Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 28 takich demotywatorów

 –  Komenda PowiatowaPolicji w BolesławcuKancelaria K4058/24Wpłynelo on 29-01- 2024LzatpodpisSdo mendo PoniatonaPolicji59-400 bolesiomecPodziękowe mie.Jestem osoba, ktore 4 dmin 09.09.2023Wypiecara piemigolze 2 bankomatu w Bolesianicu,Qposemiermie umieseiva seli w torebce. Bardzoмаг cine iuspemiele osobe, ktore te pieniędkezounesyle, prellescie je do Komendy Policji4 Bolesioneer,I ntedy shoje dzielenia nespocząćsenzamt Radosion Dolamenktory dziękiShofer dociekliwosc wytme loser # pracy,odmale ar mmie i prellord, utrecone" pieniądze.Whozem że spotke Hszy takich ludziкустойme shoje życiany drodze, trefice mi sięи токоловкиSzóstka2 razy.Drień 23. stycznia 2014, pienigozeto 2wrocity do mme) to dopiero fart.Jeszcze nez dziękują.www.dolnoslaska.policja.gov.pl
Uczulenie na koty? – Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby! CelinedH
Istnieją jeszcze uczciwi ludzie. Wielki szacunek dla 21-letniego chłopaka z Wieruszowa, który na ulicy znalazł zgubiony portfel. Jak się okazało, znajdowało się w nim aż 11 000 złotych. Zamiast przywłaszczyć sobie taką kwotę, młodzian zaniósł portfel na policję, a tam spokojnie namierzono właściciela zguby –
Kama sutra, zdjęcie niepowiązane –  dzka pod wodzą Jozafata poolmy peina radości, 20 PANwyzwalając od wrogów Przydwipkach hart cytri trab wkroczyli do Jerozolimy kierując się do domu PANA "Kiedydowiedziano się, że PAN walczył przeciwkowrogom Izraela, wielki strach padi na wszyst2 Km ke królestwa ziemi. "Królestwo Jozafata na-tomiast żyło w pokoju, a jego Bóg zapewniat mu bezpieczeństwo ze strony sąsiadówI tak Jozafat panował nad Judą. Mialtrzydzieści pięć lat, kiedy objął rządy i pa-JORAM PRZEJMUJE WŁADZE21 w Mie-Kiedy Jozafat spoczął przy swoichście Dawida, władzę po nim objął jego syn,Joram. Miał on sześciu braci, synów Jo-zafata: Azariasza, Jechiela, Zachariasza,Azariasza, Mikaela i Szefatiasza. Wszyscyoni byli synami króla judzkiego, Jozafata.Ich ojciec zostawił im bogaty spadek w po-staci złota, srebra, kosztowności oraz wa-rownych miast w Judzie. Władzę królewskąnatomiast powierzył Joramowi, gdyż on byłpierworodny. Joram objął władzę po swoimojcu, a gdy tylko ją umocnił, kazał wytracićmieczem swoich braci oraz niektórych spo-śród książąt Izraela. Joram miał trzydzie-ści dwa lata, gdy obejmował rządy, i przezosiem lat panował w Jerozolimie.472m vistKRÓLOWIE JUDY OD JORAMA DO ACHAZAteNIEWIERNOŚĆ JORAMA"Postępował on wzorem królów izraelskich,naśladując we wszystkim dom Achaba,Pozostałe wydarzenia zysczone do Ksiegi królów Izraelaw dziejach Jehu, syna ChanariegsPo jakimś czasie król judzki, JoOchozjaszem, który postępowaaprzymierzyl się z królem izraelskSprzymierzył się z nim, aby zbudstatki i popłynąć do Tarszisz. Stabudowano w Esjon-Geber. Wtedy Eważ sprzymierzyłeś się zzer, syn Dodawiasza z Mareszy, wyproroctwo przeciwko Joz ochozPAN zniszczy twoje dzieło". I rzeczyprawystatki się rozbiły i zaniechano wyprdo Tarszisz.gdyż córka Achaba była jego zoną. Czy.nil więc to, co nie podobało się PANUjednak nie chciał zniszczyć domurz powodu przymierza, które zawart zwidem, zgodnie z daną mu obietnica. 