Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1047 takich demotywatorów

- Mówiłeś kiedyś żonie,co o niej myślisz?- Tak. Pokazać ci bliznę na głowie? –
 –  Moi rodzice każdego lata wyjeżdżają na dwatygodnie na urlop i zostawiają mnie w domusamego. Od czasu do czasu tylko wpada do mniemój straszy brat. Pewnego dnia zaprosiłem dosiebie dziewczynę. Siedzimy sobie w wanniei nagle słyszymy, że ktoś przekręca klucz wdrzwiach. Od razu zamilkliśmy i nasłuchiwaliśmy.Nagle otwierają się drzwi do łazienki, wchodzimój brat i idzie myć ręce (nie spodziewałem siędzisiaj nikogo, więc się nie zamknęliśmy). Na co jawychylam głowę zza zasłony (tak, mamy zasłonęprzy wannie) i, starając się nie wybuchnąćśmiechem, witam się z nim. Brat się do mniewyszczerzył i powiedział, że wpadł dosłownie na10 min, musi zabrać jakieś dokumenty i przyokazji napije się herbaty. Potarmosił mnie pomokrej głowie, zaproponował, że zrobi mi kawęi poszedł do kuchni. Z łazienki wypełzliśmydopiero po jego wyjściu i tacy uchachanii zadowoleni z siebie, że tak fantastycznie udałonam się go oszukać, poszliśmy do kuchni wypićkawę. Dopiero po trzech dniach ogarnąłem, żena stole stały dwie kawy.
 –
0:06
Że świat stanął na głowie... –
Źródło: krzemowe zakamarki
Co mają w głowie kobiety głosujące na Konfederację? –  Janusz Korwin-Mikke@JkmMikkeKobiety (poza wyjątkami) nie powinny mieć wpływu na politykę nie zpowodu tych paru pktów IQ mniej! Znacznie ważniejsze, że w wynikuewolucji kobiety cenią bezpieczeństwo - a nawę państwową musząpilotować ludzie nie bojący się ryzyka. UE jest odstraszającymprzykładem zastoju!Translate TweetLast edited 12:10 PM · Aug 3, 2023.97.4K Views35 Retweets 55 Quotes 627 Likes 19 Bookmarks2744Janusz Korwin-Mikke @jkmMikke. 22hAle część kobiet nie głosuje na Lewicę, tylko na KONFEDERACJĘ, bo chcąrządów Prawicy. I oczywiście w ich interesie jest, by kobiety NIE miałyprawa głosu.t 15K174[→₁20.8K1
Źródło: twitter.com
Niestety, to nie jest głupi żart. Pani Aleksandra poroniła. Do szpitala od razu zjechała policja. A potem prokuratura nakazała opróżnić szambo i w ściekach szukać płodu. Czy ten kraj może upaść niżej? – "Po pobraniu krwi zjechałam na dół, żeby już jechać do domu, policja cały czas była ze mną. Już przy wyjściu policjant dostał kolejny telefon. Nie wiem, czy z prokuratorką wtedy rozmawiał, ale kazano mu zapytać mnie, czy spuściłam wodę w toalecie. Odpowiedziałam, że tak i poirytowana zapytałam, czy pani prokurator będzie nurkować w szambie, bo nie mamy podłączenia do miejskiej sieci, tylko szambo na posesji.Okazało się jednak, że to, co Oli nie mieściło się w głowie, prokuratorka potraktowała poważnie."Zanim zdążyłam dojechać do domu, dowiedziałam się, że pod domem czeka już policja, bo prokurator kazała wypompować szambo" - wyznała Pani Ola.W domu zabezpieczono "m.in. nożyczki, którymi odcięła pępowinę, legginsy, które tego dnia miała na sobie, krew z podłogi, a także podpaski "ze śladami brunatnej substancji'", a także łożysko i materiał biologiczny.Wobec kobiety prokuratura rejonowa Praga Południe w Warszawie wszczęła postępowanie z art. 152 par. 2 Kodeksu karnego dotyczącego pomocy w aborcji. Po prawie pół roku sprawa została umorzona, jednak Ola nie doczekała się przeprosin od policji ani prokuratury Homeprokuratura kiedyJacek Jaworekdalej na wolnościprokuratura kiedyw ściekach możebyć płód zporonienia

