Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 152 takie demotywatory

 –
 –
Aby wyjść z tej sytuacji z twarzą kontynuowałem, że niby łapię taxi. Ta przyjechała i zabrała mnie na lotnisko. Teraz jestem w Argentynie i zaczynam nowe życie –
Gdy nagle łapie Cię kryzys egzystencjalny –
Człowiek siedzi, czyta i łapie się za głowę jak oni mogą mieć więcejniż 2% poparcia –  Będą opłaty za drogiekspresowe.Takie obietniceskłada rząd w Krajowym PlanieOdbudowy2 cm 19:06Kwestia pobierania opłat za przejazd wygodną.dwupasmową drogą od lat budzi w Polscekontrowersje. Przeciwnicy takiego rozwiązaniauważają, że nie powinniśmy płacić za coś, cowybudowano z podatków, zwolennicy -że takisystem sprawdza się w krajach EuropyZachodniej.CONTRATECzłowiek siedzi, czyta i łapie się zagłowę jak oni mogą mieć więcej niż 2%poparcia
Takie już jest małżeństwo, że trzeba znieść pierwsze trudy, aby zasłużyćna to, co ulubione –  Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siadado stołu i czeka na obiad.Zona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, którejmaz wręcz nie znosidenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz napodwórko.Zona patrzy, obraca się i idzie do kuchniPo chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczkipolane sosem, golonko i sałatkę z kapusty.Meżowi aż na ten widok ślinka cieknieJuż zabiera się za sztućce gdy żona łapie talerz iwyrzuca go za oknoCo Ty robisz?a co żona spokojnie odpowiadaNo myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie
"Kryzys w Ukrainie jest wymówką dla rusofobii" – Panie Koejlo, to nie jest kryzys, tylko wojna, i ta wojna zabija Ukraińców a nie Rosjan. Łapie pan?

Długie, ale warto przeczytać:

 –  Wieści z Rosji IIINie wiem ile w tym prawdy ale wrzucam - tłumaczony translatorem więc nieco zgrzytający przy czytaniu - wywiad z rosyjskim anonimowym analitykiem z FSB, który gdzieś tam w Rosji wyciekł."Będę szczery: przez te wszystkie dni prawie nie spałem, prawie cały czas w pracy, w głowie mi się kręci, jak we mgle. A że jestem przepracowany, czasem już łapię stany, jakby to nie było realne.Szczerze mówiąc, puszka Pandory jest otwarta - do lata rozpocznie się prawdziwy horror na skalę światową - nieunikniona jest globalna klęska głodu (Rosja i Ukraina były głównymi dostawcami zboża na świat, tegoroczne zbiory będą mniejsze, a problemy logistyczne doprowadzą katastrofę do szczytu).Nie potrafię powiedzieć, co kierowało decyzją o operacji, ale teraz wszystkie psy są metodycznie sprowadzane na nas (Służbę).  (...Ostatnio jesteśmy pod coraz większą presją, aby dostosowywać raporty do wymagań kierownictwa - już kiedyś poruszyłem ten temat. Wszyscy ci konsultanci polityczni, politycy i ich otoczenie, zespoły wpływu - to wszystko tworzyło chaos. Bardzo dużo.Najważniejsze jest to, że nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, ukrywano to przed wszystkimi.  (...)Dlatego mamy totalną pizdę - nawet nie chce mi się dobierać innego słowa. Z tego samego powodu nie ma ochrony przed sankcjami: Nabiullina  [szefoa Banku Rosji] może zostać uznana za winną zaniedbań (raczej strzelcy jej zespołu), ale jaka jest ich wina? Nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, więc nikt nie przygotował się na takie sankcje. To druga strona tajemnicy: skoro nikomu o niej nie powiedziano, kto mógł obliczyć to, o czym nikt nie powiedział?Kadyrow traci zmysły. Nieomal doszło do konfliktu z nami: Ukraińcy być może nawet podłożyli kłamstwo, że w pierwszych dniach operacji podesłaliśmy im trasę jednostek specjalnych Kadyrowa. Zostały one w najstraszliwszy sposób pobite w marszu, nie zaczęły jeszcze walczyć, a w niektórych miejscach zostały po prostu rozerwane na strzępy.  (...)Blitz nie powiódł się. Wykonanie tego zadania jest teraz po prostu niemożliwe: gdyby w ciągu pierwszych 1-3 dni schwytano Zelenskiego i urzędników państwowych, zajęto wszystkie najważniejsze budynki w Kijowie i odczytano im rozkaz poddania się - tak, opór zmalałby do minimum. Teoretycznie. Ale co dalej? Nawet w przypadku tej idealnej opcji istniał nierozwiązywalny problem: z kim negocjować? Jeśli zabijemy  Zelensky'ego, to z kim podpiszemy umowy? Jeśli z Zelenskim, to po tym, jak go zdemolujemy, te papiery będą bezwartościowe. OPZJ odmówił współpracy: Medwedczuk jest tchórzem, uciekł. Jest tam drugi przywódca - Bojko, ale on odmawia współpracy z nami - nawet jego ludzie go nie rozumieją. Chcieli przywrócić Tsareva, ale nawet nasi prorosyjscy zwolennicy zwrócili się przeciwko nam. Czy powinniśmy przywrócić Janukowycza? Jak możemy to zrobić?  Jego rząd zostanie zabity w ciągu 10 minut po naszym wyjściu. Okupacja? Skąd weźmiemy tylu ludzi? Komendantura, żandarmeria wojskowa, kontrwywiad, straż - nawet przy minimalnym oporze miejscowych potrzebujemy 500 tys. lub więcej ludzi. Nie licząc łańcucha dostaw. A jest taka zasada, że przekraczając ilość można tylko wszystko zepsuć. A to, powtarzam, byłoby w idealnym scenariuszu, który nie istnieje.(Prodovzhennya) Co teraz? Nie możemy ogłosić mobilizacji z dwóch powodów:1) Mobilizacja na dużą skalę podważyłaby sytuację w kraju: polityczną, ekonomiczną, społeczną.2) Nasza logistyka już dziś jest przeciążona. Sprowadzimy wielokrotnie większy kontyngent, a co dostaniemy? Ukraina to ogromny kraj pod względem terytorium. A teraz poziom nienawiści do nas jest nie do opisania. Nasze drogi po prostu nie są w stanie przyjąć takich karawan dostawczych - wszystko się zatrzyma. I nie będziemy w stanie nad tym zapanować, ponieważ panuje chaos.I te dwie przyczyny wypadają jednocześnie, choć wystarczy jedna, by wszystko się nie powiodło.Jeśli chodzi o straty: nie wiem, ile wynoszą. Nikt tego nie wie. Przez pierwsze dwa dni była jeszcze kontrola, teraz nikt nie wie, co się dzieje. Można stracić duże jednostki z łączności. Można je znaleźć lub rozproszyć, atakując je. Nawet dowódcy mogą nie wiedzieć, ilu z nich biega po okolicy, ilu zginęło, ilu dostało się do niewoli. Z pewnością liczba ofiar śmiertelnych jest liczona w tysiącach. Może 10 tysięcy, może 5, może tylko 2. Nawet centrala nie zna dokładnych danych. Ale powinna być bliższa 10. Nawet jeśli zabijemy Zelenskiego i weźmiemy go do niewoli, nic się nie zmieni. Nienawiść do nas jest na poziomie Czeczenii. A teraz nawet ci, którzy byli lojalni wobec nas, są przeciwni.  (...)Ponadto liczba ofiar wśród ludności cywilnej będzie rosła w postępie geometrycznym, a opór wobec nas będzie się tylko nasilał. Próbowaliśmy już wejść do miast z piechotą - z dwudziestu grup desantowych tylko jedna odniosła nieduży sukces. Wystarczy przypomnieć sobie szturm na Mosul - to reguła, tak było we wszystkich krajach, nic nowego.Warunkowy termin zakończenia wojny upływa w czerwcu. Warunkowo - bo w czerwcu nie mamy gospodarki, nic nam nie zostało. Ogólnie rzecz biorąc, już w przyszłym tygodniu nastąpi punkt zwrotny po jednej ze stron, po prostu dlatego, że sytuacja nie może być aż tak napięta jak teraz. Ogólnie rzecz biorąc, kraj nie ma wyjścia. Po prostu nie ma wariantu ewentualnego zwycięstwa, a jeśli przegramy - to już po nas, mamy przechlapane. W 100% powtarzamy to, co działo się w ubiegłym stuleciu, kiedy to postanowiliśmy dokopać słabej Japonii i odnieść szybkie zwycięstwo, a potem okazało się, że armia ma kłopoty (...) A wróg jest zmotywowany, zmotywowany w potworny sposób. Wiedzą, jak walczyć, mają wystarczającą liczbę dowódców średniego szczebla. Mają broń. Mają wsparcie. (...)Nie wiem, kto wymyślił "ukraiński blitz". Gdybyśmy my (analitycy) mieli rzeczywisty wkład, wskazalibyśmy przynajmniej, że pierwotny plan jest nieaktualny, że jest wiele rzeczy do sprawdzenia. Wiele rzeczy. Teraz jesteśmy po szyję w gównie. I nie wiadomo, co robić. "Denazyfikacja" i "demilitaryzacja" nie są kategoriami analitycznymi, ponieważ nie mają jasno określonych parametrów, na podstawie których można by określić stopień realizacji lub braku realizacji celu.Teraz musimy tylko czekać, aż jakiś pojebany doradca przekona najwyższe władze do rozpoczęcia konfliktu z Europą, żądając obniżenia sankcji. Albo obniżą sankcje, albo przystąpią do wojny. A jeśli