2na zawsze zachowa lampę świecącadlaniego i jego następców.Za rządów Jorama Edomici wyrwali sięspod panowania Judys wyrusso.bie króla. Wówczas Joramz dowódcami i ze wszystkimi swo wrazdwanami. Wstał w nocy i uderzył namitów, którzy otoczyli govswoimia Edowódcami rydwanów. To wraz z jegowięc niezależny od Judysiejszego. W tym samym czasie odnrównież Libna. Stało się tak, gdyż.opuścił PANA, Boga swoich ojców, Okultoweow-w gonież zbudował wzniesieniarach judzkich, mieszkańców Jerozolwprowadził na drogę niewierności, askierował na bezdroża.Dasąsiadujących z Kuszytami.budzi przeciw Joramowi Filisty-eyli oni do Judy i spustoszyli ją, zlu-króla i uprowadzili jego synówwyjątkiem najmłodszego synaza Następnie PAN zesłał na królana chorobę wnętrzności, cier-a nia długo, aż wreszcie po dwu la-wich bólach. Lud nie oddał mu ho-en wyszły z niego wnętrzności i zmarłjakie oddawał jego przodkom. Takkonca jego ośmioletnie panowa-zolimie, które rozpoczął, mającje dwa lata. Lud nie oddał mu ho-dzie oddawał jego przodkom, po-Po do.stajedziTOWDROGOWwwescl dAarze wymierzajsynów, w twoje żonyTy sam zostaniesz dochorobą, bólem wnętrzności,ku tej choroby dzień za dniemwychodzicNCHowano go w Mieście Dawidowym, leczgrobach królewskich.wsynosolanADY OCHOZIASZANa miejsce Jorama mieszkańcy Je-wybrali na króla jego naj-syna, Ochozjasza. Wszyscyrozolimyrozbowiem zabici przezi wtargnęły do obozu.Ochozjasz, syn Jo-CADYmodsdszegstarsandyMial on czterdzieści dwa lata, gdyI on erzez jeden roke.z Aray zostalna tron, itstapil nazolimie.hJegostepow1011na niepe100o co mAcaby Achaba, poniewazgopanowała miała na imięgo. On rów-matkaOmriego.a mu złych rad. "Czy-się PANU, naśladującśmierci ojca otoczył siędcami z tego rodu, a ich rady prowa-się wraz z Joramem do Juhu, syna Nemsziego, którego Pak ustanowa królem poto, aby zniszczyć ród Achaba Kiedy wiedJehu dokonywał sądu nad rodem Achabanapotkal dowódoow judzkich i bratankówkróla Ochozjasza, którzy mu służyli, i kazalich zabic. Następnie poszukiwano Ochozjasza, który ukrywał się w Samani, Schwy-tano go i zaprowadzono do Jehu, a on skago na śmierć. Pochowano go jednakz szacunkiem, gdyż mówiono: To syn Jo-zafata, który z całego serca szukał PANANikt z rodziny Ochozjasza nie był w stanieprzejąć po nim władzy.ATALIA DOKONUJE ZAMACHU STANUI OBEJMUJE WŁADZĘ1Kiedy Atalia, matka Ochozjasza, dowie-działa się, że jej syn nie żyje, postanowiłazgładzić całe królewskie potomstwo Judy.Ale Joszeba, córka króla, potajemnie wykradła Joasza, syna Ochozjasza, spośródmordowanych synów królewskich. Następ-nie ukryła go wraz z jego niańką w pokojusypialnym. W ten sposób Joszeba, córkakróla Jorama, żona kapłana Jojady i siostraOchozjasza, ukryła go przed Atalią, dziękiczemu ocalał, 12Przez sześć lat ukrywałsię w domu Bożym, gdy tymczasem Ata-lia rządziła krajem.KAPLAN JOJADAdo zguby Słuchając ich porad, wy-synem Achaba, królemJoramem,Bog jednak sprawKORONUJE JOASZA NA KRÓLA23 seW siódmym roku Jojada odważyłsię zawrzeć układ z dowódcami woj-ska: Azariaszem synem Jerochama, Izma-elem synem Jochanana, Azariaszemnem Obeda, Maasejaszem synem Adajaszai Elisafatemsy-oni Judę, zgromadzili lewitów ze wszyst-synem Zikriego. Przemierzylikich miast Judy oraz przywódców rodówizraelskich i przyszli z nimi do Jerozolimy.Kiedy całe zgromadzenie zawarło przy-473sklepMALAK
