Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 17785 takich demotywatorów

Teraz to ja już nie chcę – Żeby członków PKW wskazywali politycy

Dziś opowiem wam, dlaczego lepiej jeździć komunikacją miejską niż drogim autem

Dziś opowiem wam, dlaczego lepiej jeździć komunikacją miejską niż drogim autem – Parę dni temu kumpel (nazwijmy go Mati) pochwalił mi się, że ma nowy samochód w leasingu. Otóż wziął go w prostym celu - po to aby laski na niego leciały. Na niego, to znaczy na samochód, a przy okazji na Matiego. Powiedziałem mu, że wątpię aby to zwiększyło jego powodzenie, ale życzę mu powodzenia. Mati na to zaproponował, że podjedziemy do pierwszego lepszego klubu na Piotrkowskiej i sprawdzimy kto poderwie więcej dziewczyn. Zgodziłem się na ten zakład z dwóch powodów. Po pierwsze, raz na jakiś czas dobrze jest wyjść z domu choćby po to żeby wypić piwo. A po drugie, wiedziałem że Mati i tak nie ma ze mną szans.Mati solidnie się przygotował, założył najlepszą koszulę, podjechał na myjnię. Ja za to nie przygotowałem się wcale, wyszedłem z domu tak jak stałem, a raczej tak jak siedziałem w mojej piwnicy jak co dzień.Mati podjechał po mnie i wyszedłem. Muszę przyznać że jego fura świetnie się prezentowała, chyba dołożył dodatkowe 8 zł na wosk i nabłyszczanie. Podsunąłem mu pomysł, żebyśmy pojechali do jakiegoś klubu dla studentów, gdzie będzie dużo dziewczyn w wieku 20-25 lat. Mati stwierdził, że to dobry plan i wyruszyliśmy do centrum. Akurat w jednym z klubów odbywały się połowinki czy coś, więc Mati stwierdził że wchodzimy.Taktyka Matiego na podryw była prosta. Miał taki patent, że stoi w klubie przy barze, i trzyma w ręce kluczyki od swojej fury. Trzyma je w taki sposób, żeby wszyscy widzieli logo - tak żeby z daleka było widać czym jeździ. Stoi tak i zagaduje do dziewczyn. Ja w tym czasie korzystając z okazji, zamówiłem sobie jedno piwo, a później z nudów drugie. Muszę przyznać, że sposób Matiego nawet się sprawdzał. Nasz wędkarz miłości za pomocą swojej przynęty powoli zbierał wokół siebie coraz większą ławicę dziewczyn.Ja jednak byłem przekonany, że jego plan w pewnym momencie może zostać pokrzyżowany przez pewien niefortunny szczegół. Bowiem przecież przeciętny student nie jeździ samochodem, więc nie zna się na motoryzacji i nie ma pojęcia, ile kosztuje filtr oleju albo wymiana opon, a co dopiero rata leasingu na cały samochód.Mimo wszystko, początkowo taktyka Matiego wydawała się skuteczna. Już prawie oczarował jedną koleżankę która szczególnie wpadła mu w oko, i dał mi sygnał do wyjścia. Wyciągałem portfel żeby zostawić jeszcze napiwek barmanowi, i w tym momencie przypadkiem na blat wypadł mi bilet 90-dniowy normalny na okaziciela na wszystkie linie strefa 1+2 (kosztuje 744 złote). Wokół nas na chwilę zapanowała cisza i ludzie spojrzeli w moim kierunku. Próbowałem jakoś szybko zakryć ręką tak żeby nie było widać, ale wszyscy w mgnieniu oka zauważyli co to było.Ta koleżanka, która jeszcze przed chwilą flirtowała z Matim, podeszła do mnie i powiedziała: "Heeejjj Anon, jestem Kasia, mogę postawić ci drinka?". Po chwili wszystkie dziewczyny które Mati wokół siebie zgromadził, zaczęły się do mnie uśmiechać i stopniowo przenosić swoją uwagę z Matiego na mnie. Pytały mnie czym się interesuję, co porabiam w weekendy i zapisywały sobie mój numer.Cóż, krótko mówiąc, Mati wrócił do domu sam swoim drogim autem w leasingu. Z resztą, do jego cabrio na siedzenie pasażera zmieściłaby się maksymalnie jedna poderwana laska. Ale na pewno nie zmieściłoby się tam 60 studentek, które tamtej nocy zabrałem do siebie tramwajem.Jeśli ktoś z was czekał w zeszły weekend na przystanku i nie mógł wsiąść bo był pełny wagon, to przepraszam
Źródło: www.facebook.com
Polski Elon Musk –  Hej, Ogólnie powiem tak studiujena politechnice i interesuje sierakietami kosmicznymi, w czwartek12 grudnia startuje rakieta SuperHeavy oraz statek kosmicznyStarship, ale to i tak chaj, bo dziś toja startuje do najlepszej rakiety jakawidzialem w życiu.