Zwykły ksiądz z małej parafii przynosi list Jurkowi Owsiakowi

 –  Wygląda na to, że ksiądz ze zwykłej parafii listZostawił osobiście. Ekipa sekretariatu mówi, żestarszy pan chciał tylko zostawić list, nie chciałpotwierdzenia, bo nie jest kurierem i już go nie było.Przytaczam jego treść, pomijając wątki bardzoosobiste skierowane do mnie, za które autorowi tegolistu bardzo, bardzo dziękuję. Jednak najważniejszymprzekazem jest to, co księdza ze zwykłej parafii boli iniepokoi. Cytuję:,,Szanowny Panie, proszę wybaczyć, że pozostaję dlaPana nieznany, lecz skłania mnie do tego zwykłaostrożność. Niech Panu wystarczy to, że jestemksiędzem. Jestem zwykłym księdzem w zwykłymmiejscu mojej posługi. I po prostu nie mogę jużpatrzeć na to, co dzieje się w naszym kraju - a chodzio nieszczęsny sojusz tronu z ołtarzem konkretnierządu PiS z Kościołem katolickim. Doszło już dojakiejś chorobliwej paranoi, czego wyrazem byłypseudo-uroczystości <<religijne>> Radia Maryja naJasnej Górze kilka dni temu. Zastanawiałem się nadtym, co ja, zwykły, szary ksiądz i równocześnieobywatel naszego kraju mogę zrobić wobec tegodramatu. Modliłem się. I w mojej głowie zrodził siępomysł. Potrzebne jest zwycięstwo opozycji wtegorocznych wyborach i to już nieważne, jakiej opcji,byle odsunąć PiS od władzy. Ale jak do tegodoprowadzić? Do wyborów muszą iść młodzi! Tuchodzi o młodych, obojętnych, którzy normalnie niechodzą na wybory. Trzeba ich poderwać, trzeba ichzapalić, żeby WSZYSCY poszli, żeby nikt nie został [...].Trzeba iść do wyborów!-Bierzemy los Polski w nasze ręce! Wszyscy idziemy dowyborów! Przecież Kościół katolicki też to głosiswoim wiernym [...].To może uratować Polskę, to może uratować nasprzed wystąpieniem z Unii Europejskiej. Możeuratować... kościół nawet, bo Kościół musi sięopamiętać, wytrzeźwieć, oprzytomnieć. To może naswszystkich uratować przed narodową tragedią.Panie Jurku. Tak, naprawdę jestem księdzem. Inaprawdę - mówię jak na sądzie ostatecznym - niktmnie nie skłonił do napisania tego listu. On powstał zpotrzeby mojego rca. Ksiądz ze zwykłej parafii".Podpisuję się pod tym obiema rękami. Tak, nie możnabyć obojętnym na wyborach. Moim zdaniem powinienbyć to wręcz obowiązek każdego obywatela naszegokraju. Słuchajmy dokładnie, co do nas mówią politycy.W swoim sercu i swoich głowach odcedźmy plewy odziarna i zagłosujmy, bo w ten sposób mamy wpływ nato, co przez kolejne lata dziać się będzie w Polsce. Jaknapisałem wcześniej, pod słowami księdza ze zwykłejparafii mocno i gorąco się podpisuję.