Kosztowna zguba policji. Zgubiono drona o wartości 200 tys. złotych. Dron nie miał wmontowanego lokalizatora – Mówi się, że przyczyną zguby mogła być awaria techniczna, ale nie wyklucza się też wrogiego przejęcia urządzenia POLICJAPOLICJA
 –
 –  Znalazłem na parkingu kartę, udało mi się ustalić kim jest właściciel i zgadałem się z nim na odbiór zguby. Facet wręczył mi w prezencie burbon
1 lajk = 1 zł premii, czyli historia kuriera z INPOSTU i zgubionego portfela! – Ktoś wrzucając paczkę do paczkomatu ZGUBIŁ przy nim swój portfel. Osobą, która zauważyła zgubę był kurier Inpostu, który podjechał pod punkt odebrać przesyłki. Kurierem okazał się Vardan z Armenii, który pracuje jako kurier już 11 lat. Postanowił, że pomoże w odnalezieniu właściciela zguby. Zawiadomił centralę, w której dyspozytor odtworzył nagrania z kamery, które namierzyły osobę i jej skrytkę/przesyłkę, Po kontaktowym numerze telefonu szybko udało się odnaleźć Panią Joannę. Ta postanowiła podzielić się historią na swoim koncie na LinkedIN i chciała pochwalić postawę pracownika Inpostu. Post rozszedł się viralowo, a jak to w sieci bywa, dotarł do samego Rafała Brzoski, właściciela Inpostu, który wpadł na pomysł nagrodzenia kuriera Vardana premią, która wynosić będzie... 1 zł za każdy LAJK pod postem! Licznik o północy zatrzymał się na 14.953 lajkach i właśnie taką premię otrzyma Vardan za swoją postawę! Joanna Wojdyło • 2ndP Content Strategict ,vrth SEO and Analytical Skills | PR Oficer who migrated t...4d«Edited-©#customersuccesshero #sharingiscaringKurierzy przed Świętami nie mają łatwo... A jednak kurier InPost zadał sobie trudodnalezienia "pani co z multiskrytki odebrała paczki i z gibającą się piramidkąprędziutko pobiegła dalej". Po drodze gubiąc portfel, ma się rozumieć. I już jużchciał go podnieść jeden z pijaczków spod sklepu, ale pan Vardan był szybszy.Podniósł, zadzwonił do biura i po godzinie oglądania monitoringu odnaleźli mniepytając czy czegoś nie straciłam... Vardan to oryginalne imię, bo pan pochodzi zArmenii, jest kurierem w Polsce już od 11 lat i okazuje się. że portfeli w tym krajuuratował już wiele. I wiecie mam problem - mam numer tego kuriera i chciałamzgłosić do centrali, że mają takiego bohatera, ale proces komunikacji z Inpostemjest tak zautomatyzowany, że nijak nie wiem jak (nasz szybko) go obejść.Pomyślałam więc, że napiszę w socialach to może Wy zareagujecie, oni zareagująjakiś medal dadzą, oby ZŁOTY;) This one's for you Vardan!EDIT: Wiadomość z ostatniej chwili! CEO InPost Rafał Brzoska zaproponował bypan Vardan otrzymał premię 1 PLN za każdy "lajk" pod tym postem, osobiściewolałabym wyświetlenia, ale lepsze to niż komentarze;) Sharing is caring!EDIT 2: Licznik lajków do premii p. Vardana zatrzymał się o północy na kwocie14953 zł. No, ale łajki wartko płyną dalej, Rafał Brzoska mają tak leżeć?#dobrowraca