odmówią? Nie wykluczam, że wtedy dojdzie do prawdziwego konfliktu międzynarodowego, jak to zrobił Hitler w 1939 roku. Czy istnieje możliwość przeprowadzenia lokalnego uderzenia jądrowego? Tak. Nie w celach militarnych (to nic nie da - to broń wyłomowa w obronie), ale po to, by zastraszyć innych. Czy wiesz, co zacznie się za tydzień? Cóż, nawet za dwa tygodnie. Będziemy tak zdeterminowani, że ominie nas głód lat 90. Po zamknięciu aukcji Nabiullina wydaje się podejmować normalne kroki - ale to tak, jakby palcem zatkać dziurę w tamie. Nadal będzie pękać, i to jeszcze mocniej. Niczego nie da się rozwiązać w ciągu trzech, pięciu czy dziesięciu dni.Kadyrow nie bez powodu  szaleje (...)  Stworzył sobie obraz siebie jako najpotężniejszego i niezwyciężonego. A jeśli raz upadnie, obali go jego własny naród. Wszystko to dzieje się w tym samym czasie, a my nie mamy nawet czasu, aby wszystko połączyć w całość. Znajdujemy się w takiej samej sytuacji jak Niemcy w latach 43-44. Od razu na starcie. Czasami jestem już zagubiony w tym przepracowaniu, czasami wydaje mi się, że wszystko było snem, że wszystko jest tak, jak było przedtem.(...) jesteśmy już w stanie całkowitej mobilizacji. Nie możemy jednak pozostać w takim trybie na długo, a czas, w którym się znajdujemy, jest niejasny i na razie będzie tylko gorzej. Mobilizacja zawsze sprawia, że kierownictwo traci orientację. Wyobraźcie sobie: możecie przebiec sto metrów sprintem, ale start w maratonie i sprint z największą możliwą siłą jest zły. Tak więc ja i pytanie Ukraińca pędziliśmy jak na sto metrów, ale weszliśmy w maraton biegowy.I to jest bardzo, bardzo krótkie podsumowanie tego, co się dzieje.Z cynicznej strony dodam tylko, że nie wierzę, aby W. Putin nacisnął czerwony guzik, aby zniszczyć cały świat.Przede wszystkim nie ma jednej osoby podejmującej decyzję, a przynajmniej ktoś z niej wyskoczy. (...)A co jest najbardziej obrzydliwe i smutne, osobiście nie wierzę w chęć poświęcenia człowieka, który nie dopuszcza w pobliże siebie swoich najbliższych przedstawicieli i ministrów, ani członków Rady Federacji. W obawie przed koronawirusem lub atakiem nie ma to znaczenia. Jeśli boisz się dopuścić do siebie najbardziej zaufanych, to jak odważysz się zniszczyć siebie i swoich bliskich włącznie?
Ojciec żegna syna w szpitalu w Mariupolu na Ukrainie –
Dr Damian Parol przy okazji blue monday mówi o tym,o czym większość woli milczeć: – "Blue Monday to mit, ale samobójstwa wśród mężczyzn nie. Mężczyźni popełniają samobójstwo 3 razy częściej niż kobiety, a w Polsce ten stosunek wynosi 7 do 1. Zastanawialiście się, dlaczego?Problem leży w rolach płciowych. Te bywają dyskryminujące dla kobiet, ale bywają też dla mężczyzn. Nazwijmy to po imieniu – męskość często jest toksyczna. Mężczyzna nie prosi o pomoc i nie „mazgai się jak baba”. A jak ma problemy, których nie umie unieść, to po męsku pije. Rozmawianie o emocjach, płakanie i terapie zostawia kobietom oraz tym sojowym chłopcom w rurkach.Antydepresanty? To dla mięczaków nieradzących sobie z życiem. Silny chłop łapie w żabce małpkę i leci na rusztowanie lub siada do biurka w wieżowcu. Przy odrobinie szczęścia przetrwa kolejny dzień. Ci w nieco lepszym stanie resetują się w weekend.W rzeczywistości nie ma nic niemęskiego w szukaniu pomocy psychologicznej i psychiatrycznej. Czasem po prostu jest potrzebna i ma to tyle wspólnego z Twoją męskością, co zapalenie wyrostka lub dziura w zębie.Musisz też wiedzieć, że nie trzeba mieć myśli samobójczych, żeby być w na tyle złym stanie, żeby zrobić swoje życie i ludzi wokół bardzo trudnym. A im wcześniej podejmiesz leczenie, tym łatwiej będzie rozwiązać Twoje problemy.Na koniec przypominam też – i to jest zarówno do mężczyzn jak i kobiet, że to, że „inni mają gorzej”, to żaden powód, żeby zrezygnować z leczenia. Oczywiście, że inni mają gorzej. Świat jest pełen paskudnych nieszczęść i prawdopodobnie masz lepiej, niż większość ludzi na tej planecie, ale Twoje cierpienie w żaden sposób innym nie pomoże, a bardzo prawdopodobne, że właśnie zaszkodzi."