Źródło: www.facebook.com
To się w głowie nie mieści. XXI wiek, środek Europy. Pani Joanna chciała zażyć tabletkę poronną, bo ciąża zagrażała jej zdrowiu. Do szpitala przyjechali policjanci, którzy nielegalnie zabrali jej laptop i telefon – - Rozebrałam się. Nie zdjęłam majtek, ponieważ wciąż jeszcze krwawiłam i było to dla mnie zbyt upokarzające, poniżające, i wtedy właśnie pękłam, wtedy wykrzyczałam im w twarz: "czego wy ode mnie chcecie?" - wspomina kobieta. - Co chwilę pojawiały się tylko pytania: gdzie ma telefon, gdzie ma laptop - relacjonuje lekarz szpitalnego oddziału ratunkowego, do którego trafiła pacjentka. tvn24BIS19:26nagranie pracowników szpitalnego oddziału ratunkowego
Źródło: twitter.com
Kiedy świat staje na głowie – Ja będę tym, który wpuszcza innych w kolejce do kasy, mówi dzień dobry nieznajomym, uśmiecha się do dzieci, zostawia napiwki gdzie tylko może, macha do policjantów, daje jedzenie i ciepłą kawę potrzebującym.Dlaczego?Bo nie chcę żyć w świecie, w którym dobro nie istnieje. Dołącz do mnie wykonując dziś choć jedną pozytywną czynność. Wesprzyj kogoś dobrym słowem i nie bądź wobec siebie tak krytyczny. Jeśli nie możesz znaleźć dobra- bądź nim świat życie miłość dobro
Był nagradzany za ponad przeciętne zaangażowanie w służbę. Jako jedyny funkcjonariusz w Polsce po ponad 20-minutowym pościgu zatrzymał pirata drogowego "Froga", który uciekał mu z zawrotną prędkością – Teraz Pan Zbigniew został uznany przez sąd za winnego przyjęcia trzech łapówek o łącznej wartości… 250 zł. Jedynymi dowodami są zeznania tych kierowców: Pierwszy z nich zeznał, że łapówkę wręczył mu w dowodzie rejestracyjnym, dał mu z banknotem w środku, a pan Zbigniew miał mu oddać bez banknotu. Problem w tym, że tego dnia ten kierowca nie miał przy sobie dowodu rejestracyjnego, odebrał go dopiero 10 dni później w wydziale komunikacji.Drugi kierowca choruje na zaniki pamięci, co potwierdzał biegły i dokumentacja medyczna, mimo to pamiętał ze szczegółami, co się wydarzyło kilka lat temu, gdy wręczał łapówkę. Kierowca nie jechał sam, w środku siedziało trzech pasażerów, którzy zeznali, że żadnej łapówki nie widzieli. Trzeci kierowca jak sam stwierdził, ma uraz do policji, biegła stwierdziła, że jego zeznania należy brać pod uwagę z DUŻĄ dozą ostrożności. Najlepsze, że jeden z tych kierowców i tak dostał mandat za przekroczenie prędkości, więc jak, dał łapówkę, a i tak dostał mandat? W związku z oskarżeniem i wyrokiem panu Zbigniewowi zabrano emeryturę
Czy jak członkowie Konfederacji jadą autobusem bez biletu i nie dostaną mandatu to potem się chwalą, że zarobili 250 zł? – Ich niedorosły elektorat pewnie bije brawo, bo nie straciliby kieszonkowego i jeszcze do tego obniżono by podatki KONFEDERACJAWOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆKOSZT OBNIŻKI PODATKÓW 47 MLD ZŁOTYCHBRAK WALORYZACJI 500+25 MLD ZŁOTYCHCIĘCIA WYDATKÓW2 MLD ZŁOTYCHBUDZET NIE SIPTÓWKI!