Kurier "uratował" portfel – Jako kurier pracuje już od 11 lat. W tym tygodniu, mimo że jest gorący okres przedświąteczny, poruszył niebo i ziemię, by oddać mieszkance Gdańska portfel, który zgubiła przy paczkomacie.Przedświąteczny szał ogarnia wszystkich, dlatego pani Joanna z Gdańska chciała szybko odebrać paczki z paczkomatu. W pośpiechu nie zauważyła jednak, że wypadł jej portfel.Portfel zobaczył pan Vardan, kurier InPostuNatychmiast postanowił pomóc i znaleźć właściciela lub właścicielkę zguby. Jak to mu się udało? - Każdy nasz paczkomat jest wyposażony w monitoring. Postanowiłem więc od razu to zgłosić naszym dziewczynom z biura, aby sprawdziły, co dokładnie się tam wydarzyło i kto konkretnie zostawił portfel.Sprawą pracownicy InPostu zajęli się niezwłocznie i w ciągu kilku godzin udało się ustalić, kto jest właścicielem portfela

Starzec spotyka młodego mężczyznę, który pyta:

Starzec spotyka młodego mężczyznę, który pyta: – "Czy mnie Pan pamięta ?"Starzec zaprzecza. Wówczas młody człowiek mówi mu, że był jego uczniem, a nauczyciel pyta:„Co robisz? Czym zajmujesz się w życiu?”Młody człowiek odpowiada:„Cóż... zostałem nauczycielem”.„Ach, jak dobrze, to zupełnie jak ja, nieprawdaż?” pyta staruszek."No tak. Właściwie, to zostałem nauczycielem dzięki Panu. Zainspirował mnie Pan swoją osobą ”.Zaciekawiony starzec pyta młodego człowieka, kiedy zdecydował się zostać nauczycielem a on opowiada mu następującą historię:„Pewnego dnia mój szkolny kolega przyszedł do szkoły z nowym, super zegarkiem, którego zapragnąłem.Ukradłem go więc, zwyczajnie wyjąłem z jego kieszeni.Niedługo potem kolega zauważył, że jego zegarek zaginął i natychmiast poskarżył się naszemu nauczycielowi, czyli Panu.Wówczas zwrócił się Pan do klasy, mówiąc: „Zegarek tego ucznia został dziś skradziony podczas zajęć. Kto go ukradł, proszę go zwrócić ”.Nie zwróciłem go wtedy, nie chciałem tego zrobić.Wówczas zamknął Pan drzwi i powiedział nam wszystkim, żebyśmy wstali i stanęli w kręgu.Zamierzał Pan przeszukać nasze kieszenie, jedną po drugiej, po kolei, aż zegarek zostanie znaleziony.Dodatkowo jeszcze kazał nam Pan zamknąć oczy, ponieważ życzy Pan sobie odnaleźć zegarek tylko wtedy, gdy wszyscy będziemy mieli zamknięte oczy.Tak też uczyniliśmy.Chodził Pan od kieszeni do kieszeni, od ucznia do ucznia a kiedy przeszukiwał Pan moją kieszeń i znalazł zegarek, wyjął go Pan i mimo to, kontynuował Pan przeszukiwanie wszystkich kieszeni, a kiedy Pan skończył, powiedział Pan: „Otwórzcie oczy. Zegarek się odnalazł. ”Nikomu Pan o tym nie powiedział. Nigdy więcej Pan o tym nie wspomniał. Nigdy też nikt się nie dowiedział, kto ukradł zegarek.Tego dnia na zawsze ocalił Pan moją godność.To był najbardziej haniebny dzień w moim życiu.Lecz był to także dzień, w którym postanowiłem nie zostać złodziejem czy też złym człowiekiem w szerokim tego słowa pojęciu. Nigdy nic mi Pan nie powiedział, ani nawet nie skarcił mnie Pan, nie wziął na stronę, aby dać mi lekcję moralną. Nigdy.Mimo tego, otrzymałem jasne przesłanie, odczytałem Pana wiadomość bardzo wyraźnie.Dzięki Panu zrozumiałem, jak powinien postępować prawdziwy pedagog.Pamięta to Pan, profesorze?Stary profesor przytaknął: „Tak, pamiętam tą sytuację ze skradzionym zegarkiem, którego szukałem w kieszeniach wszystkich uczniów. Nie pamiętałem Ciebie, ponieważ wówczas, szukając zguby, również miałem zamknięte oczy”.To jest istota, esencja nauczania:"Jeżeli musisz kogoś poniżyć, by wzbudzić w nim chęć poprawy, nie masz pojęcia o nauczaniu".