Wrócił taksówką z zabawy sylwestrowej. Rachunek wyniósł ponad 7 tys. zł – W 2018 roku pewien Norweg pijany wrócił do domu po zabawie sylwestrowej taksówką.Problem w tym, że Nowy Rok witał w Kopenhadze, a kurs zamówił do Oslo. Taksometr wskazał należność w przeliczeniu na ponad 7 tysięcy złotych.O konieczności uregulowania rachunku przypomniała mu rano policja.Funkcjonariusze weszli do mieszkania Norwega, gdzie zastali go śpiącego smacznie w łóżku.Był mocno podpity. Zapłacił kartą. Nie był w stanie powiedzieć, co go podkusiło, żeby wrócić do Oslo taksówką.Nie ma to jak zacząć Nowy Rok z grubej rury... Pewien Norweg zapewne łapie się za głowę i to nie tylko z powodu kaca. Pijany wrócił do domu po zabawie sylwestrowej taksówką.Problem w tym, że Nowy Rok witał w Kopenhadze, a kurs zamówił do Oslo. Taksometr wskazał należność w przeliczeniu na ponad 7 tysięcy złotych.O konieczności uregulowania rachunku przypomniała mu rano policja.Funkcjonariusze weszli do mieszkania Norwega, gdzie zastali go śpiącego smacznie w łóżku.Był mocno podpity. Zapłacił kartą. Nie był w stanie powiedzieć, co go podkusiło, żeby wrócić do Oslo taksówką.Nie ma to jak zacząć Nowy Rok z grubej rury...
Dobra panowie, każdy łapie sprzęt i niesiemy go na górę – Jak każdy to każdy, nieważne czy aktor, czy członek ekipy
0:15
Biorę kubek i serwetkę. Łapię pająka, wystawiam go na zewnątrz i pozwalam mu odejść.Jeśli kiedykolwiek zostanę złapany w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie, po prostu będę żył i nie będę nikomu przeszkadzał i mam nadzieję,że zostanę przywitany z takim samym rodzajem miłosierdzia –
Rządzący więc wymyślili, by teraz placówką pocztową mógł być tylko sklep, którego min. 40 proc. zysków pochodzi z działalności pocztowej. Ciekawe, czy Poczta Polska, największy polski bazar, się łapie? –
- Przebadałem panią wszechstronnie i jest pani okazem zdrowia.- Ale ja często łapię zadyszkę!- To znaczy kiedy?- Jak nie mogę dogonić autobusu... –
Teraz nawet w lesie łapię WiFi –
Joanna Moro postanowiła podzielić się swoją pozą w bikini na piasku i wyrazić swój hashtag smutek z sytuacją z hashtag "afganistan". Wzruszyliście się? –  joannamoro.official O Łapie się dziśza głowę z kilku powodów, a Wy ?Trochę tego jest - nie chcebanalizowac...#dom #powrot #koniecwakacji#tesknotazalatem #tesknotazadomem#wilno #mojemiasto#biezacesprawy #jaktoogarnąć znowu#trójkanagłowie#afganistan #smutek #kobiety #dzieci
No co, kazali łapać piłki to łapię –
 –  A SPECJALNA OFERTA A ja otrzymuję: ty otrzymujesz: -połowę twojego wynagrodzenia na S08+ i inne socjale -podwyżki cen -więcej podatków -resztę twoich oszczędności na nagrody dla polityków -2 miliardy na propagandę -większotć twoich praw -wiadro łez -lapie
Taki tam, idealny stan –  KategoriaSmartfonyMarkaiPhoneStanUżywanySprzedam iPhone'a XR w bardzo dobrym stanie.Z minusów: rozbita przednia szybka, nie działaface id, aparat nie łapie ostrości, nie działa płaceniekartą, nie działa wifi. Oprócz tego działa idealniei bateria trzyma cały dzień.