Kajakarze z naszego regionu nie zdołali przepłynąć przekopem Mierzei Wiślanej. Uniemożliwiły im to skomplikowane procedury. W efekcie musieli pokonać mierzeję ciągnąc kajaki przez wydmy – - To się w głowie nie mieści. Nasz rejs kajakowy był wcześniej zgłoszony do kapitanatu portu Nowy Świat, otrzymał pozwolenie, a gdy pojawiliśmy się zgodnie z wytycznymi w poniedziałek rano przed śluzą, odmówiono nam przeprawy – skarży się bydgoszczanin Grzegorz Rajewski, komandor rejsu, instruktor kajakarstwa.- Zostaliśmy potraktowani obcesowi, niemiło. Zastanawiamy się zatem po co jest ten wykonany za ogromne pieniądze przekop, cały kanał żeglowny, i po co wymyślono tak restrykcyjne przepisy? To tym dziwniejsze, że stan morza był dokładnie zerowy, żadnego zagrożenia. Ot wpłynąć, prześluzować i popłynąć dalej. Czego trzeba więcej? - pyta Rajewski TREK
Źródło: pomorska.pl

Ty też całe życie nieprawidłowo jadłeś banana? Pani Irena Kamińska z Projektu Lady daje dużo świetnych rad jak jeść, żeby nie być troglodytą. Przekażcie dalej, uświadommy jak najwięcej ludzi!

 –  Pulp PigOut19 godz.Wczoraj wszystko w co wierzyłem legło w gruzach.Okazało się, że jestem plebsem i troglodytą. Tzn.wiedziałem, że jestem, ale kuźwa nie że aż takim.Wszystko za sprawą Bartek Fetysz, który puścił nastorieskach filmik od Pani Ireny KamińskiejRadomskiej, którą możecie znać z jurorowania wProjekcie Lady. Otóż Pani Irena stwierdziła, że coprawda można zjeść banana za zasadzie ->bierzesz do ręki, zdejmujesz skórkę i wkładaszsobie do otworu gębowego, po czym żujesz, alejedyną okolicznością łagodzącą takie zachowaniejest fakt iż jesteś szympansem, w dodatkuleniwym.●●●Prawdziwy cywilizowany człowiek je banana nożemi widelcem, ale uprzednio musi go położyć natalerzu obiadowym z zestawu Villeroy & BochFrench Garden Fleurence. A zdejmowanie skórkizlecamy profesjonalnemu kamerdynerowi, któryzrobi to jednym chirurgicznym cięciem i w białychrękawiczkach.Gorzej. Wszedłem na profil Pani Ireny i to już wogóle mnie dobiło, bo okazuje się, że każdy ktokiedykolwiek rozbił ugotowane jajko o blat,powinien odsiadywać dożywocie w zakładzie ozaostrzonym rygorze, bez szansy na wcześniejszezwolnienie.Albo, jak pijesz z kieliszka, pod żadnym pozoremnie możesz nikomu patrzeć w oczy, czy tamjeździć wzrokiem po suficie. Nope, musisz patrzećdo środka kieliszka, albo opuszczasz kolejkę iidziesz do więzienia, a jeśli po drodzeprzechodzisz przez pole start, nie przysługuje cipremia.Albo okulary przeciwsłoneczne. Jak z kimś gadasz,zdejmujesz je, wiadomix. Ale czy wiedzieliście, żepodczas tej czynności można popełnić dwieciężkie zbrodnie, z których żaden papuga was niewybroni? Pierwsza to zawieszenie sobie oksów nakołnierzyku tshirtu, co wczoraj ostropropagowałem na mieście. Otóż jest to tak ciężkieprzewinienie, że z automatu idzie się na 20 lat dołagru. Trochę mniej dotkliwa kara przysługuje