Pewien dyrektor banku siedząc z Leonem Wyczółkowskim w kawiarni przy jednym stoliku, usprawiedliwia się przed mistrzem, że jeszcze nie był na wystawie jego prac – - Niech się pan nie tłumaczy odpowiedział Wyczółkowski.- Ja w pańskim banku też jeszcze nigdy nie byłem
 –
"Skądże się zatem biorą owe legendarne historje o zasługach, jakie Kościół katolicki dla sprawy polskiej położył? Źródłem tych legend jest przedewszystkiem fałszowanie historji, tendencyjne pomijanie milczeniem pewnych faktów" – Janina Barycka (nauczycielka), 1934 MIT:KOŚCIÓŁ ZAWSZE BRONIŁ POLSKIA JAKIE SĄ FAKTY?ROZBIORY1791 - KONSTYTUCJA 3 MAJAKościół uznaje ją za ZAMACH STANU1792 - TARGOWICAPrymas Polski i 7 biskupów wzywają Rosjędo interwencji1794Kościuszkowcy wieszają biskupów i księżyzdrajców. Prymasowipozwalają zażyć truciznęPoniatowskiemu1832 - POWSTANIE LISTOPADOWEPapież Grzegorz XVI potępia powstanie1863 - POWSTANIE STYCZNIOWEPapież Pius IX potępia powstanie1894Papież Leon XII nakazuje polskimbiskupom i wszystkim obywatelomposłuszeństwo zaborcomII RPPRLMarzec 1919Dopiero pod naciskiem państw zachodnichWatykan uznaje polską niepodległość.Zajmuje mu to niemal 6 miesięcyPaździernik 1939Watykan ustanawia niemieckich biskupówna ziemiach Polskich, łamiąc konkordat1950.Kościół polski deklaruje, że będzie zwalczałżołnierzy wyklętych, nazywając ich„bandami podziemia"Lata 80-teZłoty okres peerelowskiej bezpieki. Coszósty ksiądz współpracuje z SB donoszącm.in. na opozycję1989Powstaje Komisja Majątkowa, dzięki którejKościół grabi Polskę z majątku przy udzialedawnych agentów SBPRAWDA: KOŚCIÓŁ KATOLICKIWIELOKROTNIE POLSKĘ ZDRADZAŁ

Po tych akcjach, ich związki zmieniły się na lepsze albo się skończyły (14 obrazków)

Nawet największe tragedie nie są takie straszne, kiedy ma się dobrych ludzi wokół siebie –  Moja znajoma nigdy nie wychodzi z domu bez bluzkiz długim rękawem i długich spodni, ani nigdy niewiąże włosów w kucyk. Mimo to jest bardzopogodną, otwartą i życzliwą osobą, która publicznienie pokazuje swoich smutków. W latach 90-tych, gdymiała trzy lata, wylała na siebie cały garnek wrzącejzupy. Hospitalizacja, przeszczep skóry z ud na plecy(plecy ucierpiały najbardziej), miesiące w szpitalu.Efektem były straszne blizny i ściągnięta skóra naplecach, ramionach i nogach. Nigdy nie była nabasenie z rówieśnikami, bo się wstydziła. Nawet niejestem w stanie sobie wyobrazić tego, jak przebierałasię w szkole przed wfem. Dokuczano jej, nazywanoFreddim Kruegerem - ciągle przez to płakała. Kiedypoznała swojego przyszłego męża, obawiała się, żegdy dowie się o jej problemie, to ją zostawi. Obawybyły bezpodstawne, bo po usłyszeniu całej historiitylko ją przytulił i powiedział, jak bardzo ją kocha.Niedawno zaczęła chodzić na plażę w kostiumiekąpielowym. Małymi kroczkami stara się zacząćnormalnie żyć. Ta znajoma to moja mama.Jestem z niej dumna i bardzo ją podziwiam.