 –  Na rozmowie kwalifikacyjnejotrzymujesz pytanie-Kim jesteś?Co odpowiadasz?Bodzio ITu nie chodzi o to kim jestem, leczkim chce być. Albowiem wszystkiedotychczasowe doświadczeniaprowadziły mnie do pewnego punktu,który właśnie dziś, właśnie w tejchwili się materializuje. Czy siępoddam? Oczywiście, że nie.Pokonam każdą przeszkodę, bo to poprostu kolejne wyzwania i kolejnelekcje. Jestem głodny wiedzy, lecznie chciwy, bo chciwość prowadzi dopychy, a pycha do zguby. A ja mamcel i ten cel zrealizuje. Dla firmy, wktórej jesteśmy rodziną, dla owockóww środę i piłkarzyków w chillingroomie. Na asapie
Franz Kafka, który nigdy nie ożenił się i nie miał dzieci, spacerował w wieku 40 lat po berlińskim parku Steglitz – Pewnego dnia spotkał w tym miejscu małą dziewczynę, która mocno płakała, ponieważ straciła ukochaną lalkę. Ona i Kafka na próżno szukali lalki. Kafka powiedział jej na końcu, żeby spotkała się z nim w parku następnego dnia i że razem ponownie poszukają zguby.Nazajutrz, kiedy wciąż nie znaleźli lalki, Kafka dał dziewczynce list "napisany" przez lalkę: "Proszę nie płacz. Pojechałam na wycieczkę, aby zobaczyć świat. Napiszę do Ciebie o moich przygodach."Tak rozpoczęła się historia, która trwała do końca życia Kafki.Kiedy się spotykali Kafka czytał dziewczynce starannie skomponowane listy z przygodami i rozmowami z ukochaną lalką, które dziewczynka uznała za urocze. W końcu Kafka przeczytał jej list z historią, która sprowadziła lalkę z powrotem do Berlina, a potem dał jej kupioną lalkę."Ona wcale nie wygląda jak moja lalka" - powiedziała zawiedziona dziewczynka. Kafka podał jej wtedy kolejny list, w którym było napisane: "Moje podróże mnie zmieniły". Dziewczynka przytuliła nową lalkę i zaniosła ją do domu. Rok później Kafka zmarł.Kilka lat później dorosła już dziewczyna znalazła w lalce włożoną kartkę papieru. Krótki, napisany przez Kafkę list brzmiał: "Wszystko, co kochasz, prawdopodobnie zostanie utracone, ale na końcu miłość powróci w inny sposób"
 –  NIEZALEŻNY SAMORZĄDNY ZWIĄZEK ZAWODOWY SOLIDARNOŚĆKomisja Międzyzakładowa Pracowników Oświaty i Wychowania w ToruniuSzanowni PaństwoDyrektorzy i NauczycieleZwracam się do Państwa z prośbą o powstrzymanie się od udziału w akcji..Tęczowy Piątek", zaplanowanej na piątek 25 października br.Jako pedagodzy jesteśmy szczególnie odpowiedzialni nie tylko za edukacjęi wychowanie, ale także zbawienie młodego pokolenia. Propagowanie idei dotyczącejswobodnego wyboru tzw. orientacji seksualnej jest sprzeczne z zamysłem Boga.zawartym w Księdze Rodzaju Pisma Św.Większość z nas została ochrzczona; zobowiązuje to nas do udzielania wsparciamłodym ludziom, by unikali zagrożeń duchowych, przed którymi ostrzega nas Bógswoimi przykazaniami. W oczywistej sprzeczności z tymi drogowskazami stoipostawa człowieka, który ..w swojej dobroci" jest gotów tolerować każde zachowaniedrugiego człowieka nawet takie, które może być przyczyną jego zguby (w myślzasady: ..bądź sobą, rób to, na co ci przyjdzie ochota"),. Pełnienie ważnej lunkcjiprzewodnika ku dorosłości zobowiązuje nas do odpowiedzialności za przyszłośćnaszych podopiecznych - tą doczesną, a przede wszystkim wieczną.Osoby dotknięte kryzysem tożsamości pici powinniśmy otaczać modlitwąi fachową pomocą. W minionym tygodniu obchodziliśmy 35 rocznicę porwaniazamordowania Ks. Jerzego Popiełuszki. Łączył On szacunek do każdego człowiekaz konsekwentnym nazywaniem zła po imieniu. Jego postawa wskazuje, że w trosce0 dobro kogoś, na kim nam zależy, nie możemy uznawać wszystkich jego zachowańza dopuszczalne. Całkowitym wypaczeniem ze strony środowisk LGTB jestnazywanie homofobami ludzi, którzy uważają za naturalny jedynie związek kobiety i mężczyzny.