zaumieszczenie sobie oksów na głowie we włosach,bo za to dostaje się tylko pałką teleskopową w obakolana, ale łagodność tej kary polega na tym, żejuż samym gestem wkładania oksów na głowę,doszczętnie skompromitowaliśmy się w oczachwspółtowarzyszy i do końca życia będziemymusieli nosić ten szejm na barkach.No i na końcu doszedłem do etapu jedzenia lodów.Pani Irena stanowczo hejtuje publiczne lizanielodów w wafelku, bo to jest po prostu poniżejgodności homo sapiens i nie da się czegoś takiegologicznie uzasadnić. Tutaj Pani Irena za wzórwskazuje Francuzów, którzy w życiu by czegoś takniegodnego nie zrobili. Normalnie Francuzi idą doGrycana z talerzykiem i mówią: "Mordeczko, nałóżmi tu dwie kulki, s'il te plaît", po czym kulturalniesiadają przy stole z obrusem i jedzą lody łyżeczką,ale nie byle jaką, tylko z prostokątnymzakończeniem, co by to się legitnie nakładało, ajeśli lody wzbogacone są o owoce, to do łyżeczkidokładamy jeszcze widelec, którym możnasprawnie wkulać malinę na łyżeczkę.I tu się pani Irena myli, bo w kwestii lodów zasadajest prosta. Jedynymi akceptowalnymi lodami dojedzenia są Kaktusy i jemy je przy użyciu nożyka dogrzybów. Konkretnie kroimy od góry małe talarki,które z nożyka wkładamy sobie prosto domordeczki i tu ważne -> nigdy, ale to przenigdypodczas tej czynności nie można złapać kontaktuwzrokowego z innym człowiekiem. Zwłaszcza zmężczyzną. Jeśli mimo naszych starań, cośtakiego by się jednak wydarzyło, bezzwłocznieobracamy się na pięcie i udajemy na najbliższelotnisko, z którego lecimy do Meksyku i zaraz powylądowaniu udajemy do ambasady, gdziewypełniamy wniosek o zmianę nazwiska, po czymzaczynamy wszystko od nowa z czystą kartą. Faktnie opinia, więc proszę nie oszukiwać ludzi!irenakaminskaradomskairenakaminskaradomska Oryginalny dźwiękjak małpa...
Źródło: www.facebook.com
Kobieta z Boliwii buduje setki domów dla ubogich, używając plastikowych butelek – Ingrid Vaca Diez, prawniczka z Boliwii, nigdy nie planowała zostać architektem. Pewnego dnia jej mąż skomentował stos pustych, plastikowych butelek, zgromadzonych na dziedzińcu. W tym momencie w jej głowie zrodziła się idea, która nie dawała jej spokoju.Jest tu tyle butelek, że można by z nich zbudować dom – powiedział wtedy z sarkazmem partner kobiety.Te słowa uderzyły w nią do tego stopnia, że zaczęła się zastanawiać, czy dałoby się rzeczywiście zbudować z odpadów przystępne cenowo domy, dla potrzebujących rodzin.Wtedy Diaz nie zdawała sobie jeszcze sprawy ze skali problemu, dopóki nie odwiedziła miejscowej szkoły i  nie poprosiła dzieci, aby napisały list z życzeniami na Boże Narodzenie.Jedna z dziewczynek napisała, że nie marzy o niczym więcej, niż o większym domu dla swojej rodziny, ponieważ obecnie muszą mieszkać w małym domku, wykonanym z gumy i kartonów, który ciągle przecieka Diez zrozumiała, że jej pomysł może wymiernie przyczynić się do poprawy warunków życiowych rodzin, znajdujących się w trudnej sytuacji. Było to inspiracją do rozpoczęcia projektu.Wszechobecne plastikowe butelki są łatwo dostępne i nieporównywalnie tańsze niż cegły. Diez napełniała butelki piaskiem, aby uczynić z nich sztywny budulec, który wykorzystała do budowy domów.  