Zderzenie cywilizacji – Napis STOP WYCOFANIU GOTÓWKI! POCZYTAJCIE O NWO!, na nim napis "Bardzo lubię płacić moją kartą kredytową, przykładam ją do terminalu i ona robi takie "piii". Mówię do widzenia i do domu jeść chrupsy" STOP WYCOFAMIUmoją KataKredytownprzy kton TowKPberminaly i on robi takiePOCZYTAUCIE"DoQzNWO!domu jest chrupsy37to
 –  Cześć wszystkim. Piszę tego posta, bo muszę się wyżalić.Proszę, bądźcie wyrozumiali.Jestem mężatką od 6 lat, mamy dwójkę dzieci - syna(3 lata) i córkę (1,5 roku). Mam 29 lat, mąż 30. Odkądzostałam mamą, nieustannie siedzę w domu i zajmujęsię dziećmi... Przed tym wszystkim skończyłam studia,pracowałam w zawodzie, tańczyłam, wychodziłamz przyjaciółmi. A teraz? Siedzę w dresach i biegam zadzieciakami od rana do wieczora.Oczywiście dzieci nie są winne temu, że stałam siętypową,,kurą domową", natomiast mój mąż już trochętak. Niby subtelnie, ale krok po kroku wyeliminowałz mojego życia wszystko, co lubiłam. Najpierw zniknęłysukienki i spódnice z mojej szafy "bo za krótkie", potemzakazy wychodzenia z koleżankami, bo „dzieci ciępotrzebują". A na koniec nawet o pracy nie mogępomyśleć, bo „,kto zajmie się domem?". Obecnie mój mążnie jest w stanie sam wrzucić swoich rzeczy do kosza napranie, bo to dla niego wielki wyczyn. Jakim cudem jawcześniej tego wszystkiego nie widziałam?Ponad rok temu dopadła mnie potężna depresjapoporodowa. Byłam wrakiem człowieka. Mama zabrałamnie do psychiatry, zaczęłam brać leki, chodzić naterapię. Powoli się pozbierałam. Oczywiście mąż tozbagatelizował. Tak naprawdę po na pozór błahej sytuacjiz kapuśniakiem przejrzałam na oczy.Mój mąż nie je kapusty pod żadną postacią. A tupewnego dnia syn wrócił z przedszkola i zachwycał się,jaki pyszny bigos jedli. No to pomyślałam, że zrobię wdomu. Ugotowałam, zrobiłam też przy okazji kapuśniak -taki jak u babci. Wyszedł pyszny! A że wiedziałam, że mążkapusty nie tknie, specjalnie dla niego zrobiłam na szybkoinną zupę i drugie danie bez kapusty. Zjedliśmy z dziećmikolację, syn nawet powiedział, że „smakuje jakw przedszkolu". A później czekaliśmy na powrót tatyz pracy. Gdy wrócił, zapytałam czy chce zjeść zupę czydrugie danie? Wybrał drugie. Nałożyłam mu porcję.Powąchał, skrzywił się, wstał... i wyrzucił wszystko dokosza. Najpierw ze swojego talerza, a potem naszą zupęi bigos z garnków.Dlaczego? Bo śmierdzi mu w domu kapustą i on tak jeśćnie będzie. Ostrzegł mnie również, że mam więcej niegotować tego „g*wna" w JEGO domu.Także tego wieczoru po raz pierwszy w życiu sam sobierobił kolację, bo w odwecie wyrzuciłam resztę jedzenia,które przygotowałam specjalnie dla niego. A ja w tymczasie położyłam dzieci spać i podjęłam decyzję, że niechcę już z nim dłużej mieszkać. Mam dosyć tego, że onrządzi moim życiem.Po tym wszystkim zrozumiałam dwie rzeczy:1) Dziękuję psychologowi za terapię.2) Od teraz kapuśniak i bigos będę gotowała regularnie.
Wszystko, żeby tylko klient był zadowolony –  193 40014 500Witam Pana Ta Mazda ilema przejechane?Cena?Dojedzie Pan do 200 000I zrobi cene 15 000No dobra SpokoBo ja zabobonny jestem
Kto pracuje w sklepie, ten się w cyrku nie śmieje –  Dobra to ja też podzielę się z Wamipewną historią z mojej młodości ipierwszej pracy, bo pracowałem równieżw markecie z tym, że w ochronie - serio.Zatrzymaliśmy po odejściu od kasrodzinkę, bo ich kilkuletniemubombelkowi zachciało się siusiu nasklepie, a że był to duży market, to dotoalety trzeba było przejść kawałek. Costwierdziła szanowna Madka? Anowzięła z regału na AGD kompletszklanek, wyjęła jedną i bombelek się doniej wysikał na stojąco jak na chłopcaprzystało. Szklankę z moczem odstawiłana półkę i jak gdyby nigdy nickontynuowali zakupy. A teraz "creame dela creame" tej historii - Madka wykłócałasię, o to dlaczego ma zapłacić za całykomplet szklanek a nie tylko za jedną.Poważnie.