Zbytnia ciekawość może prowadzić do zguby –
0:02
Życie pokazuje, że oszczędzając na maksa w celu bogatego życia w starości, prowadzi do zguby – To wymarzone życie czyli duży dom, szybki samochód nie cieszy mając 60 lat tak bardzo, jak chodzenie po górach, podróżowanie i spełnianie pasji mając lat 30
Zbytnia ciekawość często prowadzi do zguby –
Mężczyzna zapomniał gdzie zaparkował samochód. Dopiero po 20 latach się odnajduje z załączonym liścikiem – Mężczyzna zajechał pewnego dnia na kilkupiętrowy parking. Mieszkaniec Franfurtu chciał zrobić zakupy. Bardzo mu się spieszyło. Szybko wyszedł więc z auta i popędził do sklepu. Do samochodu jednak już nie trafił. Zdenerwowany przeszukał parking centymetr po centymetrze. Samochód rozmył się w powietrzu.Mężczyzna szukał samochodu przez pięć dni. W końcu się poddał i zgłosił sprawę na policję. Auta jednak nie udało się znaleźć. Jego właściciel musiał się z tego jakoś otrząsnąć i żyć dalej. Kupił nowy samochód, a o starym zapomniał. W ciągu 20 lat przez garaż zapominalskiego Niemca przewinęło się wiele aut. Tymczasem zguba nagle się znalazła.Ogromny wielokondygnacyjny parking, na którym stało auto, przez te wszystkie lata uległ niemałemu zniszczeniu. Miasto chciało go wyburzyć, jednak najpierw trzeba było znaleźć właściciela stareńkiego samochodu. Policja w końcu zajęła się sprawą jak należy i „cztery kółka” trafiły do właściciela. 76-letni mężczyzna zbytnio się jednak nie ucieszył. Auto było kompletnie do niczego i nadawało się już tylko na złom. Na domiar złego do zguby dołączony był kwit parkingowy z kilkoma tysiącami do zapłaty

7 typów sylwestrowych dziewczyn

7 typów sylwestrowych dziewczyn –  1. Spiąca Królewna: Po co komu tupanie do rana w rytm muzyki, skoro już koto 21 można zalec w kącie i przyciąć komara? W końcu na pewno znajdzie się jakiś mity książę w białym BMW, który obudzi śpiącą Królewnę na dziesięć minut przed pótnocą, by chociaż obejrzała fajerwerki. 2. Panna na wydaniu: Wygląda jak z obrazka. Wymalowana niczym dzieto sztuki, w obcasach tak wysokich, że mogłaby bez stoika wieszać firanki, a przy tym... tak bardzo niepasująca do otoczenia. Na każdej sylwestrowej domówce, gdzie by się nie odbywata, znajdzie się przynajmniej jedna panna, która wygląda, tak jakby właśnie wybierała się co najmniej na studniówkę. 3. Tańca królowa: Kocie skoki, nieprzewidywalne wyrzuty ramion i grymasy na twarzy odzwierciedlające tekst aktualnie rozsadzającej uszy piosenki ("w pustej szklance pomarańcze" i te sprawy). Nie ma Sylwestra bez przynajmniej jednej królowej tańca, której w niczym nie przeszkadza rodzaj muzyki, melodia czy rytm. Ona zatańczy do wszystkiego. I nawet kiedy za oknem będzie już jaśni, a współbiesiadnicy pokryją się pod slotami, ona wciąż dreptać będzie obcasami po parkiecie, wykonując swój ostatni taniec. A potem jeszcze jeden i jeszcze. Legenda gtosi, że jedna z nich tańczyć przestała dopiero na Wielkanoc. 4. Poszła boso: Chodzenie na wysokich obcasach to trudna sztuka - tak mówią. Nie wiem, nie próbowałem. Sądząc jednak po tym, że na każdym Sylwestrze już po dziesięciu minutach pod ścianą układa się stosik pantofelków zrzuconych przez Kupciuszki nienawykle do chodzenia n, takim pułapie, musi to być coś bardzo trudnego. 