Na dom o powierzchni 170 metrów kwadratowych potrzeba około 36 000 pustych plastikowych butelek.Mimo braku doświadczenia w budownictwie, Diez zdołała pomóc w budowie 300 domów, wykorzystując do tego miliony pustych plastikowych butelek.Historia Diez jest dowodem na to, jak tanie i kreatywne rozwiązania mogą rozwiązać wiele ludzkich problemów. Kobiecie nie przeszkodził brak doświadczenia czy funduszy, aby pomóc potrzebującym rodzinom w budowie ich wymarzonych domów. R
 –  Post MagdaDzień dobry. Będzie długo ale pomóżcie kochani, bo nóżsię wewnątrz kieszeni poniekąd otwiera, kiedy się patrzyjak to wszystko na tym świecie do góry kołami sięwykopyrdło.Dołączyłam tu, żeby uzyskać pewne wsparcie naturypatologiczno-sąsiedzkiej.AJestem osobą jakby wykształconą, ponieważ ukończyłambardzo znamienite liceum bynajmniej jednak nie było midane iść do pracy, bo bardzo szybko zaszłam w ciążę ijestem mamą dwójki cudownych dzieciaczków płciodmiennej, bowiem są to chłopiec jeden i jednadziewczynka.Ja nie pracuję jak już napomkłam we wstępie bynajmniej,a ojciec dzieci to i owszem pracuje, ale pytaniemrygorystycznym jest: co to jedna wypłata na czworo?Nieco biednie jakby. I jak córka młodsza potomkininaszego rodu znamienitego weszła w wiek taki, że zabralijuż te wyższe zasiłki, to zrodził się w mojej sprytnej głowieniejaki plan poniekąd sprytny bynajmniej, ale tu się rodziprośba o dłoń pomocną wyciągniętą w kierunku nadzieipolskiego narodu, bynajmniej to moje dzieci będą naWasze emerytury pracować poniekąd.Mam ci ja sąsiadkę, bezdzietną około 30. I ona ma dwapieski rasy szczur podwórkowy i wydaje na nie tylepieniędzy, że mi się serce pokroiło w kostkę drobną. :(1dodatek węglowy wzięła, wiem, gdyż pytałam i mipowiedziała sama uczciwie. I czy można by jakoś jągdzieś zgłosić, żeby jej zabrali ten dodatek albogeneralnie podnieśli jakoś podatki, żeby nie miała okazjina głupoty wydawać? Uwierzcie mi kochani, że samochóddrogi, że proboszcz by się nie powstydził, psy poubieranew jakieś Gucciollo i inne Chanel Michele!Czy też uważacie, że powinna powstać jakaś partycja, copodpiszą rodzice, żeby takim bezdzietnym ukrócić teharce i swawolenia?? Może by tak ten VAT tylko dlabezdzietnych wrócił, albo coś. Ludzie!!! Róbmy coś, nasdzieciatych jest więcej, przyrost naturalny leży i kwiczy, abezdzietni żyją jak pączki w oleju. Może zróbmy jakąśreformę i napiszmy pisma, ja mogę, bo dobra jestem wpisaniu i zawsze miałam dobre oceny, tylko podpiszcie topismo, żeby bezdzietnym ukrócić i albo wóz albo sanki,albo ciąża albo podatki. Obudźcie się no i zjednoczmy sięw szczytnym celu!
