwarancją, a jeśli przez ten czas zepsuje się, sprzedawca zobowiązany jest go wymienić (dotyczy to również ubrań i butów).- Każdy ma prawo przejść przez posesję nienależącą do wojska, która nie jest ogrodzona lub która nie jest farmą bądź ogrodem. Można też na niej zanocować przez jedną noc.- Około 20% posterunków policji zamykanych jest podczas wakacji, ponieważ wszyscy są na urlopie.- Studenci w Szwecji zobowiązani są uiszczać należność za członkostwo w samorządzie studenckim, ale nie płacą czesnego.- Amerykańskie podręczniki są w Szwecji tańsze niż w USA.- Prywatność jest kwestią tak poważną, że montowanie kamer w pralniach celem złapania wandali jest nielegalne.Wielu konserwatystów będzie narzekało na „państwo opiekuńcze” przyduszające społeczeństwo, choroby regulowanej gospodarki i tym podobne, jednak można też z podziwem patrzeć na Szwecję.
Odpowiednie oświetlenie – jest podstawą uzyskania wysokiej jakości zdjęcia
Kup kartę dźwiękową za 200 złi słuchawki za 300 – Słuchaj MP3 z Winampa w jakości 128kb/s
Jadąc na wakacje zabierz koniecznie stary aparat, robiący zdjęcia fatalnej jakości! – To konieczne, by uwiecznić dowody na istnienie UFO, spacer Wielkiej Stopy i nagą Emmą Watson!
Stworzone dla tych – dla których logo jest wyznacznikiem jakości
Oparte niestety na faktach... –
- Nie rozbieram się w filmach. Po prostu tego nie robię. – - Nie chcę, żeby moi dziadkowie widzieli moje piersi. Byłoby dziwnie podczas Bożego Narodzenia. I tak naprawdę, gdy spojrzy się na filmy, które zrobiłam, moja nagość nigdy nie podniosłaby ich jakości.- Jessica Alba
A teraz powtarzaj za mną: – "Jak się cieszę, że nie muszę pracować w dziale jakości firmy Johnson & Johnson"
Nie jestem pewien... – Słabej jakości piekarnik, czy zdobyłem nadprzyrodzone moce?
Gdy skład pasztetów porównano ze składem karmy dla psów okazało się, – że te drugie są lepszej jakości i mają większą wartość odżywczą
Alex Zanardi – Nie uważam braku nóg za przeszkodę nie do obejścia. Bardzo pomogło mi moje podejście „nigdy nie mów nigdy”. Dzięki temu w tak krótkim czasie po wypadku jestem w stanie samodzielnie robić większość rzeczy. Dla mnie sam fakt, że przeżyłem, jest wystarczającą motywacją do poprawy jakości mojego życia. Jestem szczęśliwym facetem, nawet bez nóg.
Niepozorne detale – Przejawiają o jakości tego co łączy
Test wytrzymałości prezerwatyw – A ty myślałeś, że jak się to odbywa? Test wytrzymałości prezerwatyw – A ty myślałeś, że jak się to odbywa?