Cud w Biedronce – Ja jestem niewierzący Dzisiaj, 16:30Dzien dobry, jestem Joanna, Kierowniksklepu Biedronka. Wraz z całymzespolem zadbalismy o to, aby Twojeswiateczne zakupy w naszym sklepiebyly wygodne i komfortowe. Odwiedznas i ciesz sie niskimi cenami,atrakcyjnymi promocjami i szerokimwyborem produktow. Zapraszam dosklepu Biedronka ul.WarszawaPani Asiu, przepraszam, że się takspoufalam, ale zaskoczyła mnie Panibezpośrednia wiadomość. Niezmierniecieszy mnie ta informacja. Innymisłowy rozumiem, że na ten magiczny,przedświąteczny czas udało sięusunąć wszystkie palety z przejść,dzięki czemu te zakupy będą takwygodne i komfortowe jak nigdydotąd?
No kto by się spodziewał... –  Marianna Schreiber ❤@MSchreiberMObserwujWłaśnie dowiedziałam się, że chcą postawić mizarzuty.Wesprzyjcie mnie w walce z tym chorymsystemem, wymiarem sprawiedliwości, a przedewszystkim eko terrorystamiPamiętajcie - ja się nie ulęknę.POSTAW MI KAWKĘ jako wsparcie- BÓGZAPŁAĆPostaw kawę dla Marianna Schreiber -☑buy coffee.to buycoffee.tobuycoffee.toOstatnia zmiana: 20:17 12.12.2024 Wyświetlenia: 3,9k8427 1087
Źródło: x.com
Popularna piosenkarka Dua Lipa wystąpiła w w słynnym talk-show "The Late Show with Stephen Colbert", gdzie... wychwalała Olgę Tokarczuk – Kiedy prowadzący zapytał ją o książkę, którą poleciłaby czytelnikom w tym miesiącu, gwiazda muzyki pop nie miała wątpliwości. Poleciła swoim fanom "Prowadź swój pług przez kości umarłych" Olgi Tokarczuk. OCBS
0:26
💡 WIĘCEJ
Uwaga, do TVP wraca rok 1997 – To ja jeszcze poproszę o Dr. Albana, Haddaway i będzie impreza na całego. Jak znasz te nazwy to widzimy się niebawem w kolejce do proktologa Dobra cena!ITLAU3CZWARTEK 12 CREDAVA 200430 NR 289 10 11SUPERiego se.pl express„SUPER EXPRESS" UJAWNIADJ BoBogwiazdąSylwestraTVP! 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.se.pl
Ja, wyciągający rurkę z kubka z colą w kinie –
Aż się ma ochotę wywalić radio przez okno... –  ŚWIATECZNE"PRZEBOJE5 INNYCHPIOSENEK MĘCZONYCHJA ZMUSZONYW PRACY DOSŁUCHANIA RADIA60 RAZYDZIENNIE OD 20 LAT
W Indiach firma postanowiła walczyć ze stresem wśród pracowników, więc zwolniła tych najbardziej zestresowanych – Indyjskie przedsiębiorstwo YesMadam zdecydowało się zwolnić ponad 100 pracowników, którzy w wewnątrzfirmowej ankiecie zadeklarowali wysoki poziom stresu. Celem tego posunięcia miała być "poprawa atmosfery w pracy"."Aby mieć pewność, że nikt nie jest zestresowany w pracy, podjęliśmy trudną decyzję o rozstaniu się z tymi pracownikami, którzy wskazywali na znaczny stres" - czytamy w wiadomości.Po ostrej krytyce pracowników jak i dziennikarzy, którzy dowiedzieli się o sprawie, YesMadam zdecydowało się wydać oświadczenie informujące o tym, że żaden z pracowników nie zostanie zwolniony. Przedsiębiorstwo tłumaczy teraz, że nigdy nie zdecydowałoby się na podjęcie "tak niehumanitarnego kroku" i przekonuje, że wiadomość wysłana do pracowników oraz udostępniona na LinkedInie miała na celu zwrócenie uwagi na poważny problem, jakim jest stres spowodowany pracą Od dzisiaj wprowadzamy nową metodęwalki ze stresem w pracy, jak się czujecie?Ja okspokoNo ja siętrochę stresujeimgflip.com 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.donald.pl
Grażyna, to nie ja! – To przeciąg!
 
Color format