 –  Moja kobieta zaprosiła mnie na rodzinnyobiad, na którym miałem poznać jejrodziców i młodszą siostrę. Przez całąwizytę siostra robiła do mnie maślane oczyi naśmiewała się z mojej wybranki. Rodzicenie dość, że ignorowali jej zachowanie, tojeszcze opowiadali o niej w samychsuperlatywach.Wieczorem zapytałem Ali, co się odjebałopodczas obiadu i okazało się, że jej młodszasiostra jest oczkiem w głowie rodziców,którzy jej nadskakują i cały świat kręci sięwokół niej. Natomiast w stosunku do Alizachowuje się jak wredny małpiszon.W każdym razie, jakoś niedługo minie 10 latodkąd w każdej możliwej sytuacji dogryzamtej suce. Oczywiście nie wprost. Po prostuzawsze stawiam moją żonę za wzór - takmnie nauczono w domu. A moja żona odtego czasu bardzo rozkwitła :)
A także, że moi koledzy w ogóle nie zwracają uwagi na mój wygląd, więc nawet ptak na mojej głowie nie wywoła u nich żadnej reakcji –
I to wszystko w okresie, gdy cena gazu jest najniższa od 2,5 roku… –  1. Opłacaj przez lata jako mikroprzedsiębiorca rachunki za gaz w wysokości około 5.000 złmiesięcznie.2. W marcu dowiedz się, że masz za dwa ostatnie miesiące zaległość na ponad 92.000 zł,w kolejnym miesiącu już ponad 117.500 zł, a umowę dostawy gazu możesz wypowiedzieć zeskutkiem na koniec roku.3. Po przeanalizowaniu umowy, OWU, Cennika Standardowego i innych dokumentów(zapisanych drobnym maczkiem) wraz z prawnikami zdaj sobie sprawę, że w zasadzie nie maszmożliwości wyliczyć ile masz zapłacić za gaz w kolejnych miesiącach.4. Aby wyliczyć cenę lub ilość gazu rozwiązuj skomplikowane równania matematyczne, przy czymdla utrudnienia nie wszystkie dane są znane (np. współczynnik konwersji stanowiący wartośćciepła spalania 1 m³ gazu, który przecież każdy przedsiębiorca powinien umieć sam sobiew głowie obliczyć). Na szczęście jest w dokumencie odniesienie do punktu, którego... nie ma.-5. Zdaj sobie sprawę, że dostawca gazu zaklasyfikował cię do grupy taryfowej, której nie maw żadnym dokumencie.6. Zapłać całość i sądź się latami (mając wstrzymaną dostawę gazu), albo ustąp dostawcy i podpiszz nim nową umowę, zgodnie z którą jeśli zapłacisz zaległości z odsetkami, znów będziesz miećopłaty za gaz na poziomie 5.000 zł. miesięcznie (jednak się da?).7. Jakiejkolwiek nie podejmiesz decyzji możesz już śmiało ogłosić upadłość.
 –  Kiedyś prowadziłem firmę zajmującą sięzmianą opon. Głównym problemem tegobiznesu była sezonowość i wieczny brak rąkdo pracy. Zwykle najgorętszy okres trwał dwatygodnie i w jego trakcie harowaliśmy od ranado nocy bez dnia wolnego. Zaczynaliśmyo 7 rano, pracownicy kończyli pracę o 20-21,a ja wychodziłem do domu dopiero popółnocy.Pewnego razu, tuż przed zamknięciem,przyjechało małżeństwo z 15-letnim synem.Akurat byłem sam i miałem ręce pełne robotycały w smarach, zmęczony, jedyne o czymw tamtym momencie myślałem to prysznic iłóżko. W ciągu pół godziny, kiedy zmieniałemim opony na zimowe, słyszałem jak rodzicemówili do swojego syna: ,,Spójrz, jak niebędziesz się uczył, to skończysz jak on-brudny, harujący całe dnie za grosze.Wszystkie nieuki tak kończą. A gdyby miałchociaż trochę oleju w głowie, poszedłby nastudia i znalazłby lepszą pracę" itd. Nawetbyłem gotów się z nimi zgodzić, że ta pracajest naprawdę ciężka i że dobre wykształceniejest ważne, gdyby nie ten lekceważący ton.Dlatego powiedziałem, że ukończyłem dwakierunki studiów, ale nie są mi one do niczegopotrzebne, bo tu świetnie zarabiam i—specjalnie na ich oczach wyciągnąłem kasetkę,w której znajdował się konkretny plikbanknotów (zwłaszcza, że wtedy główniepłaciło się gotówką) i życzyłem chłopakowipowodzenia na studiach.Sądząc po wyrazie twarzy kobiety, prowokacjasię udała.
 –  Ej, śpisz?Bejba, ic kajnakrejza33Tak,zamknijryj
 
Color format