5. Dziewczyna-widmo: "Przyszła do mnie, nie wiem skąd, zawróciła w głowie"... Ot, na każdej sylwestrowej imprezie musi pojawić się dziewczyna, która wzięła się znikąd. Nikt nie wie, z kim przyszła, nikt jej nie zna, jest i już, tajemnicza jak zniknięcia malezyjskich samolotów. 6. Dziewczyna-zguba: Albo zgubiła sama siebie, co wyjaśniałoby w pewien sposób istnienie dziewczyny z poprzedniego punktu, albo zgubiła jakąś niezwykle istot, i cenną rzecz - telefon, torebkę, błyszczyk - i trzeba koniecznie przerwać imprezę, by przetrząsnąć całą salę (mieszkanie, apartament, kawalerkę, rynek w Radomiu) w poszukiwaniu zguby. Wreszcie, po godzinie zabawy w agentów CBŚ, ktoś wpada na błyskotliwy pomysł, by zadzwonić na zgubiony telefon. Aparat oddzwania z kibla, gdzie przezorna dziewczyna odłożyła go zawczasu, "by go nie zgubić". 7. Rycząca dwudziestka: Siedzi pod ścianą i ryczy. I nikt nie wie, czy tak bardzo zżyta się ze starym rokiem, że nie może znieś, myśli o nowym? Czy rzuci, ją chłopak albo złota rybka? Czy może ZUS poinformować ją o szacowanej wysokości emerytury? Nikt nie wie i się nie dowie, bo każda próba nawiązania rozmowy kończy się wybuchem jeszcze głośniejszego płaczu (w tym lepszym wypadku) albo koniecznością spędzenia z beksą całej reszty imprezy, kiedy ona postanowi wygadać się bratniej duszy. I wtedy zamiast radośnie opijać grzechy całego roku, ty wysłuchujesz wielogodzinnej historii rodzinnej (bo musisz znać wszystkie szczegóły, żeby ją zrozumieć). Strzeżcie się!
Dzisiaj mamy dzień mężczyzny – no i co, że nie wiedziałaś,w końcu o nim zapomniałaś,jeśli nie chcesz swojej zguby,daj mu jakiś prezent gruby
To prawie jak ze znalezieniem pracy... też trzeba połowę oddać państwu –  Od dziś, gdy znajdziemy jakiś przedmiot bądź gotówkę i nie zgłosi się po nią właściciel, przejdzie ona na naszą własność, a nie własność Skarbu Państwa jak dotychczas.Wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące rzeczy znalezionych. Jeśli rzecz będzie warta mniej niż 100 zł, starosta (biuro rzeczy znalezionych) będzie mógł odmówić jej przyjęcia na przechowanie, z kolei jeśli przekracza 5 tysięcy zł, będzie musiał ogłosić to w prasie i biuletynie informacji publicznej. Wszystkie znaleziska w świetle prawa na właściciela maksymalnie będą czekały dwa lata. Rok krócej będą zalegały na półkach te przedmioty, których właściciel jest znany i został wezwany do odbioru, ale się nie pofatygował. Pozostaje obowiązująca dotychczas zasada, że znalazcy należy się znaleźne w wysokości jednej dziesiątej wartości rzeczy, pod warunkiem, że upomni się o nie najpóźniej w chwili wydania zguby uprawnionemu.Gdy natomiast zguba nie zostanie w przewidzianych terminach odebrana przez osobę uprawnioną i nie jest zabytkiem, stanie się własnością znalazcy.Zmiany dotyczą także skarbów. Od dziś ich wartość będzie dzielona po połowie między znalazcę i właściciela nieruchomości, na której je znaleziono. Jeżeli jednak okaże się być zabytkiem, właścicielem stanie się Skarb Państwa ale znalazcy będzie należała się nagroda.